Zimowe starania 2005

Sabcial masz racje :O nie powiannam nawet pisac w ten sposób :O skoro mi tak zależy :O bo zależy :o o niczym innym nie marzę a ja też znam siebie...;) i podejrzewam, ze jeśli mi nie wyjdzie w marcu to zacznę próbować w kwietniu itd...;) już dziś złapałam się obliczeniach jak to wyjdzie gdybym spróbowała jeszcze w kwietniu..;) a potem mi wyjdzie maj itd...;) na razie przyjęłam wersję optymistyczną ;) ale masz stuprocentową rację..:O niestety :O fajnie, ze już jedną dzidzię masz :D super :D

Witam wszystkie Panie i również nowo przybyłą Angelę :) miło, że chcesz z nami dzielić i to co dobre i wesołe i to co smutne. Prawie jak w małżeństwie ;D Tu na razie się docieramy i właśnie dlatego założyłam nowy temat bo wszędzie już sie laseczki znają i ciężko sie zadomowić u nich, nie wiedomo co z kim i dlaczego i jste za duzo ino o kazdym, cięzko się połapać :) witamy w naszych szeregach. Emilcia no strasznie mi przykro, ale masz duzo racji, faktycznie było by ci ciężko samej i tak troszkę smutno. Wróci i wtedy będzie nie dość że dzidzius to jeszzce pełnia szczęscia :) No, Juleczko poszlałam w urzedach, ale na sczęscie dzis Panie w dobrych humorach to poszło gladko :) Zaraz jeszcze napisze ale mąż mi stio nad głową i grzmi że mam spadac bo ON teraz musi coś zrobić. Będę za chwilkę :) A musiałam się dzs cofnąć do 11 strony bo tak dużo nagadałyście :) no nieźle się topik rozwija :) Oczywiście pochwalam jak najbradziej :) Pozdrawiam!!!

misiaczkowa a tak na marginesie to wszystkiego naj dziewczynki z okazji walentynek niech nam się spełnią nasze marzenia ;) :D

Oj dzieki angela :) i wzajemnie :) wystraczy, żeby się to jedno najważniejsze spełniło :) Reszta przyjdzie sama :)

Ehhh, nic na razie nie czuję, dzis coś mnie pokuło w brzusiu ale nie wiem co to, nawet niexle się trzymam, własnie powiedziałam do męża, że dałabym wiele za taki test ciążowy, wykrywający ciąże oi dwóch dnaich od ewentualnego zapłodnienia. Byłam się dzis postraszyć na jakimś topiku tez starających się i tam laska napisała, ze się 7 lat starała, przecież ja by wylądowala na oddziale psychiatrycznym z mega rozstrojem nerwowy i deprechą większą od Wielkiego Kanionu. Niesamowite nie? Tak przy okzaji podniosę temacik bo lada chwila wyladuje na drugiej stronie :)

Spoko misiaczkowa:) zajdziesz w ciąże i nie będziesz na to czekać 7 lat. Lepiej nie wchodź na takie topiku by się nie dołować. Mnie bolewa brzuch, piersi bolą i to wszystko. Będę po prostu czekać::)

Hej Juleczko!!! no juz nie będę wchodzić :) O widzisz a mnie nic nie boli, kurcze, nawet piersi, nic a nic, brzuch juz tez nie i już się powoli nastawiam na marcowe starania. Co ma być to bedzie, ciągle to sobie powtarzam :) Na szczęscie mąz na mnie ciągle krzyczy to nie myslę tak intensywnie. Dobra będe później bo musimy pojechac do znajowej, bo ja lubie tak nocami robic sobie przejaźdżki zamisat siedzieć w ciepłym domku przed kompem albo tulic się do męża . Buziaczki przesyłam :)

Misiaczkowa będzie dobrze:D Przyjemnej przejażdżki:)

Dziewczyny nie martwimy się, tylko dalej staramy o fasolki, gdyby to było prostrze niż się innym wydaje. Niby robienie dzieci to żadna filozofia a jednak? Nigdy nie przypuszczałam, ze tyle osób ma podobne problemy do moich. Dlatego w grupie łatwiej przechodzić pzrez to wszystko co miesiąc. Nasze starania już niedługo będą wiosennymi już mam dość zimy. Z powiewem wiosennego wiatru nasze myśli też będą pozytywniejsze. Wiecie co jest najlepsze w tym całym bedziemy latem nie takie grubaśne bo jednak rodzić w letnie miesiące to nie bardzo ?

