temperatura przed miesiaczka

Chciałam napisać że naszczescie nic nie musiałam brać hihi

no jak zazwyczaj się nie przejwałam tym, że muszę coś brać tak teraz to myślę sobie że cos jest prawdziwego w tej fraszce Kochanowskiego :) Na Zdrowie Szlachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz. Tam człowiek prawie Widzi na jawie I sam to powie, Że nic nad zdrowie Ani lepszego, Ani droższego; Bo dobre mienie, Perły, kamienie, Także wiek młody I dar urody, Miejsca wysokie, Władze szerokie Dobre są, ale - Gdy zdrowie wcale Gdzie nie masz siły, I świat nie miły. Klejnocie drogi, Mój dom ubogi Oddany tobie Ulubuj sobie !

Ja właśnie biorę luteinę i to jest lek tylko na receptę od ginekologa. Tylko trzeba zacząć brać po 15 dniu cyklu, żeby już było po owulacji, bo jęsli się weźmie przed to może zahamować owulację. I potem odstawić jak przyjdzie okres, i potem znowu od owulacji. Więc ja zaczęłam brać w 17 dniu cyklu, a w 32 dniu cyklu okazało się ,że już jestem w ciązy. I co ważne, jak zaczniesz brać luteinę to musisz ją brać do końca 3 miesiąca, więc jak sie okazało że jestem w ciązy , to spowrotem zaczęlam zażywać luteinę, tylko lekarka kazała mi zwiększyć dawkę na 2* dziennie.

gosiam dzięki. bo naprawdę się zastanaiwiałam czy to wina luteiny, bo tak wyglądały moje temperatury w tym cyklu... : 1 dc - 36,25 2 - 36,32 3-7 brak pomiaru silna @ 8 - 36,21 9-36,24 (koniec @) 10 - 36,14 11 - 36,23 12 - 36,20 13 - 36,10 14 - 36,15 15 - 36,30 (tutaj wieczorem pierwszy raz luteina) 16 - 36,77 (od tego dnia luteina rano i wieczorem start bromergon 1/2) 17 - 36,54 18 - 36,52 19 - 36,54 20 - 36,53 21 - 36,22 22 - 36,49 23 - 36,52 24 - 36,57 (od tego dnia bromergon wieczorem już cała tabletka) 1 - 35,59 (lekkie brudzenie) 2 - 37,2 (@ bardzo mocne) (Tu wieczorem przestałam brać luteinę) 3 - 36,52 (@ bardzo mocne) 4 - 36, 37 (@ mocny) 5 - 36, 19 (@ słaby) 6 - 36,45 (@ lekki) I co Wy na to i bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze... :)

myślę,że luteina aż tak nie podnosi temperatury sama z siebie. Myśle, że najlepsza metoda to tak naprawdę... nie analizować tego za bardzo ;) Ja własnie tak analizowałam i zastanawialam się nad temperaturą ,śluzem i innymi rzeczami, a dopiero w miesiącu od którego wyluzowałam z tym wszystkim zaszłam w ciąże :) I nawet się tego nie spodziewałam ;) Więc jestem pewna teraz że zachodzenie w ciążę to w ogromnej mierze kwestia psychiki. Jak się zestresujesz tym wszystkim, to organizm się blokuje i nie zajdziesz w ciążę. Radzę wyluzować :)

Jestem tego samego zadania bo tak samo zrobiłam.w sierpniu odstawilam wszelkie pomiary i obserwacje i ją jak i moj mąż delikatnie byliśmy zaskoczeni.to działa i teraz wiem że nie można chcieć , pragnąc i marzyć. Wystarczy dobrze się bawić cały czas ;)

Witam. Mam pytanko. Miesiąc temu czyli od 17 września miałam jakieś plamienia brązowe przez 3 dni w czwarty i piąty dzień bardzo słabe krwawienie. Mierze temperaturę. Od ponad tygodnia (jakieś 10 dni) mam cały czas temp ponad 37 (min 36,9 max 37,5) Myślałam że to grypa ale nie mam żadnych objawów typu katar czy kaszel. Nie mam może powiększonych piersi ale przy dotykaniu bolą mnie lekko sutki.Często jestem senna. Nie wiem czy mogę się spodziewać dzidziusia? Nie wiem czy już mogę sprawdzić to testem czy czekać do 17 tak jak powinna wystąpić "ala miesiączka". Proszę o wasze opinie.

