GUARDIAN - klub miłośniczek zdrowego odchudzania!

nie pisalam dawno bo rozne przeszkody stawaly na drodze :( ale jzu jestem tesknil ktos za mna :( ? chorowalam tez przez co mpoja waga stanela a nawet o 1 kg przybylo :( nei moglam jesc codziennie guardianka ale powracam do niego i mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej ....bo wreszcie wiosna nam idzie i ze swoich postanowien nie zrezygnowalam :) pozdrawiam serdecznie i cieplo wszyskie nowe i stare duszyczki na tym topiku :*

Hej Maja!!! Dobrze, że jestes znów na topiku. życzę dużo zdrówka. Z V.V sukcesów FitStyl GRATULACJE no widać że ruszyłyśmy , tylko chyba masz ze stopką coś nie tak hihi, ;) jeszcze- brawo:) Anna trzymaj się, to napewno przejściowe skoki:) napewno będzie dobrze :) cierpliwości, trzymam kciuki :) Drogie Panie jak widac róznie jest, trzymajmy sie razem, a na pewno sobie poradzimy z głodem, zachciankami kulinarnymi, skokami wagi, oczekiwaniem na sukces, i hmm biustami;) i co tam jeszcze nas trapi. Dla stałych bywalczyń, nowych i tych co maja zamiar do nas dołączyć radosne na wiosnę pozdrowienia

ruszyłyśmy ruszyły, Mariola... trzymam wciaż kciuki za Wszystkie Guardianki!!!!!! POWODZENIA!!!! >a stopkę mam specjalnie taka ;) de gustibus....etc.

ORIFLAME WIOSNĄ ZA 1 ZŁ ! :D Chcesz rozpocząć własny Biznes?? nic prostszego:) Jeżeli lubiesz kosmetyki firmy Oriflame lub chcesz je poznać DOŁĄCZ DO ORIFLAME WRAZ Z WIOSNĄ! WPISOWE 1ZŁ ! Super nagrody w programie \"WITAMY\" dla nowych konsultantów np.elegancki portfel,segregator firmowy,kosmetyczka,torebka oraz krem do ciała Silk.Zarabiaj na sprzedaży kosmetyków-zysk natychmiastowy 30%. Zaproś nowe osoby do Oriflame-otrzymasz do 21% od ich sprzedaży. Odroczony termin płatności za kosmetyki 14 dni. Samodzielnie wybierasz warunki współpracy,dostosowując je do własnych potrzeb. Możesz potraktować Oriflame jako dodatkowe zajęcie lub poprowadzić własny biznes. Więcej info na -> jenny_17@op.pl

Jak tam moje koleżanki Guardianki:D Brawo!!!!![kwiat[ FitStyl [kwiat[ Gratulacje dla wszystkich co gubią te niechciane kilogramy [kwiat[ Anusia:D kochana tobie też się uda[kwiat[ Pogoda coś się dzisiaj na nie udała ale nastroje widzę wspaniałe Maja barrzo się cieszymy że do nas wróciłaś cała i zdrowa[kwiat[ nie przejmuj się tym kilogramem zaraz jak zaczniesz kurację naszym G to będą sukcesy Kochane ja tradycyjnie w sobotę na zakupy się wybieram ale wieczorkiem jeszcze do was wpadnę

coś mi kwiatki dla was nie wyszły to teraz specjalnie dla moich koleżanek

Cześć wam dzisiaj poleniuchowałam czasami mam ochotę na takie nic nierobienie Gratulacje!!!! dla tych co mają dziś powody do radości i zrzuciły kolejne albo pierwsze kilogramy Mam do was pytanko czy znacie jakieś pomysły na dietetyczne desery? mam czasami ochotę na coś słodkiego ale nie tak że musze zjeść byle co tylko tak extra i nie wiem co można by zjeść żeby nie przytyć napiszcie jak wam coś do głowy przychodzi

musze zaczac traktowac was powaznie, pije preparat, i nic, ale brak mi silnej woli, stresy, itp.bądzcie silne bo ta siła na mnie działa, czasem tez potrafię kogos wkurzyc a to tez działa

