Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość re ni

Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Polecane posty

Gość ble ble ble ble.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc.Widze a wlasciwie czytam,ze przyszlo mi prowadzic wymiane mysli z pomaranczka :) ktpra wyraza sie ciut dzieciecym jezykiem \" ble\":) ;).Popatrz pomaranczko uzaleznilas sie od nas;) ciagle tu zagladasz i cos wpisujesz hihi ,o raaaanyyyyy a jednak jestesmy Ci do czegos potrzebne ...do wyrazania niezadowolenia i zlosci:);)i z wczesnego rana i tuz przed snem:)A moze pokilkamy o czyms niejadowitym co?zamiast tylko idzcie i bleee itp ;)Ja Cie nawet lubie wiesz?Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, dzień dobry! Wrócilam ze spaceru z psem, pogoda marna, wiatr wieje, a pies niechętnie biega za pileczka. Więcej ja musialam biegać bo psica nie chciała jej przynosić. Muszę zabrać się teraz za porządki mimo że niedziela, bo wczoraj miałam caly dzień zajęty. Skorpionie, jak Ty ogarniasz cały dom, ogród, zwierzaki no i Rodzinę? Ja nie jestem taka zdolna, a poza tym nie chce mi się pracować ponad sily. Ja CHCĘ już wiosny, ciepła i zielonych listków na drzewach, a teraz idę sprzątać - bez przyjemności - z musu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Z okazji rocznice serdecznosci dl awszystkich a szczególnuie Re-ni. Caluję Re-ni, mocno Ciebie, pozdrawiam i martwie sie , co tam u Ciebie, nic nie piszesz....:| . Niedziela, jutro do pracy, a ja znoiw chora jestem. Nastroj wiec mam ...Chorowanie jest paskudne, ma dosc, co rusz cos . Mrżó w koncu zszedl, ale szare chmury, snieg poaduje , wiatr wieje... Ponuro jakos, ale to prze katar ma nastroj taki . Depresja? Nie....tylko .... Znikam dzis , smęce za mocno , calusy dla Was .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witaj choruszku.Katar potrafi czlowieka wywampirzyc i rozdraznic -to prawda.Leczony czy nie leczony swoje wysiedziec w nosie musi.Chociaz nasza pani doktor przepisala mi kiedys lek homeopatyczny na katar o nazwie Coryzalia .Sa to tabletki i nie wiem,czy to zbieg okolicznosci czy co ,ale katar szybko zaczal mi sie zmniejszac! Wszystkim nam brakuje chyba slonka,swierzej zieleni lisci i trawy i pysznych nowalijek.....stad czasem te chandry.Milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz....pomaranczka nie chce ze mna pisac;) tylko wydaje krotkie dzwieki o tajemniczej wymowie,Was nie ma ...wiec i ja chyba sie poddam.Milego dnia wszystkim:)Czasami tutaj wpadne bo uwielbiam kawe i kawiarenki:).Trzymajcie sie zdrowo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie choc deszczowo jak zwykle u mnie wszyscy chorzy kichaja ,kaszla ja sie narazie niedaje ale tez czuje sie niebardzo dzis idziemy do lekarza.................. zobaczymy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W I T A J C I E !!!!!!!!!! Mam już komputer ale dopiero dzisiaj podlączyli mi neostradę. Obiecuję pisać regularnie, nadrobić wszystkie zaległości (oj nazbierało się tego) ale litości - najpierw muszę nadrobić zaległości w czytaniu. Serdecznie witam wszystkich \"staruszków\" i pozdrawiam nowe duszyczki. Na razie uciekam ale jutro od rana będę na posterunku i czekam na Wasze pytania. Pa. PS. Wszystkiego najlepszego z okazji naszej rocznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech Cię uściskam!