Poczekaj spokojnie do dnia okresu .ja za każdym razem widziałam u siebie dziwne rzeczy.a kiedy najmniej się spodziewaałam ti dopiero wyszło .spokojnie .bez nerwów. Trzymam kciuki za dwie kreseczki. A taka temperatura podwyższona zawsze też przed.okresem Jest. ;)

Wiem, ze przed miesiacza tez zdaza sie podwyzszona temp. Ale nie wydaje mi sie zebym kiedys tak miala.Oczywiscie moze sie myle i stresujac sie wymyslam objawy. I zastanawia mnie tez to ze temp tak dlugo juz sie utrzymuje. To czekanie mnie przeraza.

Miałam tak samo jak ty.ale teraz wiem że na darmo panowałam.spróbuj o tym nie myśleć. Ile brakuje ci do planowanego okresu ?

Ostatnio mialam 17 to byly plamienia ale nic wiecej nie wystapilo,jak wyzej pisalam to wlasnie te plamienia i dwa dni bardzo bardzo slabego krwawienia. Wiec sadze ze teraz tez moge sie spodziewac mniej wiecej w okolicach 17 pazdziernika. Wiec na razie nie moge zrobic testu i teraz nie wiem czy moge cos wziac na zbicie tej temp bo przez to jest czasami slaba, dzisiaj czuje sie w miare ok ale wczoraj umieralam. gdyby sie okazalo ze jednak bd to wole nie ryzykowac i nie brac tabletek. Wiec jestem w kropce

Spokojnie.jeśli nie atakuje cię grypa ani inne chorubsko to spokojnie poczekaj.mierz temperaturę i się obserwuj. Jeśli do 17 nie dostaniesz okresu a temperatura nadal będzie wysoka to zakup test ;) relaks !!

Przed miesiączka zawsze jest podniesiona temperatura (a nie zdarza się), najczęściej już od owulacji aż do samego okresu, bo tak działa progesteron. Więc w każdym prawidłowym cyklu powinnaś mieć podniesioną temperaturę, może wcześniej po prostu się nad tym nie zastanawialaś i nie prowadziłaś pomiarów. Tak więc podniesiona temperatura świadczy tylko o prawidłowym cyklu, a niekoniecznie o ciąży. Ja miałam podniesioną bardzo temperaturę po każdej owulacji ,a dopiero w 5 miesiącu starań udało mi się zajść w ciążę. Ponoć jak masz temperaturę podniesioną minimum 18 dni i nie spada ,to można podejrzewać ciążę. Jak masz prawidłowo mieć okres w okolicach 17ego, a jest 5-ty to zdecydowanie za wcześnie. Bo jesteś dopiero kilka dni po owulacji, nawet najczulszy test nie pokaże czy jesteś w ciąży czy nie. Musisz niestety uzbroić się w cierpliwość.:) Też to przechodziłam co miesiąc, ale naprawdę opłacało się poczekać :)

Witaj gosiam. Jak ciążą mija ? Wszystko ok ? U ciebie już minęły 3 miesiące prawda ?

Akurat dziś dokładnie kończy mi się 3-ci miesiąc, więc jutro rano obudzę się już w 2-gim trymestrze hehe ;) Jak narazie czuję się super, mdłości już praktycznie nie mam, z ciążą wszystko jest w porządku ,choć ostatnia wizyta jaką miałam to ta o której pisałam ci na forum, prawie miesiąc temu, dlatego już idę w tą środę. Ostatnio oglądałam maluszka jak miał 2 cm, to teraz napewno sporo podrósł. wogóle to strasznie szybko mi leci tydzień za tygodniem! ;) A jak u Ciebie? Byłas juz u lekarza?

