Zimowe starania 2005

angelo, czytam tylko, bo mały dziś nie śpi... tym samym nawet napisanie zdania wymaga nie lada wysiłku ;) rośnie! i oby nie przestawał, bo przestawiamy sie na nowy (stary) sposób karmienia :) załapał o co chodzi z cyckiem, ale jeszcze nie umie najeść się na dłużej, karmię prawie na okrągło :o mam nadzieję do wyjazdu na wakacje jakoś to uregulować, ale na dobrej drodze jesteśmy :D ja też nie mam maila do Ciebie, trzeba szefową o pośrednictwo poprosić :)

no to trzeba sie bedzie usmiechnac do szefowej :) powiem jej wieczorkiem ;) jak nie zapomne :O jak ja bym chciala juz sie Ciebie radzic, jak przystawiac, jak odstawiac :) co zrobic kiedy nie umie ssac i co kiedy juz umie ale mu/jej sie nie chce bo zasypia :) ah... moze bedzie mi to dane... znalazlam fantastyczny podrecznik :D \"farmakologia i toksykologia\" musze go miec :D koniecznie! chyba tipsy moje leza na poczcie :D:D bo tesiowa mi wlasnie przyniosla awizo!! z mojej skrzynki :D:D do odbioru duza paczka!! leceeee :D:D

Elo!!! Potwierdzam, Asik ma neta w domu. Qurcze i ja zaczęłam się martić. Ale zaraz, czy aby nie miała być 3 dni w szpitalu? Może jest w domku ale źle się czuje? Boszzzz żeby tylko było wszystko dobrze!!!! Gruby misiu! No to git, że mały się prawie nauczył :D Ja za to mam nowego przyjaciela, duży, gruby, każdej dogodzi ;) Mój laktator elektryczny :D Tymi ręcznymi sobie nie radziłam :o Właśnie muszę na kafee ogłosić, moze kto kupi, nie chce mi się wystawiać na allegro :o A musze sprzdać, bo mam teraz 3 razem ;) Wszystkie medeli :D Jutro świętujemy pół roczku Robaczka :D Juupiiiiiiii :D A mój mąż się broni :D Znaczy się, dokładnie tytułu licencjata :) A własnie, bo ja się nie znam, a to już jest wyższe wykształcenie? A inż jest na równi czy wyżej? Pytam się, bo jego brat to inżynier, a jego zonka lubi nam dopierdzielać, więc wolę się dowiedzieć i atak zdusić od razu :D Proszę się stawić na topiku: Asik - w pierwszej kolejności!! Genewa -jak tam fasolka i samopoczucie? Fryzelka - masz już objawy? Reniu - czekamy Jagulko -daj znac jak mam. Jaka diagnoza! Kocico - jak się masz i jak tam Hubercik? Poczwarko - już cię wywołuję i wywołuję, powinnaś mieć czerwone uszka od tego :d Mój mąż to spryciaż,chciałam kupić mniejszy wózek na wczasy, jakiś używany spacerowy, typ parasolka, taka wiecie, z rozkładanym do leżenia siedziskiem, bo ten graco to troszkę duży i jak go zapakowaliśmy to już niewiele miejsca zostało na bagaże. A nie mamy koła dojazdowego, tylko zwykłe duże. To wymusił, żeby kupić dojazdówkę A tak mi się chciało wózeczek ;) Za to kupie małej taka zabawkę z fishera, co można postawić nad dzieckiem, potem może sluzyć jako pianinko i konik bujany :) Fajne takie toto ;) Too paaaa!!!!!!!!!!!!!!!

