Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Puma_

Lady-Com i Pearly najlepsza antykoncepcja,czy ktos stosowal?

Polecane posty

A dzisiaj jakie światełko się zaświeciło??/ Chyba jakie światełka!!! - Wszystkie na raz migają!!! czyli LC właśnie poinformowało mnie o prawdopodobnej ciąży!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem MEGA załamana!!! a Mąż to jest wściekły na LC i jak to się potwierdzi, to mówił, że sprzeda to od razu ... :( RATUNKU!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w sumie, to o ile się nie mylę, pierwszą oznaką ciąży jest utrzymująca się podwyższona temperatura prawda...? A u mnie tempka skacze, jak chce... i jest na raczej niskim poziomie... więc chyba nie powinnam być w ciąży...? tylko dlaczego LC tak to zdiagnozował? mam nadzieję, że dostanę wreszcie @ bo już normalnie mam mega doła... :( i płakać mi się chce... :( Ja po prostu nie jestem gotowa na macierzyństwo... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale moment, który to dzień cyklu? Chyba jeszcze za wcześnie na sygnalizowanie ciąży? Robiłaś test? Może urządzenie jest wadliwe albo uruchomiłaś jakąś opcję testowania? Zadzwoń koniecznie do dystrybutora i nie działajcie z mężem pochopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jest 37 dzień cyklu, rano przy pomiarze zapytał o @? wcisnęłam minus i myślałam, że zapali się piętnaste zielone światełko, a tu co??? wszystkie trzy zaczęły migać!!! Testu nie robiłam, bo szczerze to wyjechaliśmy i nie mamy możliwości nawet nigdzie kupienia testu. Poza tym bardzo się boję... i nawet nie chcę zobaczyć ani jednej kreseczki, nie mówiąc już o dwóch krechach... :( a mój cykl obecnie wygląda tak: http://ctlife.eu/bmp/c4e9b58d-8754-451f-bbbe-2026957798cd_bi.jpg Nie mam już na nic pomysłu... A może po prostu, skoro LC twierdził, że 19 dnia cyklu była owu, a teraz jest 37, to powinnam dostać @, bo jednak faza lutealna nie powinna trwać 18 dni... ciekawe, czy LC przewiduje ciążę tylko dlatego, że nie ma @? bo temperatura to chyba u mnie nie świadczy o ciąży... nie wiem już sama nic...:( Mam jednak nadzieję, że żadnej owu nie było i nie będzie i po prostu LC się pomylił a ja będę miała cykl bezowulacyjny... bo nie chcę teraz mieć dzidzi... :( Kupiłam LC, żeby zobaczyć, czy się sprawdza i przez rok spokojnie obserwować swój cykl, potem mieć dziecko i następnie znów wrócić do LC już spokojnie - bez obaw, a tu co? przy pierwszym stosowaniu takie nerwy... :( jestem bardzo rozczarowana... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś jest 37 dzień cyklu, rano przy pomiarze zapytał o @? wcisnęłam minus i myślałam, że zapali się piętnaste zielone światełko, a tu co??? wszystkie trzy zaczęły migać!!! Testu nie robiłam, bo szczerze to wyjechaliśmy i nie mamy możliwości nawet nigdzie kupienia testu. Poza tym bardzo się boję... i nawet nie chcę zobaczyć ani jednej kreseczki, nie mówiąc już o dwóch krechach... :( a mój cykl obecnie wygląda tak: http://ctlife.eu/bmp/c4e9b58d-8754-451f-bbbe-2026957798cd_bi.jpg Nie mam już na nic pomysłu... A może po prostu, skoro LC twierdził, że 19 dnia cyklu była owu, a teraz jest 37, to powinnam dostać @, bo jednak faza lutealna nie powinna trwać 18 dni... ciekawe, czy LC przewiduje ciążę tylko dlatego, że nie ma @? bo temperatura to chyba u mnie nie świadczy o ciąży... nie wiem już sama nic...:( Mam jednak nadzieję, że żadnej owu nie było i nie będzie i po prostu LC się pomylił a ja będę miała cykl bezowulacyjny... bo nie chcę teraz mieć dzidzi... :( Kupiłam LC, żeby zobaczyć, czy się sprawdza i przez rok spokojnie obserwować swój cykl, potem mieć dziecko i następnie znów wrócić do LC już spokojnie - bez obaw, a tu co? przy pierwszym stosowaniu takie nerwy... :( jestem bardzo rozczarowana... