Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość destination

APEL DO SINGLI - zacznijcie wychodzic z domow!!!

Polecane posty

stic --------- sprawdzam..................... a nie było mnie chwilkę bo xerowałam jakies dokumenciki i mnie xero chciało dopwrowadzić do szału....... uff....wyrzucę je kiedyś przez okno z tym ze chyba sama nie dam rady:P jeszcze tearz na dietce....chyba ze ten aerobik jakoś wpłynie znacząco na stan moich mięśni ale tu raczej siłownia by się przydała a........sitc ----------- zaraz odpiszę;) a poniedziałki mogą być miłe o ile spędzimy je w miłym towarzystwie chciałabym teraz leżeć w łóżeczku pod cieplutkim kocykiem i spaććććć a nie siedziec w pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nienawdzię piwa - bo jak wypije z 10 to później przez dwa dni mnie mdli i nie mogę nic jeść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość single od 2 tyg.
matko jeszcze 3 godziny nuuuuudy w pracy :( a potem do domku;) no właśnie co będzieci dziś robić popłudniu/ wieczorkiem??? ja ide na basen, zobaczymy jak bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego w soboty pijam mocniejsze alkohole niz piwo ;-) Seti tez bym chcial miec wolne, wtedy zaczal bym zakladac ten pub dla singli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koncze o 17, wiec nigdzie nie chce mi sie wychodzic, ale moze jutro pojade sobie gdzies, poza tym zaraz bede pic kawe bo spanie mnie bierze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie bym sobie zjadł coś dobrego...co polecacie - mi bardzo smakują w tych włoskich knajpach bruszczetty - czy jakoś tak - pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stic ---------- sprawdź poczte apropos piwa -------- ja za piwem nie przepadam, ale czy ty słyszałes o czymś takim jak umiar? chyba nie;) a dzisiejsze popołudnie... umówiłam się z koleżanką potem bede sie uczyć bo mam w piątek wieczorem egzamin na który mnie i połowy mojego roku facet nie puścił ale pojedziemy spróbowac -- moze nas wpusci;) i tak wieczorem idziemy razem na impreze wiec co nam szkodzi wczesniej iść na egzamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hera.. z czego masz ten egzam mnie w srode z stali czeka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z wytrzymki - mamy popieprzonego faceta od tego masakra, i to własnie przez jego popieprzenie stoi pod takim znakiem zapytania moja dalsza kariera na tej uczelni na którym jesteś roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się fajnie towarzystwo rozkreciło i znów się jakoś spokojnie / za spokojnie/ zrobiło na naszym topiku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem na 3 roku i pamietam dobrze wytrzymke , a moze nie zadobrze bo ledwo przeszłam 3 termin , ciezko było:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym nie trzymałą głowy \"do góry\" to bym się chyba pocięła tak mi sie wszystko na tę moją główkę waliło niedawno..ale jest coraz lepiej...........powoli...............;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym jest róznie , jak potrafi sie kąbinować , kręcic , troche cwaniactwa , to mozna przejsc przez studia bez wiekszych problemów. u mnie bardzo duzo odpadło ludzi juz po pierwszym semestrze a odpadaja nadal co sesja . Było nas ponad 100 a teraz moze 60 - 70 a w tym kilka osób albo kilkanascie z roku wyzej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na początku było 170 osób, teraz jest niecałe 70 raczej nie uwalą duzo osób bo ktoś przeciez musi zostać --- tylko zebym ja sie znalazła w tej dobrej części a ja czasem za bardzo kombinuję własnie i mam nadzieję ze sie na tym nie przejadę p.s. widział ktoś gdzieś teraz STICa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jedne studia musze dokonczyc, pojechalem sobie do holandi popracowac i przepasilem napisanie pracy. Ale dokoncze je sobie, a tez byly na polibudzie slaskiej tylko w zabrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stic moze wreszcie zajął sie praca a nie na kafe tylko sie udziaelac:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na polibudzie to byly podyplomowe w zarzadzaniu w sektorze publicznym, a skonczylem administracje. Do metali poza muzyka nie mam glowy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruk ..opowiedz cos o holandi:-)) kiedy byłes gdzie i co robiłes? ja byłam w 2004 wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylem w 2003 niedaleko Kampen z wiekszych miast to Zwolle. Teraz tez mam jechac, ale na razie mam czekac. Dokladnie to mieszkalem w Bancie to taka wioska, ale duzo Polakow tam mieszkalo. Pracowalem w takim zakladzie Edel Tufting z samymi holendrami to jest fabryka dywanow ale tez robili tam sztuczna trawe, a poza tym to mieszkalem z dwoma dziewczynami ;-) i bylo bardzo symoatycznie na dyskotece tez bylismy, ale wielopoziomowej wiec ja poszedlem na koncert rockowy bo byl na dole :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam w Stevenbeck jakos tak , do Roterdamu jakies 2 godziny. to było jakies zadupie:P do pacy busem sie jezdziło jakies 30 min. pobudka po 5.00 a powrót do domu ok 19.00 , jak jezdzilismy w piatki na zakupy to pozniej sie wracało do momu. Pracowałam w truskawkach:-)) ale nie na polu tylko na hali . było bardzo fajnie , ale co ja tam przeszłam to tylko ja wiem:/ tam gdzie mieszkalismy były jeziora i to chyba jednyna rozrywka , chodzilismy tam w nocy i praktycznie całe wekendy. pilismy i balowali w budynku w którym sie mieszkało a było tam ok 100 osób ( tak + - niewpamietam dokładnie). Miło wspominam ten wyjazd, ale w 2005 sie nie zdecydowałam ponownie wyjechac w to miejsce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bialy -------> w dwa tyg to chbya pubu ni9e zdaze otworzyc:), ale to faktycznie dobry pomysl moja sis teraz tez nie ma pracy, po powrocie z londynu i mysli tez nad jakas dzialalnoscia , ale niedlugo znowu jedzie do uk do mezusia:D , to moze jak zarobi roche kasy to razem otworzymy, bo jesli nie znajde pracy po sudiach to cos rzeba bedzie wykombinowac A\'propos holandii to ja tez bylam i tez chbya w 2004 r, albo 2003r na wakacjach , ale to byla aka wycieczka objazdowa wiec am bylam chbya tylko 2 dni w Amsterdamie, a wiekszosc czasu spedzilismy na Lazurowym wybrzezy kolo Cannes Zaraz ide na zakupy bo bede robila spagheti lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dlugo pracowalem po 12h dziennie, ale praca bardzo lekka a holendra wogole sie nie chcialo pracowac, wiec polowe dniowki przegadali a coffe pauza byla co godzine ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ja wychodzę z domu. Codziennie. Na 10 godzin, do pracy :D :P To taka odpowiedź a propos tematu topiku, bo widzę, że życie na tym forum wrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna------>wrze to malo powiedziane, ale moje poza forum to ma chbya temperaure pokojowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruk...to popraostu dobrze trafiłes , ja za przeproszeniem musiałam sie niezle najebac zeby cos zarobic:/ ale fajnie było:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, u mnie wrze non stop. Dzięki kochanym ( tfffffuuuuuu) szefom, i nieco kochańszym wykładowcom na uczelni :) A teraz temperatura opada, bo szefowie wypuścili się na miasto :) I chwała im za to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×