Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Witam w niedzielny poranek! Na wstępie muszę zdementować wszelkie podejrzenia, o tym, że mogę być inną osobą. Oczywiste jest, że koty mają 7 wcieleń:), ale żadno nie należy do Szacownego grona tutejszego kącika.. A to, że mogą być duże podobieństwa, to bardzo możliwe. Na samym wstępie jak tu pojawiłem się, to wspomniałem, że obiema rękoma mógłbym podpisać się pod wypowiedziami Niezapomnianego. Nieśmiali mają wiele cech wspólnych:) Zresztą na tym świecie jest tak, że pomimo tego iż każdy z nas jest inny, lubi inne kolory, muzykę filmy, jest spokojny, czy szalony, to tak naprawdę wszyscy mamy identyczne problemy i rozterki. I to jest właśnie piękne:) A teraz idę na spacer, czy ktoś wybierze się ze mną?:) Pozdrawiam K.

Niby coś się dzieje na topiku... ale po dokładnej analizie stwierdzam, że to jeszcze nie to:) Proszę lepiej się postarać ;) Kiciula Czarcik jest cały czarny i zielonkawe oczka mu błyszczą. Ustereczko koniecznie powiedz mi dlaczego jestem na tym topiku, bo dla mnie to kosmiczna zagadka:) Trafiłam przypadkowo zwabiona czyimś wpisem, już nawet nie pamiętam i potem zostałam, ukratkiem czytałam i odświeżałam... i tak jestem:) Na pewno jest to bardzo sympatyczny topik i miło mi zaglądać do niego... Zielonooka twój post mnie poraził, jak by mnie prąd kopnął... szczególnie to porównanie do postu pomarańczowej osoby... przepraszam, bo pewnie nie powinnam tak gwałtownie zareagować, ale wydało ... i wydaje mi się takie smutne... nie umiem tego opisać. Sarenko kocurek czuje się coraz lepiej, jeszcze pare dni i po rance ślad zaginie tylko zostanie gołe, za nim futerko odrośnie:) Nie widzę dalszych alpinistycznych zamiłowań, chyba mu przeszło:) Ale:) Może wywołam uśmiech na waszych buziach. Na dole wisi duża, niebieska bombka i Czarcik uwielbia siadać przed nią i...tak jak by się przeglądał w niej:D Nie wiem, czy widzi swoje odbicie, ale kręci główką i wpatruje się w nią.Tak potrafi dość długo siedzieć:) Albo siedzi pod choinką już mu tam kocyk rozłożyłam, bo to jego ukochane miejsce:). karin pozdrawiam:)

Karin oszczędna się zrobiłaś w słowach , ty chytrusku :D:D Słówek nam żałujesz?:D Prawda że striptiz Komandora był zniewalający!!!!!!!!!!!! Kto jeszcze zdjęcia dostał:D:D:D Kiciula Jak tam było na spacerku? Czy udało ci się wpaść w świąteczny nastrój? Weewciu ten twój Czarcik znowu mnie rozbawił , no i masz już choinkę.:D Pozdrów Czarcika ode mnie no i przygotuj się Weewciu bo w Wigilię Czarcik powinien przemówić ludzkim głosem.......................... Przy okazji mam dla was wszystkich pytanie i prosze bardzo o odpowiedź: Jakie będą wasze święta w tym roku , z kim je spędzicie?:D:D Pozdrawiam przedświątecznie

Pozdrawiam Was serdecznie! :) Także na forum powiem, że Komandor naprawdę jest przystojnym misiem..ale zeby tak się przed nami obnazał? I on jest nieśmiały? nie wierzę.... Witam nowego Pana w gronie, dobrze, że się udziela.....ja też widze pewne podobieństwa do Komandora, nawet to K. na końcu ;) Ale mniejsza o to.... Sarenko! Święta zamierzam spędzić w gronie rodzinnym. Lubię je, choc jakoś w tym roku tak szybko przyszły ;) i zaraz koniec roku.....Nie tęsknię za Sylwestrem, nie mam pojęcia, co zrobić w ten dzień...a pamiętam, że w tamtym roku założyłam sobie, że w tym nie będę siedzieć sama w domu...:( Mam wielką nadzieję, że w Święta wreszcie będzie porządny śnieg :) no i dużo prezentów - też może być....:) Buziaki dla wszystkich.... odezwę się....as soon...as possible :)