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups... net mi się zaciął i przez przypadek podwójnie wkleiło się... sorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój cyl faktycznie wygląda raczej na zaburzenia hormonalne niż na ciążę. Przy niektórych zaburzeniach nie można stosować LC. Ale sprawy hormonalne można zaleczyć. Ty byłaś po tabletkach, niewykluczone, że to one zruinowały Ci gospodarkę hormonalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwoniłam do dystrybutora, polecił poczekać kilka dni aż się wszystko wyjaśni... i mówił, że LC się dopiero uczy i że za kilka dni powinno już być wiadomo co i jak jest... Bardzo łatwo mu się mówiło o tym, bo przecież to nie jego życie jest na szali... :( no nic... nie możemy popadać w panikę... Spróbuję się uspokoić i poczekać te kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tabletki brałam rok, więc mam nadzieję, że za dużo zamieszania nie wyprawiły w moim organizmie... biorąc pod uwagę to, że nie miałam kompletnie żadnych skutków ubocznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota do Mąż żony
L Nerwy Będą po odstawieniu tabl.zawsze jest takie zawirowanie w organiżmie.Ja na początku mialam cykle nawet do 42 dni po pół roku dopiero wszysko się unormowało. Nawet nie wiesz jaki ja mialam stres,jak to przeżywałam.Mam zapisanych już 16 cykli i teraz więkrzych odskoków od normy nie mam mirze bardzo uczciwie i nie opuszczam pomiarow.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota do Mąż żony
Biel trzymam kciuki.I wiem na pewno będzie wszystko po Twojej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biel :) będzie dobrze . Trzymam kciuki! Patrząc na temperatury, to nie wygląda to na to , żebyś miała się czym martwić...... Kurcze....to też mój pierwszy cykl z Pearly. I jak mam podchodzić do tych pierwszych zielonych, które w prognozie mam już za 2 dni? Fakt, że nie jestem po tabletkach, a cykle mam 26-30 dni. I wprowadzone miałam 3 wcześniejsze @. Dziewczyny powiedzcie, czy u Was skok temperatury zawsze jest tak widoczny ? Tzn. między 0,2-0,5 st. ? Bo u mnie widzę ze tak rośnie stopniowo o 0,15-0,1 st. Ale cały czas w górę po planowanej owu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina 24
Biel ja też tak kiedyś miałam więc spokojnie. To tylko możliwość ciąży bo tak jest że po owulacji jak minie 14 dni to przeciez ciąża jest możliwa. Ale spokojnie ty masz naprawde jakieś zawirowania hormonalnie bo to nie jest normalne. Mi to wystąpiło jak miałam mega cykl 44 dniowy i też się trochę przestraszyłam. Najlepiej na uspokojenie zrób test wyjdzie negatywny na bank a potem jak w ciągy tygodnia nie wróci okres to proponuję wizytę u lekarza, bo może neistety ale będziesz musiała mieć wywołaną miesiączkę. A ciąży nie ma bo temperatura utrzymuje się po ciąży na wysokim poziomie więc spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki paulina 24, uspokoiłaś mnie troszkę :) dzisiaj już trzeci dzień z rzędu świecą się wszystkie lampki, ale właśnie tempka nie świadczy o ciąży, co jest jedyną rzeczą, która mnie pociesza w tej chwili:) wierzę, że niedługo wszystko się unormuje... A tak przy okazji, Paulina 24, jeśli też miałaś takie zawirowania, to LC po 18 dniach potwierdził Ci ciążę? Mimo iż nie byłaś w ciąży??? Bo w instrukcji jest napisane, że po 15 dniach wskazuje na możliwą ciążę a po 18 ją potwierdza... czyli u mnie 18 dzień po rzekomej owu. jest jutro... zobaczymy, co LC pokaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biel ja też uważam że z Twoich temperatur nie wynika żaden konkretny skok i nie widzę kiedy mogła wystąpić owulacja. To chyba