Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

cześć:) to znów ja-maruda;) boję się,że zaraz dostanę @,brzuch boli i nie wiem co myśleć,ale za godzinkę jadę grać a potem prosto do giny więc czas mi zleci i zobaczymy co powie.Mam nadzieję,że zdążę,bo ona przyjmuje do 19 a ja mam nadzieję,że jak dobrze pójdzie to na 19 dopiero tam dojadę,ale to nic.Najwyżej ją sterroryzuję i powiem że jak mnie nie przyjmie to ją pogryzę.Zwariuję jak każe mi jeszcze tydzień czekać.No i tak czy siek-jutro polecę na Bhcg,chociaż zastanawiam się-może lepiej w pon.skoro w sobotę i tak nie dadzą wyników...chociaż kto wie,tu w sobotę też jakiś lekarz dyżurny jest,to może i wyniki będą...Nie ma to jak dokładać sobie co chwila jakiś problem;O Poza tym dokładnie co półtorej godz.latam do łazienki sprawdzać co i jak.Ale mam wrażenie że ból jakby się nasilał...cholera,to dopiero jeden dzień po,ale z drugiej strony już baaadzo dawno nie miałam cyklu 32-dniowego.Ale porzecież wszystko możliwe:( Zmykam coś porobić,może się chociaż na chwilkę \"wyłączę\".Ale najpierw-łazienka... Pozdrawiam ciepło,ciekawe co tam u misiaczkowej,angela-wszystko popłacone?Eva-testuj!Asiku-jak humor? Trzymajcie się dzielnie przyszłe mamusie:)papaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniolku! brzuch na początku ciąży, a bywa, że i dłużej, często boli jak na @ i jak w czasie @... Pewnie każda z nas, tak jak Ty, nie może się doczekać, co powie gin... Każdorazowo przed pierwszą wizytą, mało co jaja nie zniosłam. ;) Już nie mówiąc, że ze zdenerwowania dostawałam rozwolnienia... (przed każdym usg też) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :D U mnie nico nowego, z tym, że już wyjasniłam sobie ten cholerny sen. Udało mi się wejść na jakis super slownik i tam było dokladnie to co mi się śniło-oalama krwi-martwisz się o bliską ci osobę. A to jest prawda, bo wieczorem (zanim ten sen mi się przysnił), zadzwonił mąż z wiadomością, że jak nie zaliczy dwa razy w-f wojskowego to wyleci z pracy. A to by byo zabójstwo dla nas. Nawet w telewizji o tym mówili. Strasznie się tym przejęlam, bo już sobie nawet wyobraziłam te taśmy komornika na drzwaich naszego domu, w którym nawet nie mieszklaiśmy. Stąd ten sen. Ale na szczęście mąż zlicza w-f ostatecznie za drugim razem, to jestem dobrej myśli :) Reniol, ja chyba przez ciebie osiwieje ;) Wszytski wlosy mi wypadną z tego napiecia, leć kobito do tej giny i przyłaź z dobrą nowiną, bo naprawdę do grobu mnie wpedzisz ;) Ale tak serio to trzymma kciuki!!!!! Eva co ja widzę, no nieźle nieźle...tu takie gadu gadu, że dopiero za rok a tu popatrz ;) Skoro byś się cieszyła do też trzymam kciukaski :D Rób test i melduj co wyszło :D A muszę wam się pochwalić, że jestem z siebie bardzo dumna, że tak ładnie mierzę temperaturki, uzupełniam je w programi i w końcu moge powiedzieć, że mam obraz jak się ta tempka zmienia. bo do tej pory to mierzyłam o byle jakieś porze, byle zmierzyć. A teraz ładnie, codziennie rano o 8 :D I wiecie co, ten program do temperaturek, dziś zaznaczył mi że mialam owu w poniedziałek, co pokrywa się ze spadkiem tempki tego dnia, dodatnim wynikiem testu owu dnia poprzedniego, negatywnym dnai następnego i wzrostem tempki dnia kiedy test owu był negatywny (ale zamieszałam) i wielgachnym bólem owulacyjnym, o którym chyba już pisalam :) Jestem z siebie dumna :D Zmykam, ale pojawię się jeszcze, może ktoś się odezwie :D Buziaczki i zmykam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem skarbie :) co tam słychac??? siedzisz w kafejce zamiast na wykładach ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja wlasnie wstałm ...