Heeeeeeeej!:) Jak cudownie piszę się przy najnowszym U2. Płytka cudo:) Wewciu, dziekuję za opis Czarcika, teraz rozumiem w pełni imię;) On w tej bombce widzi już swoje przyszłe psoty:) Ale bardzo jestem poruszony tym, że te wpisy to \"niby jeszcze nie to\":) Staram się poruszyć jakiś temat, zaczepiam wątki.. a tu nic:))) Z drugiej strony, jako facet:), już nie raz miałem do czynienia z odgadywaniem kobiecych pragnień i to baaardzo trudna sprawa:))) Sarenko, na spacerku było...lodowato wietrznie, ale za to przepiękne, niebiesko-szaro-stalowe niebo było nad morzem. Z moim 2-letnim siostrzeńcem karmiliśmy mewy i szukaliśmy bursztynu. Znaleźliśmy taki malutki i mały zapakował go do swojego samochodu (ciągnęliśmy dużą cieżarówkę na sznurku) ,ale ten gdzies przepadł. Zupełnie jak kamień w wodę, tzn. w piasek:) Świeta spędzam w rodzinnym gronie, a w tym roku przyjeżdzają do nas. Będzie trochę ludzi i sporo zamieszania:) A sylwester.. z kim jeszcze nie wiem, ale na pewno na plaży:) Papatki K.

Witajcie, Na początek troszkę o mnie: ostatnie pół roku minęło mi nieciekawie, więc siedząc w dziurze tylko podczytywałam Was sobie ukradkiem. Miałam plany, które nie wyszły, wszystko mi się przez to w moim nudnym życiu posypało... ale ostatnio czuję, że Nowy Rok może przynieść zmiany tylko na lepsze, więc jestem dobrej myśli... Wewciu >>> nie znasz mnie, bo jak ja byłam, to Ciebie nie było :) miałaś przerwę topikową i zauważyłam, że pojawiłaś się z powrotem, kiedy tutaj zrobiło się trochę pustawo. Dobrze że jesteś, lubię Cię czytać. Aha, i marzę o kocie! Na pewno kiedyś będę go miała, ale na razie nie mogę. Znajoma obiecała kupić mi na urodziny na reumatyzm, hihi, bo to już pomału ten wiek się zbliża :) Usterko >>> dziękuję za kawałek nieba pod tytułem \"Trójlistna koniczyna\". Czy trójlistna też przynosi szczęście? Bo bardzo bym chciała... Ja też robię pierniczki, ale takie do zjadania... już nawet trochę wyjadłam, a tu jeszcze świąt nie ma... Komandorze >>> czy mowa jest o Twoim zdjeciu? JA TEŻ CHCĘ!!! Bardzo proszę mi je przesłać, proszę... ach... nie mam maila w opisie... coś wymyślę... Baaardzo rzadko bywasz ostatnio na topiku, dlaczego? Kiciula >>> mi też bardzo kojarzysz się z Komandorem, tylko takim odmienionym, radosnym... u mnie w tle również słychać nowe U2 - słyszałeś że podobno mają być w lipcu w Spodku? Ty masz daleko, ja rzut beretem :P Sarenko >>> święta w tym roku spędzam w domu z najbliższą rodzinką. Żeby tylko spadł śnieg.... bardzo lubię Święta Bożego Narodzenia... Maju >>> Ty pewnie nie masz śniegu na święta? Byłam kiedyś w Barcelonie w okresie noworocznym i czasami chodziłam w samym sweterku, było bardzo miło i ciepło, ale oczywiście śnieg w Wigilię jest konieczny! A może przyjeżdżacie tu, w zimniejsze rejony? Pozdrawiam uczące się dziewczęta Zielonooką, Karin, Kłapouszka i nieobecnych, zwłaszcza Tooli ;) Pozdrawiam ciepło ;) .... i znowu się rozpisałam, to powinno wystarczyć na następne kilka miesięcy ;)

Czy nieśmiałość to zwykłe tchórzostwo?

