Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siwowlosa

Mam 22 lata i siwe włosy!! pomocy!!

Polecane posty

Gość Siwucha
Jozefinka - ile masz lat i od jak dawna siwiejesz? Przypomnijj sobie nazwę tego odsiwiacza pliska..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
do Józefinki:dzięki za rady ale mi to już chyba nic nie pomoże,opryszczka to wirus,który raz człowiek złapie i ma go do końca życa,przy każdym osłabieniu,grypie,stresie mam TO na twarzy,tego nie można wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
wyszperalam w necie odsiwiacz Lady Grecian 2000. moze ktos stosowal ? jaki ma sklad? troche boje sie stosowac preparatow jesli nie znam ich skladu . akurat ten silver stop ma nie zaciekawy sklad . wiem ze farby tez zawierja jakies niezbyt zdrowe skladniki ale to eszcze pol biedy gdy tylko uszkadzaja wlos gorzej jak maja wplyw na caly organizm a te odsiwiacze to wlasnie wnikja w glab cebulki wlosowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Grecian - to chyba byl.Efektow 100 proc tez nie bylo ale siwe mniej siwe.O szkodliwosci ; a lekow, antybiotykow nie boicie sie stosowac np az 3 x dziennie- tez szkodliwe i to jeszcze jak. Odsiwiaczy az tak czesto sie nie stosuje. W medycynie naturalnej na razie nie spotkalam nic skutecznego. Moj syn ma 20 lat i tez juz u niego widac pojedyncze siwe wlosy.Czeste mycie- nawet codziennejest wskazane bo zwiazane przy okazji z masazem skory glowy- a moze i zapobiega dalszemu siwieniu i zbyt wczesnemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Do lh- a zakladalas temat ; Opryszczka?.A citrosept stosowals?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
citrosept nie stosowałam,ale ja oprócz opryszczki mam jeszcze afty i alergie,wogóle,tylko mnie dobić..,szkoda gadać,czasami to już mam dość,kwestia czasu aż dopadnie mnie jakiś rak..musiałabym żyć w jakimś inkubatorze,ale to niemozliwe,do tego stresy-teraz siwe włosy,znowu stres,czasami wloałabym się wogóle nie urodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
ja zastanawiam się po co właściwie się urodziłam skoro muszę się tak męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
do Jozefiny- ja akurat antybiotykow nie zazywam i wogole wszelkich lekow sie wystrzegam Siwucha- ja tez zadaje sobie pytanie po co sie urodzilam? dlaczego to ja mam tego cholernego zeza a wszyscy wkolo maja ladne proste oczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
a ja zazdroszcze starym ludziom,są siwi-nikogo nie dziwi,życie przeżyli,mają odchowane dzieci,a ja..ciągły stres a to z pracą,a to zdrowie szwankuje,ciagłe myśli :dziecko..???nie wiadomo co lepsze,tak czy nie.Siwe włosy,następny problem-chyba mam depresje,ide lepiej spać..nawet mąż nie umie mnie pocieszyć,szkoda słów,czuje się jak stara zgorzchniała baba-życie do banii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
Nasza sytuacja nie jest do pozazdroszczenia, ale Ty l.h przynajmniej masz męża, który Cie kocha. On zna twój problem, nie musisz aż tak tego ukrywać. On cię kocha taką jaką jesteś. A ja? Ja nie mam nikogo kto pokochałby mnie wiedząc o moim "defekcie". Inaczej jest jak siwiejszesz po ślubie. Znacie się nie od dziś, macie zaufanie i nie jest to takie przykre. Strabismusek - nie jesteś jedyna z zezem. Ktoś dawał Ci tutaj rady, co z tym zrobić. Próbowałaś wszystkiego? Kukulska tez miała zeza i chyba już go nie ma. Może jakas operacja? Wiecie co dziewczyny- tak mi się nie chce w poniedziałek iść do pracy. Czemu to tak szybko zleciało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