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja i ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moi Kochani 🖐️🖐️🖐️ Właśnie otworzyłam oczy i pędem do kompa przywitać starych znajomych. Otworzyłam wszystkie okna aby przewietrzyć Kawiarenkę bo za dużo w niej pomarańczowego g....na, powstawiałam kwiaty do wazonów (o tak tak), nastawiłam kawę i czekam na pozostałych. Acha i mam jeszcze pół blachy sernika \"Złota rosa\" ale tu są odchudzające się więc nie wiem czy będą chętni.... Przybywajcie bo strasznie się stęskniłam !!!!!! PS. Buber możesz mnie naturalnie wyściskać tylko mój mąż ostrzega aby nie za mocno, żebyś mnie przypadkiem nie zdeformował !! Hi hi... Woda mi leci do wanny-idę zmyć resztki snu... a za oknem listopad, deszcz leje i błoto po kolana......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooooo a co tu takie pustki ???? Dziewuszki i Ty Buberku przybywajcie !!!!! Byłam z Ropuszkiem na spacerze, potem zrobiłam niezbędne zakupy, ogarnęłam chałupkę i wpadłam na drugą kawkę. Posiedzę, podumam i może wymyślę co zrobić na obiad. Lodówkę mam zapchaną ale pomysłu brak. Pytałam wczoraj męża na co ma ochotę i wiecie co mi powiedział ?? \"Przecież wiesz, że mi wszystko smakuje co zrobisz\"... I dalej mam dylemat. Najgorsze jest to, że ja nigdy nie wiem o której wróci z pracy i gotuję rzeczy do odgrzania.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani. ....Bardzo Was pozdrawiam a szczegolnie Białą. Bielusia też chcę Cię mocno uściskać👄ciesze się że jesteś. Opowiadaj jak żyjesz, pracujesz ?. Nie masz pomysłu na obiad, dobrze że masz komu dogadzać. Ja trzeci dzień obżeram się kopytkami i jeszcze mi zostało. ...Ewka...dzieki że martwisz się o mnie. U mnie nic ciekawego się nie dzieje, nie pisałam bo jakoś tak........,aaaaa sama nie wiem. ...Lilcia.....powiem Ci że ja chociaz niewiele mam do roboty to ostatnio co kolwiek robię to też z musu. Ale to minie, aby do Wiosny! ...Toogrusia, Skorpionku,Jaka_ja.....też bardzo dziękuję za pamięć. Ściskam Was mocno. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia tomasik
u nas juz prawie wiosna komputer zepsul sie technik powiedzial ze to jakis wirus dlugo trwalo zanim naprawil ptaki juz lataja chyba czuja wiosne trzeba bedzie za robote sie brac corka przzyjechala byla tydzien zeby odpoczac duzo ma roboty bo ona to pracuje w sadzie a do rodzicow zaglada jak tylko ma wolna chwile no i zeby troche powietrz w pluca nalapac jeszcze tu zaglade a teraz mam obiad do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A witaj witaj Re-ni ja też Cię ściskam bardzo mocno. Nie odzywałam się bo robiłam obiad. Zupa jarzynowa właśnie dochodziła i obierałam ostatniego ziemniaka jak mąz wszedł w drzwi.... Bardzo mu smakowały placki ziemniaczane na które już dawno miał ochotę. Pytasz czy pracuję ??? A nie. Jestem bezrobotna z prawem do zasiłku albo jak kto woli klasyczna kura domowa i bardzo mi z tym dobrze. Dopiero niedawno uświadomiłam sobie jak bardzo praca mnie \"wywampirzała\" jak mawia nasz Skorpionek. Mam ciszę, spokój, chodzę na spacery z Ropuszkiem kiedy tylko poprosi, dogadzam mężowi i wszystko mam w nosie. Trochę mi dokucza zdrowie ale o tym później....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienia......smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gienia - jesli chcesz abym zauważała Twoje wpisy zrób się na czarno... proszę. Ja osobiście mam uczulenie na \"pomarańczowych\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała....no własnie, ta cisza i spokoj. Dobrze ze jestes zadowolona, teraz bardziej bedziesz mogla zadbać o zdrowie. Bo jak się pracuje to nie ma czasu na leczenie. Chociaż ja czasu mam dużo a jednak ciężko mi się zebrać do okulisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniutka przepraszam za tą ciszę ale przyszła do nas mama mojego męża. Byla w szpitalu w swojej przyjaciólki która miała w domu wypadek i jest sparaliżowana. Była bardzo przejęta i musieliśmy ją trochę odstresować. Prawdę ktoś napisał, że starość się Panu Bogu nie udała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Skarbeńki