Witam! Lea> mam nadzieję, że pół roku minie jutro lub pojutrze:) Zaglądaj do nas częściej, kiedy tylko zechcesz! W tym U2 jestem po prostu zakochany i dziś rano wziełem na poranny prysznic do łazienki magnetofon i puściłem na cały regulator, sam drąc się w niebogłosy:) \"..you look so beautiful tonight..\" Prawdziwa radość, polecam na każdy poranek:) Ja też baardzo marzę o kocie i dziś śniło mi się, że wchodzę do domu, a tu takie kocie maleństwo chodzi po kuchni!!!! Naprawdę! wziełem go na ręce i pytam siostry co na to Roza? (owczarek niemiecki) A u nas spadł śnieg! Oczywiście wybraliśmy się na spacer z siotrzeńcem i jego ciężarówką. Naładowaliśmy do niej śniegu i zabawa była na całego. Piękne słońce, na morzu sztorm, ale lodowaty wiatr i nie dało się długo wytrzymać. Oglądałem \"Joe Black\" z B. Pittem. Ciekawy film, ale nie powinienem oglądać :) takich o niespełnionej miłości, bo budzą się wszystkie ukryte emocje i tęsknoty.. Ale największe emocje to mnie czekają na dniach, i to nie spowodu kobiety, tylko.. Ale to zdradzę, jak już otrzymam odpowiedź. To może być najciekawszy prezent pod choinkę:), albo i nie:( Pozdrawiam wszystkim K.

Witajcie!!!No tak slonka mi nie brakuje,sniegu owszem troche,bo jak powtorzy sie pogoda zeszloroczna to sniegu nie bedzie,a szkoda! KICIULA!piszesz ciekawie,nawet bardzo,nie martw sie brakiem podchwytywania tematu,kobiety czasem lubia sluchac...Powiedz tylko dlaczego tak dziwny nick ,nie za fajny!hi! Pozdrawiam wszystkich,no i tez chetnie zobaczylabym KOMANDORA ,jesli zechce mi sie objawic!!pa!!

Maju! Jak mogłaś z tym nickiem:( Zrobiło mi się trochę smutno, ale nie będę tego nicka zmieniał. Uwielbiam koty, a tak kiedyś nazwała mnie pewna urocza przyjaciółka, za którą przepadam. Mam z tym określeniem miłe skojarzenia i takie pozostaną:) A czy mieszkasz teraz w Barcelenie? Podobno przepiękne miasto z niesamowitą architekturą, kiedyś na pewno się tam wybiorę:) Widzę, że Komandor zrobił furorę z tymi zdjęciami. Nie to, żebym chciał je też dostać:), ale w związku z licznymi zarzutami \"podobieństwa\" może powinienem rozesłać też swoje:) A tak w ogóle to gdzie wszyscy są:)? Papatki K.

* * Weewciu jesteś tu po to żebym się uśmiechała - kiedy czytam Twoje opowieści o Czarciku i po to żebym mogła lubić Twoją wrażliwość . Ciekawe czy Mały Brykacz dostanie swój koci opłatek ? U mnie dla zwierzątek są opłatki różowe i bladozielone , bardzo podoba mi się ten zwyczaj . * * Sarenko dobre masz serduszko , starasz się usterkowego ducha pokrzepić miłym słowem . Nic szczególnego mi się ostatnio nie przydarzyło , tak całokształtem swojej osoby jestem zesmucona . Moje święta będą takie jak zawsze , już sobie przyniosłam z biblioteki trochę książek , do tego ciepły koc i herbata imbirowa z cynamonem . A Twoje święta Sarenko ?

* * Lea jak już się wychyliło nosek z półrocznej ( o rety ) dziury to nie wypada tak zajrzeć i zniknąć . Czy często wpadasz w tak wielkie dziury ?! Trójlistne koniczynki niby nie są uznawane za symbol szczęścia , ale ta wyrosła w nietypowym miejscu , więc powinna szczęście przynosić . * * Kicula naprawdę byś wysłał , czy tylko żartujesz ? Mógłbyś opisać siostrzeńca i Rozę ? Wiesz , tak żebym oczami wyobraźni ich zobaczyła . Dwa latka to wiek , w którym zaczyna się robić ciekawie , no i do tego pies , chyba jesteście wesołą kompanijką . otrzymałeś już odpowiedź w tej tajemniczej , emocjonującej sprawie ?