Witajcie kochane guardianeczki:D Gratuluję babeczkom które mają powody do zadowolenia bo udało im się zrzucić kilogramy Aniu i Maciusiu oraz wszystkie babeczki co macie mniejsze sukcesy Głowy do góry!!!!!!!!!!! bądźcie spokojne sukces już na was czeka tylko bądźcie cierpliwe i wytrwałe!!!!!!!!!!!!!!!! Nie wolno się poddawać, nawet jak są chwilowe zastoje albo nawet waga się lekko podniesie:( czasami dzieje się to za sprawą okresu albo złej pracy nerek i to tylko zatrzymanie wody w organizmie. Nie jest możliwe żeby podniosła się waga z powodu wzrostu tkanki tłuszczowej skoro jecie mniejsze porcje i bierzecie viska:D Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość..... ta cecha pomoże wam wygrać!!!

Jestem z wami dziewczyny:D

Witam wszystkie dziewczyny w ten niedzielny poranek:) Dawno nie pisałam ale odchudzałam się i mam już efekty:)!!!!! Zrobię sobie paseczek i zobaczycie co i jak:)

Aha bardzo się cieszę że topik tak się rozrósł i tyle tu nowych dziewczyn co dzielnie walczą z nadwagą:)

witam kochane kolezanki dziekuje za slowa otuchy :) juz jestem po sniadanku visowym i znow kontyuje kuracje wiec mysle ze zanim sie obejze a kg znikna ;) nie sama ale znikna , zreszta zaczynam chodzic na cwiczenia a wiecej ruchu to sila rzeczy wyganiam szybciej zalegajace kg zycze milej niedziel wszytkim

Czesc Wam Babeczki! życzę w serduszkach słoneczka takiego jak na niebie:) ja chwilowo mam słaby chumor bo cos sie przeziębiłam i goraczka dopadła... Gratuluje Wam wzystkim efektów... !!! tak się cieszę ze tu jesteście!!!! ostatnio zasłyszane w tram.: najlepsza dieta to MŻiRD (mniej żreć i ruszać du...) :) hihih brzmi średnio,ale duzo w tym prawdy!!! zwlaszcza jak dołączy sie V.V.!!! Powodzenia!

Witam Kochane Dziewczyny Spróbuję jescze tydzień. Będę jeszcze mniej jadła - może wytrzymam. Dziewczyny jesteście wszystkie takie dobre i życzliwe. DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!. POZDRAWIAM.

dziewczyny, ja niestety po wczorajszym ważeniu nie mogę sie pochwalić, jest nadal 64 kg, tak patrzę, że Halina, tak samo jak ja zaczęła 8 marca i ma już mniej o 3 kiloski, ja niestety tylko kilogram. Pocieszam sie jednak, że to tylko chwilowy zastój, bo skoro jem mniej to tyć nie powinnam, jeśli po tygodniu kilogramy w dół nie polecą, to pomyślę o zmniejszeniu jedzonka . Na razie nie tracę jednak nadzieji, hcoć powiem szczerze, że lekkiego doła mam.

Czesc Wam, ja też z zazdrścią patrze na osiagniecia Haliny... nie wiem no ja juz jestem 12 dni na v.v. a w sumie tylko 1kg...myślalam ze to szybciej poleci;/ chyba dziewczyny maja jakas lepsza taktyke!;) mam nadal jednak nadzieje ze ruszymy z kopyta! Aniu fajnie ze jestes - trzymaj sie dzielnie!!!! pozdrawiam Was!!!

Tak moje drogie...ja powoli zbliżam się do celu mych zmagań z wagą ...i kolejny kg w dół! w tej chwili u mnie 62 kg! Dzis przymierzałam letnie ciuszki, w które w zeszłym sezonie nie wcisnełabym się.A dzis? leża jak ulał! Niektóre spodnie trzeba nawet zwęzić! Pozdrawiam Was wszystkie i powodzenia!

messalina , a powiedz, kiedy zaczęłas swoją dietkę z Vis, jak wygląda Twój dzień jedzenia, że masz takie efekty. Przedewszystkim gratuluję Ci wytrwałości i efektów, chyba będziesz moją weną ;)

Visa zaczełam jeśc pod koniec stycznia. Jem go raz dziennie (wieczorem). Przede wszystkim wyrzuciłam z menu słodycze. Śniadanie jem normalnie tzn chleb ciemny (zawsze tak jadałam)+pomidor, ogórek etc....Na obiad zamiast ziemniaków ryż lub kasza, do tego warzywa i gotowane mieso lub ryby. Na kolacje vis. No i co najwazniejsze od 3 miesięcy codziennie jezdzę na rowerku i ćwiczę.Efekty przyszły bardzo szybko.

