Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieśmiała

Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Polecane posty

Trzeba coś ze sobą zrobić (w związku z nieśmiałością), tylko skąd wziąć do tego siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochotę schlać się w trupa
moje życie jest pojebane :( albo raczej w ogóle go nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż
tak źle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gooopia
nieśmiała, dopisuję się do listy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ochotę schlać się w trupa
tak! Jedno wielkie nic bo wszystkiego się wstydzę, od urodzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile
masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopsasasa
nieśmiałość jest jak gówno, zawsze wyjdzie na wierzch:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sraenko :) Komandorze - jak fajnie, ze jednak cos naskrobales :D Rzeczko...:) i pozstali...witajcie nowi :) zachecam do pisania, zeby topik na nowo ozyl (?). Paniom wszystkiego Naj naj z okazji Dnia Kobiet 😘 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwy102
He he dzięki pomogliście mi ja myślałem że ja mam problem. Mam coś podobnego do was- [Większości z was ] - jestem introwertykiem i trudno mi nawiązać z kimś znajomość ale jak już kogoś poznam w miarę dobrze to i pogadać z tym kimś można i wcale nie ę ą ale tak na serio.Ja jeszcze coś spostrzegłem że większość ludzi z którymi mi się fajnie gadało to byli ludzie śmiali otwarci tacy sami ludzie jak ja tylko na opak :). Acha taka właściwość do gadania automatycznie się traci gdy w pobliżu jest więcej jak trzy osoby (licząc ze mną) Najgorsze jest to że nie umie zagadać do obcej osoby bez żadnej przyczyny - Jak ktoś zaczepi mnie i o coś spyta to ja chętnie odpowiem wytłumacze itd, i może nawet trochę sie zaczerwienie postękam ale mi to przestało przeszkadzać. Tak samo jak coś potrzebuje od jakieś "nieznanej " osoby to niekiedy nawet udaje mi sie przełamać i poprosić o coś - Najgorzej jest jak widzę jakąś ładną dziewczynę (przeważnie w autobusie lub na przystanku [mam daleko na uczelnie a i pracuje tyz ]) chciałbym z nią pogadać zaprosić gdzieś no nie moge sie przemoc( ale z tym to i "normalni" i mają kłopot) Nie wiem o czym bym miał z nią rozmawiać i tak się patrze znaczy lukam tak od czasu do czasu no dobra jak często sie da a da się jak ona nie patrzy. A najgorsze a zarazem najlepsze jak się "wzoki " spotkają, kilka razy taki kontakt trwał dłużą chwile i tu najgorsze ja przeważnie po takim czymś odwracam wzrok a raz po takim looku cały czerwony sie zrobiłem i głupio mi było :/. Ach ile ja bym dał żeby takiej chwili zebrać odwagę i podejść i zagadać np ... no właśnie tu probowałem coś przez pół godziny wymyślić nawet napisałem jakiś bajer ale zmazałem bo wydał mi się tak idiotyczny że nawet po przeczytaniu przez kogoś było by mi gupio. Takie moje życie za dużo myślenia za mało działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielono mi...