ludzie po raz setny pisze ze nie kwalifikuje sie do operacji. kukulska miala zeza w dziecinstwie i widocznie byla dobrze leczona bo juz nie ma po nim ani sladu. moi rodzice widocznie zle mnie leczyli nie jezdzili do dobrych specjalistow i nadal mam zeza i zawsze go bede miec :-(((((((. cudow nie ma jeszcze nikomu nie pomogly na zeza jakies tam sposoby medycyny niekonwencjonalnej. probowalam juz wielu tych niby cudownych metod i nic nawet o minimetr mi sie oko nie wyprostowalo. siwucha powiem ci tak widzialam wielu ludzi z siwymi wlosami pomimo mlodego wieku ale ludzi z takm duzym zezem jak moj to moze jednego czlowieka w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
Ok - to w tkim azie nic się nie da zrobic pobodnie jak z siwymi włosami. Farba jest dobra na 3 tg góra miesiąc. Ale wiadomo będzie coraz gorzej i farbowanie konieczne będzie chyba raz na tydzień. Szczęściem byłoby spotkac kogoś, komu by tonie przeszkadzało i dostrzegał przede wszystkim piękno wewnętrzne. strabismusek ty się z kimś spotykasz jak pamiętam. Życzę Ci więc, żeby to był właśnie taki człowiek. Ja też znam kogoś o dory sercu ale nie wiem czy na tyle, zeby zaakceptował u mnie siwe włosy. Zachciało mi się płakać :( E.. chyba nie ma co się oszukiwać........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
z nikim sie juz nie spotykam! moze cie pociesze ale ja farbowalam wlosy dokladnie tydzien temu i dzis juz widac siwe.ale akurat to mnie nie martwi bo w tygodniu naloze sobie henne ona jest nieszkodlaiwa i mozna ja nakladac nawet co tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
Siwucha- poszukaj na wizazu watek w ktorym ludzie pisza o siwych wlosach i zobaczysz ze nie jestesmy odosobnione w tym problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
Strabismusek - fajnie, że można sobie tutaj "pogadać" ale tak naprawde to niczego nie zmienia. Siwe włosy mają setki moż etyisace dziewczyn i JA. Dlaczego JA? Ten porbloem jest i będzie bez względu na to czy ktoś oprócz mnie tez się z nim boryka czy nie. Po hennie włosy sa bardzo ciemne, prawda? Chodzisz czasem do fryzjera? Robiłaś np. pasemka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
po hennie nie sa az tak ciemne troche pod rudawe podchodza na tych siwych bo ja mam tak ze na skroniach to juz wlasciwie 80 % mam siwych i na tych wlosach ta henna jest taka rudawa. kupuje z venity braz lub orzech laskowy farba ta jest w takiej tubce i od razu mozna nakladac na wlosy. nie farbuje u fryzjerow i pasemek nigdy nie mialam z natury jestem szatynka. kusi mnie zeby wyprobowac ten grecian ale troche sie boje ze to szkodliwe jest choc farby tez sa bardzo szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
Właściwie prawie po każdej ciemnej farbie na siwych jest taki rudy połysk :( Jedynie jak byłam u fryzjera to zafarbowała mi super!!! Wszystkie włosy w tym samym kolorze - żadnych połysków i fajne pasemka. Ale to chwilowe, wiadomo. Tez myślałam o odsiwiaczach, ale wydaje mi się, że esoy sobie jeszcze bardziej zniszczyć. Ja ma tak słabe włosy, że nie wiem czy byłby to dobry pomysł. Zresztą i tak badzo mi szkoda farbować..Zanim osiwieje to chyba wyłysieje. JA mam siwe włosy na sałej głowie ale najwięcej z przodu. Przez to nie mogę mieć grzywki, tylko zaczesuję włosy na bok i moja twarz jest jeszcze większa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
ja mam tez na calej glowie ale glownie na skroniach wiec nosze taka fryzure zeby nie bylo widac skoroni nie moge zwiazac wlosow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
W rozpuszcoznych włosach siwych aż tak nie widać. Gorzej ze spiętymi włosami. Ja sponam włosy, ponieważ mam ich tak mało, że nie moge ich pokazywac rozpuszczonych. A czemu już się nie spotykasz? Czy to przez zeza? Czy nie chceśz brnąć w to dalej, żeby sie nie zaangażować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
