wczesna ciąża -dolegliwości

dzieki BOGI za mile slowa, staram to sobie jakos tłumaczyc ale naprawdę jest mi ciezko tym bardziej ze juz nie jestem taka mloda:-( a chcialabym miec chociaz dwojke dzieci jak Bog pozwoli. Teraz modle sie chociaz o jedno:-) a dzis mam jakies dziwne upławy a raczej plamienia wydaje mi sie ze to to co zawsze czyli dzien przed miesiaczka.;-((( smutno mi, zreszta jak zwykle dgy przychodzi ta wredna@. ale wiecie co mnie choc troszke pociesza : czytanie waszych postow tu, choc dlugo sie nie udzielalam, a to z tego powodu ze nie mialam sie czym pochwalic, to czytałam wszystkie i miło jest poczytac jak przechodzicie ciąże. pozdrawiam kochane

Kasia560 przykro mi z calego serca:( wiem co to za bol i na to nie ma pocieszenia:( zrob sobie badania na progesteron, tarczyce.... cos musi byc powodem! moja siostra 2 razy poronila w tym blizniakow robila sobie badania i wyszlo, ze miala jakas bakterie, ktora to powodowala, wyleczyla sie i ma juz 2 coreczki:) widzisz ja tez przypadkiem odkrylam chorobe i teraz nim sie wylecze... to jeszcze troche czasu a lata leca:(

Byłam dzisiaj w szpitalu źle sie czułam boli mnie cały czas krzyż a najbardziej z lejej strony tak jakby to były nerki :( Lekarz mnie niby uspokoił że to normalne i nie ma sie co martwić bo maluda rosnie i wszystko jest ok ale ten ból i tak mnie niepokoi. A tak pozatym pierwszy raz zobaczyłam bijące serduszko mojego maleństwa cos wspaniałego az mi łezki popłynęły ,szkoda że nie słyszałąm jeszcze. Kruszynka ma 0,56cm w 6t3d to chyba normalna wielkość najwazniejsze ze serduszko bije. A powiedzieli mi że mam nadżerke i jak mnie badał lekarz to zaczełam krwawic , uspokajał mnie że to od rany ale przestraszyłam sie na dobre. Jak mi nie przejdzie plamienie do jutra to z powrotem do szpitala ale chyba juz zaczyna przechodzić musi być dobrze :) Jak myślicie naprawde nie ma sie czym martwić , chodzi mi o te bóle?

no i tym razem też się nie udało się... :-(( kasia przykro mi, mogę się tylko domyślać co czujesz, nie umiem Cię nawet teraz pocieszyć:-(( trzymaj się ciepło i bądź z bliskimi.

Atina głowa do góry, może już się następnym razem uda :) mocno trzymam kciuki :D

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Mój lekarz nie wie czym te poronienia mogą być spowodowane. Muszę do niego iść, zobaczymy czy po wie i w ogóle skontrolować się czy jest po zabiegu wszystko już ok. Nadal karwię (ponoć 14 dni tak jeszcze mogę krwawić). I przez to mi słabo, a na domiar złego się przeziębiłam i czuję się paskudnie. Siedzę w domu nigdzie się nie ruszam. Kiedy mąż w pracy opiekuje się mną albo mama albo siostra, żebym nie daj Boże nie padła. Lewą rękę mam całą żółto-siną od igieł :/ ciągle mierze sobie temp. (bo ponoć po wyżej 38 stopni to jakiś skutek uboczny). Boję się. Mam nadzieje,że nic mi już złego nie będzie ;(