Hej :) Następnym razem nie zastanawiaj się zbyt długo, po prostu pisz :) Postaraj się. Nie martw się, że ktoś Cię skrytykuje albo źle oceni. Nie masz co się tego obawiać przynajmniej na tym topiku - tak mi się zdaje. Rozumiem te Twoje lęki. Zaczepić nieznajomą osobę na ulicy to koszmar, co dopiero gdy ona się Tobie podoba ... wiem, że moje rady nic nie pomogą, ale próbuj. Czasem może zapytaj ot tak o godzinę ;) albo spróbuj się uśmiechnąć do takiej osoby. Wiem, że to trudne i czasem czuję na sobie czyjś wzrok, może nieśmiałego osobnika, który chciałby zagadać? Niestety przez tę nieśmiałość często traci się wiele w życiu :( Głowa do góry i więcej wiary w siebie, a nuż się uda. I jeśli chcesz, napisz o sobie więcej. Pozdrawiam ciepło! Zielonooka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam
wszystkich!! Czy ktoś tu jeszcze czasami zagląda?? Szkoda, że taki miły topik zamarł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieśmiali byli i będą zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zielonooka, ja zaglądam, czekam na Twój wakacyjny, lub powakacyjny wpis... więc jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ind25
nie ma już nieśmiałych???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich ! :) Ależ, nie wyginęli, z tego co mi wiadomo... Lea, wakacje minęły jak z bicza trzasnął - w pracy. Nic ciekawego. A teraz nadchodzą chłodne, szare , senne dni..szybko to lato się kończy :(. Co u Was, drodzy Nieśmiali ? Pozdrawiam ciepło. Z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Infernity
Wakacje dobiegają końca... Tylko nieśmiałość się nie kończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialek
dlaczego niesmialosc jest tak dla mnie flustrujaca? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co słychać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż,pora podnieść ten temat,myślę że warto. Zauważyłem,że-zwłaszcza w początkowej fazie- topik ten skupiał naprawdę sympatyczne osoby i żałuję,że wtedy nie dołączyłem;) Teraz pojawiają się głównie szczątkowe,mało interesujące wypowiedzi...Liczę,że coś się zmieni,a może powróci ktoś ze starej ekipy i korzystając z doświadczenia rozkręci to miejsce tak,by stało się przyjazne wszystkim nieśmiałym osobom? Nieśmiało pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;) Mocno_Nieśmiały, zgadzam się z Tobą w 100%...Pora znów rozkręcic ten temacik;) No to może powiem coś o moim problemie...Jeśli chodzi o szkołę, szeroo pojęte kontakty zawodowe itp. wszystko jest ok... Kontakty towarzyskie z osobami płci żeńskiej-też w porządku... Ale rozmowy z facetami jakoś mi się nie kleją... To nawet mało powiedziane- jest wprost beznadziejnie... może ktoś mógłby mi poradzić jak się przełamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;) Mocno_Nieśmiały, zgadzam się z Tobą w 100%...Pora znów rozkręcic ten temacik;) No to może powiem coś o moim problemie...Jeśli chodzi o szkołę, szeroo pojęte kontakty zawodowe itp. wszystko jest ok... Kontakty towarzyskie z osobami płci żeńskiej-też w porządku... Ale rozmowy z facetami jakoś mi się nie kleją... To nawet mało powiedziane- jest wprost beznadziejnie... może ktoś mógłby mi poradzić jak się przełamać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość octron
tak naprawdę jest tylko jedna rada wiadomo że praktyka czyni mistrza, dlatego nie ma innego sposobu niż przełamywanie oporów i spotykanie się z osobami płci przeciwnej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mocno Nieśmiały
Cieszę się,że coś tu się zaczęło dziać;) Cóż, veli-kanko, ponieważ również jestem nieśmiały,ciężko mi coś sensownego doradzić;) Powiem tylko,że nie jesteś w tym osamotniona- rozmowy z płcią przeciwną ograniczają się u mnie zazwyczaj do kilku prostych,ledwie wymamrotanych zdań,nerwowego uśmieszku itp. Myślałem o tym,żeby ową wadę przekuć w zaletę,ale ten pomysł nie wypalił...Myślę jednak,że nie powinniśmy się poddawać-na pewno wspólnymi siłami jakoś rozwiążemy nasz problem...tylko nie wiem jeszcze jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyżbym był ostatnim nieśmiałym na Ziemi? To zdecydowanie nie jest przyjemna perspektywa:P Ja wiem,że my (nieśmiali) lubimy się ukrywać przed światem,ale internet jest o tyle komfortowym medium,że pozostawia nas anonimowymi,więc... Liczę na odzew;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc ogłaszam,że nieśmiali wyginęli niemal całkowicie! Najwyraźniej wszyscy poza mną pozbyli się tej przypadłości,gratuluję:) Może chociaż jakieś rady dla ostatniego nieśmiałego?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×