Zimowe starania 2005

Elo!! Nie odzywalam się wczoraj bo byłam padnięta po tej wyprawie na uczelnię. Boże co to był za koszmar!!!!! Mój promotor - stary 80-letni dziad, na dodatek zrobili go dyrektorem imstytutu, dostał wody sodowej do głowy:o Zebrał wszystich promotorow i kazał im uwalać na obornie :o KAZAŁ!!!! A moja praca jak i każdej z naszego seminaruium była zła, nie taka i w ogóle bee. U mnie był zły wstęp (zresztą sam mo go dyktował 2 mieisące temu, ale co spotkanie to zmiana koncepcji u niego i oczywiście nie uwierzył, że to on mi to podyktowal). Ogólnie był bardzo nie przyjemny, zniechęcił mnie calkiem już do pracy i obrony, zdołowal i nie powiem co jeszcze. Musialam wejśc z małą bo nie mogłam jej zostawić z obcą jej osobą bo by się darała tak, że masakra (już próbowałam), i oczywiście \"prosze nie przychodzić z dzieckiem\" a z co mam z nim zrobić???????????????? Q********** mać. Mam ją położyć na podlodze, na korytarzu zostawić???? Nie dość, że udało mi się nie wziąć dziekanki, piszę po nocach tę pierdoloną pracę, jeżdż tam niemal z dzieckiem na plecach, to on mi wali z tekstem na 15-minutowych konsultacjach, że mam nie przychodzić z dzieckiem, jak ja tam przyjeżdżam raz na miesiąc a czasem na dwa. Latam po poradniach, bibliotekach, ciągam małą wszędzie, nie mam jej z kim zostawić, Radek ciągle w pracy, nie ma jak się zwolnić, co miałam zrobić. Żebym codziennie tam przychodziła, ale on nawet nie czyta tych prac jak mu się zostawi. Nawet nie wiem czy mam dobrze napisany wstęp i zakończenie, bo nie raczył się wczytać, powiedział tylko że nie tak ma być. I do widzenia. Bardzo przepraszam za te wulgaryzmy, ale siedzę i wyję bo potraktował mnie jak szmatę, tak się czuję, jak takie byle co. Mam ochotę pieprznąć to wszystko w pizdu i zaszyć się w domu, od wczoraj mam doła giganta. Genewo, przepraszam, że się nie odezwalam wczoraj, w tej sytuacji nie byłabym dobrą rozmówczynią. Wolałabym Ciebie ochronić przed moim nastrojem :( Odezwę się wkrótce jak dojdę do siebie. Przez kilka dni nie będę się pojawiać ani tu na na gg, przepraszam, ale czuję się fatalnie i źle i muszę odpocząć od wszystkiego. Przepraszam. Angelo, gratuluję stypendium!!!! Oby tak dlalej Byczyku :) Sabcialku kochany ale daj znać jak tylko urodzisz, to będziemy świętować :) Fryzellko, odwagi kobieto, dasz radę, kasę muszą Ci oddać. Mi oddali. Pozdrawiam i odezwę się za kilka dni. Aha podaję swoje gg bo może ktoś chcialby czasem coś skobnąć i fajnie by było jak byśmy sie wymieniły numerkami :) GG:6631641. Całuski!

misiaczkowa, zachowanie promotora było wredne, brak mi słów, ale ja znam takie akcje, niestety. Nie przejmuj się nim, jesteś dzielną kobietą i niewiele jest osób, które decydują się na kontynuację studiów zaraz po urodzeniu dziecka. Głowa do góry.

cześć :) Misiaczkwoa czujesz się tak jak ja czułam się po wyjsciu z gabinetu Pana Rektora :O rozumiem Cię odskonale :O czy oni nie pamietają już kiedy byli młodzi... studiowali...? stare, wredne, smierdzące pryki (przepraszam) poprzewracało się w tych główkach... siedzą i się puszą nie daj sobie zmarnować swojej ciężkiej pięciolerniej pracy jakiemuś dupkowi! kretyn... pisz dalej... oddasz... obronisz i zapomnisz ciesząc się mgr w łapce :) zadzownię wieczorkiem :)

Dziewczyny trzymam kciuki! i wierze,że WAM też się uda-ja dwa dni tem zrobiłam teścik i... DWIE KRESECZKI!-ale wiem co to znaczy się starać.... NIe poddawajcie się i nie myślcie o tym co robicie!skupcie się na tym żeby WAM było dobrze! Gorąco pozdrawiam i życzę POWODZENIA!