Hej wszystkim! Usterko, dobrze że sie pojawiłaś, bo już się bałem, że przed samą rocznicą administrator zdejmie topic:) Odpowiedzi w tajemniczej sprawie ciagle nie mam, może dziś..? Zdjęcia mogę pokazać, ale na razie opis siostrzeńca i Rozy:): Siostrzeniec ma na imię Franek i ma - tu źle napisałem, a w takim wieku to ogromna różnica - aż 2 lata i 8 miesięcy:) Jest blondykiem o niebieskich oczach i długich lokach i wszyscy biorą go za dziewczynkę W rzeczywistości jest strasznym łabuziakiem, ale ma taką słodką buźkę i rozbrajające teksty, że po prostu trudno na niego sie gniewać. Od kilku wpisów zachwycałem się płytą U2, niestety już po wszystkim, bo Franiu sam puszczał sobie płytę i ..jest tak porysowana, że gra tylko połowa utworów:( Wystarczyła chwila nieuwagi. Roza - prawdziwy szyk i elegancja:) Jest długowłosym owczarkiem niemieckim i wzbudza zachwyty wszystkich przechodniów. Pomimo okazałego wyglądu jest strasznie strachliwa i omija łukiem nawet małe psy:) Wczoraj byłem z nią w nocy na spacerze nad morzem i świecił piękny księżyc. Tak mocno, że prawie raził. Był duży mróz, piękne gwiazdy i taka księżycowa poświata na morzu, zupełnie nie chciało mi się wracać do domu. A tak na marginesie, ponieważ jestem na topicu dla nieśmiałych, taki pies to wspaniała sprawa, bo już nie raz miałem okazję kogoś poznać, dzięki niej. Usterko, a co sobie wypożyczyłaś? Ja bardzo tęsknię za czytaniem, ale w związku z tą tajemniczą sprawą;) zupełnie nie mam teraz czasu na to i tak będzie jeszcze do końca stycznia przynajmniej. Znaczy czytam i piszę teraz dużo, ale zupełnie coś innego.. Wewciu, Sarenko co tam u Was? Pozdrawiam cieplutko

By Wam wszystko pasowało, by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi, by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie, by wesołe było życie!:D Życzenia dedykuję wszystkim wspaniałym osobom z topiku dla nieśmiałych.:D:D Sarenka

Ustereczko , Kiciula co u mnie słychać? Wpadłam tylko na chwileczkę żeby złożyć życzenia , u mnie urwanie głowy ....... Ciągle bieganina, prezenty , stroiki , potrawy.................. mimo , że jestem na urlopie to na wszystko brakuje mi czasu:D Wigilię spędzę dwa razy u rodziców swoich i męża :D no i jeszcze raz życzę miłych , udanych i wesołych świąt:D:D

Qrcze ja też jestem nieśmiały! Ale ja mam juz 19 lat!! I nigdy jeszcze nie miałem dziewczyny:/ Zaczyna mnie ten fakt strasznie dołować:( Ale to raczej moja wina. Nie mam zupełnie doświadczenia w tych sprawach, a dziewczyna majaca 18-19 lat juz raczej oczekuje od faceta czegos wiecej. ALE TO CO MNIE NAJBARDZIEJ WKURZA TO TO ZE JESTEM PRZYSTOJNYM i MIŁYM FACETEM!! (jak czasem widze kolesia ktory w stosunku do swojej dziewczyny zachowuje sie jak prostak to mnie wszystkie siły opuszczają i zaczynam sobie myslec co on takiego zrobil ze wogole zapoznał sie z ta dzieczyna?) porażka totalna, chyba jestem skazany na samotne zycie:( Pozdro dla was! Moze wam sie uda to przezwyciezyc!

Witajcie:)! Po pierwsze: Sarenko - wielkie dzięki za karteczkę, za życzonka, za wszystko. Komandor też wysłał smieszny link:) - dziękuję!!! Od razu muszę się usprawiedliwić - otóz nie wchodzę ost. na topik, bo nie mogę go zlokalizowac! Dawniej szukałam, wpisywałam jeżeli ty też.....i wybieralam zycie uczuciowe i znajdowało temat. Teraz nie mogę :( (??) Już za dzień święta, ta atmosfera, kolędy, mam nadzieję snieg :), lampki, choinki, zyczenia, mnostwo prezentow ;), rodzina.... To miłe., uwielbiam te zimowe święta:)))) tylko jakoś w tym roku baardzo szybko przyszły ;/ nie jestem jakos na nie psychicznie przygotowana...serio A co do nieodłącznego elementu grudnia - Sylwestra to na razie wolę nie myśleć. Czuję się taka samotna :( niepotrzebna......eh.... Pozdrawiam cały KLAN , , p.s.I Kiciula nick masz...smiesznawy, ale fajny - nie przejmuj sie :)))) p.s.II KristofX - witaj:) napisz więcej o sobie, skąd jestes, co porabiasz......czesto bywają tu osoby, które wejdą na moment, coś powiedza, a potem znikaja....a nasze grono mogłoby się powiekszyc:))) a co do milosci to ja tez jestem tu mhm zielona ;) hihi jak mój nick....takie zycie niesmiałych (tu powinna byc minka odzwierciedlajaca moje zazenowanie i zawstydzenie) POZDRAWIAM, trzymajcie sie ciepło a jakby mnie juz nie było przed Wigillia to zycze mnóstwo radosci, ciepła, zadnych trosk w te wyjatkowe, przepiekne dni :) wg mnie najpiekniejsze dni w roku..... ZIELONOOKA

