Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nimfetka23

Yasmine - skutki uboczne!!!

Polecane posty

Gość anżelikaaa
AsiaUSA rozumiem Ciebie doskonale i szczerze współczuję. Ja sama już prawie 8miesiecy temu odstawiłam Yasmine i do tej pory mam jeszcze skutki uboczne. Najgorzej było przez pierwsze 2 miesiace, nie można było normalnie funkcjonowac i wykonywac jakiejkolwiek czynności. Dostałam arytmii serca, ogromne tętno, małe ciśnienie, i potworne bóle głowy. Nigdy nie miałam problemów z krążeniem, a własnie po tych pigułkach ich sie nabawiłam. Odstawiłam je gdy żyły zaczeły samoistnie pękać. I mam to co kilka stron temu napisała ktoraś dziewczyna - torbiele i to po kilka na jednym jajniku. Więc znów dostałam pigułki, ale tym razem 'sama' sobie wybrałam, lekarz tylko wypisał mi recepte. Bliskiej mi osobie Yasmin spowodował zawężenie naczyń krwionośnych, miała problemy z równowagą, drętwienie kończyn przez kilka tygodni brała leki na poszerzenie naczyn. Omdlenia, mroczki przed oczami to była norma. Bałam sie sama wychodzić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaUSA
do anżelikaaa bardzo Ci wspolczuje i wiesz dobrze, ze rowniez Cie rozumie jako jedna z nielicznych... bardzo mnie denerwuja te dziewczyny, ktore uwazaja, ze sobie to wszystko zmyslamy...wiekszosc z nich to malolaty ,dla ktorych sex jest najwazniejszy i nie dopuszczaja nawet mysli, ze tabletki anty moglby im zaszkodzic...wazne tylko aby nie wpadly... ja nie mam zamiaru brac innych bo jak to pisza mi nie sluza...wszyscy sa madrzy dopoki ich nic zlego nie spotka..zycie jest piekne jesli wszystko gra i jest sie zdrowym...tylko sama przyznaj jak trudno jest jak lekarze zabraniaja Ci rzeczy, ktorymi na codzien sie zyje(sport i wspinaczki, itp.) ... u mnie tabletki nie wystarczyly teraz musze sobie dawac 2 razy dziennie zastrzyki w brzuszek (bardzo bolace), bo skrzep sie nie zagoil i wystapil jakis krwotok wewnetrzny...chcialabym zajsc w ciaze ale lekarze zabraniaja narazie... Teraz do WSZYSTKICH: to forum jest przeznaczone na wypowiedzi o skutkach ubocznych Yasmin (czy innych)wiec je przedstawiamy i nikomu nie wciskamy , ze ma przestac brac tabletki anty niech wkoncu to dotrze do tych , ktore ciagle nas obrazaja i jeszcze raz napisze: zanim wezmiecie pierwsza tabletke anty zrobcie sobie badania czy wasz organizm je przyjmie... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaUSA
do anżelikaaa zycze Ci duzo zdrowia i odzyskania zycia (wiem , ze wiesz o co mi chodzi :) ) i serdecznie Cie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-Holandia
Hej dziewczyny! Biore Yasmin i ....samopoczucie dobre,piersi wieksze,cera lepsza,nie przytylam ale...wyskoczyly mi jakies 2 gozki w pachwinie byc moze to sa te torbiele na jajniku,jeszcze nie bylam u lekarza i nieustajacy bol glowy.Wezme te 2 opakowania to sa moje 1-sze tabletki,ale zastanawiam sie nad zmiana,choc wiem ,ze organizm musi przyzwyczac sie do tabletek. Moze ktoras z was brala Harmonet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-Holandia
