Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Hej Dawno mnie nie było ale nie miałam siły poniewaz mielismy problemy. Maja ostanie dwa tygodnie ciagle płakała ,nawet jak ja nakarmiłam to i tak płakała.W nocy budziła sie co dwie godziny ,tylko ręce i tulenie non stop,inaczej nie zasnęła.Ostatnio zaczełam czytac \'język niemowlat\' tam sie dowiedziałam ze nayczylismy niemowle ze zasypia na rekach i teraz nie potrafi zasnąc w łózeczku.Zaczelismy ja uczyc aby zasynała sama ale płacz jej był okropny serce mi kraje ale musimy.Czasami biedactwo płakało az padło.Teraz jak płacze to ja wyciagam z łózeczku przytulam aby sie uspokoiła i dalej ja układam tyle razy az zasnie,jest ciezko ale wierze ze trud sie opłaci.Wczoraj bylismy na pierwszym szczepieniu,zapłacilimy 190 zł 5 w 1,drogo ale co zrobisz ona sie mniej meczy.Pediatra zwazyła Majeczke wazy 4850,czyli tak srednio wczesniej lepiej jej waga rosła ,pije herbatki na laktacje moze cos pomoze bo nie chce karmic ja sztucznie ,jescze nie teraz.Lekarz kazałą mi nie jesc nabiału bo mała jest uczulona i co tu teraz jesc?No i zaczeły sie kolki wszystko naraz ,moze moze mi poradzic na te dolegliowosci?Ide dzis do gina na wizyte kontrolna mam nadzieje ze bedzie wszytko dobrze.Zamówiłam laktator elektryczny medeli bo chcem ściągac i zobaczyc ile mam mleka czy naprawde tak mało? Asik napewno wszystko bedzie dobrze ❤️Czasami plamienia sie zdazają.Ja tez miałam ale po lekach przeszło. Reniolu jak tam Twoja Ania juz lepiej?Nie ma nic gorszego nic choroba dziecka. Misiu bardzo bym chciała ta hustaweczke ale narazie jestem spłukana z kasy i nie wyrobie niestety. Misiaczkowa juz Lideczka ma tyle ząbków niezle :D Tez masz problemy z usypianiem, ale to pewnie przez ząbki.Z tymi domami to zawsze jeste tyle problemów. Lucyjko co u Was?Jak Lineczka? Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naugty co u Ciebie jak sie czujesz?Jak brzuch po porodzie?rana nie boli?Jestes na diecie?Jak sobie dajecie rade?Pozdrowienia . Ola śliczna i nie malutka ale ona dłuzej była w brzusiu niz Majka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzelko-my też przechodziliśmy przez kolki. Stosowaliśmy wieczorem i w nocy przed karmieniem kropelki espumisan i mieliśmy wrażenie, że trochę pomagały, choć ostatnio w tv słyszałam, że nie ma tak na rpawdę leku na kolki. Wyczytaliśmy, że kolka, to napięcie w brzuszku 9nie wiadomo tak na prawdę od czego, różne są teorie) i to właśnie to napięcie boli. Więc trzeba rozluźnić-Ani pomagało noszenie i delikatne potrząsanie, kładzenie ręki na brzuszku żeby był ciepły. I podobno też włożenie dziecka do wanienki z ciepłą wodą pomaga-rozluźna. Wożenie w wózku pewnie też, bo to też kołysze. Musicie znaleźć sposób, który Majkę relaksuje. Też nie mogłam jeść nabiału, ale wlaśnie, żeby zminimalzować kolki. No i dolewałam do herbaty napar z kopru włoskiego, ale nie wiem, czy to coś dawało... Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Babeczki. U nas tez ryki i marudzenia az mi sie nie chce pisac. Probuje stosowac te rady z ksiazki \"kazde dziecko moze nauczyc sie spac\", ale wlasciwie jest gorzej bylo bez nich :O Jeszcze ta pogoda 😭 !!! U nas +2-+4 stopnie, zima!!! :( Deszcz, grad i snieg - bleeeeeeeeeeeeee. Fryzelko, na kolki ja tez stosowalam espumisan, masowanie brzuszka. Co jesc bez nabialu? Chleb z margaryna, szynke, mieso, warzywa, owoce... no ciezko tak calkiem bez melcznych rzeczy. Ale postaraj sie, moze Majeczka szybko wyrosnie i jej przejdzie uczulenie. Mysmy sie wkopaly w skaze bialkowa i azs, a teraz doszly uczulenia na inne produkty i nawet nasz pediatra rozklada rece, bo nie wiem co dac dziecku jesc procz mleka i kaszki ryzowej, zeby jej nie wysypalo i zeby brzuszek byl ok. Jak wyeliminujesz mleko z diety, to kolki tez powinny zlagodniec. Reniolku, sciskam cie mocno i lacze w bolu uczlenianym ;) Zabki trzeba przeczekac jak kolki ;) Ja smarowalam bobdentem. Patrze czy cos nie idzie nowego, bo mala zmierzla od paru dni. Jak szybko po dolnych jedynkach mam sie spodziewac nowych zebow? Co potem wychodzi? Gorne jedynki? Ah, Misiaczkowa, praca pewnie sie pojawi im blizej jakis terminow typu semestry, koniec wakacji itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* jakas bzdura mi wyszla - w kazdym razie mialo byc, ze Linka zasypiala lepiej przed tym jak zaczelam stosowac rady z tej ksiazki, bo teraz urzadza ryki wieczorem jak nigdy wczesniej i w nocy potrafi nie spac godzine :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po wizycie. Gina zaniepokoiła ta brunatna wydzielina i to że od wczoraj piersi mam jakby mniej obrzmiałe i mniej bolesne, ale zbadał mnie, później zrobił usg i powiedział że ciąża jest żywa, widziałam jak pulsuje serduszko Mówił że wygląda wszystko dobrze, wymiary i kształt prawidłowe, żadnego krwiaczka nie ma. Uznał tez że ciąża wcale nie jest za blisko szyjki, ze jest ok. Mam nadal brać duphaston i cyclonamine i intensywnie leżakować, no i zero seksu. Mam L4 do 28,04 i wtedy też kolejna wizyta. Pozdrawiam i uciekam do łóżeczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik 🌼 ciesze sie, ze serduszko bije i wszyskto dobrze wyglada. Odpoczywaj i nie stresuj sie. Dobrze, ze masz L4. Korzystaj! ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas wszystko ok , nastroj juz duuuzo lepszy :) Juz tak z macierzynstwem sie jakos oswoilam :) Olenka spi ladnie , ok 22-23 ja karmie , spi do 4-5 , pozniej zasypia pod koniec karmnienia wiec po ok 20 minutach juz jestesmy w lozeczkach , pozniej sie budzi ok 8 rano , jedzenie i znow spanko i tak sobie przewaznie lulamy do 10-11 :) Pozniej mama sie ubiera , je sniadanko i jakos leci dzien spokojnie i bez stresowo .. Obiadek dla meza czasami robie na raty , ale da sie przezyc :) Pogoda nam ostatnio daje w kosc bo sypie gradem z nienacka , wiec spacerki odpadaja ... ale licze ze wiosna juz niedlugo zacznie nas rozpieszczac:) Jestem od kilku dni na diecie Montignaca , na tej na ktorej schudlam kiedys tak duzo i przyznam ze nie jest zle :)Choc w ciazy przytylam ...uwaga ... 4o kilogramow:O:O 😭 to prawie 20 mam juz zgubione , po porodzie mi spadlo 10 a kolejne kilogramy polecialy jak mialam ta infekcje i biegunke przez kilka dni...teraz jem bardzo zdrowo i od razu lepiej sie czuje , mam wieksze checi do zycia :) Pokarmu mam coraz mniej , odciagam ile sie da ale jakos tak go malo , daje malej ile mam i dobijam ja modyfikowanym bo niestety innego wyjscia nie mamy ... A Olus ma apetyt niezly :) Wazy juz 4300 i rosnie jak na drozdzach , wiec zeby jej odciagnac ok litra pokarmu ( bo tyle zjada w ciagu doby ) to musiala bym chyba byc podpieta 24/dobe pod te profesjonalne odciagarki ktore mozna zobaczyc w Agrobiznesie :) Pozdrawiam Was Mamuski i sle buziaczki dla was i waszych dzieciaczkow 👄 Asiku lez i odpoczywaj !! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naughty-nie wiem jak to jest u Ciebie dokładnie, ale wiem, że przy częstm odciąganiu pokarm zanika. Nie możesz Oleńki jednak nauczyć ssania piersi? To by stymulowało wytwarzanie. Ale jak mówię, nie wiem co i jak, więc nie chcę się wymądrzać. Może spróbuj pomocy jakiejś poradni laktacyjnej? Jest tam coś takiego? Albo zadzwoń do polski i niech Ci ktoś poda jakiś numer, mże chociaż telefonicznie ktoś by CI pomógł? U nas nastroje beznadziejne-Ania znów kaszla, ma chrypkę, lekarka mówi, że takie sparwy lubią się ciągnąć, ale mi tak jej żal😭 No i wogóle różne smutne rzeczy się dookoła dzieją...eh, nie chce się pisać. Trzymajcie się ciepło. Jeszcze ta pogoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniolku biedna ta Twoja Ania :( Zycze jej szybkiego powrotu do zdrowia , zeby biedulka sie juz nie meczyla .. Ja Ole dostawiam do piersi i wiem ze robie to dobrze bo w szpitalu mi pokazywaly specjalistki od laktacji ... dwa dni sie mna zajmowaly i probowalysmy wszystkich pozycji i sposobow i nakladek ... i nic :( Kazda polozna ktora pracowala na oddziale probowala mi pomoc i nic ... Ona poprostu nie chce .Moze dlatego ze pierwsze dni nie mialam pokarmu i podawalam jej siare ze strzykawki i mleko modyfikoane z kieliszka ? moze za latwo jej sie pilo ? Nie wiem ... Kazdego dnia ja przuystawiam ale ona nie chce ssac , wczoraj to wogole sie zachowywala jak by pierwszy raz mialoa piers w buzi ..wielkie oczy i nieruchoma rozdziawiona buzia i tak 5 minut przelezala w szoku a pozniej ryk :( Nie pomaga ze jej kilka kropelek wyciskam na jezyk zeby ja zachecic .. Ja bym bardzo chciala zeby ona zaczela ssac , spelnilo by sie moje marzenie , bo nawet nie iwem jak to jest karmic piersia ..a pokarm faktycznie mi zanika , z dnia na dzien mam coraz mniej ,mimo ze staram sie czesto odciagac to jest to kropelka w morzu potrzeb :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Naughty-strasznie w takim razie wspólczuję, biedna, namęczysz się z tym odciąganiem. Bądź dzielna, może jeszcze Ola się przekona... U nas dziś piękna pogoda-smutki trochę odeszły w kąt. A jutro jedziemy do Tarnowa na pogrzeb mojej drugiej babci...smotno mi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naughty, biedna jestes, ze sie tak meczysz z odciaganiem. Ale podziwiam cie za wytrwalosc. Olenka napewno korzysta z twojego mleczka, a apetyt jej dopisuje. Reniu, jak Ania? Przeziebienie ustepuje? Ja tez polecam euphrobium na katar. Wspolczuje straty babci :( Asik, jak sie czujesz? Jak piersi i mdlosci? Mdlosci moze same ustapia. Mnie jakos szybko przeszly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jak was czytam to was wszystkie podziwiam jak wy sobie radzicie z dziećmi. Nie wiem zupełnie jak ja sobie poradzę:-) Takie myśli to pewnie normalka, szczególnie przy pierwszym dziecku. Czuję sie w miarę dobrze. Brudzenie mam i coś nie chce mnie opuścić. Nie jest zbyt wielkie bo na wkładce zawsze czyściutko tylko jak przejadę papierem to jest ta dziwna wydzielina... No ale biorę grzecznie leki i staram się jak najwięcej czasu spędzać w łóżku. Mam nadzieję że będzie dobrze, chociaż stracha mam niezłego. Piersi są trochę większe, czasem pobolewają, czasami nie, ale chyba jednak jakieś tam obrzmienie jest tyle że mniej bolesne. Mdłości troszkę dają się we znaki, szczególnie jak chcę coś zjeść, ale nie jest najgorzej, jeszcze nie wymiotowałam. Za 2 