Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Weewciu - czy Ty przypadkiem nie jesteś Nieuleczalną Optymistką ?!

usterka :) skąd wiesz?:):) aż tak to widać?:P :) Lubię w problemach, kłopotach widzieć ich dobrą stronę :) i wyciągnąć na wierzch coś pozytywnego. :) staram się aby otaczało mnie jak najwięcej piękna, dobra, serdeczności... bo jest go tak mało.:) pozdrawiam

Witam wszystkich :D. Oczywiście przyjmujemy nowych członków , teraz jest promocja - bez wpisowego. A z tą samospełniającą się przepowiednią to prawda , ale na razie nie umię znaleźć na to sposobu. Na razie ćwiczę podawanie kawy , to fakt idzie mi coraz lepiej . ( a może tak mi się wydaje). Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie. Wewcia fajnie , że częściej zaglądasz :D

hej! nieśmiała:) jest to jeden z nielicznych topików do których zagladam, a jedyny:) na którym się odzywam:):) pozdrawiam

Heh, nareszcie po perturbacjach sprzętowych mogę topik odwiedzić:) A co widzę? Weewcia, pewnie, że nie należy zakładać z góry, że się nie uda:) Bo wtedy faktycznie mniejsze szanse na powodzenie... A to pięknie spotkać kogoś jeszcze kto w problemach i kłopotach wynajduje jeszcze plusiki:) Prawda, że wtedy znacznie lżej człowiekowi?:) Usterka nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem pod względem wyobrażania sobie sytuacji:) Heh, to chyba jakiś dar już bo sam nie wiem:) Nieśmiała skoro opanowałaś podawanie kawy to może poprzeczka w górę? Może teraz kolej na całą tacę z kawą i ogromniastym tortem w środku?:) Pozdrawiam, Zapomniany

No co ty Zapomniany , przeceniasz mnie . O tym nawet nie śmię myśleć. :D Na szczęście nie muszę robić tego codziennie i za to chwała niebiosom . Wewciu bardzo cieszę się , że uważasz , że ten topik jest coś wart - jest to zasługa osób , które go odwiedzają ( oby tak dalej ). Wczoraj bardzo się za Wami steskniłam i chciałam tu zajrzeć , ale nie mogłam wejść , czy ktoś też miał taki problem? :D

No co ty Zapomniany , przeceniasz mnie . O tym nawet nie śmię myśleć. :D Na szczęście nie muszę robić tego codziennie i za to chwała niebiosom . Wewciu bardzo cieszę się , że uważasz , że ten topik jest coś wart - jest to zasługa osób , które go odwiedzają ( oby tak dalej ). Wczoraj bardzo się za Wami steskniłam i chciałam tu zajrzeć , ale nie mogłam wejść , czy ktoś też miał taki problem? :D

Nieśmiała ja miałam taki problem w okolicach godzinki 22:) Zapomniany:) cześć wiesz:) w czoło ten buziak:D Zastanawialam się co się z tobą dzieje, czy znów zapomniałeś się:) ? Gdzie przepadły pozostałe osoby?

Nieśmiała to Ty sama się nie doceniasz:) Życie kiedyś rzuci Cię na wyzwanie a wtedy zobaczysz, że rację miałem:) (Apropo kłopotów technicznych to dokładnie forum się zablokowało, nie wiedzieć czemu) Weewcia spokojnie z tym buziaczkiem bo jeszcze się zaczerwienię jak sygnalizacja świetlna i wypadek spowoduje:) Spokojnie zapomniany się nie zapomina, zapomniany jest tylko zapomnianym:) Pozdrawiam, Zapomniany

Weewcia ja też chcę takiego buziaka..............................:D Zapomniany oby tak się stało , a jak będzie to zobaczymy w przyszłości. Na razie chyba jeszcze jestem zagubiona i nie mogę się odnaleźć , bo niedawno zmieniło się całe moje życie , wydaje mi się , że stąd bierze się ta nieśmiałość, brak wiary w siebie. ale dość już tych moich wywodów o sobie , bo pomyślicie , że narcyzem jestem...............................:D Pozdrawiam

Nieśmiała... chyba nie za bardzo można pogodzić nieśmiałość i narcyzm:) Więc spokojnie:) A że Twoje życie się zmieniło to należy się z tego tyko cieszyć, oczywiście pod warunkiem, że na lepsze:) Heh, jak będzie w przyszłości to ja wiem:) Taki mały prorok jestem i widzę, że sobie świetnie radzisz.. :) Pozdrawiam, Zapomniany

Do Weewci Weewciu - to STRASZNIE widać. W związku z Twoimi skłonnościami mianuję Cię moim Doradcą Do Spraw Wyciągania Całego Z Dziury. ( - to odwrotność mojego znajdowania dziury w całym ). Będę się zgłaszać z pojedyńczymi przypadkami. Ciekawa jestem czy podołasz ?