Mam nadzieje,ze nie otworzylam ,,Puszki Pandory'' Po wizycie u ginekologa napize wam co i jak.Trzymajcie sie i uwazajcie na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anżelikaaa
No ja niestety pigulki musze brac z powodu wady jajników, ale przynajmniej mam takie po których moj układ krwinośny jest cały i zdrowy, bynajmniej na razie. Choć kiedyś je brałam i było ok, wiec mam nadzieje ze teraz nie bede miec problemów. Lekarze mają racje, wróć do pełni zdrowia po ty by miec pewność, ze ani tobie ani dziecku nic nie zagraża. Ania-Holandia czy ty wogole wiesz gdzie leża jajniki i co to sa torbiele jajnikow? bo twoj tekst rozbawil mnie do lez 2guzki w pachwinie=torbiel jajnika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-Holandia
anzelikaaa Znam sie na anatomii kobiety ale troche zle sprecyzowalam miejsce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-Holandia
a tak w ogole to nigdy nie mialam zadnych problemow z jajnikami to ,ze ty mialas i wiesz co ,gdzie i jak dokladnie to nie musisz od razu sie nasmiewac,troche zrozumienia,kazda z nas ma jakies problemy kobiece i dzielimy sie swoimi spostrzezeniami a nie nasmiewamy sie z siebie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anżelikaaa
Skoro źle sprecyzowałaś miejsce to nie miej pretensji, co do interpretacji dolegliwości- byanjmniej nie świadczyło to o znajomości anatomii. Pachwina to pachina. Jajnik to jajnik. Są od siebie oddalone o jakies 15cm. Swoją drogą ciekawe jak chciałabyś wymacać torbiele na jajniku. Takie cos potrafi tylko USG. A ciebie moze brzuch najwyżej boleć. Torbiel jajnika jak sama nazwa wskazuje jest na jajniku, a nie w pachwinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giegieee
czesc czy ktoras z Was miala moze problem z wlosami po braniu Yasmin mi leca juzok 5 miesiecy a biore je 11. Wciaz sie ludze ze powodem jest cos innego. Bardzo dobrze je toleruje jak zadne wczesniej do tej pory. Dzieki za odpowiedz z gory pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam na sprzedanie opakowanie jasminelle za 30zl, odstawilam poniewaz zle sie po nich czulam, to jedno opakowanie szuka nabywcy, a szkoda wyrzucic do kosza. osoby zainteresowane prosze pisac na mail dotta84@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika9851
na forum Drogie Panie trafiłam próbując znaleźć jakieś wypowiedzi Polek o skutkach ubocznych Yasmin,ale może od początku. Yasmin brałam z przerwami około 2 lat. pierwsze 2/3 miesiące czułam się fatalnie, bóle głowy,ciągłe zmęczenie, sińce pod oczami.Okazało się że koleżanka która mniej więcej w tym samym czasie zaczęła brać Yasmin miała niemal identyczne objawy plus u niej żylaki na nogach.Zgłaszałam ginekologowi że coś jest nie tak,ale stwierdził że na razie mam nie przestawać brać,bo to normalne że organizm tak reaguje.I faktem jest że później wydawało mi się że wszystko wróciło do normy.Mówię wydawało,bo obniżonego nastroju nie wiązałam wówczas z Yasminą. Niestety nie skończyło się na obniżonym nastroju. Po około roku zaczęłam być ciągle zmęczona,sfrustrowana,wszyscy i wszystko mnie drażniło.W międzyczasie wylądowałam w szpitalu z zapaleniem wyrostka no i od tego czasu