Hello again:) KristofX, wpadnij tu jeszcze, to coś poradzimy. Ja jestem już trochę starszy, ale pomimo tego, tak samo przechodzę takie męki. Też jestem miły i.. po części w tym jest problem. Wzbudzę tutaj pewnie wielkie protesty wśród Pań i pewnie zostanę wyrzucony z topica;), ale kobiety nie do końca gustują w miłych facetach. Kiedy je się spyta, to o takim marzą, a w rzeczywistości biegają za różnymi dziwnymi typkami:) To jest jedna strona medalu. Druga jest taka, że jako miły facet nie chcesz nikogo skrzywdzić, ale też samemu się wygłupić i naciąć na coś. Zanim coś zrobisz i powiesz, przemyślisz to i.. to jest największy błąd. Przynajmniej mój:) Trzeba więcej spontaniczności, ale wyczucia oczywiście, dokąd można się posunąć. Nie mniej ta spontaniczność jest potrzebna najbardziej na samym początku, kiedy zamiast grzecznie po raz kolejny odprowadzić dziewczynę do domu i ukłonić się miło na do widzenia, nie mów nic, tylko... Tu nie będę pisał dalszego ciągu, bo może czytają to 3-latki jak mój siosztrzeniec szalejący już po internecie:) W każdym razie, ta dziewczyna długo nie zaśnie po tym pocałunku, i co najważniejsze, już nie będzie Cię miała jedynie za miłego i grzecznego faceta...:) Zielonoka, jak milutko że jesteś:) Jeśli chodzi o szukanie topica, to zrób bardzo prostą rzecz, tak jak ja: znajdź topic z ostatnimi wpisami i kiedu już tu będziesz, kliknij u góry w Ulubione na przeglądarce i dodaj tą stronę do "ulubionych". Kiedy będziesz chciała tu ponownie zajrzeć, to odpal internet i wybierz naszą stronę z ulubionych. Będziesz tu natychmiast:) Robi mi się bardzo smutno, kiedy piszesz, że czujesz się niepotrzebna. Jesteś i to bardzo, nam tu wszystkim! Nie przejmuj się sylwestrem, bo ja juz dawno nie zwracam uwagi na jego "uroczyty" charakter, bo niby trzeba być z kimś, u kogoś, itp. Po prostu obłęd. Pewnie jeszcze tu wpadnę, ale na wszelki wypadek życzę wszystkim najwspanialszych Świąt, w radosnej atmosferze, ze wspaniałymi prezentami:) Miłej nocy K.

Oka więc napisze cos wiecej o sobie... Jestem z Kraka, studiuje, moje hobby to elektronika, muzyka i film. Mam niebieskie oczy, krótkie czarne włosy i około 180cm wzrostu. Ostanio qmpel powiedział mi te słowa: "stary jak to mozliwe ze jestes 4X przystojniejszy ode mnie , ja mam dziewczyne a ty nie..." żeby była jasność nie jestem zadnym narcyzem! Ale to jest z deka troche dziwne... Może powinienem więcej wychodzic z domu i chodzic na jakies impry?? sam niewiem... Narka

ks. Jan Twardowski Pomódlmy się w Noc Betlejemską, w Noc Szczęśliwego Rozwiązania, by wszystko się nam rozplatało, węzły, konflikty, powikłania. Oby się wszystkie trudne sprawy porozkręcały jak supełki, własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Oby w nas paskudne jędze pozamieniały się w owieczki, a w oczach mądre łzy stanęły jak na choince barwnej świeczki. Niech anioł podrze każdy dramat aż do rozdziału ostatniego, i niech nastraszy każdy smutek, tak jak goryla niemądrego. Aby się wszystko uprościło - było zwyczajne - proste sobie - by szpak pstrokaty, zagrypiony, fikał koziołki nam na grobie. Aby wątpiący się rozpłakał na cud czekając w swej kolejce, a Matka Boska - cichych, ufnych - na zawsze wzięła w swoje ręce.

ja jestem niesmiala... strasznie nie lubie tej swojej cechy. to jest okropne stac samemu na szkolnej przerwie. ja mam taki problem ze nie wiem o czym i z kim gadac... niestety... nie lubie tez zmieniac srodowiska , szkoly itp.

