ZOBACZYŁEM JĄ WCZORAJ W METRZE 21.02.2006 godzina 8,16

CHOCHŁICZEK-A W JAKIM MIEŚCIE JEST METRO (POLSKA)??? MOJE GG NIE MA SPRAWY-PROSZĘ O TO ONO: 2633092 ZAPRASZAM-ZAWSZE TO MIŁO MIEC WIELU PRZYJACIÓŁ. POZDRAWIAM

nie wiedziałam że w polsce wogóle jest metro:( nic z tego nie rozumię:o

jest w wawie jakis kawałek chyba 30km hahahahahhaah jaja normalnie w moskwie było juz przed wojna:(

szybki jest ten ,,frajer,, tulipan jeden.....

jak z kwiatkiem to pewnie od faceta... Ps: jak mozna nie wiedziec,ze w wawie metro jest.. matkoooo

ale żenada , nie wiedzieć że w Wawie jest metro:o chochliczku może poczytaj trochę gazet a nie tylko na eroticonie siedz.

jakis kiciuś- przeciez nie umawiam sie z NIĄ Napisałem, że lubie mieć duzo znajomych i to wszystko, poczytaj od początku. zobaczyłem piekną KOBIETĘ i jej poszukuję. znajpmych nigdy za wiele pozdrawiam cię kiciusiu

bardziej eSKaeMka niż metro....polecam tramwaj na drodze od dworca przynajmniej do akademii.......i nie mają tulipanów:) nastepnym razem będziesz wiedział żeby podejść i zagadać.....znajomy tak zrobił....udało się....powodzenia:)

ludzie boze gdzei wy macie oczy,przeciez to podroba chochliczka... nie ma jak to spostrzegawczosc ..........

z lekka:) testowac potencjalnego partnera pod katem posiadania samochodu badz prawa jazdy przynajmniej jest czyms tak skandalicznie debilnym ze no naprawde chyle czola! jakie spotkania biznesowe? dziewczyno Ty lepiej przestan fantazjowac i poucz sie do tej matury:) jak bardzo trzeba byc debilnym zeby zwiazek kobiety z mezczyzna opierac na kryteriach niczym z CV:) xena jakie jeszcze kryteria? a co jesli nie ma prawka bo ma szofera?:D wtedy olewasz sprawe, czy machasz reka i laskawia sie "decydujesz"? a do autora: dales dupy stary, ale tak to wlasnie jest! powiem Ci jedno, to widac nie bylo az takie porusznie inaczej bys cos zrobil:) ja w metrze poderwalem nie jedna panienke, tylko dlatego ze mi sie nudzilo, albo mialem ochote na nowa znajomosci, albo poprostu na przygode! wystarczy poprostu podejsc i zagadac, wbrew pozorom ludzie ciagle w komunikacji miejskiej, na przystankach w metrze ze soba rozmawiaja:) jasne trzeba sie przelamac, ale tylko pierwszy i drugi raz jest taki straszny;)

glupie cipy z wielkimi nosam >>>ładnie zacząłeś, ale finisz Ci nie wyszedł:o myślę ze mam większe szanse spotkać zmotoryzowanego faceta, niź Ty swoj puzzlowany ideał. helikopter jako środek transportu to dobry pomysł tylko nie do zrealizowania w Warszawie. realia sa takie jakie są... ja tam wolę tluc sie w korku wygodnie siedząc w klimatyzowanym latem, a zima ogrzewanym samochodzie i dojechac pod same drzwi. ale najwazniejsze żeby interesy dobrze szły, bo kasa oprócz jak sam napisałes samochodu to jest podstawa. zanim się zbulwersujesz przemyśl , bo chyba nie powiesz mi ze jej nie lubisz:)

o rany to ja...wygladma troche jak kobieta,o mnie mowisz!!! :-)

o rany to ja...wygladma troche jak kobieta,o mnie mowisz!!! :-)

no ale xena mnie rozwalila - nie wmówisz mi że Ty nie masz okreslonych kryteriów , nie napisałam ze samochód i prawo jazdy nie sa jedynymi i najważniejszymi. maturę zdałam jakiś czas temu.

glupie cipy z wielkimi nosami - napisze Ci coś pózniej. musze wyjść na 3 godz.

