Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

To ja jak zwykle o tej porze, jak minęła Wam Niedziela bo mnie nie bardzo. Po wizytach w szpitalu na Chirurgi naczyń nie zawsze mogę dojść do siebie, dziś na przykład nie mogłam się pozbierać. Przepraszam że Wam zaśmiecam głowy,muszę się jakoś wziąć w garść bo nie dam rady psychicznie, za każdym razem jest coraz gorzej. Widok tych chorych jest okropny, przespałam całe popołudnie by o tym nie myśleć. Jezeli chodzi o męża to też nie jest dobrze,już ma duzy ubytek stopy,w dodatku nie chce się to goić, jutro ma mieć drugą operację, tak więc nie wiadomo co będzie dalej Wygadałam się juz mi lepiej i mogę iść spać,nowy dzień się zaczął, mimo że poniedziałek życzę sobie i Wam, by przyniósł nam duzo dobrego. DOBRANOC.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i slonecznie goscie goscie i po gosciach juz pojechali bylo bardzo wesolo i przesympatycznie no coz to co dobre szybko sie konczy dobrze ze dzis mam wolne to troszke odpoczne bardzo lubie gosci tylko to pozne kladzenie sie spac 2 -3 i rano 6pobodka bo trzeba wstawac do pracy budzic dzieci do szkoly ale troche zajelam mysli czym innym a teraz zaczyna sie szara rzeczywistosc ciagle sobie powtarzam ze bedzie dobrze ze musi byc ale..........................pozdrawiam jeszcze sie zamelduje ide robic tort bo corka ma urodziny

Witajcie!Dzis w otwarciu kawiarenki wyreczyla mnie Asia! :) Moi goscie odjezdzali dzis raniutko(czeka ich daleka droga powrotna)wiec musialam ich pozegnac,wysciskac i zaopatrzyc na droge......:) .Ale bylo rodzinnie i sympatycznieeeee......,jak ja uwielbiam takie spotkania!!!! Zmykam ogarnac dom ,bo wyglada cokolwiek niechlujnie:) ;)

witam witam ,,,niedziela mineła mi tak szybko,,,,odpoczywałam opalając się ,wdychałam zapach ogródkowych kwiatów-wszystko tak pięknie rośnie:):):) ,,,deser lodowy z bitą śmietaną brzoskwiniami i karmelem -cudo ,co za smak bajeczka,piwko z soczkiem malinowym ehh ,,,a nasz park pieknie zadbany ,,,, nie doceniamy i nie widzimy tego co mamy,tylko troszke mnie nie było ale patrzyłam na wszystko z takim zaciekawieniem,podziwem,,,jak znajomy Włoch powiedział mi ,że Włochy są przepiękne ludzie się bawią,,,,,a ja do niego a co myslisz ,ze Polska to wieś? napewno nie, przyjedź i zobacz a bardzo się zdziwisz:):):) ale mi adrenalinke troszke podniósł:):) ,,,,RE-ni jak tylko masz ochote wypłakać się do nas to płacz nie tylko mamy radości,smutki też,głowa do góry wszystko sie ułozy i będzie dobrze zobaczysz,nie poddawaj się,nie mozesz,mąż jeszcze bardziej potrzebuje Twojego wsparcia-wszystkiego dobrego ,trzymam kciuki,,,,:):):) Asieńko i tego samego Tobie zycze głowa do góry- złe dni miną,trzeba mieć wiare :):):)trzymaj się,uśmiechnij się:):) powodzenia wszystkim:):):)

Witajcie Kochani . Mam dzisiaj okropne urwanie głowy - jak nie zwariuje to będzie cud !! Odezwę się później. Trzymajcie się i miłego dnia.

hej hej wiem,ze nie macie ze mnie zbytniego pozytku:))ale prosze o wybaczenie,,,,do pracy przyjechal szef z Angli,,,i polska dyrekcja poprostu szaleje,,,,jest gorzej jak w trzech Biedronkach.Pozdrawiam i obiecuje,,,ze nadrobie wszystkie zaleglosci ,,,jak syn wyjedzie,,,bo wtedy komp bedzie bardziej wolny:)))