Jestem jestem tylko jakoś tak pisać nie mam kiedy. Bardzo Gorąco Was pozdrawiam, tyle się działo u Was przez ten czas co nie pisałam, sama nie wiem co mam pisać i do kogo, może ogólnie do wszystkich napiszę że cieszę się z tymi które się radują i smuce z tymi które smucą. Ja oczywiście o Was nie zapomniałam ( o Was nie da się zapomniec:):):) podczytuję was w wolnych chwilach ale jestem zabiegana i mało czasu mam jakoś. A jak już mam czas to zawsze jest coś do zrobienia:)

Spryciarz :o Wiadomość od Jagulki: Z mamą jest bardzo źle. Potrzebują cudu. Dziewczynki, każda modlitwa na wagę złota! Przeprasza, że się nie pojawia, ale ma strasznie dużo spraw. Pozdrawia Was :) Poczwarko...noo. Fajnie, że wszystko ok u Ciebie :) A jak dzieciątko? Napisz jak się ma, jak się rozwija, co robi? Ściskam mocno!!!

jagulko myślami z Wami... cokolwiek by się nie działo patrz z ufnością w przyszłość! pomodlę się...

Hej Jagulko napewno bedzie dobrze przeciez cuda sie zdarzają .Bedziemy za Twoją mamusie sie modlic gorąco ,pamietaj jestesmy z wami Angelko kochanie nie wpadaj w doła prosze Cie ,zobaczysz wszystko bedzie dobrze ,tylko nie masz prawa wpadac w dołek ,słuchaj kobiete w ciązy bo jak nie to wiesz co :D Robiłas sos słodko-kwasny? Asik odezwij sie jak bedziesz mogła ,pewnie nie masz jak usiąsc do komputera ale jak sie lepiej poczujesz to sie odezwij ,jetesmy z Tobą Załuje ze nie mam do niej numeru telefonu ,teraz by sie przydał.Własnie dziewczynki jak mozecie przyslijcie mi swój numer telefonu na emalia ,bo bardzo sie przyda ,róznie w zyciu bywa. Misiu no własnie szkoda ze tak rzadko sie pdzywasz ale ciesze sie ze Macius rosnie :D A jak rodzenstwo sie miewa ?:D Misiaczkowa ty to masz poczucie humora ,wiesz jestes wyjątkową osóbką i za Cie tak kochamy :D Poczwarko odzywaj sie częsciej ,wiem ze nie masz czasu ale przydało by sie czescie.Co u Was słychowac? Mój mezus był u androloga i okazało sie ze ma wodniaka jądra i koniecznie trzeba to usunąc ,narazie szukamu chirurgów urologów. W poniedziałek jetsem umówiona do gina na 12 ,nie moge sie doczekac jak myslicie zrobi mi usg i jeszcze jest za wczesnie? A pózniej jade do wordu zapisac sie na egazmina z prawka a pózniej jedziemy na wioske na tydzien bo mam tygodniowu urlop,wiec nie bedzie mnie tydzien z Wami. Misiaczkowa ja prawie nic nie czuje ,sama jeszcze w to nie wierze zero obojawóa no moze jeden ,biustem to moge sie pochwalic ale boli bardzo mocno ledwo wstaje z łozka ,ale z A urosły do małego B. Apetytu nie mam wcale nawet schudłam waze 47 kilo ale napewno to nadrobie bo przestałam cwiczyc i pewnie mięsnie spadają to i waga spada.No dobra rozpiasałam sie a tu trezba do pracy biec i zmusic sie do zjedzenia śniadania:D Miłego dzionka

