Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Ja otwieram dzisiaj kawiarenke:) przebudziłam sie i ups \"koniec spania\" Czytam sobie Wasze wpisy i tak sobie siedze i myśle... Dziewczynki kochane ja juz jedną miłość oczywiście ze wzajemnością przeżyłam.Teraz zupełnie do tego inaczej podchodze.Nie sztuką jest mieć partnera.Sztuką jest mieć partnera który będzie przyjacielem do którego będzie się miało szacunek,uczucie,miłość i oczywiście ze wzajemnością.Ja czasami spontaniczna ,radosna i troszke\"zwariowana\"dziewczyna mam swoje już lata, wbrew pozorom mocno stąpam po ziemi (mimo mojej delikatnej romantyczności:)) zdaje sobie sprawe z realiów naszego życia.Owszem czasami jest mi smutno,ale generalnie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:)Niestety nie będe dzielić życia z kimś \"sztuka dla sztuki\" :) Chyba już na takie coś jetem za \"stara\" :) Miłe to ,że przejmujecie się moim losem ale cóż. W tej kwestii mam swoje zdanie i jego nie zmienie.Zebym do końca życia miała jeść tylko chleb z solą i być w \"Domu okropnej starości\" jesli na nią mnie oczywiście będzie stać to jeszcze raz powtarzam NIE i już. Wyjaśniłam może nie powinnam ,ale co mi tam:) Wszystkie klapsy przyjmuje:) pozdrawiam bardzo mocno wszystkich,miłego dnia i dużo uśmiechu:)

Witam wszystkich z rana i miłego dnia zyczę...:)

oooooooooooooo ja nieeeszczeesliwaa strace prace w kawiarence :) ;) ,Malisanka mnie ubieglaaaa ! ;) Czesc Wam.Ale ciekawe dyskusje,mnie niestety mezowska wladza;) odizolowala wczoraj od kompa!Ale nic to,dzis z podwojna radoscia klikam z Wami. Piszecie o szkole,nauce,egzaminach.A co,tez sie troszke pochwale bo jestem z nich dumna-tez sa \"\"paskowe\"corka to bardzo systematyczna i pilna osobka,syn uczy sie mniej a ma prawie takie same wyniki (ale jak to chlopiec-troszke len).Zaznaczam zaraz ,ze gdyby byly \"trojkowe\"niczego by to nie zmienilo-bylyby tak samo kochane(przeszlam przez \"piekielko niedoskonalosci\"ktore mi stworzyla wlasna mama(czworka?a mogla byc piatka!Nie postaralas sie!\"6 wtedy nie bylo -wiec wiem doskonale co czuje dziecko w takiej chwili!) Gratuluje wiec Wszystkim Wam DZIECI i tych paskowych i tych niepaskowych,wazne ze je mamy i sa taakiee kochane(choc czasem wystawiaja nasz uklad nerwowy na ciezkie proby :) ;) Kropeczko Ty ciesz sie swoimi goscmi bo te wspolnie spedzone chwile beda Ci musialy wystarczyc na dluuugo!Zreszta one teraz potrzebuja Twojej milosci ,troski i pewnie....smacznego zarełka ktore im bedziesz pichcisz! ;) ;) Toogra,Tys jak Toogra Wedrowniczka,tyle juz nie szukaj ,zostawaj z nami i juz! :) ;) Re-ni a takk,,,,\"spowiadac sie\" tu zaraz :) ;) walczysz z nalogiem,czy batalie przegralas!TO ponoc naprawde ciezka walka i trzeba duzo samozaparcia i silnej woli.Dlatego tak bardzo sie ciesze,ze oboje z mezem nie palimy! Erlend moc cioc jak widzisz masz juz zapewnionych!(w tym i mnie oczywiscie.Masz to jak w szwajcarskim banku:);) ,tylko czy Wy wytrzymacie tyle zachwytu nad Waszymi bobaskami?tych ochow i achow?Hmmmm poczekamy,zobaczymy......na razie jak sam powiedziales\"cicho sza!\" Asiunia i jagodka pozdrawiam i Was milutko :) Malisanka jak moglas pomyslec,ze ja za taka Twoja madrosc bede poniewierac Twoja hmmm noooo pupcie:) ;) .Wiesz,mysle ,ze masz duzo racji w tym co piszesz,czasem jak ktos madrze powiedzial\"nie mysl o szczesciu-nie przyjdzie-nie zrobi zawodu.Przyjdzie -zrobi niespodzianke!\" Ale czasem bywa i tak jak pisze Biala,ze ze szczesciem to jest tak jak z okularami na nosie pana Hilarego,szuka sie ich ,a one sa tak BLISKO! Wiesz Biala-w latach nastolatkowych moim idealem meskiej urody bym facet o cyganskim typie urody a ......... pokochalam blondyna o ujmujacym usmiechu,blekitnych oczach i zlotym sercu!(no czasem mu rozki wystaja -to tak dla dokladnosci coby nie bylo ,ze taki wspanialy.....hihihi:) ;)