WITAJCIEKOCHANI Ale dziś u nas pustki, wcale sie nie dziwię bo każda ma pewnie jakieś sprawy na głowie.U mnie jako tako, ale będzie lepiej w końcu to ode mnie zależy. Przed chwilą wrócilam do domu, trzeba brać się za szykowanie jakiegoś jedzenia, jest syn więc mam komu. Najszybciej bedzie jak zrobię makaron z truskawkami. Na razie Pa.

no nareszcie chwila odpoczynku ,moge spokojnie Was poczytac. Re-ni skad pomysl ,ze nam zasmiecasz glowy!!Zabraniam Ci tak myslec!Nie wolno tak!!!!!!!Ja Cie rozumiem-szpital to hmmm trudne miejsce dla wrazliwcow i osob nieobytych z roznymi schorzeniami chorobowymi.Popatrz na to z innej strony-pacjenci tego oddzialu sa okaleczeni-to prawda ale sa ZYWI i ratuje im sie ZYCIE!Pamietam jak przeokropnie mi bylo gdy mialam praktyki na oddziale dzieciecym-pisalam juz Wam o tym.Jak trudno zniesc cierpiacy wzrok malenkiego dziecka......zwlaszcza -jak juz nie mozna nic zrobic!Eeeee nie bede sie rozpisywala na ten temat bo ja smutnieje i Wy wpadniecie w taki nastroj! Re-ni -dasz jakos rade...i marudkuj tu sobie ile tylko chcesz!Masz nasze pozwolenie!

witam witam :) nie mogę uruchomić gg nie wiem co się dzieje! Toogra sorki nie mogę odebrać Twojej wiadomości,,,,,jestem zła u mnie ta topie \"bobik\" z koperkiem hmm pychotka:) Policjanci zgineli na służbie hmm wyrazy współczucia tak jakoś mi się przypomniało kiedy zawsze byłam w opałach (mimo mandatów wlepianych mi za prędkośc) to zawsze ale to zawsze pomogli mi nawet jak zatrzasneły mi się kluczyki z telef., dokum.,torebką w samochodzie a zapasowe były w innejmiejscowosci,,, wiele było takich sytuacji:):):),,,,,,,,,,

Witajcie. Ale jestem skonana, boli mnie całe ciało. Zaczęły się zaplanowane urlopy. A jeszcze jedna z koleżanek musi wziąć niespodziewany urlop i musiałyśmy dzisiaj zrobić wszystko. Czyli w jeden dzień robotę z trzech dni. No ale się udało i poszła spokojnie na urlop. Teraz juz na bieżąco. Byłam w Banku i jak zwykle kolejki zawijane 3 razy. Ja chyba w końcu zrezygnuję z konta bo mnie te banki doprowadzaja do białej gorączki. Moja koleżanka ma bardzo popularne nazwisko i imię. Mieszka w pięcioklatkowym wierzowcu. Pech chciał, ze w ostatniej klatce mieszka drugie małżeństwo o takin samym nazwisku i imiona małżonków są takie same. I już rok czasu bank się myli i przysyła upomnienie o wziętym kredycie nie tym co trzeba, myli wyciągi bankowe. Koleżanka juz nerwicy dostała bo ona mieszka klatka 8/2 a tamta rodzina 2/8. Dla banku to jest to samo !!!! Re-ni piszesz o wrażeniach ze szpitala. Jakże ja Ciebie rozumiem... Ja to przechodziłam kilkakrotnie. Juz wam pisałam że mam za sobą długomiesięczne leczenie. Widziałam ludzi, którzy umierali za ścianą. Dusili się. U mnie choroba poczyniła straszne spustoszenia zanim się ujawniła. Miałam to szczęście, że mój organizm nie odrzucał leków ale i tak uciekł mi rok z życiorysu i to rok bardzo ważny bo moja córcia była w pierwszej klasie. A jak mój tato się dusił i lekarze nie mogli zdiagnozować choroby ?? Mówili serce, kłopoty z ciśnieniem. W końcu przyjechał wybitny specjalista i stwierdził astmę. W tej chwili jest wszystko dobrze. Dobrał mu takie leki, że nawet zwierzaki w domu są a mój tato nic. Dusi się tylko w mróż jak jest ostre powietrze ale wtedy nie wychodzi z domu, no i w upały bo za suche. Starość, choroby... życie jest okropne...