@ nadal nie ma A juz sie ciesze bo wkreciłam sie ze napewno jest fasolka , bo tak nigdy wczesniej nie mialam jak teraz :( Jutro zrobie test ale na samą myśl ręce mi się trzęsą :) Reniol dajesz rade widze !! Super!! Ja kończę i biegnę coś zjeść .... Dziękuję za wsparcie Całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestem ... mężulek powiedział zebym przyszła się wam troszke pożalić to mi się lepiej zrobi ...więc Zrobiłam test :( i neatywny 😢 Jutro rano znowu zrobię o ile @ sie nie pojawi ale jakos na nią się chyba nie zapowiada .... Ja nie wiem co się zemną dzieje :(:(:( Chyba jestem wariatką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie płacz... przeczytaj \"testowanie wg. misiaczkowej\"... mocz poranny!!! ma najwyższe stężenie hcg! ale to forum i wzajemne nakręcanie czyni z nas troszkę wariatki, ale tak pozytywnie zakręcone ;) na główki jeszcze się chyba leczyć nie musimy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruby misiu ale ja pracduje na nocki i spie od 6 rano do 18 wiec to bylo z pierwszego siku ...po ok 10 godzinach snu wiec sadze ze wyszlo by jak by cos bylo i wkurwia mnie za porzeproszeniem to ze... 1. test pokazał \" non pregnant \" mimo ze 2.@ nadal nie ma 3. nie ma zadnych objawów zbilzającej sie @ 4. zupelnie inaczej sie czuje niz zwykle przed @ 5. nie iwem co robic czy chodzic na silownie nadal czy juz moze nie 6. nastAwiłam się juz na dzidziusia i teraz serduszko mi pęka bo najpierw byłam przerażona strasznie a poźniej baardzo sie cieszyłam i cały czas marzyłam jak to pięknie będzie i widziałam siebie z wózeczkiem w parku i karmiąca piersią i naszą radość i wspólne zdjęcia i wogóle oszalałam na tym punkcie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... na początku poziom hcg. szybko rośnie, ale może jeszcze dziś był za niski dla Twojego testu... doskonale Cię rozumiem, chciałoby się mieć całkowitą pewność, a tu tyle możliwości... ale nie płacz, :) bociany dopiero zaczęły zbierać zapisy na \"płaczące tobołki\" z dostawą na styczeń, także na pewno! się załapiemy na przyszły rok! Reniol na styczeń, Ty może również, a potem następne... no! uśmiechnij się! przecież nawet jeszcze nie zaczęłaś się starać! ale atmosfera topiku się udziela!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na siłownię (tak myślę) chodzić warto! ale się nie przeciążać... ;) hi, hi... jak to ostatnie słowo pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka 06
czesc dziewczynki renio masz racje ze ostatni wpis byl pozno ale nie moge cos spac ostatnio mam na dzieje ze po wizycie u giny masz dobre wiadomosci eva-b nie martw sie moze faktycznie zrobilas ten test za wczesnie ale nawet jesli cos jest nie tak to tak jak pisala "gruby mis"masz jeszcze szanse bo te test sa czasami zawodne glowa do gory.ja tak jak pisalam zaczynam starania od tego cyklu ale nie wiem czy to z radosci ze zaczynamy czy z jakiejs innej przyczyny moja@ byla strasznie dziwna w tym cyklu zaczela sie 3 dni wczesnie konczyzla po nastrepnych 3 a pouzniej sie tak paprala przez nastepne 4 wiec nie wiem czy cos z tych staran wyjdzie w tem misiacu zabaczymy sory ze az tak sie rozpisalam ale nie mam za duzo ludzi aby sie tym wszystkim dzielic a za was wszystkie trzymam kciuki i za siebie tez hi hi hi pa pa do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) wizyta u giny: pani jest miła,powiedziałam,że przyszłam,bo się staramy,bo 2 testy wyszły jakby pozytywne,więc ona na to,czemu ja się jeszcze zastanawiam,że testy zazwyczaj pokazują prawdę:)Ale ja nic,bo przed wejściem strasznie znów bolał mnie brzuch-bałam się,że nici z badania,że już @ przyszła.Ale nie-zbadała.Powiedziała,że nie widzi w środku żadnego krwawienia,że raczej teraz