tygodnie wizyta u gin i oczywiście nie mogę się doczekać, chciałabym usłyszeć że wszystko jest ok i pod kontrolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloł! Ni ma mnie bo zbliżają sie matury i naagle się obudzili, że trzeba jakieś prezentracje, konspekty pisać :o Bleee już mam dość tych \"zapominalskich\". Reniu - przykro mi z powodu śmierci babci :( To babcia męża czy twoja? Naprawdę mi przykro :( Tulę Cię mocno!! Asiu, mam nadzieję, że te plamienia w końcu się skończą i będzie już całkiem oki. Ważne, że masz mdłości i czasem cyc zaboli :) Będę trzymała kciuki za kolejne usg, byś przybyła z dobrymi wieściami 👄 :) Może po nastepnym usg pojawi się w stopce suwaczek? :) Naughty - jak masz się męczyć i mała też to daj spokój. A próbowałaś tą Medelą? Tak z ciekawości pytam? Tym wężykiem? Jak jest tak, jak dziecko nie chce ssać to nic nie poradzisz. Mleczka modyfikowane teraz są bardzo dobre i ważne, żeby ninia się nie stresowała. Smutno mi się zrobiło jak sobie wyobraziłam minkę malutkiej takiej zszokowanej...lepiej już dać spokój. Lucyjko, nie martw się jakoś się wszystko ułoży, rodziece często zabierają ze złobka, a to przez zbyt czeste chorowanie dziecka, albo uznają, że tam jest dziecku źle. Myślę, że dostaniesz miejsce szybciej niż myślisz :) Ja sama, jak tylko zobaczę, że ona się nie przystosowuje zabieram i wynajmuję nianią. Zresztą zobaczę jak to będzie, bo jak się wprowadzimy (da Bóg może) w tym roku, to nie wiem czy będę w stanie ją tam zaprowadzać i pewnie wezmę nianię :) Fryzelko, wiem że dziewczyny dawały dzieciom na kolki Sab Simpleks albo espupisan, pomagają też ciepłe okłady albo suszarka. Ja unikałam przede wszytskim jabłek. Jadłam: ser żółty, dżem, pasztety, chudą wędlinkę. Z owoców banana, pomarańcze. Czasem kostkę czoko albo ciastko kruche. Głownie dania na parze albo gotowane, aa kurczaka z warzywami (mam taki garnek do gotowania bez tłuszczu i na parze Zeptera-rewelka, samo się robi), sosy lekko przyprawiane. Dobry wybór laktatora, fajnie ściąga :D Ja wiem, że dobrze jest przystawiać do obu piersi, a potem resztę ściągnąć. Herbatek nie pij za dużo i tylko z jednej torebki, bo one w większej ilości hamują proces laktacji :( Jak by co pytaj, może pomogę, ale sama straciłam pokarm ze stresu to chyba marny ze mnie doradca ;) A tak dobrze mi szło, nie filozofowałam nad laktacją, a jak sie zestresowałam to paaaaaa mleczko :( Dalej czekam na ten cholerny wózek, chyba urwę łeb sprzedawcy jak w tym tygodniu nie dojdzie Znowu zamawiałam ze stanów i cholera kamień w wodę To nic, idę spac ;) Saaaaaaaabcialku odezwij się :) Buziiiaaaaaaaaaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wczoraj bylismy na pogrzebia, Ania dosc dobrze zniosła długa podróz. to byla moja babcia-mama taty. Smutno, bo to była wspaniała kobieta-taka dama, ale bardzo kochana. Ale meczyła sie na koniec bardzo, wiec teraz juz odpocznie. Asiku-to super, ze piersi bola! na pewno wszystko po nastepnymusg bedzie dobrze! misiaczkowa-taki czas przed maturami to chyba niezły dla ciebie? trzymam kciuki, zeby w koncu przeprowadzka sie udała! Ania juz prawie zdrowa-hurra!!! pojutrze małz wyjezdza na 5 dni😭buuuu-co ja biedna sama zrobie??? pozdrawiam serdecznie, zmykam na kawke, moze któras sie przyłaczy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa - mialam wypozyczona Medele ze szpitala wiec odsysalam sie nia 3 tygodnie , teraz juz oddalam bo