Re-niutka trzymaj się Skarbie. Ja myślami jestem z Tobą, wspieram Cię duchowo i psychicznie z całych sił. Będzie dobrze ! Dobranoc kochani.

WITAM WIECZOROWO Wpadłam na herbatkę, chętnie się napiję i chwilę posiedzę. ..Bielusia - nigdy bym nie pomyślała że bank moze się mylić, ale ja naiwna jestem. Czy stan konta należy kontrolować ?, bo nigdy tego nie robię.

Re-ni. Ja mam taka pracę, że stale mam do czynienia z bankami. I różne rzeczy juz widziałam. Zapłata po trzy razy tych samych faktur. Jak komuś się zdarzy brak środków to bank za miesiąc już do tych faktur h nie wraca i ludzie dostaja upomnienia. Wszystkie Banki mnie zawiadamiają że ktoś ma konto lub z niego zrezygnował a PKO BP tego nie robi !!!!! Tak że trzeba kontrolować na wydrukach stan konta i operacji bankowych.

Dzięki Dziewczyny, lzej na duszy jeśli się wie że ktoś współczuje, jesteście kochane. ŚCISKAM WAS WSZYSTKICH MIŁYCH SNÓW PA, PA

witam i pozdrawiam dzisiaj ja otwieram kawiarenke:):):) dużo uśmiechu zycze w słoneczny piekny dzień:):):)

Hej,hej no tak-musze odespac gosci ..dobrze,ze mnie Malisanka wyreczyla w otwarciu kawiarenki :) ;) Dzis tylko krociotko pisze,bo syn wlasnie wybiera sie na ryby i jeczy bym mu zapakowala prowiant(czytaj kanapki,chipsy i pepsi)wczoraj robil jakies ciasta na zanete czy przynete..wypapral jaja,olejek do ciasta...Zobaczymy co zlowi:) ;)

Witajcie Kochani w ten piękny letni dzień. Ach jak pięknie aż radość duszę rozpiera. Jak ja lubię taka pogodę... Wstałam bardzo raniutko bo mój Ropuszek ma dzisiaj kłopoty z żołądkiem ( a wczoraj jadł jak w wściekły więc pewnie się przejadł). Skorpionku - to Twój synuś dogadza rybkom ho, ho.. Ja już różne rzeczy (czytaj przynęty) w życiu widziałam, ale żeby olejek do ciasta ??? A już myslałam że w moim wieku (ha ha) nic mnie nie zaskoczy. Malisanka - ty ranny skowroneczku, chcesz nam zdetronizować Skorpionka ?? Toż ona etat straci i wpadnie w nerwicę...(żartuję oczywiście). Miłego dnia i biorę się do roboty a tak mi się nie chceeeeee......

WITAJCIEKOCHANI Przed chwilą wróciłam do domu i zaraz muszę wychodzić, więc chciałam sie tylko przywitać - MIŁEGO DNIA Mamy problem z mamą, wieczorem się odezwę pa,pa

dopiero sie doczlapalam ale goraco,chcialam sie przywitac wypije kawe odpoczne i zajze wieczorkiem Milego popoludnia