zaraz nie dostanę,macica zasiniona i spulchniona,czy jakoś tak i że to raczej na ciąże jest objaw a nie na @.Zaraz lecę na Bhcg,mam to zrobić na czczo,mam nadzieję,że jeszcze dziś dadzą mi wyniki.No i tyle.Ona się dziwiła,czemu ja po takich od niej onformacjach jestem taka sceptyczna,powiedziałam,że już się trochę staramy i że staciłam nadzieję,więc ona się do mnie tak spod oka uśmiechnęła,jakby dawała do zrozumienia,że mogło faktycznie się udać:)I kazała brać duphaston 2 razy,żeby się ewentualna ciąża utrzymała.A co najśmieszniejsze-wyliczyła mi że mogę być w 4 tyg.5 dniu ciąży i że miałabym termin na 16 styczeń:D Ale to wszystko wyjdzie głupio jak mi ten test jednak wyjdzie negatywny...Ale dziś brzuch wcale nie boli,@ nadal nie ma:D O Boże-jestem szczęśliwa-zaczęłam na prawdę wierzyć,że nam się udało:)Od wczoraj ręce mi się trzęsą.....Zobaczymy po wynikach:) Eva-przecież test negatywny nie oznacza,że nie jesteś w ciąży!!!Zró jeszcze za kilka dni jakiś innej firmy!!!Nie martw się-to dopiero początki-widzisz jak ten topik wpływa,wszystkie badzo chcemy aróżnie wychodzi.Może to przez zmieniony tryb życia?Głowa do góry 🌼 magdalenka-wpisz się do tableki,jeśli oczywiście chcesz-zapraszamy:) Oj dziewczyny-dawno nie byłam tak zdenerwowana,nie wiem jak usiedzę na zajęciach,boję się że się od razu wygadam co podejrzewam i na jakie wyniki czekam,ale muszę wytrzymać. Zmykam,potrzymajcie za mnie jeszcze troszkę kciuki jeśli możecie.Serdecznie wam dziękuję za wsparcie,jesteście przekochane❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooooo :D Reniolku GRATULACJE :D:D:D ślęczę tu pd 6.00 rano bo zaraz wychodzę, a misiaczkowa mi wczoraj smsem zapodałą, ze Ty wczoraj miałaś zaplanowaną tą wuzytę a nie dzis tak jak mnie sie ubzdurało ;) Misiaczkowa miałaś rację :) zaraz do niej zaesemesuję :) Reniolku aż boję sie cieszyć żeby Ci nie zapeszyc ;) pisz kiedy wyniki będą bo niektóre jajko tu zniosą ;) buziaki zmykam do pracy 🌻 Reniolku trzymam kciuki żeby badanie potwierdziło wersję giny 👄❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany Reniol. Gratulacje !!! Ciągle trzymam kciuki, ale jestem pewna, że to ciąża. Strasznie sięcieszę !!! 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! O rany ależ tu się dzieje że ho ho!!! Więc w pierwszym rzędzie RENIOL GRATULACJEEEE!!!!!!!!!!!! Tak się ciesze razem z tobą!!!!! No i mam prośbę, jak już będziesz poprawiała tabelkę i wskakiwała do ytej drugiej, to prosze wykreś tuptimka ze staranek.... Otóż dziewczyny opuszczam was i to na dłużej, bo wyjeżdżam za granicę. udało mi się i ciesze się z tego bardzo bardzo. Tak więc nie ma sensu, żebym przez tyle miesięcy wisiała niejako w tabelce. Jak wróce i topik jeszcze będzie to chętnie wrócę do was. Pisze że jak będzie bo myślę że do tego czasu to wszystkie b.ędziecie nosiły małe serduszka w brzuszku :):):) czego wam z całego serca życzę!!!! To Reniolku gratulacje raz jeszcze!! Pa dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcial
Hej Reniolku, czytam ten TOPIK jak jakąś powieść sensacyjną w której teraz Ty grasz główną rolę. Moje najszczersze gratulacje, ciesze się razem z Tobą i nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym być na Twoim miejscu ale nie trace nadzieji w tym miesiącu w przyszłym tygodniu wybieram się na badania kontrolne do ginekologa. Czytam Was dziewczyny i nie zapomniałam o Was. Wierze, ze do końca roku wszystkie wpiszecie się do drugiej tabelki i mam cichą nadzieję, ze i ja też. Duża buźka. Reniu na pewno jesteś w ciąży i nie denerwuj się teraz musisz dbać o siebie i o swoje maleństwo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniol- coraz lepsze wiadomości- TO MUSI BYĆ TO!!!:-) Czekamy jeszcze na ten wynik badania dla potwierdzenia ale to już chyba tylko formalność:-) Cieszę się że tobie się udało:-) Eva- jeszcze nie wszystko stracone póki @ nie ma. Niektórym kobietom poziom hormonu ciążowego powoli rośnie i na początku jest niewykrywany przez test nieco dłużej niż u innych. Trzymam kciuki żeby @ nie przyszła a kolejny test wykazał ciążę:-) Tuptim- będzie nam ciebie brakowało. Odezwij się koniecznie po powrocie!