wszystko się bardzo nasiliło.Doszły do tego stany lękowe,ataki paniki,generalnie czułam że zaczyna być coś ze mną bardzo nie tak,ale przypisywałam to traumatycznemu przeżyciu jakim był mój pierwszy poważny pobyt w szpitalu , który takie objawy może powodować i ogólnemu przeciążeniu.Wydawało mi się że jak odpocznę wszystko będzie ok.I znów- było lepiej,ale później wróciło ze zdwojoną siła-doszły do tego zaburzenia odżywiania-prawie przestałam jeść.Trafiłam też do szpitala z atakiem duszności-na szczęście trafiłam na mądrego lekarza który najpierw dał mi coś na uspokojenie i obserwował-okazało się że był to atak paniki,zaczęłam hiperwentylować i duszność gotowa.Dodam ,że jakiś miesiąc wcześniej odstawiłam Yasminę. I dalej nie wiązałabym tego w żaden sposób z tymi tabletkami gdybym nie trafiła na to forum: http://www.createforum.com/yasminsideeffec/viewforum.php?f=1&topicdays=0&start=0&mforum=yasminsideeffec co ciekawe bardzo wiele dziewczyn ma właśnie takie objawy po Yasmin,a nawet wiele miesięcy po jej odstawieniu-nie tylko obniżenie nastroju ale nerwice,ataki paniki,stany lękowe plus wiele,wiele różnych innych objawów ze strony układu krążenia przede wszystkim.Oczywiście można to tłumaczyć podatnością,stresem,milionem innych czynników,tylko wydaje mi się co najmniej dziwne że aż tyle kobitek ma takie same objawy. W tej chwili tabletek nie biorę już 5 miesiąc-czuję się znacznie lepiej,psychicznie przede wszystkim,choć fizycznie też-mam wrażenie że jestem mniej zmęczona,szybciej się wysypiam i mam więcej energii. Więc Drogie Kobitki nie zamierzam ani się Yasmina zachwycać,ani straszyć niepotrzebnie,bo zdaje sobie sprawę że wiele kobiet sobie chwali i dobrze reaguje na te tabletki.Po prostu chciałam napisać jak u mnie wyglądała przygoda z Yasmin i podać link do tego forum (po angielsku niestety). Pozdrawiam serdecznie wszystkie Panie i zdrowia życzę:) ale się rozpisałam-wybaczcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny biorę jyasmin od 5 miesięcy i co muszę przyznać wreszcie nie tyję ( wcześniej brałam harmonet i to był koszmar) ale ostatnio jestem wyjątkowo niespokojna i newrowa i teraz po przeczytaniu wypowiedzi moniki9851 zaczęłam to kojarzyć z tymi tabletkami!!! mam dokładnie takie same objawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskierka1985
Brałam Yasmin 2 lata, odstawiłam ze względu na 3-miesięczną przerwę, którą powinno się zrobić po takim czasie zażywania tabletek. Nie biorę yasmin 2 miesiące, dzisiaj byłam u lekarza, 6-centymetrowa torbiel na prawym jajniku. Przepisane mam leki dopochwowe i doodbytowe, i usg dopochwowe, powinno zniknąć, ale nie musi, jeśli nie zaniknie to nawet nie chcę myśleć co będzie. I najważniejsze - nigdy więcej tabletek!!! teraz skręcam się z bólu to tak strasznie kłuje, boli mnie brzuch, nawet z sikaniem mam problem, ehhh... (ginekolog mi powiedziała, żę to przez to, że yasmin ma taką ilość hormonów i powinno się to zmienić jak organizm się przyzwyczai to normalnego funkcjonowania, oby...), trzymajcie się dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankkkkaaaa...........
