Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Malisanka - rozumiem. Odpoczywaj po stresie. Miłych snów.

No tak !!!, wpadła, narobiła nam stracha i wypadła. Bądz tu mądry człowieku, i myśl co chcesz. Idę zapalić, będziesz mnie miała na sumieniu.

Bielusia...wiesz co ?, myślę że teraz to coś mocniejszego by się przydało. Co Ty na to ?

Re-ni ja chętnie ale boję się, że rano zaśpię a nie chcę podpaść.

Re-ni nie pal. OBIECAŁAŚ !!!!! W zamian weź jabłko, albo gruszkę albo żuj gumę !!!!

Dobry wieczór.... Malisanko a cóż to sie stało?, dobrze że jesteś dziewczyno cała i w dodatku z humorem ,,,,,,,,,,może szłaś \"bezpiecznym\" przejściem dla pieszych??????? Toogra, masz dużo pracy, ale możesz w soboty wałęsać sie po plaży brzegiem morza,oglądać zachody słońca, a u mnie jak to mówią\"ani cebulki, ani w co wkroić\" Biała będziesz teraz Biało-Czarna,,,,,,,,baaardzo elegancki zestaw kolorów Re-ni Ty jak zawsze jesteś \"opoką\" dla wszystkich wokół siebie, jednego Ci zazdroszczę,,,,,,,,,,wstawania o11 godzinie w poniedziałek. Manny Ty sie nie chichraj z mojej działki, /to w sprawie tynku na ścianę w łazience/, bo na dzialce stoi murowany caloroczny dom, a na przeciw niego dawna stodoła wraz z oborą przerobiona na saunę i pomieszczenie do gry w ping-ponga.W tej to właśnie saunie mogę robić eksperymenty z tynkami - w przyszłym roku,,,,,,,,jak dożyję Kot nakarmiony, pies wyprowadzony..........dobranoc

Bielusia....nie zaspisz, "rąbniemy"po lampce, i zmykasz do łóżka. Tobie lepiej się będzie spało, a ja ochłonę, bo przyznam ze serducho mi wali, mało nie wyskoczy.

A tam. Re-ni masz rację. Mam mnóstwo godzin odpracowanych to mogę zaspać.... a co zwolnią mnie (hi hi hi)... To co proponujesz ? Może drineczka ?? Pod Kleopatrę, co ??

Reni ja dotrzymam Ci towarzystwa,,,,,,,,właśnie musiałam się napić kielicha,,,,,bo jak wiesz nie palę. Malisanka jest naprawdę tajemnicza,,,,,może dowiemy się jutro????????

Witaj Li-la i dobranoc..

No Dziewuszki - oczy mi się zamykają, chyba ciśnienie spada bo jestem \"oklapnięta\"..

DOBRANOC KOCHANI idę wpaść w objęcia Morfeusza. A jutro w pracy \" wejście smoka\" tzn Byka. Do jutra. Pa

Bielusia.....no pewnie, drink jak najbardziej, a jeszcze pod Kleopatrę. ..Li-lcia słyszysz ?, moze i Ty się skusisz.

Słyszę,,,słyszę i wcale nie chce mi się spać. Jednym okiem oglądam TV foki i pingwiny na Antarktydzie. Reni Ty też jesteś sową???

Biała...pa,pa, dobrej nocy, nie wiedziałam że juz ta godzina. ..Li-lcia....no wiem, wiem ze nie palisz, strasznie Cię podziwiam i dzięki za towarzystwo. Zmykam do mamy bo zle się czuje. Dobranoc, dobrego jutra.

Reni, nie przejmuj się tak paleniem, jutro Ci coś na ten temat napiszę.Pa.......

Czesc Wam.......:) Malisanko dziewczyno ...prosze pisz mi tu zaraz o co chodzi...przestraszylas mnie i to porzadnie!!!Och ty ...jestes jak Szeherezada......trzymaszw napieciu :) ;) najwazniejsze,ze Tobie nic sie nie stalo! Ufffffffffff Li-la ..czytam,ze ty tez lubisz samodzielnie upiekszac dom i eksperymentowac z dekorowaniem go.Ha! Mam tak samo.......sama z corka wymalowalam jej pokoj bawiac sie kolorem i wzorem na scianie,sama pomalowalam meble przeznaczona do tego farba -efekt chyba niezly bo wszyscy podziwiaja! :) .Lubie robic \"cos z niczego\" sprawia mi to mnostwo radosci! Re-ni prosze nie palic ......bo ooooo och ..bo siegne po emotka z biczykiem i bede Cie straszyc :) ;).....nie palic i juz!!!!!!!! Mam nadzieje,ze Twojej mamie przeszlo zle samopoczucie i jest juz dobrze! Biala napisz prosze jakie wrazenie wywarla Twoja nowa superancka fryzurkaaaaaaaa?Och ale jestem ciekawaaaaaaaaaaaa Pozdrawiam wszystkich !

Witajcie Zrobiłam \"wejście smoka\" a jakże. Później napiszę szczegóły bo nie mogę teraz.