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reniolku, przesyłam Ci buziaczki, uściski i gratulacje. Uściskaj od nas swojego Męża, bo On też ma przecież w tym swój niezaprzeczalny udział i Jemu też należą się gratulacje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam , reniolku cieszymy sie z tobą, ja nadal rozsylam fluidki, no dziewczyneczki teraz to juz chyba pojdzie npokolei co?:) ktora nastepna ustawiac sie w kolejce:):):\")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, ja, ja!!!!!!!! Chcę być następna!!!!!!!:-) Proszę.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniol🌼 cudownie, wiedzialam wiedzialam:) bardzo się cieszę:) Eva nie smuć się, tylko zrób ponownie test tak jak mówią dziewczyny, nic jeszcze nie jest przesądzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️ dziewczyny-jesteście najlepesze na świecie:) byłam na tym badaniu,pani pielęgniarka powiedziała,że wyniki będą dopiero w poniedziałek,bo jutro nie pracują,ale tak ją prosiłam,tak marudziłam,że powiedziała,żebym zadzwoniła ok.17.30 to mi telefonicznie poda wynik,mam nadzieję,że faktycznie uda się to tak załatwić,że badanie zostało wykonane poprawnie (bo już mi się zdażyło,że musiałam jakieś badania powtarzać,bo coś źle zrobili:o ) no i że usłyszę tą szczęśliwą wiadomość:) Dziś 34 dzień cyklu,brzuch dziś jeszcze nie bolał,nic się nie dzieje.Myślę tylko o jednym,jedynie jak jakieś \"niebezpieczeństwo\"na studiach się szykuje to na momencik odrywam się od tej myśli:D Wczoraj z mężem już rozmawialiśmy tak jakbym faktycznie była w ciąży,on twierdzi że wynik będzie pozytywny,bo jestem od paru dni bardzo szczęśliwa,a zawsze przed @ marudzę jak stara panna:D I dziuś stwierdził,że musi zmienić auto,bo ja jeżdżę starym cinquecento i w nim czasami śmierdzi benzyną,a skoro \"jestem w ciąży\" (sorry,jeszcze tego nie potrafię napisać bez cudzysłowu) to nie może mi śmierdzieć:D:D:D ❤️ No więc jak widać już się nastawiłam na to,że faktycznie się udało i najgorsze jest to,że czuję,że jeśli ten wynik będzie mimo wszystko negatywny,to chyba się załamię.Nie będę potrafiła znaleźć w sobie siły do kolejnej walki,dlatego tak się boję i jestem strasznie zdenerwowana. angela,kocica-❤️ tuptim-gratuluję wyjazdu,to dobrze,że się cieszysz:) Wpiszemy Ci \"staranka zawieszone\" a jak wrócisz,to zmienisz sobie znów:) sabcial-bardzo trzymam za Ciebie kciuki-uda się:) Asik,genewa-❤️ poczwarko-też łapię fluidki,żeby się nimi wesprzeć i już na 100% przegonić tą wstrętną cholerę gdzie pieprz rośnie!!! julk_a,gruby misiu-❤️ proszę przekazać,nasz tajny informatorze angelo-pozdrowienia misiaczkowej,choć pewnie już niedługo do nas zajrzy:) Dziewczyny,nie wiem,chyba jestem nienormalna,ale od wczoraj mam uczucie,że zbliżają się nudności...takie mini-o teraz też czuję...Najgorzej będzie,jak to jednak nie to i wszystko co tu piszę okaże się jedną wielką brednią...Mam nadzieję,że tak nie będzie...Gdyby jednak-przepraszam,że narobiłam to takiego strasznego larma:( Zmykam na słonko,muszę się pouczyć na pon.a wiem że to będzie przy moich emocjach trudne.Może słonko i trawka pomogą... Pozdrawiam was i buziam gorąco-jesteście na prawdę niezastąpione:) ❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️😘❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloooo!!! Najpierw gwoli wujasnienia, jak ostatnio pisałam to nikt nie pisał i ja już musiałam iśc, bo kolejka do kompa i siku mi się chciało, więc przepraszam, ze juz potem nie pisałam gruby misiu i angelo :) Reniooll!