czesc dziewczyny pisalam o skutkach ubocznych yasmin jeszcze jak ten topik powstal. tez sie uzeralam z laskami ktore nie moga zrozumiec ze jest to topik o skutkach ubocznych, przekonywalam je ze yasmin nie sa takie cudowne, ale malo kto sluchal, dziewczyny obrazaly mnie, ze sciamniam, ze wszystko zwalam na tabletki. potem przestalo mi zalezec na przekonywaniu i nawet tu nie zagladalam. yasmin odstawilam juz dawno temu - w styczniu 2007. po 1,5 roku. od momentu odstawienia stracilam polowe wlosow. zaczely tak strasznie wypadac. teraz juz lepiej, sytuacja powoli sie normuje, psychicznie w koncu!!!! wracam do "normy" fizycznie tez czuje sie lepiej - nie czuje sie taka oslabiona jak wczesniej, nie mecze sie tak szybko .... wiec powiem wam, jezeli sie zle czujecie, to moze byc wina tabletek - nie dajcie sobie wmowic ze to przez stres, nowa sytuacje czy cokolwiek innego ale napewno nie przez tabletki. to moga byc tabletki. idzcie do lekarza jak zignoruje was idzcie do drugiego. no dodam jeszcze ze po ost yasmin okazalo sie ze mam trobiel i od czasu odstawienia mam kompletnie rozregulowany cykl to tyle pozdrawiam te madre i rozsadnie myslace pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaa833
chyba ci na mozg poszlo nimfetko.....poj...jestes z tym copiszesz tu na forum,jak nie bierzesz tych tabl to poo co straszysz inne dziewczyny,ja biore ejst od roku i nie mam zadnyxh skotkow ubocznych, zmalaly mi piersi i sie ciesze z tego,okres bezbolesny bo wczesniej poprostu byl to dla mnie koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, tez sie dolacze. Dla mnie yasmin jest o tyle fatalny, ze juz w polowie pierwszego opakowania pojawily sie skutki uboczne! no rekord, bralam juz kilka innych ale zadne nie byly takie szybkie. Glownie obrzeki i bol nog, wyrazne sploty naczyniowe na udach i wokol kolan - tak bardzo, ze mozna by rzec ze ktos mnie pobil! a do tego wahania nastroju i stany lekowe. Rzucam to dziadostwo! mam pytanie, czy ktoras zamienila te pigulki na jakies inne z ktorych byla zadowolona ? moze wejde dzieki temu na dobra droge, bo niestety od czasu do czasu musze lykac te piguly (PCO)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karooooooola
do nimfetka23 ja miałam dokładni to samo co TY bralam diane ale musialam przestac ze wzgledow zdrowotnych i dostalam cilest ktory mial mi pomoc na cere a totalnie ja pogorszyl!! zmienilam na yasmin i przez pierwsze 3 miesiace radykalna poprawa ale teraz przy 4opakowaniu yasminu nie wiem co sie dzieje bo cera z dnia na dzien coraz gorsza.......;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, tez bioer Yasmin, z tym ze w Niemczech i musze przyznac ze nie mam zadnych skutkow ubocznych, a biore ten rodzaj tableek od dwoch juz lat. W kazdym razie wspolczuje wam bardzo powiklan pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zaczęłam drugie opakowanie Yasmin. Na razie jest w miarę nieźle. skutki uboczne pokazały się, ale nie są zbyt intensywne ani tak dokuczliwe (przynajmniej na razie!) żeby mi na codzień jakoś przeszkadzały. Ale są: lekkie mdłości, lekki spadek popędu seksualnego (ale nie zeby od razu zanik), częste oddawanie moczu, brak apetytu, lekkie ale na szczeście nie codzienne bóle głowy, raz zdarzyło się drżenie we wnętrzu ucha - jak od gwałtownych zmian ciśnienia. ze dwa razy - bóle w klatce piersiowej. Biorę tabletki od 7 lat. pierwsze 4 lata brałam Minulet i był REWELACYJNY. niestety wycofano go z rynku. Myślałam że mnie szlag trafi. potem dostałam od lekarki Harmonet - miało byc to samo, ten sam skład, ale zaczęłam się czuć tak jakby ciężko... Mimo to nie przytyłam, w ogóle nigdy nie miałam wahań wagi po żadnych tabletkach. Po Harmonecie miałam koszmarne migreny. długo to trwało zanim doszłam do tego, że to od tabletek, bo prowadzę bardzo intensywny tryb życia, dużo podróżuję i myślałam że się po prostu zmęczyłam. Ponadto miałam wrażenie że pogarsza mi się wzrok w jednym oku. Rzuciłam Harmonet na rzecz Yasmin. Myślałam że to lżejsze nowe pigułki. teraz się martwię. Może je zmienię. Na razie objawy uboczne nie są na tyle intensywne aby się nimi przejmować. Ale co będzie później? Mam pytania: 1.może któraś z was zmieniła Yasmin na coś innego, lekkiego i dobrze się po tym czuła? 