mimo tego ssania pokarmu bylo mniej i mniej ..teraz odciagam recznym z Tommee Tippee no i na dobe odciagam w sumie jakies 200 ml czyli nic :O Bo Olka na jeden raz zjada ok 130 no ale coz ... mam nadzieje ze choc troszke przeciwcial i zadrowia wyciaga z tego mojego mleka .. Reniolku przykro mi z powodu smierci babci . U nas wszystko ok , karmie mala raz w nocy i pozniej dopiero rano , wiec sie wysypiamy.Poza tym wszystko ok :) Fajnie jest byc mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas \"czysto\" od 2 dni i oby tak zostało:-) Mam nadzieję że już nie będzie żadnych przykrych niespodzianek. Pozdrawiam wszystkie Mamusie! Zdajecie sobie sprawę że za jakiś czas będę was zamęczać pytaniami?:-) Nie mogę sie już doczekać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEj ! Moja Olka dzis ssala piers!!! Nawet dwie ! Pozniej dalam jej jeszcze 60 ml mleka modyfikowanego ale wazne ze pop raz pierwszy od jej urodzenia ssala piers :) Teraz mam nadzieje ze bedzie sie to czesciej powtarzalo :) Zaraz wracam , bo placze .. Asik 👄 tak trzymac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naughty, trzymam kciuki za Wasze powodzenie w tej trudnej sztuce :) przypomnę: zosia zassała mając skończone 6 tygodni, a maciej nauczył się dobrze najeść z piersi dopiero, gdy miał ponad 3 miesiące! ale SIĘ UDAŁO! i Wam też się uda :D bo najważniejsze to chcieć i próbować! asik 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu ale co zrobic zeby mleka bylo wiecej ? Bo teraz probowalam ja przystawic i juz nie chciala :( Za malo pokarmu mam i juz jej ciezej sie ciagnie wiec nie chce :( A rano zassala bo mialam w miare pelne piersi po nocy ... Boje sie ze jak teraz odciagne laktatorem to nappelnia mi sie cycki dopiero na jutro rano 😭 Bo u mnie z produkcja juz marnie |( na dobe w sumie 200 ml z obu piersi ) Wiem ze im czesciej ona bedzie ssac tym wiecej bede produkowala ale jak to zrobic ?? Ty wszystko wiesz Misiu , poradz plizzzz 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik 👄 ciesze sie bardzo, ze juz czysciutko u ciebie i objawy ciazowe sie utrzymuja! Trzymam kciukasy, zeby wszystko bylo ok. Naughty, buzka dla Olenki! Jednak sie przekonala do piersi! Dasz rade przystawiac ja rano i wieczorem? Z tego co mi mowiono, to trzeba dac possac dziecku przynajmniej 2-3 razy na dobe, zeby laktacja nie ustala. Gruby Mis cos doradzi! Reniu, jak sie czujecie? Czy widzisz juz nadchodzace zabki u Anusi? Jak wam idzie jedzenie zupek? U nas raz lepiej raz gorzej. Dzisiaj rekord! Caly sloiczek cielecinki z warzywami wrabala. Ma apetyt po tatusiu oczywiscie ;) miecho i slodka kaszka jest ok, a owocki bleeeeee. Fryzelko, jak sobie radzisz? Jak kolki u Majeczki? Mam nadzieje, ze juz lepiej! Sabciaaaaal! Odezwij sie kochana! Misiaczkowa 👄 Genewa, Jagula, Kocica, Poczwarka 🌼 U nas wyszlo slonko! Nareszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naughty, pierwsze i najtrudniejsze: spokój i pozytywne nastawienie :) 200ml to mało... ale będzie więcej ;) musisz baaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo pić! nie wiem, czy tam u Was są herbatki wspomagające laktację, jeśli tak- kup :) jak nie, to pij wodę i też dobrze :) dużo, jak najwięcej! no i odciągaj... nie wiem, w jaki sposób odciagałaś do tej pory, z obydwu piersi na raz? bo może warto by było np. z jednej odciągasz, z drugiej próbujesz przystawić Olę, a za dwie-trzy godziny