słuchajcie mam problem @ miałam 8 grudnia owulacja opóźniona jak zawsze w 23 dniu cyklu tj 30 grudnia tegoż też dnia bara bara normalnie mam cykle 28-29 dniowe ale późną owulację ok 5-8 dni przed @ standard :) teraz jestem w 33dniu cyklu i ok 5-5 dni spóźnia mi się @ objawów ciążowych jako tako nie mam wczoraj bolał mnie lewy jajnik ten sam z którego była wcześniej owulacja bo w czasie owulacji tez bolał z moich wyliczeń wynika że wczoraj byłby to ewentualnie 8-9 dzień po zapłodnieniu więc mogło wczoraj być zagnieżdżanie. dziś zauważyłam brązowa plamkę na majtkach pomyślałam no to nadchodzi ale dalej nic śluz mam biało przezroczysty chwilami rozciągliwy chwilami nie a zwykle przed @ miałam sucho jak na pustyni dopiero w dniu @ robiło się mokro na brązowo i czerwono a teraz od 3 dni wiecznie mokro ślisko a @ ani widu ani słychu :) z objawów ciążowych to jedynie sutki stały się wrażliwsze oraz czasami pobolewa mnie brzuch no i od 2 dni w nocy koniecznie muszę lecieć do kibla siku bo do rana nie da się wytrzymać... Myślicie że to może być ciąża? Wiem najlepiej zrobić test ale wole poczekać jeszcze kilka dni to wynik będzie bardziej wiarygodny? Kochane powiedzcie coś jaki powinien być śluz w ciąży czytałam że różnie z tym jest ale przeważnie daje uczucie śliskości i jest go sporo zawiera kawałki złuszczającej się śluzówki za to inne mamy w ciąży twierdzą iż mają białą lepka wydzielinę jedne więcej inne mało i tez jest ok

Co tu tak cicho??????

hej dziewczynki mam prawie 32 lata i wlasnie zroilam test!!!!!!!!!!!!bede mama!!!!!!!!!!!!!!! a powiedziano mi ze to sie nie zdazy!!!!!!!!!

powiedział, że nigdy nie bedziesz mamą??? I dlaczego tak powiedział? Czy to będzie Twoje pierwsze dziecko? Miałaś problemy z zajściem w ciążę? Gratuluję i życzę spokojnych 9 m-cy☺.

glasgowiczka prosimy o konkrety!!! opisz swoja historie i oczywiscie gratuluje:)

hej zastanawiam sie czy cos tam w srdoku mi nie rsonie, sponzia mi sie okres 5 dni, co drugi dzien brzuch boli mnie identycznie jak na okres, ale sie nie pojawia, na dodatek piersi mi urosly, co nigdy przed okresme sie nie zdarzalo w takich rozmiarach, no i bolą po bokach, zawsze czesto chodzilam siusiu ale teraz to juz w ogole latam co chwilka :) a i jeszcze plecy bola na dole, test zrobie ale jeszcze poczkeam kilka nid, co o tym myslicie dziewuszki ? moze moze to w koncu :)

Zuzia zrob test. Nie ma na co czekac. Ja nie czekalam w dniu kiedy mialam dostac okres zrobilam test i jestem w 7 tc. Oczywiscie bardzo mnie ta wiadomosc ucieszyla.

hejka dziewczyny..ja równiez zadaje sobie pytanie czy jestem w ciazy...? 2.01 skonczyla misie ostatnia @,choc byla dziwna bo tylko rozowe plamienia ani piersi nie bolaly ani brzuszek ,4.01 kochalam sie z mężem 2 razy i w 2 tyg pozniej zaczely mnie bolec piersi jak na @ i brzuszek ale na @ to za wczesnie o jakies 10 dni...zrobilam wiec test ...wykazal wynik pozytywny z tym ,ze druga kreseczka byla prawie jak cien bardzo slabo widoczna ale widac ja bylo. a teraz od 2 dni wieczorami mam lekkie mdlosci (no chyba ze sie tak nakrecilam,ze mdlosci sa w mojej glowie tylko)...dodam ,ze cykle mam zwykle co 29 dni ale czasami moj organizm wariuje ... prosze powiedzcie mi co wy o tym sadzicie...czy moge byc w 2 lub 3 tyg ciazy?mimo ze kochalam sie po @