Misiaczkowa- to straszne jak traktuje się ludzi. Ktoś myśli że jak ma wyższe stanowisko to może pomiatać innymi i traktować jak śmieci. Bardzo mnie zawsze takie zachowanie oburzało, choć na szczęście jakichs strasznych przeżyć osobiście nie miałam. Ale uważam że to po prostu wstrętne... Sabcial- juz niedługo będziemy świętować:-) Dasz radę!:-)

Misiaczkowa, brak slow na zachowanie tego palanta promotora!! Odpocznij, nie mysl o tym przez pare dni. To naprawde pomaga spojrzec na sprawe z dystansem. Na pracy swiat nie stoi. Trzymam kciuki za ciebie. Sabcial, rozwiazanie tuz tuz! Daj nam znac koniecznie jak sie czujesz i oczywiscie jak juz urodzisz! Oby porob byla szybki, latwy i przyjemny :) ;) Zwleklam sie dzisiaj do pracy mimo zwolnienia, bo kolezanka ma dzis obrone doktoratu :O Obrona jest otwarta, mozna \"pokibicowac\" biedaczce. Zobacze co mnie czeka o ile sie wyrobie i skoncze swoja prace :O

porod, nie porob, mial byc szybki :O

Misisaczkowa są ludzie i taborety. Dziś akurat w telewizji ktos mówił o podgatunku i ten ów podgatunek to FACECI trafiłaś na wyjatkowy nieudany model ale spokojnie - przejdzie Ci jak emocje opadną. Nie daj się tym zdołowac pokaz że stac Cie na wiele - trzymam kciuki :) Odpoczywaj należy Ci się. Ja sie poce i tak mi dzis ciąży brzuchol, że najchętniej bym gdzieś przeczekała w chłodnej komórce - kocham Slońce i opalanie a tu ani jedno ani drugie nie wskazane :( Jestem glodna a pusta lodówka ide cos kupić - miłego dnia życze :) Pewnie, ze napisze a jak nie ja to mój mąż - jak by cos się stało ;)

Hej Misiaczkowa trafiłas na palnta do potęgi ,wszedzie ich pełno jak nie instruktorzy to profesorzy ,trzeba ich olac i wypocząc a pózniej pokazac co sie potrafi ja tak własnie robie.Odpoczywaj sobie ,odetchnij a pózniej z podwójną siła zdziałas cuda.Takich drani to powonno sie dac nauczke a czym starsi tym gorsi ,az sie zdenerwowałam jescze draniowi dziecko przeszkadza ,stary piernik. Angela koniecznie zostan takze z nami :D A na jakim forum tez sie udzielasz? Sabcialku trzymaj sie jeszcze troche i bedzie juz po wszystkim ,zycze ci szybkiego ,bezbolesnego porodu Lucyjko a jak ty dasz rady pracowac? Uwazaj na siebie i nie przemeczaj sie :D U mnie ochota na przytulanki wróciła wczoraj a ze bardzo dawno nie było to pewnie plemniczki w lepszej kondycji i jeszcze trafilismy na samą owulacje moze z tego bedzie chłopczyk, zołniezyki miały całą noc na wedrowanie ,to moze w koncu cos zaskoczy. Ide sprzątac . Miłego dzionka:D

Fryzella- to byłby piękny prezencik- kiełkująca fasolka na wiosnę:-)

Asik ja tobie zycze kiełkującej fasolki letniej -musi sie udac bo bardzo tego pragniemy :D

Fryzello, no wlasnie nie idzie mi pisanie. Obijam sie ostatnio :O Bylam dzisiaj na obronie kolezanki. Miala 2 oponentow, strasznie ja musztrowali, pytania odlegle od tematu pracy. Mialam wrazenie, ze dziewczyna nie potrafi skladnie odpowiedziec na jakiekolwiek pytanie, a przeciez wiem, ze jest niezla i duzo czasu poswiecila tej pracy. :O Sabcial, a dlaczego wlasciwie nie mozna sie opalac? Na ile jest slonce w ciazy szkodliwe? Ja rozumiem, ze nie nalezy smazyc sie na plazy caly dzien, ale w piekny kwietniowy dzionek jak dzis, to chyba mozna posiedziec godzinke na sloncu? A wiecie jak to jest z kapiela w morzu albo innej zimnej (brudnej?)wodzie? Maz sie nastawia na kapiele w morzu i w jeziorze w lecie, a ja nie wiem czy ja moge :O Bo pochlapac sie troche i nogi pomoczyc to chyba nie zaszkodzi?