WITAJCIE ...Ale u mnie zimnica, nadal wieje niesamowicie, aż nie chce wychodzić się z domu, a mam tyle zalatwień. Wyruszam w rejs na cały dzień. A teraz kawuśka, no nie mogę bez niej żyć. ..Skorpionku.....mow co chcesz, rob co chcesz, zgadzam się na wszystko, ale ja chyba za zadne skarby się nie zdobędę zeby całkiem rzucic to świństwoooooooo. A z moją mamą ostatnio jest tak, ze ciągle ma złe samopoczucie. Ubzdurała sobie ze wyglądamy jej śmierci, że powinna umrzec itd. W kazdym razie psychicznie jest nie najlepiej, wybieram się do lekarza porozmawiać co moge jeszcze zrobić zeby jej pomoc. ...Biala....i dobrze zrobiłas, pewnie zdębieli. Niech wiedzą ze nie dasz sobie w kaszę napluć. POGODY DUCHA sobie i WAM WSZYSTKIM KOCHANI życze. Pa

witam:):) ,,,niby nic takiego,,,, ,,jade sobie autobusem tak jak wszyscy okazało się ,że kierowca nie miał wprawy w jeździe autobusem po górach,tak wjechał w zakręt dość ostry,,,a tu upsss wszystkim dech zaparło i widzimy barjerke, przed nammi malowniczy widokw dole,,,,,najpierw ogarnąło mnie dziwne uczucie a potem sobie myśle :cholera! przecież ja jeszcze chce żyć,,,, wysiadłam z ulgą i zadowoleniem uśmiech miałam na twarzy,który jak się okazało nie trwał długo,,,,,ide ,,,,i nagle: ej lalunia a gdzie tak idziesz,może się tak zabawimy,oooo jaka dupka,laseczka a lubisz pie,,,po frac,,,, ,,,,,epitety,,,,,ja ide,słysze swoje własne bicie serca,potok myśli głębi mi się w głowie i co teraz?żadna opcja wyjścia z sytuacji nie daje dobrego rozwiązania,,,,cóż-co ma być to będzie-ide!wyciągnełam parasolke z torebki(nie padało) a co zawsze to coś w drugiej ręce dezodorant,,,,głębokie trzy oddechy , w duszy powtarzam sobie :tylko spokojnie ,spokojnie ,spokojnie,,,,,i mówie: oooo panowie jak miło i wesoło spędzacie sobie sobie czas(serce mi wali jak ,młot)ale nie musicie mnie tak straszyć,,,,pogadałam z chłopakami chwile ,,, przeszłam pewnym z głową podniesioną krokiem,mój wyraz twarzy -dobrze ,że było ciemno,,,,ale potem tak biegłam do domu,że nie wiedziałam kiedy się w nim znalazłam,,,,,, ,,,,, ,,,,, ,,,,,, ,,,,, szczęście w nieszczęściu? miłego dnia:):)

Och Malisankoooo.....tak mi przykro.....cos Ty musiala przejsc....dzielna dziewczyna....to prawda mialas mnostwo szczescia i uratowala Cie Twoja rozwaga i zimna krew!.................Przepraszam ...nie moge napisac na razie nic wiecej....jestem za bardzo zdenerwowana!

a gdzie to wszystkich wywiało ? tak tak przeciez to juz koniec wakacji,kompy pozajmowane przez dzieci:)ehhhh przyjemniane obowiazki....

Witajcie wieczornie !! Jestem wkurzona na maksa!! Dostałam 2 wiadra gruszek i wiadro pomidorów... i po diabła mi one!!!! Co ja mam z nimi zrobić jak ja nie lubię gruszek ??? Tylu pomidorów nie zjem a przetworów z nich nie cierpię !!!! Jak można robić komuś takie prezenty !!! Wracam z pracy skonana i mam się jeszcze bawić w słoiki ??? POMOCY ???

Biała ja lubię gruszki:) więc mozesz mi je przeslać:0 i nie denerwuj sie przed snem:) to niezdrowo:)Pozdawiam

Biała , a czy to napewno Ty??? bo nick masz pisany z małym \"a\" :)

Buber - to z nerwów... Dobra gruszki dla Ciebie a z pomidorów zrobię domowy ketchup bo córcia lubi... A może zrobię salsę...

hej hej,witam i pozdrawiam wieczornie,ja wciaz zabiegana,no i dzieci do szkoly,Biala ja mam dobry sposob na robienie czegokolwiek do sloikow,,,,,,,,,,,,,dzwonie po moja mame,,,,,,,,zawsze dziala

Malisanko gratuluje odwagi i rozwaznego podekscia do sprawy

A teraz o moim \"wejściu smoka\"... Niestety Re-ni... jednak udało mi się zaspać co już dawno mi się nie zdarzyło (wczorajszy drink) !!!!! Wyleciałam z domu jak z procy i już w autobusie sprawdzałam czy jestem kompletnie ubrana...Dopadłam w biegu do pracy, jak burza przebiegłam korytarz i już byłam pod drzwiami (wahadłowymi) kiedy obcasikiem zahaczyłam o wystającą płytkę... Rezultat??? Przeleciałam bykiem przez cały pokój, wpadłam na wychodzącego od siebie prezesa, któremu od uderzenia spadły okulary i zatrzymaliśmy się na drugiej ścianie !!!!!! żebyście widzieli jego minę a ja się nie mogłam powstrzymać od śmiechu.....Na szczęście mi sie upiekło ale przez cały dzień prezes mnie omijał szerokim łukiem. A koleżanka mi powiedziała, że słyszała jak on mówił, że się panicznie boi wariatów (to chyba o mnie, co)??

A witaj Jagdusia dawno Cię nie było !!!! Ja właśnie od mojej rodzicielki mam te dary bo ona też ma ogród !!!! I tak jest co roku chociaż ja ja proszę o nie robienie mi niespodzianek.