pewnie ze mam kryteria:) np. czy ona ma cos interesujacego dla mnie w urodzie? czy lubie z nia przebywac? czy lubie z nia rozmawiac? czy ona mnie slucha? czy jest dobrym czlowiekiem? czy jest wierna? ale glownym podstawowym kryterium, to jest CZY JA KOCHAM!!! wybacz ale nawet by mi do glowy nie wpadlo, zeby kryterium bylo prawo jazdy, samochod, komputer, komorka, aparat cyfrowy, darmowe bilety do kina, ciuchy prost z markowych sklepow czy inne glupoty:) czy Ty dziewczyno wiesz jak trudno spotkac partnera ktory Ci w pelni odpowiada jako CZLOWIEK? widac nie wiesz, bo tak naprawde nie wiesz czym jest milosc i zwiazek, a zajmujesz sie czyms tak debilnym jak tym, ze nie pojedziesz do zakopanego pociagiem:) to smieszne! wybacz... kolejne kryterium z mojej strony: czy potrafi z plecakiem na plecach wsiasc ze mna do pociagu na ponad 1000km trasie, bez niczego na miejscu i poprostu pojechac z jakas niewielka kasa w kieszeni! Ty rozumiem nie:)

ZAUROCZYLAM CIE FRAJERZE????????????????????????????.TULIPAN MI WIEDNIE PODLEJESZ CO?

hej chlopcy dlaczego uwazacie ze ladna laska was oleje? Nie kazda ladna uwaza sie sama za ladna i moze cieszyla by sie jak by ja ktos mily zaczepil....

glupie cipy z wielkimi nosami cześć:) jak wygram w totka jakąś pożadną kumulację ,wtedy bedzie mnie stać;) z tym ocenianiem tzn patrzeniem na samochod a nie na to kim jestes, nie jest tak jak napisałeś, przynajmniej w moim przypadku. ja mam pewną teorię, może jest błędna, może swiadczy trochę o mojej próżności, a raczej wygodnictwie ,a moim zdaniem niezaleznosci, ktora bardzo cenię i podobnego do siebie faceta szukam. samochód dla mnie to taki mały symbol niezależnosci, bycia wolnym , nie uzaleznionym od nikogo.chce zebys mnie dobrze zrozumial, człowike w pewnym momencie życia chce sam decydowac o swoim losie, wtedy zaczyna dążyc do wypowadzenia sie od rodziców bycia samemu sterem i żeglazem, podobie odbieram posiadanie własych czterech kółek. wiem ze nie kazdego stac , poza tym to, ze ktos nie ma, nie swiadczy zeby nie chcial itd itp dlatego nie odrzuciłabym faceta tylko dlatego ze nie posiada samochodu. no ale xena mnie rozwalila - w powyższym tekscie wyjaśnilam juz pewne rzeczy. czy Ty dziewczyno wiesz jak trudno spotkac partnera ktory Ci w pelni odpowiada jako CZLOWIEK? -wiem, a co dopiero samemu komus odpowiadac. zapewniam Cię,ze wiem co to związek, wierność, lojalność, wyrozumiałość- bo tak naprawde miłośc tkwi w szczegółach. Do Zakopanego na narty napewno nie pojechałabym pociagiem, nie widze w tym nic smiesznego...na zwykły wyjazd moze byc pociag. oczywiscie wolalabym pierwsza klasa;) co do ostatniej propozycji masz rację -nie. wnoiskuje z Twojej wypowiedzi, że uważasz ,iż duzo w zyciu trace , zapewniam Cie ,mylisz sie, ja nie czuje ze coś mnie omija.

jak to po co mial podchodzic.czemu kolesiom sie wydaje ze nie moga podejsc do ladnej laski bo jest za piekna a oni nie.gówno prawda.laski po prostu nie lubia kolesi bez charakteru wiec jak podejdziesz i zagadasz oczywiscie sensownie to zrobisz na niej wrazenie.oczywiscie jak nie wygladasz jak menel

WYGLĄDU MENELA NIE MAM. JEDNAKŻE NIESMIAŁOŚĆ JEST, BYŁA I BĘDZIE. MAM TAK ZAWSZE-JAK MNIE JAKAŚ KOBIAŁKA ZAUROCZY TO W MYSLACH OPRACOWUJĘ TEKST, ALE JAK PRZYCHODZI CODO CZEGO TO ZAPOMINAM JĘZYKA W GĘBIE. TAKIE CUS JUZ MAM I TYLE DO "JAKI KICIUŚ"- PRZYNIEŚ TO CI PODLEJE TEGO TULIPANKA ;-)

Ale Frajer... podziwiam Cie za to ze mimo tak niskiego poziomu konwersacji nie ktorych ludzi na tym topicu Ty odpowiadasz kulturalnie i na poziomie. Miej odwage, zagadaj chocby nawet o pogodzie ! Pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Gloria Victis - A CO JA MOGE ZROBIĆ. CZĘŚĆ LUDZI KŁÓCI SIĘ O SAMOCHÓD, PRAWO JAZDY I TAKIE TAM. SWOJE ZDANIE NA TEN TEMAT WYRAZIŁEM I NIE ZAMIERZAM TEGO CIĄGNĄĆ. MOIM MARZENIEM W TEJ CHWILI JEST SPOTKANIE PONOWNIE "MOJEJ KRÓLEWNY". JAK BĘDĘ CIERPLIWY TO JEST SZANSA, ŻE SIĘ DOCZEKAM. POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO I DZIĘKUJĘ.