Cześć dziewczyny:) dzisiaj zrobiłam sobie długi spacer chyba z 5 kilometrów i jestem wypompowana ale szczęśliwa:) Kiedyś to dostawałam zadyszki po paru krokach a teraz prosze taki maraton:) jutro waga i zobaczymy co się stanie czy będą kolejne kilogramy w dół? OBY Dziewczyny walczcie dzielnie ten V.V. nie czyni cudów ale działa i to jak :) bez niego nie miała bym tego co mam bo wcześniej wszystkie moje starania kończyły się po tygodniu:( nie wytrzymywałam ograniczonych porcji jedzenia, organizm domagał się więcej i dawałam za wygraną:( V.V. pomaga się z tym uporać i jest z górki...:) Razem damy radę i ciesze się że moje sukcesy dodają wam otuchy:) fajnie że są tu takie dziewczyny jak wy:) że potraficie się cieszyć szczęściem innych:) Pozdrawiam was i powodzenia!

Cześć dziewczyny:) dzisiaj zrobiłam sobie długi spacer chyba z 5 kilometrów i jestem wypompowana ale szczęśliwa:) Kiedyś to dostawałam zadyszki po paru krokach a teraz prosze taki maraton:) jutro waga i zobaczymy co się stanie czy będą kolejne kilogramy w dół? OBY Dziewczyny walczcie dzielnie ten V.V. nie czyni cudów ale działa i to jak :) bez niego nie miała bym tego co mam bo wcześniej wszystkie moje starania kończyły się po tygodniu:( nie wytrzymywałam ograniczonych porcji jedzenia, organizm domagał się więcej i dawałam za wygraną:( V.V. pomaga się z tym uporać i jest z górki...:) Razem damy radę i ciesze się że moje sukcesy dodają wam otuchy:) fajnie że są tu takie dziewczyny jak wy:) że potraficie się cieszyć szczęściem innych:) Pozdrawiam was i powodzenia!

Cześć dziewczyny:) dzisiaj zrobiłam sobie długi spacer chyba z 5 kilometrów i jestem wypompowana ale szczęśliwa:) Kiedyś to dostawałam zadyszki po paru krokach a teraz prosze taki maraton:) jutro waga i zobaczymy co się stanie czy będą kolejne kilogramy w dół? OBY Dziewczyny walczcie dzielnie ten V.V. nie czyni cudów ale działa i to jak :) bez niego nie miała bym tego co mam bo wcześniej wszystkie moje starania kończyły się po tygodniu:( nie wytrzymywałam ograniczonych porcji jedzenia, organizm domagał się więcej i dawałam za wygraną:( V.V. pomaga się z tym uporać i jest z górki...:) Razem damy radę i ciesze się że moje sukcesy dodają wam otuchy:) fajnie że są tu takie dziewczyny jak wy:) że potraficie się cieszyć szczęściem innych:) Pozdrawiam was i powodzenia!

witam Was dziewczyny jestem juz po kolacji V.V. i po kąpieli z kawą, ta kawa naprawdę działa, skóra jest gładziudka i wypeelingowana, i tak jakoś sie czuje luksusowo mimo iż waga stoi polecam pozdrawiam