odwrotnie... myśl o tym, że się uda, że karmienie jest przyjemne, wizualizuj wypływ mleka! rzekę mleka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ASIK SPADŁAM Z MATERACA Z WRAżENIA!!!! :D:D:D:D BOżE JAK SIE CIESZE!!!!! :D:D:D:D ❤️❤️❤️❤️❤️❤️ wlazłam przez przypadek, bo już wykasowałam topik z zakładek żeby mnie nie korciło.. i myślę sobie -muszę zobaczyć co słychać.. a tu proszę TAKIE WIEśCI!!!! :D:D:D ASIKU JESTEś THE BEST!!!! :D:D kochane trzymajcie sie razem i wspierajcie, wspierajcie przede wszystkim Asika bo Ona teraz Was bardzo będzie potrzebować ;) z reszta po co ja to piszę , przecież Wy to wiecie 👄 u mnie norma-czyli latanie, bieganie i nauka :D aaa LECE DO BARCELONY NA POCZąTKU SIERPNIA :D:D:D poznałam dwie rodowite catalonki (mieszkanki katalonii-czyli regionu w którym marzę by zamieszkać) jedna mówi całkiem dobrze po polsku, druga gorzej.. ta pierwsza teraz mnie uczy catalana, a potem wraca do Barcelony.. i ja przyjeżdżam do niej... potem wracam i zacznie mnie uczyć ta druga :) dobra nie zanudzam ;) 🌻🌻kwiat]kwiat] mam nadzieje, że mój pospieszny wpis się ukaże bo nie pamiętam hasła 😭 gdyby wskoczył jako czerwony.. to byłam na pewno ja-mały żuczek ;) buzioleeee 👄👄👄 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi raz sie udalo :D Jestem super szczesliwa :) Mialam herbatke na laktacje z Hippa i nie zadzialala na mnie bo pokarmu bylo mniej i mniej .Mialam nadzieje ze to kryzys 3go tygodnia ale to trwalo za dlugo .Dzis po raz pierwszy od dawna czuje to merowienie w piersiach i jak podalam Olce piers popoludniu nie denerwowala sie juz tak bardzo i tego pokarmu jest jak by troszke wiecej , bo cycki juz nie sa takie sflaczale a pelniejsze :) Misiu zastosuje sie do Twoich rad :)👄 Lucyjko 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angela- dziękuję za gratulacje! Niezłe jaja, nie?:-) Cieszę się że Twoje plany idą w dobrym kierunku, tak jak sobie wymarzyłaś:-) Naughty- super! Gratuluje postępów w karmieniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki:) Pamiętacie mnie jeszcze:) U nas wszystko w porządku - oczywiście ciągle brak czasu ale ogólnie nie jest źle :) Bartek za tydzień kończy 11 miesięcy - jak ten czas pędzi do przodu a rok temu czekałam na niego tak niecierpliwie. Dla tych co chcą nauczyć swoje dzieci spać - jak Wam się uda - chylę czoła - Bartek budzi się do 10 razy w nocy i chce herbatki ida mu zęby i jest marudny i nie wiem kiedy prześpi całą noc - niektórzy mnie pocieszają że za rok. Bywają i dni gdy śpi i obudzi się 1-2 razy to znów ja wstaje i patrze czy wszystko o.k. - zboczenie :(:(:( z mojej strony. Asiku myślę cały czas o Tobie :) Misiu- Maciuś za niedługo roczek - PRAWDA - GRATULACJE. Bartek zaczyna dreptać sam się puszcza przejdzie z 5 m sam - jest wesoły i pogodny oprócz tych nocy - marze o wyspaniu się :):):) Pozdrawiam WAS serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Sabinko :D za chwilę roczek, a w niedzielę za tydzień chrzciny! maciek nawet nie próbuje chodzić leniuszek mały ;) ale tego się spodziewałam... wszystkie trolęta zaczęły chodzić mając 14mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Naughty-gratuluję zassania Oleńki!!!Teraz laktacja na pewno się rozkręci! Bardzo się ucieszyłam jak przeczytałam tą radosną wieść! Asiku-to świetnie, że plamienia ustały! Oby do przodu, z każdym dniem będzie lepiej, maluszek będzie rósł, przybierał i miał coraz więcej sił. No