też uważam, ze nie trzeba ani czytać ani oglądać programów mówiących o tym co może się złego przydarzyć :O nie po polsku napisałam ;) tak, to jest myśl nie będziemy męczyć się latem :) ponieważ będziemy miały jeszcze małe brzuszki ;) takie, tylko troszkę zaokrąglone ;) ładnie wyglądające znad spodni ;) okrągłe piłeczki :) niech już wiosna będzie ;) na wiosnę ptaszki wiją gniazdka, rybki składają ikrę ;) kwiatki wymieniają się pyłkami ;) a my poczniemy nowe życie ;) sorki jakoś tak troszkę się rozmarzyłam...:D :)

Angela ustanawiam cię poetką naszego forum :) widac wyraźnie jaką masz poetycką duszę :)Pisz to miód na moje umeczone serce :) Wiecie do jakiego doszłam dzis winiosku? Że nie ważne kiedy zajdę w ciążę, sam fakt, że robię to świadomie i z miłości do męża, że oboje tego chcemy jest wspaniały:) Angela mnie tak nastroiła refleksyjnie :) Dziekuję Ci za to Wierzę, że juz niedługo każda z nas bedzie meldować na formu zafasolkowanie, wczesniej czy później tak bedzie (mało to odkrywcze :) ) Tworzymy sobie teraz grupe wsparcia i jakoś damy radę :D Pozdrówka i do napisania :D

MIŁEGO DNIA

NICK.......... IMIĘ ......WIEK ....MIASTO..... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ misiaczkowa..Martuśka..24....okolice Gorzowa.......2...........27.02. julk_a...........Sylwia.....31.....Szczecin............2............25-26.02 sabcial.........Sabina......32.....Racibórz................6.........13.02 Asik25.........Joanna.....26......DolnyŚląsk.............5..........12.02 Klaudyna74...Klaudia....32......Radom..................3...........09.02 poczwarka...Marcia....27.......centrum Polski.......2...........22.02 misia23........Dominika..23.....Poznan...................1............15.02 reniol...........Renia......22.....Katowice...............3.............5.03 kocica_26.....Jola........26.....Piła.......................2............19.02 angela-32.....Pati.........32.....Dolny Śląsk..........3.............06.03 cześć dziewczyny!!! wykresliłam się z tabelki bo tak jak już wiecie starania odkładam na przyszły rok ale bedę do Ws zaglądać i trzymać za Was kciuki żeby Wam się w końcu udało. Asik Ty masz byc pierwsza mam nadzieję że nie przyszła wstretna @

Witaj Angela! Chyba tylko my tutaj nie śpimy:-) Wierzę że ci sie niedługo uda zajść w ciążę jak nam wszystkim tutaj a twoje problemy zdrowotne nigdy więcej nie wrócą. Życzę ci tego z całego serca. Jesli chodzi o moje mierzenie temp to jest tak, że rano nie mam czasu ani możliwości. Mierzę wieczorkiem i tez przez pare miesięcy z rzędu było tak, że miałam temp podwyrzszona w drugiej połowie cyklu a dzień przed @ spadała, więc to chyba też działało. Ważna była chyba regularność, no ale nie wiem bo ostatnio mi sie nie sprawdziło:-) Teraz temp (wieczorkiem) miałam 37,2; @ nadal nie ma:-) To dla mnie dobry znak bo zawsze miałam w terminie lub przed, nigdy po:-) Przynajmniej od ok 2 lat. Pobolewają mnie troche chwilami piersi, są jakby pełniejsze i tez trochę i chwilami jakies kłócie czy delikatny ból brzucha. Z testem czekam jeszcze trochę, może do weekendu:-)

Hej Emilcia- ale nie opuszczaj nas proszę! Przywiązałam się do ciebie i bardzo polubiłam!!!!

Cześć dziewczyny:) Życzę przyjemnego dnia

asik tak jak obiecałam będę zaglądać tu poprostu wypisałam się z tabelki jestem naprawdę strasznie ciekawa jak będzie z Toba ale widac że zanosi się na to ze jednak nie przyjdzie super ! :-)

Oj Emilcia- mam wielką nadzieję że @ nie przyjdzie:-) To byłoby wielkie szczęście.

Hej emilcia czekamy tutaj zawsze na Twoje wieści, nie smuć się jak mąż wróci to Wam się na pewno uda po tak długiej rozłące - wierze w to. Asik jak sie dziś czujesz, cieszyłabym się bardzo abyś była w ciąży, strasznie Ci tego życzę i rzymam kciuki. Grupa wsparcia działa.