Jagulko jestem myślami z Twoją Mamcią i modle sie choc umiem tylko paciorek :O oby tylko wyzdrowiala... Misiaczkowa licencjat to juz wyzsze.. potem mozna zrobic dwuletnie mgr aby miec tytuł.. bo po licencjacie masz wyzsze bez tytulu.. taka tylko roznica.. no i taka, ze aby robic doktorat trzeba mgr... a po licencjacie mozna juz podyplomowe robic tak jak po mgr.. wiec niech sie nie puszy ta glupia tam :P moze rzeczywiscie Asik wczoraj dopiero przyjechala do domu... mysle, ze jakakolwiek by diagnoza nie byla to Asik by sie odezwala... mysle, ze nie ma dostepu do neta... i to jest jedyny powod jej milczenia i tej wersji bede sie trzymac wlasnie gdzie znowu Genewe wcielo??? Ona to jak znikajacy punkt ;) GENEWO!! prosze zameldowac objawy ;) ale już mam piekne pazurki :D i mezus wieczorkiem bedzie :D a wczoraj wieczorem bolal mnie brzuch i jajniki :D zapowiada sie jasnie krolewna @ ale jutro niech przyjdzie to sobie wieczorem pouzywam :P:P jak jutro przyjdzie to i owu bede miala w soboty :D a wtedy mezus jest w domu :D to se wykombinowalam :P milego dzionka :)

ooo Fryzelka jeszcze nie robilam sosu.. dzis bede robic ;) o brak objawow sie nie martw... one przychodza z czasem... ja sie wsluchiwalam i dostawalam schizy, ze nie ma, a one w 7 tygodniu sie rozkrecily .. bo 5/6 mnie mdlilo, a potem na tydzien przeszlo... i tak powinno w sumie byc ze od 7 lub 8 w/g ginow... :) to ze stracilam dziecko nie ma nic wspolnego z objawami bo Ono to pewnego momentu pieknie sie rozwijalo.. tylko cos je zabilo.. cos, czego szukam.. kiedy je widzialam ostatni raz mialo juz pepowinke wiec do tego momentu bylo ok... czyli 8/9 tazke kochanie spokojnie objawy przyjda ;) bedzie klucie w podbrzuszu... rozciaganie.. :) i to tez bedzie prawidlowe :) nie denerwuj sie! to najwazniejsze Fryzelko gdzie mieszkasz?? blisko Wroclawia?? alez sie ciesze ;) a gino.. to zalezy jesli prywatnie pojdziesz to Ci zrobi USG...

Hej! Już jestem, albo raczej dopiero! Jeszcze was nie doczytałam, o czym pisałyście jak mnie nie było, ale dzisiaj nadrobię:-) Wyszłam dopiero wczoraj z kliniki, bo laparoskopia przesunęła się na środę a musiałam tam kwitnąć od poniedziałku. Ale co najważniejsze! Jestem bardzo zadowolona, bo okazało się że jajowody mam drożne!!!:-) Macica tez w porządku i miałam tylko na pęcherzu ognisko endometriozy, które od razu usunęli:-) Mam nadzieję że to była jedyna przyczyna niezachodzenia w ciążę i teraz już pójdzie wszystko gładko:-) Więcej napisze później, będę miała na to duuużo czasu bo zwolnienia dostałam aż 3 tygodnie!!! Ogólnie jestem bardzo zadowolona z pobytu na Polnej, z opieki, z lekarzy, naprawdę do niczego nie można się przyczepić:-) Tylko te nerwy związane z czekaniem do środy na laparoskopię były niepotrzebne, ale co tam:-)

Jagulka, jestesmy z toba :( Poczwarka Misiaczkowa :D Fryzelko, obiawy sie jeszcze zdaza pokazac ;) A biust to juz objaw :) Co do usg, to moze jeszcze ciut za wczesnie? Ile to dni po owulacji? Angela i jak tam pazurki i maz w domu? Asik Reniu!!! Juz mam ochote poszpiegowac cie u naszej giny! Martwie sie! :O Genewo kochana, zajrzyj do nas! Misiu - podczytalam cie na Majowkach, ze Wojtus korzysta z hustawki :D a Macius sie buntuje przy spaniu? ;) Trzymaj sie dzielnie! Jestes wspaniala mama! Ja ci sie chcialam przy okazji spytac jak sobie radzisz jesli musisz wyjsc na spacer czy do sklepu rownoczesnie z Maciusiem i Wojtkiem albo wogole gromadka. Masz wozek dla blizniakow, czy Wojtus na nogach? Naszlo mnie na ciasto :D Wlasnie wstawilam do piekarnika ;)

Asik, wspaniale wiesci! :D Odpoczywaj w domku! Powiedzieli ci lekarze keidy mozesz zaczac staranka? Trzeba czekac dlugo po takim zabiegu? Jak sie czujesz wogole? Boli cie?