Lucyjko :) wprawdzie pytanie nie było do mnie, ale spróbuje pomóc z racji zawodu ;) w ciąży oczywiscie brzuszek na promienie wystawiać nie wolno resztę ciała można Z ROZSĄDKEIM I WYSOKIMI FILTRAMI!! ale należy uważać zwłaszcza z twarzą ponieważ pod wpływem hormonów zmienia się skład, ilosć i sposób wydzielania barwnika skóry sprawia, że skóra nam brązowieje.. i mogą pojawić się przebarwienia (nie bedę się tu bawić w terminologię bo to nie istotne) co do kąpieli: jesli chcesz pokąpać się w morzu.. jeziorze, basenie na wszelki wypadek należy zaaplikowac sobie globulkę dopochwową np. patentex oval jest to globulka p/ plemnikowa ale też /bakteriom.. p/grzybom ponieważ przy zmianie gospodarki hormonalnej zmienia się skład naturalnej flory bakteryjne nabłonka narządów płciowych kobiety i o infekcję dużo łatwiej...:O przepraszam jesli zabrzmiało, że się wymądrzam ;) u mnie nadal sachara :) jutro i po jutrze od 8.00 do 20.00 praca... mam nadzieję, że @ nie przylezie...

zjadło słowo i zdanie straciło sens: pod wpływem hormonów zmienia się skład, ilość i sposób wydzielania barwnika skóry, KTÓRY sprawia, ze skóra nam brązowieje

Angela, dzieki za odpowiedz. To bede uwazac na brzuszek :) Samrujemy sie z mezem faktorem 20 :) Ja tam nie lubie siedziec dlugo na sloncu, ale w tym roku jakos szczegolnie mi brakowalo slonca i ciepla w Norwegii :)

Aha, zapomnialam, Angela, nadal trzymam kciuki, zeby @ nie przyszla!!!!

zaczyna mnie pobolewać brzuch :( a janiki... już nie wspomnę co jakis czas mnie rwą od kilku dni :( czy moze boleć brzuch jak na @ w ciąży? :O czy raczej mam porzucić nadzieję...? zbyt piękne aby było prawdziwe... :( pewnie menda w nocy przylezie :(

witam! troszkę późno zaglądam ale lepiej tak niż wcale prawda :) Misiaczkowa ale masz dupka promotora pewno ma problemy z prostatą ale tak na serio to jak niektórym woda sodowa uderzy to zachowują się strasznie. Słuchaj co dziewczątka radzą i nieprzejmuj się . Widzę , że twoja Lidka to jak moja Jagoda jak tylko zobaczy inny pysk niż mamusin to wrzask nie z tej ziemi a ostatnio nauczyła się strasznie kwiczeć bębenki /kurde tak się to pisze?/ w uszach pękają. Angela ja trzymam kciukaski, żeby @ nie przylazł a na kiedy miałaś termin @? a i wcale się nie wymądrzasz dobrze mieć taką kobitkę co mądrze doradzi Lucyjko na słoneczko lepiej uważać bo te plamy są strasznie brzytkie i długo zchodzą a co do kąpieli to ja byłam na gorących źródłach i było ok tylko nie mogłam być za długo bo się dzidzia strasznie wierciła :) Laurenka gratuluje 2 kreseczek Sabcialku , Gruby misiu dla was byle poszło jak u mnie :) Asik, fryzelko, angela przesyłam od Jagódki fluidki dzieciaczkowe *************************************

Angela, nie chce cie nakrecac, ale owszem, brzuch moze bolec jak na @ na poczatku ciazy. W okolicach spodziewanej miesiaczki. Mnie bolal na 2-3 dni przed terminem miesiaczki, ktora sie nie pojawila ;)

dobry pomysł z tym gg Misiaczkowa podaje mój 9901091 prześlijcie swoje jak możecie

cześć :) sachara nadal :) brzuch nie boli...;) tylko cycole jakby bardziej miękkie... a chyba powinny być twarde przez cały czas? tak ? lecę do pracy :) oby nie przyszła! oby nie przyszła! oby nie przyszła :) termin to już sama nie wiem... niby na wcozraj-w/g owu niby na dziś w/g kalendarza.. ale plamień nie ma, a od środy powinny być, bo zawsze są jejuuu nakręcam się jak kołowrotek :O i znowu na niezrównoważoną wyjdę :O kiedy menda przylezie :O biorę ze soba cały ekwipunek bo na calutki dzień idę ale marzę aby się nie przydał :) przynajmniej przez rok :) miłej soboty dziewczątka :)

Angela, zrob testa bo ja nie wytrzymam !!! :D :D :D I kciuki mi zsinieja od trzymania ;) :D Moje gadu: 1615328 Te pukniecia w brzuchu, to jednak dzieciaczek :D hihihihi Coraz czesciej i wyrazniej je czuje. Najlepiej rano jak sie poloze na plecy. Ale maluch jest przekora, jak moj maz chcial pomacac, to sie maly przyczail i nie chcial kopnac :P Dzisiaj kupilam spodenki na lato z gumka w pasie, bo moje zwykle powoli robia sie ciasne :) Nie zadne cudo, ale co tam.