hihi -napisałam troszeczkę inaczej , bo wyjaśniłam głębię moich słów, jak kobieta coś mówi to za tym zawsze jeszcze się coś kryje;) prawdę mówiąc moj wpis również miał sprowokować ,miałam ochotę na małą kłótnię ,byłam akutat zła,ale po subtelnej wypowiedzi autora trochę mi przeszło... W podstawówce tez próbowałam sił w harcerstwie, ale nic z tego nie wyszło, wtedy właśnie okazało się że spartańskie warunki , to jednak nie mój żywioł. Ja bardzo lubię szalenstwo i spontaniczność , ale właśne w innym wymiarze.Moze jak bym byla facetem to plener i nieplanowane wyjazdy by mi odpowiadały... A moja otwartość, w ujęciu ogólnym do niczego dobrego nie prowadzi, bo Wy wbrew pozorom bardzo tego nie lubicie. pracuje nad soba:)

terefere kuku!!!!! Jak wy już coś wymyślicie to szkoda gadać! Miała tulipana w ręce? Miała - to znaczy, że romantyczką była a romantyczki nie są złe, nawet fajne, bardzo fajne....

glupie cipy z wielkimi nosami cześć romantycze historie działają jak balsam na skołotane nerwy;) pomyślałam w pierwszej chwili , że może się spotkaliśmy na jakimś biwaku ;) ale to niemożliwe , bo wtedy mieszkałam w mieście oddalonym o 300 km na od Warszawy, konkretnie Poznań.czyli juz wtedy wykazywałeś zdolności kierownicze, a może nawet przywódcze. Moje baterie najlepiej naładować snem , jestem strasznym spiochem, kiedyś steres rozładowywałam spaniem !!!, ale z wiekiem mi sie zmieniło i teraz w takich sytuacjach to mam problemy zeby zasnąć. moja otwartość chyba zostawimy ;) jesli masz ochote możesz dać mi szanse na dokształcenie się i napisać jak powinna wygladać:)

Hmm to ja dziewczyna z metra. Spieprzaj dziadu jestem lesbijką....

hej zapamietam historie z tulipanem i bede sie nie ratowal w krytycznych momentach. na szczescie na teraz nie musze sie ratowac przed zadna dama ;) nie przypominam sobie nikogo z Poznania, wiec chyba nie spotkalismy sie, zreszta jak juz wspomnialem moja przygoda byla dosyc krotka. to chyba bardziej przywodcze bo zapoznana tam osoba stwierdzila, ze nadaje sie do obozu pracy, a nie na oboz, w ktorym dzieci maja odpoczywac ;) oczywiscie jakze mylnie mnie okreslila, jestem bardzo mily i kolezenski dla wszystkich, wrecz uwielbiam ludzi ;) kazdy jest chyba spiochem, no moze procz pracoholikow. mam problemy ze snem od jakiegos czasu, pozno klade sie, ale czasami nawet stres nie jest w stanie przeszkodzic mi zasnac. od wielu lat mam wyprobowana metode na stres, sport to najlepsze rozwiazanie. rozladowac to wszystko, wyrzucic z siebie, zostawic chocby na chwile, a pozniej i tak jest lzej wracac do swiata. skoro zaczelas to nie ma, ze zostawimy cos, bede pisal, ale nic za darmo :P

ktoś ukradł moj pseudonim. a co to się stało z pierwszą częścią Twojego pseudonimu:D wielkie nosy- hmmm - w rzeczywistości tez masz duży;) wychodzi na to , że masz zdolności do robienia mylnego pierwszego wrażenia;) chociaż ja się nie dałam nabrać.podoba mi się Twoja autoreklama, ja tez spróbuje- jestem sympatyczna,wrażliwa, troszeczkę chłodna w początkowych relacjach z innymi ludzmi, ale w głębi duszy jestem bardzo ciepłą osobą, czasem jednak ten chłód nie mija, nie kazdy przypada do gustu , a kontakt z nim trzeba mieć. ze sportem masz rację lepiej czlpowiek się czuje jak trochę rozusza mieśnie i sie zmęczy, poprawia sie krążenie a przez to humor. powieje chłodem;) - zostawiamy.... Tak na marginesie nawet w Walentynki, w ciasteczku z wróżbą wyszło mi , cytuje" nie odkrywaj kart ":D teraz to dopiero rozbudziłam Twoją ciekawość, chyba mi się udaje- jestem tajemnicza!!! -to wlasnie moj problem -brak tajemniczości i zagadek do rozwiazania dla faceta. on zawsze wie czy jest dobrze czy jest zle - rym przypadkowy do piosenki "Bo z kobietami...":)