ASIK!!!!!!!!!!!! moja kochana dzielna kobieto!!! nooo to super, ze jestes juz w domku :D Lucyjko mam juz pazurki :D mężus wieczorkiem bedzie :) Fryzelko cos Ci wyslalam mailem ;)

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8d4191309b6ab8c1 lucyjko, jak sie dobrze przypatrzysz, zobaczysz, jak wożę obu chłopców :) mamy wózek z dokręcanym dodatkowym siedzonkiem, zakupy njaczęściej robi mąż ;) (i tonia, mała jest zakupoholiczką :p) a na długie spacery (weekendowe) zabieramy dwa wózki, żeby wojtusiowi dobrze się spało ;) a i tonię wtedy można trochę powieźć, gdy małe nóżki są baaaaaaardzo zmęczone :) oj, dobrze że zaraz weekend :) ciężki tydzień za mną... mąż późno wracał (czasem bardzo późno) wojtuś zakatarzony, a tym samym marudny... mi przyplątała sie migrena... od dziewczynek tyle odpoczęłam, ile w środę były u dentysty... czekam bardzo na sierpień! domek na wakacje zarezerwowany... ale samochodu jeszcze nie mamy :( za to kangur prawie sprzedany i jakieś fundusze na większą bryczkę zgromadzone... szkoda angelo, że jesteście daleko, bo pomoglibyście, by krzyś grata nie kupił :p asik, wypoczywaj a potem do dzieła!!!

Asik, cieszę się, ze już jesteś. misiaczkowa, Twój mąż będzie miał tytuł licencjata wyższych studiów zawodowych:) angela, dzięki, że pamietasz ja się nie odzywam, bo umieram ze strachu i nie chcę wciąż o tym pisać, a nic innego po głowie mi teraz nie chodzi. Nie mam specjalnych objawów, jestem b. zmęczona i senna, dziś mnie raz nieźle zemdliło. I tyle. jagulka

No, faktycznie Misiu :) Ciekawe rozwiazanie z tym wozkiem! Macie jakies auto (marka, typ) upatrzone? Mysmy kupili uzywane w zeszlym roku. Mnie sie bardzo podobal wtedy Mitsubishi Space Star - taki prawie minivanek rodzinny. Ale dla nas wydawal sie troche za duzy i w koncu stanelo na nissanie almera z 98. Teraz troszke czasem zaluje, ale poki jezdzi jest ok.

genewo musi być dobrze, modlimy sie o to :) lucyjko, chcemy nabyć vw t4 :) ale w warszawskich i pod warszawskich komisach bryndza :o

Duzy samochod, Misiu! :D Ale potrzebny dla was. 4 osoby wejda na tylne siedzenia? Bo z przodu, to mi sie wydawalo, ze tylko dwa miejsca? Znalazlam ogloszenia, ale nie wiem czy cos ciekawego... http://www.autotrader.pl/ogloszenia,1300,Volkswagen,T4.asp

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3430097 chcemy zarejestrowany na conajmniej 7 osób ;) krzyś dzwonił dziś do tego sprzedawcy, ma jeszcze jeden, tak więc wybór jest... tylko nie ma z kim pojechać... z kimś ktoby się znał!