Witam kochane babeczki Gratulacje dla babeczek co mają swoje sukcesy!!! Koko zauważyłam że masz dość dużą nadwagę i może dlatego vis musi dłużej zawalczyć żeby były rezultaty. Nie poddawaj się tylko moja rada to spróbuj 3 razy dziennie i koniecznie wieczorem tylko sam vis bez jakiegokolwiek jedzenia i dużo wody:) być może nagromadziłaś przez lata sporo złogów i one muszą zejść w pierwszej kojności. Ania w twoim przypadku może być tak samo:( Nieeeee poddawajcie się tylko to byłby błąd Ja też na początku miałam mierne rezultaty ale zdecydowałam się iść dalej i teraz widzę że to była dobra decyzja:) Natura działa wolniej ale za to jak skutecznie:D!!! FitStyl ja Vegę tylko spróbowałam i jest też smaczna ale taka bardziej warzywna. Mój mąż ją zażywa i działa i to nie tylko na schudnięcie ale i na sex też - miałam wam o tym napisać ale jakoś mi wyszło z głowy hihi :) działa i to jak :) nie wiem na ile to vega czy mój nowy wygląd ale mąż domaga się prawie co wieczór:P hihihihi... to tak na marginesie..... Vega jest też na odchudzanie jak pytałam u źródła to jest głównie dla facetów i dla osób z dużą otyłością bo zawiera podwójny błonnik. Nie wiem na ile to ma związek z usuwaniem złogów ale moja rada najlepiej zapytać w Naturalsie - tam doradzą najlepiej:) Buziaczki kochane w nowym tygodniu naszych zmagań:) żeby być piękne i szczupłe

iiiiihaha Witam :) Drogie Panie dzisiaj waże tyle co rok temu w czerwcu. Nareszcie.:) po 4 miesięcznym szkoleniu zagranicznym wróciłam w wadze 75. Po wielich bojach i jojach:) Wystartowałam z wagi 71 i po 26 dniach 3 kg mniej :) Ja może dlatego tak wolno, bo mój organizm ma dużo wrażeń w kródkim czasie hihi. Ale czuje sie rewelacyjnie:) i nie śpieszy mi się. Życie jest piękne Pozdrawiam

Cześć Guardianki wpadłam się przywitać króciutko *bo jestem w pracy* i pogratulować dziewczynom co wygrywają poczytam wasze wypowiedzi jak znajdę chwilkę Papa

hej :) długo mnie nie było, bo chorowałam i... schudłam. nic dziwnego, jak się ma jadłowstręt przez 3 dni. w każdym razie dobre to, bo ważę 57 czyli od mojej upragnionej wagi dzieli mnie 2 kg. na dodatek dostałam vitalis i zaczęłam jeść. pierwsze wrażenie? - faktycznie, jak karma dla rybek ;) ale w smaku nie najgorszy, a kolorek!.. piękny! ;) mam nadzieję pozbyć się tych 2 kg do wielkanocy. specjalnie apetytu to mi vv nie zmniejsza, ale szybciej się najadam, szybciej syci. a te wzdęcia brzuszka.. hmmm.. ja akurat nie mam, ale myślę, że może to dlatego, że trzeba go popijać. a wiadomo, że po jedzeniu (takim normalnym) pić nie należy, bo to utrudnia trawienie (rozrzedzają się kwasy żołądkowe). także może to dlatego?.. ciekawa jestem, co myślicie o mojej wersji? ad deserów dietetycznych - polecam prażone jabłka z cynamonem, polane jogurtem naturalnym albo serkiem waniliowym - pycha :) aha, i peeling z kawy rewelacja! dzięki Wam za ten przepis! to chyba tyle, nagadałam się ;) pozdrawiam i życzę sukcesów w nowym tygodniu! :)

Witam was w poniedziałek

Czescwam rzuciłam właśnie palenie i z przerażeniem stwierdzam że zaczynam tyć:( :(:(:(:(!!!!!!! nie mam pomysłu na przystopowanie tego i postanowiłam przyłączyć się do grupy wsparcia AG czyt. Anonimowe Grubasy hihihihi do śmiechu mi jednak nie jest bo przytyłam już 6 kilogramów !!!!!!!!!!! a że jestem niska bo mam 159cm to zaczynam wyglądać jak kuleczka:P:P:P:P poczytałam wasze wypowiedzi tak z grubsza i jednak bez wspomagacza się nie obejdzie:( tak więc klamka zapadła - zamwiam te proszki i do dzieła!!! aha jak robicie te paseczki na dole? bo chciałabym tez taki mieć:D