Sabcial- czuję się całkiem normalnie, chwilami tyko jakieś lekkie ukłócie ( nie wiem czy to poprawnie ortograficznie) w brzuchu i jakby przemieszczenie bąbelków (może to poprostu gazy:-), piersi chwilami lekko bolesne i troche większe- jak przed @.

cześć dziewczyny:)) ależ się topik kręci!!! angela-z tego co piszesz widzę,że bardzo dużo przeszłaś,myślę,że jesteś bardzo silna...a co za tym idzie-na pewno Ci się uda!!!!!!wierzę w to mocno:) misiaczkowa-masz rację-u nas to jak w małżeństwie,fajnie że jesteście-jak to mówił mój kolega-trzymajmy się w kupie-kupy nikt nie ruszy;) !!!no i gratuluję Ci udanej przeprawy przez urzędy!to na prawdę wielki sukces w naszych realiach..... też czasami zaglądam na inne fora,i jak się tam naczytam tych wszystkich problemów,to mi się włosy na głowie jeżą!!!i chyba julk_a-masz rację-lepiej nie wchodzić:) pomysł z lekko zaokrąglonymi brzuszkami na lato baaardzo mi się podoba,będziemy bardziej rześkie a nie takie ociężałe-no i będzie po prostu suuuper:) emilcia-pojaiwaj się cały czas,czekamy na Ciebie! Asik-jasne,jeśli twoje obserwacje są już przez Ciebie sprawdzone,to extra-ważne,żeby tobie dawały odpowiednie informacje:))no i sabcial ma racje-grupa wsparcia działa i czekamy na Twoją fasolkę:))) daj znać co i jak ale się napisałam...my wczoraj byliśmy tak zmęczeni,że wypiliśmy po dwa kieliszki winka i poszliśmy...spać,hihii-takie walentynki,ale nic na siłę.Teraz przerwa do piątku-wtedy powinna się mniej więcej zbliżać owulacja:)no i wejdę w etap zwiększającej się z każdym dniem nadziei...oby sobie z tym jakoś poradzić;) życzę wszystkim miłego dnia (ale ja lubię tu wpadać!!!) :)))

Reniol- wiem że z tą tempką nie robię tego prawidłowo... powinnam rano przed wstaniem z łóżka... ale jak jest podwyższona to się cieszę i myślę że jest oki, jak jest niższa to się denerwuję ale tłumaczę sobie że to dlatego że nieprawidłowo mierzę. Sama nie wiem po co w ogóle mierzę no ale może akurat coś w tym jest skoro przez pare m- cy działało dobrze:-)

Asik kiedy checsz iść do lekarza? Moje Walentynki też nie były bajkowe, buziak i poszliśmy spać czasem tak bywa. Wogóle jakoś złapałam doła psychicznego. mam nadzieję, ze to minie - oby jak najszybciej :(

Sabcial- uszy do góry, żadnych dołków proszę!:-) Do lekarza... hmm, jeszcze o tym nie myslałam, najpierw poczekam na ten test, bo do końca to ja pewna jeszcze nie jestem. Nie wiem tez jakiego lekarza wybrac jak już będę w ciąży. Ta moja jest ok ale nie pracuje w szpitalu, a z tych co pracują w szpitalu to nie ma do kogo iść...

Witam dziewuszki z rana:) (hihi wkoncu sie wyspałam:) witam rowniez nowe osobki:) Mam nadzieje że powstaje juz projekt nowej tablki:) Asik 24 trzymam kciuki:)

No w koncu się zwlekłam z wyra :) witam miłe Panie :) Emilcia, trzymam cie za słowo, że bedziesz tu z nami, potrzebujemy tu kogos doświadczonego w byciu mamą! Asik no to pieknie, trzymam kciuki żeby ta wstrętna i obrzydliwa @ nie przyszła do cibe ani do żadnej z nas już więcej!!! Renioll dziekuuję, faktycznie udało nam sie jakoś to pozałatwiać. ale juz dla nas szykują papierki i formularze i mamy sie zgłosic około 15.03. Dobre było z tą kupą :) Hmm nasze walnetynki, zaczeło się slicznie, Misiek zerwał się z rana, pobiegł do kwiaciarni i kupił mi wielgachną róże, dwie kartki (zawsze tak robi, bo się zdecydowac nie może) i takie sercr na patyczku. No miałam niespodzianke, że hej.A umiawaliśmy, sie na wyjście do baru i ja mu nic nie kupiłam i miałąm wielkie wyrzuty sumienia, bo się umówiliśmy, że na walentynki nic nie kupujemy tylko idziemy na drineczka, złamał uzgodnienia. No to chciciałam zaprosić go na basen w ramach rewanżu, ale jak zobaczyłam opłakany stan naszego konta to niestety musielismy to przełozyć na marzec :( No i oczywiście potem jeszcze gdzies pojechaliśmy, on sie musiał pouczyć, ja slęczałam przed kompem i poszliśmy spać. Także u mnie też szłu nie było, buziaczek i do podusi :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