Biala ten olejek to ma byc wabik zapachowy na ryby chyba:) ;)......pisze chyba,bo dziecie wrocilo z polowu ...ryby raczej takie ......noooo mikre;) wiec sam ich wlasciciel po rozpaczliwej bitwie z myslami co mniejszymi eksponatami rybimi obdarowal nasze koty.Grubas wyglada jak ten samolot transportowy...chyba Herkules sie toto nazywa chichi i lewno jest w stanie wprwic w ruch swe spasle cialo......pomoglam mu pestkami .....to znaczy \"obstrzelalam \"go pestkami z czeresni!Pamietacie te zabawe z dziecinstwa?Kto dalej plujnie nimi albo strzeli trzymajac w palcach?:) ;) Mialam dzis w odwiedzinach mamcie-ktora stwierdzila ,ze.......bez niej i jej nawozow zasilajacych wszystkie moje roslinki dawno by byly w stanie agonalnym.....a wogole to dlaczego nic nie zrobie z psami sasiada ,ktore obsikuja krzewy .......i takie tam niezbyt mile roznosci...czyli wszystko w normie:) ;) Re-ni piszesz,ze masz klopoty z mama-cos nie tak ze zdrowiem?

Witam wszystkich co tu tak pusto napewno wszyscy korzystacie z promieni slonecznych wieczorem jest troszeczke chlodniej przynajmniej jest czym oddychac juz niedlugo mecz Wlochy- Niemcy jak sadzicie kto wygra?U mnie zdania sa podzielone dzieciaki obstawiaja Niemcow maz ´tez a ja niech wygra najlepszy a Wy co sadzicie

witam wieczornie i pozdrwiam:) ,,,,hmmm pierwszy dzień w pracy tyle zmian aż niedopomyslenia; ,,,,pamietacie jak opowiadałam Wam o jednej mojej p-ntce? nie ma juz jej w sród Nas ,hmmm wiecie co jakos tak mi dziwnie ,niby przeciez to tylko praca,brakuje mi jej, pamietam doskonale jak opowiadała mi o śmierci ,że już na nią czas, przekazywała swoją wole, opowiadała wiele o swoich dzieciach z których była taka dumna,,,,,,mam nadzieje ,że Jej tam jest dobrze,,,,,,, nie wierzyłam ,,,,,,,, powiedziałam jej do zobaczenia,,,,hm przepraszam ,ze pisze o tym,,,,,,,,przepraszam,,,,

Witajcie Malisanko nie przepraszaj, piszemy tu o wszystkim więc o nieprzyjemnych sprawach tez. Moja mama dziś wyszła w nocy z domu, nie wiadomo właściwie o ktorej godzinie. Szukaliśmy jej w nocy radiowozem po całym osiedlu,siedziała biedna wystraszona i wychłodzona na ławce daleko od domu. Nie wiedziała gdzie jest i dlaczego wyszła. Na nasza prośbę zabrano ją do szpitala by porobić badania, niby nic jej nie bylo ale jednak. Sąsiadka przypadkiem zobaczyła u mamy otwarte drzwi i powiadomiła siostrę bo się znają.Całe szczęscie że nic się nie stało,wiadomo ze nie moze mieszkać już sama czy tego chce czy nie.

Asia - ja myślę że Włosi wygrają i im kibicuję, a pozostałe Dziewczyny ?- oglądacie mecz ? ..Skorpionku - moj brat też wędkarz, ale nie słyszałam żeby do ciasta olejku uzywal, powiem mu moze on nie wie że to dobra przynęta jest. Dla niego posiedzieć z wędką to przyjemność, nawet jeśli nie złowi nic. ..Bielunia - czy Ropuszek moze wątróbką się przejadł ?

Hej !- NIKA, Li-la co słychać u Was, cos sie nie odzywacie. Kropeczko droga pomachaj chociaż niech wiemy że nie zapomniałaś, uściski i buziaczki dla Ciebie Jagqdusia dbaj dobrze o męża, rozpieszczaj niech wie że nie ma to jak w domu. Toogra czy byłaś z wizytą u naczyniowca ???, tylko broń Boże nie zaniedbaj tego. Rutkoś czy Ty zamierzasz się jeszcze do nas odezwać ????? czy mamy szukać innego Dedektywa, Rutkowski jest najlepszy, więc wolałabym nie. A Ty Buberku napewno mecz oglądasz, na kogo stawiasz ?