Ewelam wszystko jest możliwe. z meżem co prawda narazie ciagle sie staramy o dziecko i czekamy na ten dzien, kiedy zamiast @ beda dwie kreski. ale co chciałam ci napisac; zaczelismy badania i lekarz w tym cyklu kazal zrobic mi monitoring. i okazalo się, ze ja w 8 dniu po @ (a u mnie @ trwa średnio 6-7 dni) pecherzyk mialam juz duzy ponad 16mm i zblizala się owulacja przy dlugich 31-dniowych cyklach. do tej pory zawsze mi się wydawało, że owulacje powinnam miec bardziej w środku tak ok.16 dnia, a nie tak wczesnie. a tu okazalo sie, ze w tym cyklu bedzie ona zdecydowanie wczesniej. najlepiej poczekac i zrobic test - albo jesli bardzo sie denerwujesz to zrob sobie test z krwi.one sa naprawde wiarygodne i mozna na nich polegac. wszystkim mamusiom serdedecznie gratuluje i zycze duzo zdrowka, a starajacym sie tak jak ja powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ewelam powtorz test najlepiej z krwi. Ja tez mialam 2 kreseczki i ta druga byla slabo widoczna(robila mi to pani ginekolog) tylko, ze ja poronilam. Moja bratowa przy 1 ciazy tez tak miala, bardzo slaba kreseczke wyladowala w szpitalu ale wszystko sie potoczylo ok i teraz ma juz 7 letniego chlopca:) Nie zwlekaj i maszeruj na badanie krwi:)

Ja się boję po poronieniu (2 tyg. temu) kolejny raz starać się dzidzię. Choć bardzo chcę :(

hey dziewczyny zrobiłam test w 5 dni po terminie spodziewanej @ był cień cienia a dwa dni później 2 test i 2 piękne krechy. Jak na razie cycki mnie bolą i na wieczór brzuch oraz plecy a po zjedzeniu jabłka lub mandarynki mam takie nudności że ho ho a na wędlinkę i mięso nie mogę patrzeć. Jutro idę do gina. Niewierze udało mi się zajść w ciąże w 24 dniu cyklu który zwykle trwa 28-29 dni. Mój T.nie posiada się ze szczęścia będzie to jego 1 dziecko a moje 3 gdyż mam już 2 dzieciaczków. Gratuluje wszystkim zaciążonym a za staraczki trzymam mocno kciuki i przesyłam mnóstwo fluidków ciążowych

Kasiu ja tez tak mam... niby bym chciala ale strasznie sie boje:( w sobote ide do ginekologa i mu opwiem swoja historie z grudnia jak mi powie, ze to mogla byc ciaza to sie chyba zalamie:((( to juz by byla 2 ciaza..... widzisz tak juz jest w zyciu, tez sie zastanawiam dlaczego akurat ja ale na to pytanie nie ma odpowiedzi:(

mogę być w ciąży. Powiedzcie dziewczyny, czy jest możliwe mieć objawy od pierwszych dni ciąży? Od tygodnia męczy mnie ogromna zgaga i nudności,pobolewa mnie dół brzucha i co 5 minut mam inny nastrój. @ powinnam dostać za ok 4 dni.

Nie sądzę żeby to była ciąża, brzuch boli i masz zmienny nastrój pewnie z powodu zbliżającej się miesiączki

Przed @ mam zawsze inne objawy. Piersi mnie bolą, a teraz piersi mnie nie bolą, tylko same sutki, które są powiększone. I ta zgaga nie daje mi spokoju,zwłaszcza w nocy.

być w ciąży, okres powinnam dostać w sobotę, a do tej pory nie ma, robiłam test w poniedziałek wieczorem, ale był negatywny, we wtorek rano zrobiłam drugi i też negatywny. Cykle mam 28 dniowe jak w zegarku. Bolą mnie brodawki, boli cały czas dół brzucha-taki ciągnący ból, czasami kłucia jajników, ale rzdko, do tego wzdęty brzuch, podwyższona temperatura, duży apetyt i co jakiś czas pojawia się troszkę śluzu rozciągliwego jak przy owulacji, ale nie jest przezroczysty.