i czekamy wszystkie niecierpliwie na te Twoje pytania:) angela-bardzo się cieszę, że Twoje marzenia tak pięknie się spełniają! Fryzelko-co u Majeczki? misiaczkowa-jak humorek? Sancialku-to biedna jesteś, że Bartuś tak nie daje spać, ale powoli zaczynam CIę rozumieć... U nas... za pół godziny wyjeżdżam po małża na lotnisko, i chwała Bogu! Przez ten czas jak go nie było-byli u nas teściowie-i też chwała Bogu... Bardzo mi pomogli, trochę odpoczęlam od ciągłego noszenia Ani, miałam więcej luzu. A przez ten czas babcia rozkręcała się na maxa, a jak już wiedziała, że zaraz rodzice mają wyjeżdżać, to wyskoczyła z buzią na teściową...myślała, że nagada i będzie po wszystkim, ale się przeliczyła, bo teśiowa się nie dała, i wreszcie jej nagadała. Skończyło się płaczem moim i teściowej, obrażoną babcią. Ja na cały dzień wyjechałam do taty, babcia się nie odzywa. I niestety-prawda jest taka, że to nie starość. Babcia zawsze była wredna, teraz to widzę, jak rozmawiałam z tatą, to włos się jeży na głowie...i -mam jej serdecznie dość i nie mam już zamiaru wychodzić do niej z inicjatywą. Chce-niech sobie siedzi obrażona na cały świat. Doprowadziła do tego, że już cała rodzina ma jej dość. A ja Ani przy niej w nerwach nie będę trzymać. TEśiowa powiedziała, że schudłam...jak tu nie schudnąć, jak co kilka dni są przez nią nerwy i płacz. Dość! Nie pozwolę niszczyć naszej rodziny. Niech sobie robi co chce, wyprowadz się, idzie do domu starców-jej życie. Ufff....musiałam się gdzieś wyżalić. Zaraz jadę po męża z Anią. Acha-Lucyjko-zupa idzie nam nadspodziewanie dobrze. Po ok. 3 tygodniach a to walki a to zjadania 3 łyżeczek moje dziecko zjada teraz ok 170 ml!:D Teściowa przywiozła cielęcinkę i to chyba jeszcze bardziej jej smakuje:) Tylko neistety-w nocy budzi się już standardowo 2 razy:( O-obudziła się-idę po nią żeby się nie rozryczała na sam wyjazd. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Misiu :) roczek juz tuz tuz! 👄 Sabcialku, rozumiem cie i sciskam mocno! U nas nie jest zle. Linka budzi sie raz, ale smok ja uspokaja, ostatnio nawet przesypia dosc spokojnie cala noc, tzn. do ok. 6, dostaje mleko i daje nam polezec jeszcze do 8 :D Sposob na przespanie nocy? Nie mam. Probowalam wszystkiego. Chyba najlepiej u nas dziala nie dawanie jesc w nocy, utulenie smokiem jak tylko mala zaczyna glosniej kwekac (bo czasem przez sen kweknie i sama zasnie), ale nie pozwolic, zeby sie rozbudzila zupelnie, pilnowanie, zeby zjadla swoja dawke w ciagu dnia i nie pozwalanie na dlugie drzemki w dzien. Mysle, ze u Linki pomogla tez mikstura przeciwalergiczna na swedzace wysypki. Ale to nie problem u Bartusia. Ostatnie pare dni u nas sliczna pogoda, wiec siedzimy na dworze. Tez pomaga na spanie :) Duuuuzzzzooo swierzego powietrza. Reniu 🌼 - wspolczuje ci mieszkania z babcia. Co za stresy. Co do budzenia Ani - moze to taki okres? Moja Linka juz przesypiala noce jak miala 3 miesiace, a potem zaczela sie budzic 1-2 razy :O Dopiero teraz jej przechodzi. Moze to taki okres wzrostu lub niespokojnego snu u 4-5 miesiecznych dzieci? A glodna jest czy tylko budzi sie \"bez przyczyny\"? gratuluje zupek! U nas tez miecho idzie dobrze ;) Fryzelko i Naughty jak u was i maluszkow? Asik 🌼 bedziemy sledzic rozwoj twojego malenstwa i rosnacy brzuszek :) Jestes naszym rodzynkiem w tabelce II. Babeczki, spadam, bo dziecie juz marudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×