Witajcie . U mnie dzisiaj będzie piękny słoneczny dzień - więc humor od rana dopisuje i radość rozpiera duszę. Też tak macie jak za oknem słońce? O razu mi się przypomina młodość \"durna i chmurna\", niecierpliwe czekanie na koniec roku szkolnego i pierwsze dźwięki poleczki zapowiadającej \"Lato z Radiem\" - pamiętacie????. Ależ to był szał !! Do dzisiaj uwielbiam Tadzia Sznuka. Ech łza się w oku kręci.... Skorpionku - nie rozpaczaj bo dla mnie Ty zawsze będziesz pierwsza i bezrobocie Ci nie grozi - a Malisanka rano tylko po niej \"przemyka\".... Życzę Wam miłego dnia i humorku wspaniałego.

Cześć ! Witam wszystkich pięknie, jeszcze dobrze się nie obudziłam ale humorek mam - słoneczko pięknie świeci więc jest o kej. ..POZDRAWIAM WAS MOI MILI PA,PA

Chcę się podzielic z Wami moim strachem,,,,,mam reorganizacje w pracy za tym idzie okropna atmosfera,,,,teraz wychodzą prawdziwe cechy ludzkich charakterow;(.Kupił naszą firmę Anglik,,,z administracji ok.40 osob ma zostac 10 .Czyli 30 do odstzraly,,bardzo się boje ,,juz dawno wiele dokumentow biore do domu,,,bo jest tyle pracy,,teraz znowu cos dorzucają,,,mam kierownika ,ktory wylacznie obawia sie o swoj stołek.....i jakby co bez zmruzenia oka poswięci mnie..nie patrzac na to,, ze moja pensja to prawie jedyne zrodlo utrzymania dla mnie i syna,,,,Teraz idę na godz,10 na egzamin,,,nie wiem chyba bedą nas sprawdzac z pracy???i jezyka angileskiego,,,Ja się uczylam ale 22 lata temu,,,,o matko,,,,nie dam rady tego stresu.Rano się w pokoju popłakałam,,,,nie panuje juz nad nerwami/Przepraszam,że truje ,,ale trochę mi to pomogło. ps.co do waszych wczesniejszych wypowiedzi wszystko dokladnie przeczytalam,,nie komentuje,,,,bo jestem rozkojarzona,,ale mam nadzieje,ze mnie zrozumiecie

Toogra - O Mateńko !!! Biedulko trzymaj się jakoś. Ja to przechodziłam dwa lata temu więc wiem jakie to są nerwy. Trzymam mocno kciuki za Twoją pomyślność. Dziewczyny - wspierać dziewczynę w nieszczęściu - gdzie Wy ?????