u mnie nadal lekkie mdłości, przez dwa dni mialam zgage :/ ale radze sobie. mały apetyt ale i napady głodu :D w sumie to strasznie mi hormony szaleją :D ciesze sie ze nie wymiotyje :) dlatego tez moge uznac póki co ze przecgodze świetnie ten okres :) pierwsza wizyte u ginekologa mam w ta srode :) takze dam znac co mi powiedział :) i zmęczenie.myślałam ze to ściema i ze dziewczyny tak mówia ale kurcze niestety i mnie to dopadło delikatnie wczesnie chodze spac na weekendach chodze jak zaspana :) ale tez mam duza energie na ruch :) takze co drugi dzień wchodze na stepper .mam prace stojąca i potrzebuje ruchu :) ale ten czas szybko mija :) a jeszcze niedawno mówilysmy o pórbach hehe a ty juz konczysz 1 trymestr :) ja jutro zaczynam 9 tydzień :)

No potwierdzam - ja też miałam straszliwe napady senności na prawie od samego początku. Nawet jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży. Potrafiłam zasypiać momentalnie po przyjściu do domu z pracy i spać 2-3 godziny, a potem w nocy 9-10h ;) Do tej pory mi się zdarza senność ale nie aż tak ektremalnie.;) No i napewno szybciej się męczę. Tak jak pisałam , ja też mam wizytę jutro ,tak więc się zgrałyśmy ;)

wroce jeszcze na chwile do mojej poprzedniej wypowiedzi. Moze faktycznie nie jestem w ciazy, poczekam do tej miesiaczki i wtedy sie okaze, ale jezeli nie jestem to wiecie co to moze byc? Skoro kilka dni po skonczonych plamieniach we wrzesniu mialam juz tak podwyzszona temp.? to nie byl np tydzien czy ponad ale troche mniej wiec watpie zebym wtedy miala owulacje. tak samo piersi bola mnie z dnia na dzien coraz bardziej. jak mierze temp od 16 dni caly czas wacha sie ponad 37 stopni raz spadla do 36,9 a tak to ponad 37. mierzylam w pochwie tam rowniez wynosi 37,4. wiem ze panikuje ale sie boje bo nie wiem czy to ciaza czy temp i straszny bol piersi moze bys spowodowany czyms innym.?

I już po pierwszej wizycie .i tak jak liczyłam że według moich obliczeń jestem w 7 tygodniu.dziś na usg pani ginekolog to potwierdziła. bo według kalendarza okresowego jestem w 9 tygodniu.Robaczek mierzy 10.1 mm ;) i słyszeliśmy z mężem bicie serduszka. Cudowne uczucie !!. Kolejne badanie na 19.11 :)

Izunia spokojnie. Ją bym się ta temperatura wogóle nie przejmowalaa. Nie stresuj się niepotrzebnie bo to jeszcze może opóźnić okres .spokojnie.parę dni ci zostało ;) trzymam kciuki

do izunia: i tak nic nie zmienisz tym zamartwianiem się, a do okresu został Ci jeszcze aż tydzień. Tak więc test ciążowy nic jeszcze nie wykaże. Jak już tak bardzo chcesz wiedziec to ewentualnie pójdź zrobić badanie z krwi beta HCG. Albo umów się do ginekologa i powiedz o tej temperaturze. Nie licz na to że ktoś na forum udzieli Ci informacji co Ci się dzieje, skoro każda kobieta ma inne poziomy temperatur w cyklu. Czasem nawet ta sama osoba może mieć różne temperatury w różnych cyklach. Ja od takiego właśnie stresowania i nakręcanai się ,ze mogę być w ciąży , miałam takie skoki temperatur że masakra. A w miesiącu w którym naprawdę zaszłam w ciąże miałam niższą temperaturę w porównaniu z poprzednimi ,wiec wogóle mi do głowy nie przychodziło że mogę być w ciąży. Wiem ,że to się łatwo mówi ,ale musisz wyluzować. Mnie też nie było łatwo,ale dopiero jak przestałam o tym myśleć , to zaszłam w ciąże, niezależnie od temperatury ;) powodzenia. do annaanna27: u mnie też wszystko ok, maluszek wczoraj dużo się wiercił tak że ciężko było go zmierzyć ;) Ale jak już się udało, to okazało się że ma około 6cm, i dokładnie widziałam rozwinięte już stópki i rączki ,a na poprzednim USG jeszcze nawet ich nie było. Tak wiec wszystko się zmienia z tygodnia na tydzień. Następną wizytę mam 5 listopada.