Zapomniany dzięki za dobre słowo :D . Ja chyba tak jak usterka jestem pesymistka , ale ciągle walczę ..................................... Pozdrowienia

usterka do Nieśmiałej Tak. Ktoś, kto się obawia, że nie wszystkim będzie smakował jego tort, bez wątpienia musi mieć narcystyczne usposobienie .. No dobrze, nie będę szukać dziur w całym i nie powiem, że to wciąż brak wiary w siebie, tylko - jakby to pewnie wymyśliła Weewcia - cnota skromności. Nieśmiała, powiedz mi - swój tort kupujesz, czy wykonujesz własnoręcznie ?

ustereczko -kupuję , bo gdybym go sama upiekła , dopiero wtedy zaczełabym się zamartwiać , że nikomu nie smakuje. Ale do rzeczy , wiem , że to źle , ale taka już jestem , że aż czasem niewiarygodna. Najgorsze jest to , że ludzie nie wierzą , że jestem nieśmiała i odbierają to inaczej , a to jeszcze bardziej wszystko komplikuje. Pozdrawiam gorąco

usterka do Nieśmiałej Myślę, że nie jesteś niewiarygodna, tylko po prostu próbujesz chronić swoją wrażliwość. Czy czujesz, że w Twoim otoczeniu są osoby, które wykorzystałyby Twoją słabość, by poczuć nad Tobą przewagę ?

Myśle , że wszędzie są takie osoby . Kiedyś wydawało mi się , że takie osoby to wyjątki, ale dziś uważam inaczej. Na świecie jest tyle chamstwa , każdy dąży do celu , nie zwracając uwagi na innych , taka jest rzeczywistość. Nie znaczy to , że uważam , że cały świat składa się z takich osób , staram się być ostrożna , a nieśmiałość?.................... , jeszcze wszystko utrudnia. Bardzo , bardzo pozdrawiam cię Ustereczko , no i wogóle pozdrawiam Weewcię i Zapomnianego :D

Myśle , że wszędzie są takie osoby . Kiedyś wydawało mi się , że takie osoby to wyjątki, ale dziś uważam inaczej. Na świecie jest tyle chamstwa , każdy dąży do celu , nie zwracając uwagi na innych , taka jest rzeczywistość. Nie znaczy to , że uważam , że cały świat składa się z takich osób , staram się być ostrożna , a nieśmiałość?.................... , jeszcze wszystko utrudnia. Bardzo , bardzo pozdrawiam cię Ustereczko , no i wogóle pozdrawiam Weewcię i Zapomnianego :D

usterka do Weewci - gdzie się podział mój Doradca ? Zostawiać tak człowieka na pastwę jego Dziury jest niehumanitarnie. Przyjdz i powiedz mi coś miłego. A wiesz, Nieśmiała nazwała mnie dziś \" ustereczką \" - to było bardzo miłe

Usterka i Nieśmiała... powiedzcie mi tylko jedno... dlaczego macie myśli tak dalece pesymistyczne? Po co? Nie lepiej iść przez życie z uśmiechem? Oczywiście, ze tak:) Tylko mi nie mówcie teraz, że się nie da:) Bo jestem tego chodzącym przykładem i mam się świetnie:) A jeśli macie nadal wątpliwości to wsiadać mi natychmiast w pociąg i na przyspieszony kurs optymizmu zapraszam, w moim skromnym wydaniu:) Albo jeszcze jeśli mało kusząca propozycja to dodam do kursu optymizmu jeszcze kurs pieczenia dobrych torcików:) Bo akurat (mówiąc skromnie:)) wychodzi mi to całkiem dobrze:) No tak jak będzie?:) A teraz dawka wstępnego optymizmu ode mnie:)... Lekcja numer jeden (korespondencyjna, heheh). Dużo się uśmiechaj... :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) Pozdrawiam, Zapomniany

usterka do Zapomnianego : Chodzący Przykładzie, pytanie podstawowe w tej kwestii : czy Ty masz tak od urodzenia, czy z nabycia ? Jedna z moich pułek z książkami przeznaczona jest na Artykuły Pierwszej Pomocy - mam tam pełny zestaw Instruktażowych Poradników O Potędze Optymizmu. Przeczytałam wszystko, znam zasady. Ale to nie działa. Ja mam po prostu takie geny. - Od dziecka wiem, ze z każdej Dziury można wyjąć, następną Dziurę, większą nawet od tej, która była - że się tak wyrażę medycznie - dawcą. Sądzę, że jest to wada wrodzona, ale możecie próbować mnie nawracać, będzie mi bardzo miło, że ktoś się dla mnie stara. Kurs w formie osobistego kontaktu odpada. Ja się wogóle dziwię, że z Tobą rozmawiam, wszak jesteś Płcią Przeciwną. Do tego Zbyt Dobrze Wychowaną Płcią Przeciwną. Jeszcze by Ci się zachciało otworzyć mi dzwi, albo co gorsza pomóc założyć kurtkę, a tego by chyba moje serce nie przeżyło !

usterka do Zapomnianego : Co do pysznych torcików, chciałabym uwiarygodnienia. Proszę więc o opis ostatniego dzieła kulinarnego. Mam na myśli takie dane jak : okoliczności powstania, smak, dodatki, ogólna estetyka. Ah i pytanie podstawowe z Dziury Nieśmiałej : czy wszystkim smakowało ?!