no ja zrobilam dzis test, ale wyszedl negatywny, okresu nadal nie ma, a objawy ktore wczesniej opisalam nadal sie utrzymuja. w przeciagu kolejnych dni zrobie kolejny test jesli okres nie przyjdzie

dziewczyny nie szkoda Wam stresów i pieniędzy na 10 testów aptecznych lepiej zrobić jeden ale z krwi w terminie przypadającej miesiączki, przynajmniej jest wiarygodny :) tak z innej beczki to wczoraj wypisali mnie ze szpitala po tygodniowym leżeniu, 11 stycznia w nocy przywiozło mnie do szpitala pogotowie ze skurczami co 5 minut i skracającą się szyjką, ale na szczęście się uspokoiło i wróciłam do domu z Maleństwem pod serduszkiem, ale mam nauczkę żeby mniej pracować a więcej wypoczywać co do dziewczyny z długim dziwnym nickiem, którego nie pamiętam ciągnący biały śluz miałam zaraz po zapłodnieniu, więc trzymam kciuki - może się udało

Bogi76 uważaj na siebie. Życzę zdrowia, a do szpitala pozwalam Ci jechać tylko na poród :) :) :) Ja, jak psychicznie dojdę do siebie to może w maju zacznę kolejne staranka, Mąż chciałby już w kwietniu... Póki co boję się nawet współżyć normalnie paranoja :/

hej dziewczyny dopiero co wróciłam od lekarza który bardzo mnie zmartwil ;( mam krwiaka na kosmówce i muszę bardzo uważać na siebie. Najgorsze jest to że ja juz od paru tyg nic innego nie robie jak tylko leżę więc juz chyba bardziej nie da sie uważać. Wczoraj zaczęłam 8tc a dzidzia rośnie jak na drożdzach ma juz 1.81 cm chociaż to mnie pociesza no i w końcu usłyszałam to bijące serduszko cos pięknego tylko za krótko mi dali posłuchać . bilo jka szalone 183 uderzeń na min :) Lekarz mnie uspokaja że krwiak powinien się wchłonąc ale i tak strach ma wielkie oczy. Pare dni temu wylądowałam w szpitalu na ostrym dyżurze bo dostałąm plamienia (było lekkie) ale po badaniu (chyba rzeźniczka mnie badała bo tak bolało) dopiero sie zaczęło. Tak mysle że to od tego badania mogę miec tego krwiaka bo skąd by sie wziął . Dziewczynki czy któraś z was tez tak miała a dzidzi sie nic nie stało tak sie boje o te moje malęństwo ? :(

A ty moja kochana Bogi 76 powinnas dostać po dupię że za dużo pracujesz, leżec i nie martwic sie o nic niech inni wszystko robia za Ciebie w końcu dzidzia jest najważniejsza wiem ze leżenie nie jest najprzyjemniejsze ale pomyśl sobie że strata jeszcze gorsza!!! Z całego serca trzymam za Ciebie kciuki jak z reszta za Was wszystkie kochane :)

Emilaek czasem na kosmówce robi się krwiak i stąd plamienie oraz krwawienie po badaniu, to normalne, że się nasiliło po podaniu, powinno się wchłonąć do max 2 tygodni tylko leż płasko non stop i wstawaj tylko to toalety, żadnego parcia na stolec i ciepłych kąpieli nie mówiąc o gorących no i zero sexu. To się zdarza dosyć często, zazwyczaj ze zmęczenia lub zbyt ciężkiego dźwigania. Nie stresuj się i grzecznie leż. Buziaczki dla Ciebie i Twojego Maluszka. :D

Wczoraj bylam u ginekologa, no i mnie troche pocieszyl:) polip mi sie wchlonal-czyli nie bedzie zabiegu:) a po drugie musze zbadac prolaktyne bo jak spadla to juz moge zaczac starania:) (prawie bez obaw)a jak nie to tabletki... a od tarczycy biore leki wiec nie ma problemu