Hej witam wszystkich jaskolkowo.....wlasnie tak!A wiecie dlaczego?Bo mam dzis ich swiergot w glowie i jestem na nie zla!!!!!!!!!Wy wiecie jak one potrafia glosno swiergotac?Okolo godziny 3 usiadly 2 jaskolki na parapet w sypialni ......i tak zawziecie i glosno dyskutowaly ,ze spac nie bylo mozna.Co je wystraszylam pukajac w szybe-to powracaly znowu!!!!!!Jestem wiec rozziewanaaaaaaaaaaaa Malisanka -nie przepraszaj za to,ze zechcialas sie podzielic znami swoimi uczuciami i przemysleniami.....tak wlasnie w kawiarence byc powinno...nie tylko wesole,lekkie tematy.....czasem i te trudne......smutne....o przemijaniu,odchodzeniu... Re-ni czytam co piszesz o swojej Mamie......coz Ci moge powiedziec-przychodzi mi na mysl takie zdanie mojego sasiada-staruszka.....\"Zab i starosc to sie Panu Bogu nie udaly nic a nic!!!\" I chyba ma racje....

Re-ni __kibicowałem Włochom:) . Wiesz czytam to co piszesz ..i za dużo przykrych przeżyć masz jak na Twoją wrażliwą duszę....Trzymaj sie...Pozdrawiam panie. Dzis następny mecz. Kto wygra??

Witajcie Kochani Wczoraj się nie odzywałam bo tak wypało, że miałam dzień odwiedzin. Zanim się doczłapałam z pracy po drodze robiąc większe zakupy, zjałam obiad, posprzątałam i już był wieczór. Potem wpadła psiapsiółka korzystając z chwili czasu przed następnym wyjazdem i tak się zagadałyśmy, że nawet o meczu zapomiałam. Bo ja nie cierpię Niemców... a już ich język przyprawia mnie o mdłości. Nawet do męża mam żal, że dla nich pracuje ale on tam jest oddelegowany. No tak jak zwykle z rana marudzę... Re-ni mój Ropuszek nie jadł ostatnio wątróbki. Ja mu ją wydzielam bo on wprawdzie uwielbia ale potem ma kłopoty z brzuszkiem. A potrafi jej zjeść każda ilość mimo, że ogólnie nie je dużo. Ano właśnie... gzie pozostali ? Czy to chwilowe milczenie czy też juz pewnych osób nie zobaczymy..... Skorpionku - mój brat ma papugi i stale chodzi niewyspany bo to są papugi gadające. Potrafią naślaować dzwięk telefonu i stale mu \"dzwonią\" o różnych porach... zabawne są ale ja ptaków do domu nie wpuszczam. Nie chcę żadnych papug, kanarków i gwarków. Malisanka - dobrze Skorpionik pisze, że \"starość się Panu Bogu nie uała\". Ja zazdroszczę ludziom którzy zasypiają i już. Nie cierpią, nie maja świaomości , że to koniec. Omija ich ból i cierpienie. Miłego dnia Kochani.

A Buber ja stawiam na Francję !!

kochane dziewczyny:):):) ,,,,oglądałam mecz:) bajeczka ,było na co popatrzeć z przyjemnością,już sobie wyobrażam co tam sie działo ,,,flagi na samochodach ,przyciski klaksonów,uśmiechy na twarzach,radość,szczęście,zabawa:):):) Włosi utarli nosa Niemcom:) ja również się ciesze :):):) ,,,szkoda ,że Nasza drużyna tak szybko odpadła oj szkoda,,,, Re-ni przykro mi trudny okres czeka Twoją Mamę a na Ciebie spadł duży ciężar,trzymaj się:);góra nie pomyślała to prawda ,starośc nie powinna być taka,ludzie nie powinni tak cierpieć cóż,,,, Toogra jak się czujesz co słychac? trzymaj się dziewczyno,wszystko sie ułozy i będzie dobrze:) ma byc dobrze i już:) ,,,,a gdzie inne kobietki nasze? miejmy nadzieję ,że sie odezwą:) ,,,kolejny piękny ,słoneczny dzień nas czeka życze wszystkim duzo uśmiechu i jak najmniej trosk:):):)