Na wszystkie najbardziej dziurzyste z dziur ! Moja półka z książkami jest przez u zwykłe ! Przepraszam co wrażliwszych

Witam:) nie z marsa:D ale z równie odległej planety...brrrr.... byłam dzisiaj w pracy:( ale:)...no właśnie, zawsze jest to ale:D... Nieśmiała przesyłam buziaczka w czółko:) usterka jak najbardziej piszę się na doradce d/s W.C. z D.:) A propo tortu, dlaczego nie kupujecie tortu takiego jak wy lubicie? Nigdy sie nie dogodzi ,bo jedni lubią słodki, drudzy mniejsłodki, z orzechami inni nie lubią bitej śmietany, czy truskawek, ktoś inny je tylko kawowy... proponuję z 6 róznych kupować:D Kupuję tort, który mnie będzie smakował, ponieważ to ja go kupiłam i mam ochotę zjeść to co lubię, a nie katować się czymś, co kupiłam pod publikę i mnie nie smakuje i komuś tam jeszcze...i jest mi podwójnie przykro. Dobrze wychowany człowiek zje i podziękuje, jeśli nie smakuje zje tylko jeden kawałek. usterka:) cnota skromności:):) i to nie ja powiedziałam:):):):) pozdrawiam Zapomniany dla ciebie :)

To weewciu pomarańczowe:) to ja... :D tak jakoś:):) żałujcie że nie widzieliście mojej miny jak przeszło bez hasła.:D:D

No właśnie Zapomniany jakie są składniki ? Ile optymizmu zawiera ? szklankę ? Też poproszę o przepis. I może zaczniemy wreszcie ten kurs optymizmu na łamach topiku dla nieśmiałych co ? Ustereczko czy wszystkim smakowało ? Nie wiem , wszyscy mówili , że tak , mam nadzieję że tak było. Jeżeli chodzi o pesymizm , to możemy sobie podać ręce - ze mną jest tak samo - nic nie skutkuje - no ale mamy teraz szansę , bo przecież Zapomniany nam obiecał , że nas wyleczy z pesymizmu ( oczywiście na łamach topiku) - wiec czekamy :D. Witaj Weewciu , dzięki za buziaka ( oczywiście w czołko ) , dlaczego z pracy brrrrr.........., czy nie lubisz swojej pracy , a może to tylko zły dzień. Nie przejmuj się jutro niedziela - odpoczywamy. Pozdrawiam wszystkich i dla wszystkich oczywiście w czółko

No właśnie Zapomniany jakie są składniki ? Ile optymizmu zawiera ? szklankę ? Też poproszę o przepis. I może zaczniemy wreszcie ten kurs optymizmu na łamach topiku dla nieśmiałych co ? Ustereczko czy wszystkim smakowało ? Nie wiem , wszyscy mówili , że tak , mam nadzieję że tak było. Jeżeli chodzi o pesymizm , to możemy sobie podać ręce - ze mną jest tak samo - nic nie skutkuje - no ale mamy teraz szansę , bo przecież Zapomniany nam obiecał , że nas wyleczy z pesymizmu ( oczywiście na łamach topiku) - wiec czekamy :D. Witaj Weewciu , dzięki za buziaka ( oczywiście w czołko ) , dlaczego z pracy brrrrr.........., czy nie lubisz swojej pracy , a może to tylko zły dzień. Nie przejmuj się jutro niedziela - odpoczywamy. Pozdrawiam wszystkich i dla wszystkich oczywiście w czółko

Pracę lubię ale nie w ogólnie wolne dni:) Wyznaję zasadę wszystko ma swój czas i miejsce i nie lubię, kiedy sprawy absorbują mnie w nie swoim czasie:) Chyba groch z kapustom mi wyszedł:D Co by nie było, nie lubię pracy w sobotę:) Zapomniany 1980 ja również czekam na twoj przepis, :) popatrzę z boczku jak będziesz się ,,pocił,, nad tym optymizmem:):) ale wierzę że ci się uda!!! oczywiście wiemy gdzie;):) ten buziak

o la laaalaa:D Jestem w lekkiej niedyspozycji - przynajmniej pociągająca:P nie ważne że nosem:D ale błędy sadzę!:) bardzo przepraszam.:)

Witaj Weewciu , mam nadzieję ,że już doszłaś do siebie po pracy w sobotę . Czy zawsze w sobotę pracujesz , czy tylko dziś.? Szczerze mówiąc to współczuję , gdybym dziś pracowała pewnie też tak bym się czuła , a tak się obijam i nabieram sił. Uśmiechnij się :) Za błędy nie przepraszaj - każdemu się zdarza , tak bywa zabawniej Pozdrawiam i oczywiście - W CZÓŁKO