problemy z hormonami jednak - daj znać co i jak (ja bym nie wytrzymała i zrobiła test ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro nie widać skoku, to dlaczego LC wskazał owulację i od 16 października pokazywał zielone lampki...? :/ no i z tych zielonych korzystaliśmy... :p mam nadzieję, że już niedługo dostanę @ i wszystko się wyjaśni... A póki co to jednak kupiłam test ciążowy i jutro rano zamierzam się upewnić, że wszystko jest ok :) Bo dzisiaj jest 40 dc i już czwarty dzień wskazuje prawdopodobną ciążę, ale jej nie potwierdza :) Mam nadzieję, że wszystko będzie ok :) I już przestałam się martwić - co ma być, to będzie :) Mąż też już się śmieje, że może wreszcie będzie pierwszy upragniony i wyczekiwany wnuczek :p chociaż osobiście chcielibyśmy poczekać przynajmniej jeszcze rok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biel skok to jeszcze można zauważyć tylko dziwne dla mnie jest to że po skoku temperatury spadły i to sporo , a powinny utrzymywać sie na wyższym poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc LC potwierdził dziś ciążę i wszystkie lampki się świecą ale nie migają, jak miało to miejsce do tej pory... Dzisiaj rano zrobiłam test ciążowy i wyszedł na szczęście NEGATYWNY :D Do gina też się umówiłam, ale najbliższy termin to 1 grudnia... :/ a póki co, to mam 41 dc i w prognozach niestety już tylko kolorowe lampki... Ciekawa jestem, czy LC przestawi się na normalny tryb, jak wreszcie dostanę @ ? Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc LC potwierdził dziś ciążę i wszystkie lampki się świecą ale nie migają, jak miało to miejsce do tej pory... Dzisiaj rano zrobiłam test ciążowy i wyszedł na szczęście NEGATYWNY :D Do gina też się umówiłam, ale najbliższy termin to 1 grudnia... :/ a póki co, to mam 41 dc i w prognozach niestety już tylko kolorowe lampki... Ciekawa jestem, czy LC przestawi się na normalny tryb, jak wreszcie dostanę @ ? Zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, nie wiem, jak to jest z "odkręcaniem" ciąży, ale pewnie jak wprowadzisz znowu @, to się urządzenie samo przestawi. Poczytałam trochę w necie i podobne wykresy miewają osoby z zaburzoną ostatnią fazę cyklu, tą po owuacji (to by akurat działało na korzyść nieomylności urządzenia). Dobrze, że idziesz do lekarza, bo takie rzeczy nieleczone mogą prowadzić później do prolemów z zajściem w ciążę. Być może to tylko kwestia zawirowań po tabletkach i nie ma się czym martwić. Dowiedz się wszystkiego dokładnie. Niestety pewne zaburzenia hormonalne wykluczają używanie LC, przynajmniej do czasu podleczenia. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki bardzo :) uspokoiłam się troszkę, chociaż problemów z hormonami to bym nie chciała mieć... :( Poczekamy i zobaczymy, jak wszystko się potoczy dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina 24
Biel możliwe że masz poprostu po owulacji takie skoki i to fakt może być w przyszłości niebezpieczne bo jak temperetura się nie utrzyma to z zajściem w ciąże moze być problem. Ale najlepiej i tak skonsultowac się z lekarzem szkoda że dopiero za miesiąc. A w LC wystarczy wprowadzić miesiączkę i już wszystko będzie znowu ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zmieniło się, ale chyba na gorsze... mój wykres: http://ctlife.eu/bmp/c4e9b58d-8754-451f-bbbe-2026957798cd_bi.jpg dzisiaj jest 45 dc, a LC cały czas pokazuje ciążę. Troszkę mnie martwi obecna wysoka temp..., bo jak miałam owu. np. w 37 dc, to możliwa jest ciąża, bo niestety w zielone dni lecieliśmy bez gumek... a plemniki są jednak wstanie żyć kilka dni... :/ dziwne jest to, że raptem temperatura utrzymuje się na wyższym poziomie... Boję się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biel, radziłabym Ci zrobić jeszcze jeden test albo przed wizytą u gina test z krwi - on da ci pewność. Jakby to była jednak ciąża to kurcze byłabyś pierwszą dziewczyną która wpadła tutaj na topiku z LC.....hm....choc ja myślę że to nie ciąża jednak....a sama zastanawiam się nad kupnem pearly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