wiecie co-mam jakiś dziwnie dobry humorek,powiem więcej-baaardzo dobry:)) tak chyba hez powodu,albo raczej z powodu tego,że jest piękna pogoda,ja się wyspałam no i przede wszystkim-mam WSPANIAłEGO MężA!!! dziś mi powiedział-aly by było fajnie gdyby już było nas troje... bardzo mnie tym wzruszył,też bardzo czeka,dopytuje-no po prostu jest KOCHANY!!! też wam kobitki życzę miłego dnia i takiego humorku jak mój:))

jestem troszkę jeszcze pospałam i troszkę pracuję przy kompie ;) popiłam dziś antybiotyk mlekiem...:O później przeczytałam na ulotce, ze nie wolno bo neutralizuje działanie leku...:O a ja chcę szybko być zdrowa...muszę misiaczkowa ja poprostu jestem wieczną optymistka... prawie nigdy się nie poddaję ;) będę Was tu tym optymizmem zarażać ;) to potrafię całkiem dobrze ;) poetka ze mnie raczej marna :O ale wielkie dzięki z uznanie :D:D emilcia26 bądź w nami jako dobry duszek :) a My postaramy się dla Ciebie dobry zwyczaj zapoczątkować ;) o taki układzik mały Asik25 alle super że jeszcze @ nie ma :D:D a jeśli nawet...:O to za miesiac będzie próbować nas o jedną więcej ;) (+moja skromna osoba ;) ) julk_a reniol oj tak..:o mam bardzo silną psychikę po tych wszystkich przeżyciach...:O to fakt...:O na zasadzie co Cie nie zabije to wzmocni ;) doczytałam w tabelce, ze my w tym samym czasie @ mamy...;) chociaż Ty próbujesz jeszcze w tym mies a ja muszę poczekać...:O oczywiście życzę Ci abyś nie czekała na mnie do marca :) ale gdyby co...:O... to bedziemy "łeb w łeb" że się tak wyrażę ;) poczwarka mogę o coś zapytać??/ czy Wy też buszujecie po allegro w kategorii dzieci i sprawia Wam to straaaszną frajdę :D czy ja po prostu dziecinna jestem ;) już nie wspomnę, ze mam kilka ciuszków kupionych od paru lat... kiedy mi zostawało parę groszy z cotygodniowej puli na zakupy to cosik kupowałam...;) teraz tego nie robię, zeby nie zapeszyć.. ale oglądac bardzo lubię, planować co kupię, jak będzie wyglądać ;):)

Angela no to fajnie, przyda się taka weoła osóbka, bo ja to mam różnie, czasem patrze pesymistycznie ale najczęsciej widze potem rozwiąznie, więc moment melancholii jest dla mnie pomocą :) Ja już buszowałam po allegro i niemal sie rozpłakalam jak bylka taka angielska paczka z ciuszkami, maiała chyba ze 45 ubranek, sliczne takie, szczena opda i kosztowała 280 zł, ale nie kupiłam bo bałam się zapeszyc, ale jak tylko minie pierwszy trumestr to już nie będę taka ostrożna :) Mam jedno ubranko i lezy za kanapą :) Miało być dla synka mojej bratowej ale zapomniałam mjej dac a teraz to juz by było dla nie go za male, bedze dla mojego bobasa :) oryginalny reebok :) Już obejrzałam srtony z ciuchami ciążowymi, zrobiłam spis rzeczy do wyprawki łacznie z cenami (ceny wziełam ze sklepu inetrnetowego albo z gazetek tesco), podliczyłam (wyszło mi razem z wózkiem tako prawie 1900 zł), kupiłam już książeczki o ciąży i o zajmowaniu się dzieckiem przez 1 rok, o żywieniu maluszka. Bo ja taka nadgorliwa jestem czasem, i chcialam sprawdzić co i jak. Teraz czekam na testy ciążowe od ewy-analityk, bo były najtańsz. A mam pytnie, te testy pskowe są gorsze od płytkowych? Czy róznica jest tylkow tym, że jedne sa bez obudowy a drugie ją mają? Tak z ciekawości pytam. Juuuuuuulkaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! Gdzie się podziewasz babo??? tylko weszła cześć powiedziałą i poszła. Nu nu :D Buziaczki

dziękuje dziewczyny jesteście naprawdę super!!! tylko chyba powinnam wam wyjaśnić mój facet nie jest moim mężem jestesmy ze sobą poprostu od roku ( w piątek już wyjeżdża :-( ) Synka mam z byłym mężem , rozwiodłam się 2 lata temu czasem tak jest lepiej i uważam że decyzja o rozwodzie była najlepsza z możliwych wtedy. Mój synek ma tatę którego bardzo kocha często się z nim spotyka nigdy nie utrudniałam im kontaktów poprostu nam nie wyszło. Boje się teraz czy ten związek przetrwa próbę czasu w końcu to rok a może nawet dłużej dlatego myslałam że nasze wspólne dziecko pomoże nam przejść przezto