Moje 🖐️ Otwieram Kawiarenkę i nastawiam kawę - czy znajdzie się ktoś chętny do towarzystwa ?? Na dworze szaro i ponuro ale w sercu mam maj i chetnie się z Wami nim podzielę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo...jak miło że już otwarte i kawuśka pachnie. Cześć Biala, ja chętnie dotrzymam Ci towarzystwa. U mnie tez ponuro za oknem, dopiero wstalam, więc na początek dnia duża czarna z cukrem. Pozdrawiam Wszystkie Dziewczyny i oczywiście Buberka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A witaj Reni - jesteś jeszcze? Nie było mnie chwilke bo Ropuszek tez ma swoje prawa. Właśnie dostał \"pater noster\" bo wiadomo, ze jak w pobliżu jest jakas kałuża to on MUSI w nia wejść i musiałam mu myć łapy. Ale i tak mi zapaćkał całą podłogę. A teraz obrazony i odwrócony do mnie kuprem udaje, że śpi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze.... nie mogę się przyzwyczaić do nowej klawiatury i sadzę literówki. Obiecuję poprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie i ja chetnie napije sie kawy czy zostalo cos dla mnie ...........bardzo sie ciesze ze juz do nas wrocilas Biala bo cos ostatnio kawiarenka ucichla dziewczyny zajete albo poprostu maja za duzo obowiazkow i jeszcze ta wstretna pogoda ciagle pada i wieje brrrrr jajeszcze dzis jestem na zwolnieniu w domu mam maly szpitalik wszyscy chorzy . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Asia ale sie cieszę !! O biedna Ty, biedna... nie zazdroszczę. Wiem jak to jest jak w domu są chorzy. Ja też całą niedzielę kurowałam męża bo w sobotę wrócił podziębiony a w poniedziałek musiał koniecznie być w pracy..... Kawa oczywiście jest - wybieraj jaką lubisz... A może wolisz herbatkę z malinami ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ja już byłam w mieście, zalatwiałam sprawy, właśnie wróciłam i chyba wypiję jeszcze jedną kawę. Pojechałam samochodem.Ale to rowarzystwo jeździ....samochód Merc, Opel w środku facet......zielone światło, zielone,zielone i już bardziej zielone nie będzie a oni stoją. Oczywiście prowadzą faceci,młodzi. Czy to już takie pokolenie gap i gamoni? Dobrze że śnieg stopniał i ma się ku wiośnie, bo chodzenie z psem w taka nędzna pogodę to istna udręka. Pozdrawiam, idę dziś do pracy na 14 - .ale mi się nie chce. Biała, Ty masz dobrze i dobrze że komuś jeszcze jest dobrze na tym świecie. Miziam Ropuszka za uszko. Reni nie dajmy się co zrobić taki \" lajf\". Asia życzę zdrowia całej Twojej Rodzince .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lila. Wcale Ci się nie dziwię, że Ci się nie chce !! Toż to cały dzień do kitu- taki podzielony. A co do kierowców to tez to zauważyłam. Faktycznie stoi toto na zielonym świetle i zanim się ruszy to znowu ma czerwone.... Zapraszam na kawkę a potem to już dzień poleci z górki. Ropuszek się do Ciebie uśmiecha za to \"mizianie\".... bo on straaaaaaaaaaasznie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie na popołudniowej kawce...pozdrawiam...choć pracuję, to też zdarzają mi się różne dni...myślę, że czasami to pogoda ma na nas największy wpływ...szaro, buro to cóż ma się nam chcieć /ale gdy zobaczę w pracy te buźki dzieciaków uśmiechnięte i ciekawskie to od razu cieplej na duszy/...słoneczko, czekamy na cię...pozdrawiam was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię jaka_ja. Ja jestem tutaj cały czas ale w doskoku bo biegam między kuchnią (gotuję obiad), łazienką (pranie) w międzyczasie gimnastykuję się z odkurzaczem albo z żelazkiem... a i jeszcze spacery z psem. I niech mi ktoś powie, że kobieta siedząca w domu NIE PRACUJE to zabiję. Dobrze, że lubisz swoją pracę bo to teraz bardzo rzadkie zjawisko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×