Taki na 7 osob to rozumiem :D ;) Ja sie tez nie znam na samochodach. Jechalam kupowac ze szwagrem, ale szczerze mowiac on tez nie jest jakims specem. Nastepnym razem chce jednak wybrac samochod, w ktorym lepiej sie bede czula... i zakladam, ze do tego czasu dorobie sie wiekszego garazu :O bo w obecnym ledwie moge otworzyc drzwi od strony kierowcy. VW dobra firma, mysle, ze twoj Krzysztof moze polegac na swojej ocenie. Jakiekolwiek niedorobki i tak wyjda dopiero w uzytkowaniu.

genewa nas zaniedbuje ;) z dawką humoru... to ja coś wrzucę: Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie szybkości. - Dzień dobry. Widzi pani co to jest? (tu pokazuje na radar) - Dzień dobry. Nie. Co to? - Suszareczka, he he he. Nie, proszę panią. To radar. I co my tu mamy? Widzi pani te cyferki? - 140.Widzę. - No właśnie. Prawo jazdy proszę i dowód rejestracyjny samochodu. - Nie mam. - Jak to pani nie ma? - No, bo widzi pan tak to wszystko się tak szybko dzisiaj działo.... i ten samochód nie jest mój! - Jak to nie pani? - No tak, ukradłam go. Bo jak zabiliśmy tamtą kobietę, to trzeba było jakoś pozbyć się zwłok, a nie chciałam brudzić swojego, więc ukradłam ten i zapakowałam zwłoki do tego bagażnika. I teraz tak szybko jadę, aby jak najprędzej pozbyć się ciała. - To ma pani na dodatek trupa w bagażniku???????? Proszę stać, ręce na maskę i nie ruszać się!! Policjant dzwoni po wsparcie. - Mam tu trupa w bagażniku, kradzież samochodu i przekroczenie prędkości!!! Za chwilę na miejscu jest cała ekipa z ostrą bronią. Dowodzący podchodzi do kobiety. - Ma pani jakieś dokumenty? - Mam, ale w samochodzie, w skrytce. Mogę wyciągnąć? Po czym sięga do skrytki, podaje dokumenty, prawo jazdy i dowód rejestracyjny samochodu. - Wszystko w największym porządku - Jak to, to samochód nie jest kradziony? - Nie, oczywiście, że to mój samochód. - To proszę otworzyć bagażnik. Blondynka otwiera bagażnik, a tam porządek, trójkąt ostrzegawczy na miejscu, koło zapasowe itp. Dowódca zdezorientowany: No jak to, mamy zgłoszenie, że samochód kradziony, w bagażniku trup.... -...i co jeszcze naopowiadał, może, że niby prędkość przekroczyłam?

wrocilam z zakupów biore sie za gotowanie :) Gruby misu dawaj linka do auta :) meżuś dzis wroci to zerknie!! moje piekne beibi tez kupil przez internet w niemczech i jest super!! pachnie nowoscia choc ma 8 lat :) a tylko 6000km przebiegu ale on wypatrzy nawet na zdjeciach czy auto nie ma licznika przekreconego...bo wie gdzie i na co patrzec :) musza byc zdjecia tylu, przodu.. pod maska-silnika i koniecznie w srodku... pedaly, deska i siedzenia, a takze boki auta, bo on tez patrzy czy bylo lakierowane... jesli tak co to.. i czy dobrze... Genewo to wypijmy za Twoje pierwsze mdlości kochanie :D... oczywiscie soczek w grejfruta... ;) wiem, ze umierasz ze strachu... wiem skarbie... leż i odpoczywaj :)

gruby misu na auto oczywiscie jutro popatrzy :P bo dzis mu znajde inne zajecia :P a Ty w tym czasie załatw pozostale fotki ;) ale ze mnie zbereznik sie zrobil :P:P aaa kawal rewelacja:D:D:D

Wszystkiego najlepszego dla Lidki, Maleństwo kończy dziś pół rokuI wielki buziak dla Jej dzielnej Mamy.