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ty byku!!!!!!!!!!!!!!! GRATULUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już nie ma wątpliwości!!!!!!!!!!!!!! Jeeeeeeeeeeeeeeeeee :D Z całego serduszka i idąc za mysleniem genewy pogratuluj od nas mężowi :D Fakt, bez jego udziału nie było by tego ;) Nieźle się chłopak spisał :D Łaaaał bedziesz mamusią!!! Nie nie nie, założycielki mają pierszeństwo i ja się nie zgadzam, że pod moją nieobecność utworzono jakieś listy ;) Ja zaraz to zgosze w związkach i tyle ;) Ale tak serio, to ja też bym juz chciała, bo tak długo się staramy i tyle leków, zmartwień, chciałbym żeby był już kres tym męczarniom psychicznym :( Eva oczywiście, że test może nie wyjśc na początku. A ile masz po terminie? Zdaje się chyba dni? Który masz dzień cyklu? Napisz to będę miała jasnośc sytuacji. Ale fakt po gwałtowej zmianie trybu zycia mogą wystapić zaburzenia. Wiem, że się nakręciałś, bo można, sama co miesiąc tu swiruję, ale nabierz troszke dystansu i spokojnie, masz swoje plany i nie ma się co schizować. Co ma byc to będzie :) Buziaczki ci przesyłam otuchaczki :) Kochana Angela. dzięki niej wiem co się u Was dzieje i jestem choc myślami z Wami i nie jestem taka oderwana w temacie :) Dzisiaj załatwiłam sobie praktyki w liceum, kazali mi jkaies podanie składać. Qur pieprzona biurokracja ;) Zmykam się zrobic na ludzia :) Czekam na nowinki reniolka :) Tuptim szkoda, że nas opuszczasz, myslę, że topik się utrzyma jescze dłuugo dłuugo :) papapaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goooooooooood gooooooood renill i ty natychmiast pisz :) No bo nudności mogą się pojawić już od drugiego tygodnia, więc nie ma co się zarzekać i ciesz się kobito!!!!!!!!!!!!!! I jak tylko sie wycieszysz z mężem to pisz jaki wynik :D Buziaczki wielkie dla mamy reniola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki misiaczkowa:D będę w domu ok.19 to wam napiszę czego się dowiedziałam,no może trochę później,w każdym razie na pewno dziś wieczorem:D zapomniałam jeszcze napisać: jak wychodziłam od babki co mnie kłuła,to ona się zapytała,po co się tak męczę (mam bardzo słbiutki żyłki i zawsze mnie muszą kilka razy pokłóć i dopiero się udaje :o ),że przecież mogę zrobić test.No to ja jej ,że robiłam ale kreska była bardzo słaba.A ona mówi,że skoro test pokazał pozytywnie,to przecież jestem w ciąży! Z tego wynika,że jak test pokazuje 2 kreski to raczej ma rację,albo ci lekarze są tak naiwni,bo gina mi wczoraj to samo mówiła.Ciekawe w takim razie,czy te dziewczyny,które mimo 2 kresek dostają @ to znaczy,że to było bardzo wczesne poronienie,czy co? W każdym razie zmykam,boję się tych wyników,przez ostatni rok tyle się nie modliłam co wczoraj w poczekalni i dziś od rana;) kochane-pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniol, ja już kiedys pisałam, ze przeczytałam na innym forum wypowiedź o testach i brzmiała ona tak : obojetnie czy kreska jest słaba czy mocna, jesli są dwie to ciąża. Czyli nie musi być jakoś specjalnie mocna, zeby była pewność :) Kreska to kreska :) Dlatego ja myslę, że jestes w ciąży i nie ma się co już stresować, tylko cieszyć, cieszyć się na całego :D Zresztą mina giny świadczy sama za siebie :) Wpisuj się to tabelki drugiej i wygrzej miejsce dla kolejnej :D Kotku gratuluję ci z całego serducha 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×