Biel - jeśli to był pierwszy cykl po tabletkach to nie powinniście rezygnować z gumek nie planując dziecka. Po braniu tabletek mogą się dziać różne dziwne rzeczy i z temp i długością cykli, krwawieniem oraz owulacją. I tu i LC sobie nie poradzi , ba nawet ginekolog monitorujący twój cykl miałby problem a metody NPR zalecają wstrzymywanie się od współżycia co najmniej 6 cykli ew. stosowanie gumek. Także leć na bete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem bardzo niemiło zaskoczona... przed kupnem pytałam się wielokrotnie osób pracujących przy LC, jak również czytałam różne topiki (z tym włącznie - jako priorytetowy) i NIKT nie napisał ani nie powiedział mi - w obsłudze, że nie można ufać zielonym!!! Jestem wyraźnie zdegustowana tym wszystkim, gdyż skoro tak jest, to zostałam wprowadzona w błąd... Kazano wyłącznie poczekać do pierwszej fizjologicznej miesiączki i nic poza tym... Ps. co to jest test beta i gdzie się go wykonuje no i czy jest finansowany z NFZ? i czy trzeba się jakoś przygotować do tego? na wyniki długo się czeka? i w jakim dniu od teoretycznej owulacji można go wykonać, bo nie mam dzieci i jestem totalnie zielona w tej kwestii... :/ Ale kwas foliowy łykam już od kilku dni - n wszelki wypadek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, z tego co jest napisane w instrukcji oraz tego, co było tutaj wilokrotnie powtarzane - zielonym można ufać. I wydaje mi się, że nie moze tu być dodatkowego "ale" i kropka. Urządzenie dlatego jest takie drogie, bo ma być niezawodne. Wiec to, co napisał koleżanka powyżej, to skandal jakiś. Biel, mam wielką nadzieję, że urządzenie się nie myli i Twój problem, to nie ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczkaaa, bardzo potrzebowałam tych słów - DZIĘKUJĘ CI!!! bo już myślałam, że to ja jestem jakaś dziwna, że zaufałam zielonym... Fakt, wydałam majątek na to urządzenie... i też mam przeogromną nadzieję, że to jednak nie ciąża... Wiem, że jest 0.07 % zawodności, ale nie chciałabym tak od razu znaleźć się w tej części użytkowniczek... Miałam taki plan, że przez rok, może dwa wykorzystam LC jako metodę anty, później jako pomoc przy staraniach i już do końca płodności będę miała super zdrową i niezawodną metodę... ale teraz to już się poważnie martwię... a brzuch boli mnie co chwilę - myślę, że z nerwów... Bo najgorsze jest to, że tak bardzo Męża namawiałam na to urządzenie i tak zachwalałam..., a teraz Mąż się pyta, jak tam się sprawują nasze 2 tysiaki... :/ to mnie troszkę dołuje, zwłaszcza, że jeszcze dwa miesiące temu Mąż wyraźnie powiedział, że nie jest jeszcze gotowy do roli ojca... :( bo... jeszcze studiuje dziennie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jedno pytanie... wyższa temp. utrzymuje się aż do @? bo przyznam się szczerze, nigdy nie mierzyłam tempki i nie znam się na tym... Czyli wyższa temp. powinna utrzymywać się ok. 12-16 dni (długość fazy lutealnej) i następnie powinna spaść i być @? Czyli jeśli przez ponad 16 dni będzie się stale utrzymywać wyższa temp. to mogę domniemywać, że jestem w ciąży? Bo przecież nie jest powiedziane, że od razu zajdę w ciążę... Inne pary latami się starają, a nam miałoby się udać, mimo iż nie oczekujemy poczęcia? Chyba aż tak źle nie będzie... (mam nadzieję...?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×