ja kolejne badanie mam 19.11 takze juz pewnie cos bedzie wiecej widac :) to dobrze ze u ciebie wszystko ok. niech maluszek rośnie :) ja narazie sie ciesze ze od wczoraj nie męcza mnie mdłosci :D:D zobaczymy jak długo :)

hej annaanna27 ,jak tam samopoczucie? Tu już chyba 3 miesiąc u Ciebie. Ja mam dziś wizytę kolejną , wszystko chyba ok, tylko niestety jakieś przeziębienie mnie bierze, a niestety my ciężarne nie możemy nic zażywać :/

Witaj gosiam. Tak u mnie już 3 miesiąc. Ogólnie ok. Miałam mdłości ,raz zaslablam,ogólnie samopoczucie rzadko miAłam zle. Cyce nadal rosną.brzusio nabrał delikatnych kraglasci. W środę odbieram wyniki badań. U mnie już wszyscy wiedzą o ciąży, łącznie z szefem ;) ale czuje się dobrze ogólnie. Ją dwa tygodnie temu starałam się przez tydzień cały wyleczyć grypę .masakra .ale jakoś się udało na miodzie i cytrynie . Widać już u ciebie brzusio ?? Dbaj o siebie bo jak chorobsko weźmie tak będzie długo trzymać !!

Właśnie mało co widać brzuch, raczej niewielkie zaokrąglenie jest, więc się zastanawiam jak to jest że Ty masz juz zaokrąglony brzuch w 3 mies a ja nie ,a jestem juz w 5 ;) Ale może to zależy od np. ilości wód płodowych ,nie wiem ;) Już na szczęście wyleczyłam się z przeziębienia i mam nadzieję że mnie nie dopadnie, chociaż teraz najgorszy czas i łatwo coś złapać bo wszyscy dookoła chorują. Tymczasem już za 3 tygodnie na następnej wizycie będziemy znać płeć, bo narazie jeszcze było za wcześnie.

Każda ciąża i każdy organizm jest inny . U mnie jako tako brzusio jest w miarę płaski bez większych zaokraglen.ale 2 cm na talii i biodrach jest więcej .w sumie to mam brzuch jakbym była mocno nAjedzona .hihi.moja koleżanka co na dniach rodzi już w 3 miesiącu mogła pochwalić się małym ciazowym i widocznym brzuszkiem.a druga co w 7 miesiącu jest to do 5 tego miesiąca chodziła w swoich normalnych i dopasowanych spodniach. A ja teraz od tygodnia próbuje wyleczyć korzonki ;) urok ciąży jest cudowny.zwłaszcza że nie można żartować leków hehe i oprocz korzonek to co jakiś czas łapie mnie zatwardzenie ehhh

Hej gosiam.jak tam samopoczucie ?? Wiecie już czy będzie dziewczynka czy chłopczyk ? Ja jakieś dwa tyg temu miałam pierwsze usg. Cudowne uczucie !! Małe ziewalo, obiecało się i wiercilo jak szalone :) cudowny widok .w połowie stycznia się dowiemy co będziemy mieć :) ja oprócz boli w krzyzach to czuje się dobrze :) pozdrawiam ;)

a kiedy najlepiej mierzyć temp, ja mierzyłam dzis rano i bylo to 36,9 a moerzylam kolo 13 i bylo 37,5..... jak to mozliwe?

napiszcie jak to jest :)

się zawsze rano o tej samej porze przed wstaniem z łóżka. W ciągu dnia zawsze jest podwyższona a więc niemiarodajna.