Hej! To już chyba ostatni wpis przed świętami. W domu takie zamieszanie, że szok:) Kristofx, będę brutalny, ale może to nie tylko nieśmiałość, ale masz po prostu za duże wymagania? Kiedy podkreślasz tak swój wygląd i porównujesz się do inych, prawdopodobnie możesz mieć (choć tego nie chcesz) za duże oczekiwania.. W każdym razie znam ten problem, bo ja też długo nie miałem dziewczyny, ale to stare czasy..:) Wszystko jeszcze przyjdzie, a jedyne co mogę Ci poradzić, to kiedy jesteś z kobietą, to przestań myśleć: co ona sobie pomyśli, kiedy ja..? Nie myśl za nikogo, bo nigdy nie wiesz co pomyślą inni. Wszystko jest tylko w naszych glowach. To jest największa zmora nieśmiałych. Zaraz w naszych głowach powstają gotowe reakcje innych. Jesteśmy zbyt empatyczni. To piękna cecha, ale bardzo utrudniająca życie, jeśli źle jej używamy. Mała17, wiem, że to przykre tak stać na korytarzu samej, kiedy wszyscy wkoło rozmawiają, mają swoje towarzystwo, a Ty nawet nie wiesz co powiedzieć, jeśli już się przyłaczysz. Znam to doskonale, sporo więcej już przeżyłem, wiele się zmieniło, ale to odosobnienie pozostało. Ale tym sie zupełnie nie przejmuję, mam swoich zaufanych przyjaciół, a kiedy już w końcu nawiązuję z kimś kontakt, to wiem o tej osobie wszystko, każde najskrytsze tajemnice, o których nie wie jej wielkie grono znajomych. Wolę taką jedną rozmowę, od tysiąca pogawędek o imprezach..:) Ach znowu rozpisuję się:) Raz jeszcze wesołych swiąt wszystkim!!!! Wielkie miauuuuuu!! Kicia

Pozdrawiam:) slę buziak! Witaj Mała - znam te sytuacje :( Dzięki K. za przemiłe słowa - umiesz podniesc na duchu. Więcej napiszę jak juz minie goraczka swiateczna:) sercem i dusza jestem jednak z WAmi:) takze w te wyjatkowe dni:)

Byłem nieśmiały, bardzo nieśmiały:),kiedyś Dla wszystkich nieśmiałych Zdrowych i Wesołych Świąt Bożego Narodzenia życzę z całego .

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia- odrobiny ciepła dzieki ludzkiej życzliwości, światła w mroku, radości w smutku, pokoju w sercu, uśmiechu na twarzy i dni jasnych jak Gwiazda Betlejemska życzy Karin:) Przede wszystkim rodzinnych Świat Kochani:) By nikt w tą magiczną noc nie czuł się samotnie:)Pomyślę o Was nieśmiali:) PS. Prosze uważać z jedzonkiem;)

Może choinka i jest kiczowata, może nie smakujec Ci karp a kolędy to nie Twoja ulubiona lista przebojów, może opłatek to tylko słodki ,cienki wafelek, ale... Bądżmy MAGAMI w te Swięta, połączmy wszytkie te dziwne składniki i..by rzucić czar..na swych bliskich i na siebie.W tę noc otwiera się portal do wnętrza ludzkich dusz.Można przez niego zobaczyć wszechświat. Bądźmy dobrym magiami i uśmiechnijmy się do Świata. A ja życzę by starczyło many na utrzymanie czaru przez cały rok. Wesołych Świąt dla wszystkich z Was kochani.

Ciepłych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, aby nikt nie był sam w tych dniach... Wesołych Świąt Nieśmiali!

Dołaczam się do WAs! Witaj Alan:) Teraz juz zapewne po prezentach, pochwalcie sie wkrótce, co Wam przyniósł Mikołaj...szkoda, że nie może przyniesc odrobiny smiałosci i pewnosci siebie:( Buziaczki

:) Co roku ten sam problem... jak zjeść mało ? Jestem przejedzona i nie potrafię napisać postu. Zajrzałam, aby przywitać się i pozdrowić nowe osoby. :)

O tak Weewciu też tak się czuję. Dość jedzenia bleeeeeeeee:D:D Pozdrawiam wszystkich poświątecznie już:D