Mała dziewczynka płacze na ulicy. - Co się stało dziecinko? - pytają przechodnie. - Zgubiłam się! - A jak się nazywasz? - Nie pamiętam! - A jak się nazywa twoja mamusia? - Nie pamiętam! - A pamiętasz swój adres? - Taaak! Wu wu wu kropka Basia kropka com kropka pe el!!! Rekolekcje dla dzieci, ksiądz opowiada o chrzcie Chrystusa: - Miał odbyć się chrzest Pana Jezusa... - Święty Jan już się przygotowywał do udzielenia chrztu, kiedy na niebie pojawił się taki mały biały punkt. Zbliżał się do ziemi coraz bardziej i bardziej i jak myślicie dzieci co to mogło być? Na to jeden mały chłopczyk powiedział do mikrofonu: - Adam Małysz.

FRYZELLA- i Ty też w ciąży!!!! Super wiadomość, wielgachne gratulacje!!!! Strasznie się cieszę, ależ wysyp mamy w lipcu:-) Mam ogrooomna nadzieję do was dołączyć jak najszybciej. A starania mogę zacząć zdaje się po pierwszej @ od laparoskopii... Tak się złoży że w tym czasie powinniśmy się relaksować nad morzem... Żeby coś z tego wreszcie wyszło.... Musze doczytać coś w necie na temat endometriozy, bo wcześniej się za bardzo nie interesowałam tym tematem. Ale dziewczyna która ze mną leżała też miała kiedyś laparoskopię z powodu endometriozy, wycieli jej ją i prawie od razu zaszła w ciążę:-) Więc jestem dobrej myśli. Jagulka- myślę o Twojej mamie i o Tobie i modlę się za was, żeby mama wyzdrowiała. Pozdrowienia dla wszystkich i proszę nie wpadać w żadne dołki. Ależ po naszym topiku hormony muszą hulać... przy takiej ilości zaciążonych:-)

nie przyjedzie dzis dopiero jutro... prawdopodobnie zwylam sie jak pies w nosie mam takie zycie zmylam makijaz i obrazilam sie na los wsiadam na rowerek, a potem ide na solarium potem zrobie sobie stopy... nie bede stac przy garach kiedy On daleko... zrobie sobie babski wieczor w pojedynke jets mi smutno bo tesknie okrutnie :(

dla Lideczki co ma pol roczku! Asik :) fajnie, potrzebny wam urlopik i pelen relaks! Spaaaaac wlasnie sie obudzilam, znowu mnie zmoglo w ciagu dnia :O Glowa ciezka i pusta :( Jak tu pisac prace? Chyba sie wezme za ogrodek, jak skosze trawe, to sie przynajmniej dotlenie :P

Już jestem, już jestem! Nie pisałam Wam że wyjeżdżamy do Wrocławia? Sorry...przed chwilą wróciliśmy. Małe czuję codziennie, więc myślę, że jest dobrze, ale czasami mam stracha, że na usg coś będzie bardzo nie tak...Oby do wtoku. Z piersi mi się leje, najczęściej wieczorem, spaliśmy u znajomych w kawalerce, siedzę w piżamie i nagle czuję mokre....wstydu się najadłam, bo nie sądziłam że tak będzie. Ale to normalne, prawda? Asiku-cieszę się, że już jesteś spowrotem, teraz już pójdzie z górki! Luzik, seksik i będzie ok:) Fryzelko-nie wiem czy Ci już gratulowałam-bardzo się cieszę, uważaj na siebie i odpoczywaj jak tylko możesz! Zmykam, bo jestem zmęczona po podróży, jutro się stawię na dłużej. Miłego weekendu!

Reniu, napedzilas mi stracha ;) Dobrze, ze juz jestes na necie :D Masz juz melko? :) Moze to dobry objaw? U mnie susza, tylko sutki czasem bola. A gdzie sie nasza Eva_B = Naughty zapodziala? Miala nas odwiedzac czesciej! Skosilam caly trawnik :D Odkrylam dwa gniazda mrowek - fuuuuuu!! :O i kilka zbutwialych desek przy werandzie :( Wkurzylam sie. Maz ma dwoch braci stolarzy i nikt nie ma czasu ani ochoty nam pomoc naprawic tego .