to znowu ja tak mam męża,ale nie czuje żadnej ulgi.W jego rodzinie nie ma młodych siwiejących,nawet teściowa ma swoje włosy,a ja musze brać udział w ICH imprezach rodzinnych-napewno będę się wyróżniać..mąż twierdzi że to nie problem te moje włosy,ale co on ma powiedzieć,mam swój rozum i wiem jak jest,siwa żona przed 30-stką,jak to wygląda przed kumplami..,i nie tylko przed nimi.Co do odsiwiacza to też się boje go zastosować,niewiem jaka będzię reakcja.Pozdawiam i życze szczęścia w miłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
jeszcze jedno ostatnio odkryłam że w mojej pracy jest dwóch siwiejących facetów-trochęs tarszych ok.2-3 lata,jeden jest farbowany,byłam w szoku bo obaj są bardzo weseli,zawsze w dobrym humorze,też bym tak chciała się nie przejmować i brać TO na luzie.na dodatek z przodo są łysi-ale co tam,to faceci,może im to obojętne... p.s obaj są wolni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
l.h ale dla facetów to nie jest taki problem. Osobiście podobają mi się szpakowaci, siwi faceci - nawet przed 30stką. Ale dla babeczek to jest big problem!!!! Wiem, ze tez masz swoje stresy z tego tytułu, ale przynajmniej masz męża, a ja jestem samiusieńka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
moze "lekiem" na samotnośc byłoby wyjść do ludzi,może akurat gdzieś czai się tam twoja połówka..?wspominałaś też ostatnio o kimś,napewno jest ktoś kto gdzieś tam ..na ciebie czeka,nie każdy musi mieć lalke barbie,gdy staniesz się czyimś przyjacielem,to do miłości już niedaleko,tak było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozefinka
Na tego zeza moze jednak warto pozyczyc te okulary aruwedyjskie . W zaleceniu ich ; zez tez jest uwzgledniony- ustawiaja wzrok. M oze ktos na kafeteri ma i chetnie by odsprzedal. U mnie w domu sa na stanie wiec cos o n ich wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
a tak na pocieszenie:ile jest 30-latek po rozwodach,ale tkwiących w nieszczęśliwych związkach?napewno sporo i one napewno wam zazdroszczą że jesteście same,bez zobowiązań.Zamążpójście to nie zawsze życie usłane różami i żadna wygrana w TOTO-LOTKA!głowa do góry!Koniec,bo mójmąż marudzi że za długo tu siedze pa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
Tylko że zaczęłąs siwiec po ślubie.. Owszem jest ktoś, ale on jeszcze nie wie. Naprawdę nie wyobrażam sobie tego, ze muszę mu o tym powiedzieć. Nie wiem czy coś z tego będzie, ale powinnamo to skończyć, bo im szybciej tym lepiej i mniej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strabismusek
Siwucha nie przesadzaj a o czym masz mu niby mowic????? znam kilka kobiet (oczywiscie mlodych) ktore wchadzac za maz mialy juz troche siwych wlosow i co jakos ich facetom to nie przeszkadzalo bo i tak zawsze farbuja te wlosy dla wlasnego dobrego samopoczucia i nie dopuszcaja do tego aby odrosty byly jakies wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
lepiej bądz szczera i powiedz -będziesz wiedzieć na czym stoisz .A tak możesz kiedyś żałować do końca życia,że miałaś szanse być z kimś a ją nie wykorzystałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l.h
chociaż jestem pewna że jak on coś czuje do ciebie to nie będzie żadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siwucha
A jeżeli powiem i on odejdzie, doda jakiś pzykry komentarz albo zwyczajnie odejdzie? A zresztą jestem tchórzem i nie powiem. I tak zauważy i odejdzie. Taki mój los. Nie chce mi się żyć, nie chce takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×