Toogra kurcze no ,sproboj sie choc troszke uspokoic i wyciszyc,bo czasem jak nam \"za bardzo\"na czyms zalezy to zzera nas stres jeszcze wiekszy i wszystko idzie nie tak! Spokojnie dziewczyno,bo nerwy akurat TERAZ Ci nic nie pomoga!!!!!!!Lekki stres to mobilizuje,duzy-utrudnia! Nie wiem czy trzymanie kciukow pomaga ale ja je trzymam mocnooooo

dzięi bardzo za wsparcie,,juz jestem po;),,,same gzaminator oki,,,ale niektorzy pokazali oj pokazali swoej obliczka,,,,,jakby mogli to by się sprzedali za zlotowke:(.W czesci tzw.fachowej dalam soebe rade wkoncu robie to prawie 13 lata,,,,natomiast gorzej język,,,wszystko rozumiałam,,kazde polecenia,wypowiedz,,,nadomiast z tego stresu zaczelam sie jąkac i malo co powiedziałam

toogra czyli -NIE JEST ZLE! :) A ze sie jakalas,to egzaminator z pewnoscia zinterpretowal to jako ogromny wplyw zdenerwowania i stresu Ty mie becz mi tu ;) Bo dam na siedzenie.....nie ma czego smarczyc! Idz wypij kawke czy wode niegazowana -co tam chcesz i badz dobrej mysli!Ale juz!

O właśnie - ja też myślę, że będzie dobrze. Inni na pewno wypadli gorzej. No Toogra nie becz proszę bo i mi smutno. Słońce się gdzieś schowało i samopoczucie mi się pogorszyło.

Dziekuej Skorpionikui Biala wdowo;))własnie robie sobie zieloną herbate i zjadlam 2 paomarncze,,strasznie jeste z tych nerwow glodna,,,,szkoda,,ze nie odwrotnie jak sie rozodzilam ,ze strsu schudlam 15 kg,,,,a teraz mam trohce za duzo.dzięki za okazanie serducha

o matko sorry za literowki i bledy jak Ja piszę!!!

toogra to z glodu,to z glodu ;) :) stad popolykane literki,.....

Toogra - szczerze Ci współczuję, wiem jak się czujesz. W przypadku reorganizacji każdy się boi że sraci pracę, a w szczególności nadzór o swoje stołki. ..W związku z tym atmosfera byłaby inna, gdyby robiono to uczciwie, w miarę sprawiedliwie i co najwazniejsze po ludzku, ale niestety jak widać u nas to niemożliwe. ..Więc co możesz zrobić w takiej sytuacji ???, będziesz się martwić na zapas ???, zostaw sobie siły na potem, bo w razie czegoś będziesz jej dużo potrzebowała. Puki co -miejmy nadzieję że Cię to ominie. Trzymam za Ciebie kciuki,musisz być dzielna bo nie masz innego wyjścia - spokój jest tu jedynym doradcą. .....Duuuuży buziak dla Ciebie Trzymaj się

O matko moja a co tu tak pusto ?? Remont czy likwidacja ?? 1. Asia - nieobecna 2. Malisanka - nieobecna 3. Kropka - nieobecna usprawiedliwiona 4. Skorpion - nieobecna (y) 5. Re-ni - nieobecna 6. Jagqda - nieobecna usprawiedliwiona 7. Rutkowski patrol - nieobecna (y) 8. Nika - nieobecna usprawiedliwiona 9. Erlend - nieobecny usprawiedliwiony 10. Buber - nieobecny 11. Kala - ????? 12. Grace - ?????????? 13. Biała wdowa - OBECNA

Prosze Paaanii ja baaardzo prosze o usprawiedliwienie aleeeee eeeee noooo,aleeeee ......no dobra powiem prawde nie bede klamac mnie sie chcialo spac i zaspalammmmm.Usnelam pod kocemi juz

przepraszam, ja dopiero doczolgalam sie do domu ,podrodze wdeplam do sklepu i stad to opoznienie ale juz jestem prose pani

No tak od razu pomogło. Skorpion - usprawiedliowiona (cenię szczerość) Asia - usprawiedliwiona (jak wyżej). To teraz obie Panienki mnie zastąpią w Kawiarence bo ja muszę wyjść. Idę z piesiem i zapomniałam kupić mleka dla kota. Za 15 min będę.