2. może któraś z was wie jakie tabletki (powrót do nieobecnego już w Polsce Minuletu byłby dla mnie zbawieniem) są aktualnie na rynku w Hiszpanii? Bo przeprowadzam się tam niedługo i i tak będę musiała się tam rozejrzeć pod tym względem. pozdrowienia dla wszystkich, dużo sexu, zdrowia i odporności!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać czegoś jeszcze: to rada dla tych, które cierpią z powodu bólów głowy. Nie próbujcie zabijać migren tabletkami przeciwbólowymi, bo nie działają! na mój ból łba po poprzednio zażywanym Harmonecie nie podziałał nawet ketonal. za to działa coś innego, bardzo prostego - niegazowana woda mineralna. pijcie jej dużo - głowa mniej boli. jak już rozboli na maksa można spróbować \"utopić\" migrenę - ale trzeba wypić w krótkim czasie naprawdę mnóstwo wody - z litr albo i więcej i dać sobie jakieś spokojne pół godzinki, godzinkę. mnie pomaga! poza tym zdaje się ze picie dużych ilości wody przy Yasmin jest w większości wypadków bardzo wskazane. ja ciągle sikam! Muszę chociaż mieć czym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uoupupupouo
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freakaga
mam pytanie: otoz biore juz yasmin od 4 miesiecy ale zaczelam wspolzyc dopiero w tym tyg. jezeli w poprzedzajacym tyg mialam biegunke a mozliwym jest ze tabletka sie nie wchlonela czy cos to jest mozliwe ze zajde w ciaze jezeli jedynym zabezpieczeniem byly tabletki?? czy jak jedna powiedzmy przepadla to reszta bedzie dziala w danym dniu jak normalnie i tylko w tamtym,w ktorym nie wchlonela moglabym miec watpliwosci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polusińska
a ja brałam yasmine i było ok a teraz sie zastanawiam co mam robić bo mi sie pomyliło i wzięła 2 tabletki jednego dnia. jedną o zwykłej porze a drugą 10 godzin póżniej bo mi się wydawało że nie brała. i co teraz? mam następnego dnia wziąć czy ominąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babelek19
czesc dziewczny! mam do Was pytanie: czy zauwazylyscie u siebie jakas poprawe cery w czasie przyjmowania yasmine? mam spore problemy z tradzikiem i probowalam juz wszytskiego.. masci, tabletek, przynow do przemywania, antybiotykow nawet.. nic nie dziala.. kilka kolezanek wyleczylo tradzik tabletkami antykoncepcyjnymi, wiec i ja sprobuje.. powiedzcie tylko czy Wy zauwazylyscie jakies zmiany z swoim wygladzie. z gory dzieki za odp. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie zauwazylam poprawy a
wrecz przeciwnie cera zaczela sie swiecic i wlosy przetluszczac, po odstawieniu objawy wroca i moga byc nawet zwiekszone, sa jakies dobre tabletki na tradzik, nie anty, poszukaj w necie, nawet na kafeterii jest o nich topik chyba, nie pamietam nazwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babelek19
no wlasnie jestem w trakcie brania tabletek Acnenormin, które maja na celu "wysuszyc" od srodka moj organizm.. poki co poprawy nie widze, oprocz tego, ze schodzi mi skora z nosa, policzki mam tak przesuszone, ze az szorstkie.. zamiast kremow matujacych jak do tej pory, musze uzywac mocno natluszczajacych.. ale tradzik jak byl tak jest.. moze lekko przysuszony, ale jest.. zauwazylam ze nowe, bolace krosty pojawiaja mi sie kiedy zbliza mi sie okres.. takze poki co postanowilam postawic jednak na kuracje tabletkami antykoncepcyjnymi.. poprosze Was o wypowiedzi na temat Yasmine, a tradzik.. z gory dzieki. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×