sachary ciąg dalszy :) jajniki trochę pobolewają od czasu do czasu, poćmiło parę razy i nic poza tym ;) LLucyjka eeee nieeee jeszcze nieeee ;) w środę zatestuję... może małpa jeszcze się spóźnić ... już raz tak było :o tylko, że wtedy plamiłam przez cały czas.. a teraz sucho na pieprz nawet śluzu nie ma choć oby nie... bo zwariuję :O padam an psyzczek...:( jutro też taki maraton ;) 12 godzin... jak w poniedziałek @ nie dostanę po tym wycisku to nie wiem ;) dobranoc

Hejka! Angela trzymam kciuki aż mi się wbijają paznokcie ,widziałam dzisiaj BOĆKA pewno do ciebie leci tylko u nas przystanął w macdrive na łonce na mac żabe hihi :)

Lucyjko tęsknie za tym fajnym pukaniem cudowne uczucie, którego tatusiowie nigdy nie odczują. Wygłaskaj brzusio od nas :)

Hej:D Trzymam kciuki za Angele az mi ręce bolą ,bociany przyleciały i fluidki wiosenne przesyłają :D Wczoraj miałam pierwsza jazde z tym drugim instruktorem,no i było super ,spokojenie wszystko mi wytłumaczył ,oczywiscie wszystko inaczej niz tamten mnie uczył ,czyli od nowa sie uczyłam ale wszystko załapałam i bedzie dobrze. Sabcialku jak sie czujesz? Lucyjko jak tam u ciebie brzusio urósł troszke ,ile juz przytyłas ? Misiu a jak ty sie czujesz ,dawno sie nie odzywałas ,troszke sie martwie. Genewo Asik a ty co porabiasz w długi weekend ja to pracuje mam troche klientek Misiaczkowa mam nadzieje ze masz lepsze samopoczucie i odpoczełas troche Jagulko ucałuj Jagódke od cioci Kocico a co u ciebie słychac ?Jak Hubert rozbójnik malutki nie dokucza ,zdrowiutki jest? Z tym gg to dobry pomysł podaje swój 6314439 Udanej niedzielki :D

Hej Angela, trzymam kciuki :D Fryzello, to swietnie, ze tym razem instruktor okazal sie spokojny i rzeczowy. Nie martw sie, kazdy nauczyciel ma troche inne podejcie, najwazniejsze, zeby tobie sie z nim dobrze jezdzilo :) Na kursie uczy sie podstaw, jak zaczniesz sama jezdzic, to wyrobisz sobie swoj styl ;) Brzuszek rosnie. Moja domowa waga pokazuje tylko ok. 1 kg na plusie. Ale nie mozna na niej zbytnio polegac, zalezy gdzie stoi ;) Misiaczkowa, mam nadzieje, z nastoj masz juz lepszy! Bedzie dobrze, zobaczysz! Milej niedzielki!

Elo!! Dzięki dziewczyny za wsparcie!!!! Jesteście wszytskie straaaasznie kochane!!!!!!!!!! dla każdej z Was :D Robię swoje i mam wszytsko w d*** Angelo!!!!!!!! Matko dobrze, że pazurów nie mam bo bym miała je na wylot ;) Ściskam paluchy!!! Stopkowe też!!! I Lidka też ściska!!!! Ciężarowki!!! Jak tam????????????????????? Fryzellko fajnie, że masz nowego instruktora :) Cieszę się, że jest lepiej :) Buziam i spadam :)

Hej! Co tu tak pusto dzisiaj? Wpadam tak późno bo niemam czasu wcześniej a tu żadnych wieści od Angeli :( Fryzelko Jagódka wyściskana :) dzisiaj skąńczyła 6 miesiąc :) Super ,że zmieniłaś instruktora ten napewno lepiej uczy Misiaczkowa tak trzymać :) Lucyjko to pewno się już troszkę zaokrąglił i jest już taki fajniusi.

cześc dziewczątka :) wczoraj padałam jak pies pluto o 18.00 i wstałam dzis rano, dlaetego nie pisałam :O przepraszam sucho nadal :) no już tak dogłębnie sprawdzam, że bardziej się nie da :P aż sobie w końcu coś uszkodzę :P ale tempka jakaś taka ...:O 36,8.. 36,9... trochę chyba za niska?? czy nie?? dobra... postanowiłam, że dniem przełomowym wtorek będzie... bo jeśli mi się spóźnia to we wtorki przyłazi ;) więc na razie STARAM się nie nastawiać choć to z każdą godziną trudniejsze :O tym razem jeśli przylezie to chyba będę ryczeć :( janiki tylko od czasu do czasu bolą... raz jeden raz drugi ? czy to normalne? może mam zapalenie przydatków??? dobra spadam :) nei będę Was zanudzac moimi urojeniami :P miłego poniedziałku :) dzięki, że tak mi kibicujecie