Aska ale mamy fuche,jestesmy dyzurnymi ....,trzeba ogarnac nieco kawiarenke ,uzupelnic zaopatrzenie.... zmienic kwiatki ,przynioslam konwalie ale pachna ummmmm :) ;) Kurcze przypomnialy mi sie szkolne czasy,fartuszki,tarcze na rekawach,warkocze,pisanie stalowka i kleeeeksy likwidowane kreda .Dzis nasze dzieci nie wiedza co to pisanie stalowka-a ja pisalam,powiem wiecej mam 2 swoje zeczyty z pierwszej klasy .....o i elementarz Falskich pamietacie?Ala i As .........o raaanyyy kiedy to bylooooo

ja tez juz jestem,ogladalam detektywow,

o i jeszcze piorniki z drewna,tornistry i pierwsze pisaki......kto je mial byl adorowany i zabiegano o jego wzgledy by moc choc podkteslic temat owym kolorowym cudem.A gumki pachnace?wszyscy je obwachiwali i zal bylo nimi mazac,ostrzylki na zyletke-jejku ile tego mi sie naprzypominalo i aksamitki przy bialych bluzeczkach.... ale z sentymentem to teraz wspominam

No i jak dziewuszki - byłyście grzeczne?? A widzę, że i Jagda jest. A tak na marginesie - ja uważam, ze dlatego umiem pisać po polsku i w zasadzie nie mam kłopotów z ortografią właśnie dlatego, że uczyłam sie na Elementarzu Falskiego.

I ja już jestem , przed chwilą wróciłam, więc prooooszę o usprawiedliwienie - przysięgam że to ostatni raz. ..Skorpionku - konwalie ?, to dobry pomysł,może się Wdowcię uda przekupić.

Pozdrowienia wieczorne. Skorpionku

Łaaa nie wiedziałam, że ja jestem taka straszna, ze aż musicie mnie przekupywać !! Re -ni ja do Ciebie siły nie mam, gdzież Ty tak latasz całymi dniami i musimy Cię zastępować w Kawiarence ?? Tłumacz się !

Skorpionku warkoczy to ja nie małam, pewnie nie było z czego zaplatać, ale kucyki tak i to z wywiązanymi z szerokiej wstążki kokardami. ..A wiesz ?-zadziwiasz mnie, bo jak udało Ci się zachować zeszyty i elementarz ???.Ja jak znalazłam najstarszego syna pamiętnik to tyle było radości że jakimś cudem tyle przetrwał.

Buber a co Ty tak z daleka machasz ??

Re-ni elementarza nie mam ale zeszyty zostaly-moi rodzice powyrzucali je na strych,gdy bylam juz mezatka robilismy tam gruntowne porzadki i w ten sposob udalo mi sie ocalic moje pierwsze nieporadne gryzmolki pisane wlasnie atramentem

Re-ni ja też miałam warkocze za pupę i pamiętam, że chłopcy mnie za nie ciagneli (to była oznaka podrywania) a jeden to nawet mi ich końcówki maczał w kałamarzu. Bo ja tez pisałam piórem ze stalówką. A pamiętacie bibuły w zeszytach ? Elementarz Falskiego do dzisiaj przechowuję jako najwiekszą relikwię. Córcia miała bardzo mądrą nauczycielkę i też się uczyła na tym elementarzu. I pewnie dlatego miała oznakę \"Mistrz ortografii\" bo zwyciężyła w szkolnym konkursie. ( Ja się teraz chyba chwalę - a co !!!)