Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pszenica

jak to jest z tymi facetami...??

Polecane posty

Gość przecież napisała że
chłop ucieka jak ona daje sygnały na tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem.....
no dobrze ale ja juz moge smialo stwierdzic, ze sie odkrylam , moj chlopak doskonale wie ze zalezy mi na nim . Udowodnilam mu to, natomiast on na poczatku zapewnial , ze kocha teraz po 1,5 roku cos w rodzaju stagnacji, wyczuwam , ze kocha jednak moge sie myslic bo zachowuje sie troszke olewczo, juz nic odbywa sie tak intensywnie jak dawniej .. a tak naprawde to wydaje mi sie , ze jeszcze sam nie wie czego chce , moze boi sie zaangazowania ? Co ja mam odkrywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem.....
no wlasnie ja daje sygnaly na tak i on ucieka .. co ja mam jeszcze wiecej zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobam sie...
pewnemu facetowi ale niewiem czy on jest niesmialy i dlatego sie nie odzywa nie proponuje nic,czy po prostu czeka az ja to zrobie pierwsza.jak tak to niech czeka do usranej smierci bo ja pierwsza nie odezwe sie napewno!Jak to jest w koncu z tymi facetami bo ja juz nie kapuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobam sie:mam dokladnie taka sytuacje...powiedzmy odwaze sie i napisze do niego to odpisuje zawsze...nie wiem co myslec...mysle ze jak by mial mnie calkiem gdzies to nawet nie odpisal by na sms:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś Creasy
Jest nieśmiały czeka na twój krok ale ty go nie zrobisz, więc koniec kropka. Jest coraz więcej takich facetów, bo wy macie coraz większe wymagania, facet nie chce wyjść na idiote, więc w myśl jak spełniam jej wymagania to się pierwsza odezwie. Faceci już nie zdobywają kobiet, bo to męczące , i kłopotliwe, łatwiej iść na solarium, siłownie, kupić obcisły sweterek i czekać na dziewczyne :D ...skądś znajome takie zachowanie prawda panie ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re pszenica: (odp na post 16:23 pszenica) \"co ma oznaczac \"po dokladniejszym przyjrzeniu sie Tobie\"??Hmm...??Chodzi o charakter czy raczej urode??...Zastanowilo mnie to bo wydaje mi sie ze skoro facet juz raz zainteresowal sie kobieta to znaczy ze ona jest interesujaca warta poznania i tego calego \"zachodu\"??\" O caloksztalt pszenico, czyli o charakter oraz o urode. Czasami jest tak, ze facet zainteresuje sie kobieta, ona odwzajemni jego uwage. Ale po pewnym czasie, moze sie okazac, ze jednak to nie jest Ta (ujawniaja sie cechy, ktorych za pierwszym razem sie nie spotrzeglo).. Wiec za zamiast ciagnac cos co i tak za chwile sie skonczy. Wycofuje sie od razu. Dzieki czemu oszczedza sobie i kobiecie niepotrzebnych spiec, ktore moga zaistniec w czasie dalszej znajomosci. Mam nadzieje, ze wyjasnilem sie jasno. A jesli nie, to prosze pytac :). Oczywiscie moja opini, moze nie tlumaczyc zachowania sie facetow wobec Ciebie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko..
ale mamy wymagania nie ma co... to , ze chcemy odrobine wiecej zainteresowania soba to az tak wiele ? ja jestem w stanie zrobic dla faceta duzo, zeby tylko zechcial porozmawiac na te mat naszych potrzeb.. ale on sie od tego miga.. faceci to kombinatorzy i panowie wygodniccy .. takajest cala prawda o facetach tchórzliwi i zapatrzeni w siebie ...strasznie przykro mi sie to pisze ale to czyste fakty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko..
no wlasnie dzejms .. to dlaczego faceci nie powiedza wprost , ze nic z tego nie bedzie, ze chca zakonczyc , ze sie pomylili tylko zwodza nas i zwodza , olewaja a my sie domyslamy o co chcodzi...przeciez ja sto razy wole wiedziec na czym stoje niz w tkwic w czyms co i tak ma sie niedlugo rozpasc chociaz ja kocham a facet nie a boi sie to zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miś Creasy
Nie chodzi o wymagania w związku tylko na początku, kiedy dopiero "zdobywa się " kogoś. Chcecie przystojnych, inteligentnych,, zaradnych ( czytaj bogatych) , żeby poza wami świata nie widzieli , żeby to oni dostosywali się do was itp. Takich kobiet jest teraz multum. Potem piszecie, że faceci się was boja :D bo co innego byście mogły mówić ??? :D, kiedyś zabiegałem o kobiety ale po paru chamskich odmowach, darowałem sobie, facetom już znudziło się sprawdzać czy akurat ty też taka jesteś czy moża fajna z ciebie dziewczyna.... gramy teraz tak jak wy ale widze, że zasady już wam się nie podobają ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re cięzko... Wiec zakoncz to za niego, jesli widzisz, ze Twoje uczucia nie sa odwzajemniane. Wiem, ze latwiej mowic niz zrobic. Ale sama odpowiedz sobie, czy warto sie z nim meczyc. ps. Bardzo trudno wyrazic swoje uczucia i z moich oberwacji zauwazylem, ze nie wiele jest osob, ktore potrafia mowic o nich szczerze. Bo przewaznie, nawet nie zdaja sobie do konca sprawe z tego co chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko..
moze i masz w racje w tym co piszesz.. ja wiem ,ze kocham i chyba naiwnie wierze ze to jego zachowanie nie jest spowodowane tym ze mnie nie kocha a czyms innym .. no i tak mi cos wewnatrz mowi i chyba czuje to ... napewno czuje ze czegos sie boi i wydaje mi sie ze to bojazn przed zaangazowaniem sie , wierze , ze on dorosnie , ze wkoncu zda sobie sprawe co jest dla niego wazne - ciagle mam nadziej i to chyba dlatego nie potrafie powiedziec koniec.. natomiast nie rozumiem dlaczego facet ktory wie , ze nie kocha , tkwi w tym - niestety trzeba to wytlumaczyc czystym tchorzostwem bo jak inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem nadal ja mniej wiecej rozroznic\"brak zainteresowania\"i\"tego ze czeka na pierwszy krok\"..panowie prosze o jakies wskazowki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko..
mis Creasy zrozum , ze jest mi obojetne, czy facet jest przystojny , kasiasty czy tez nie .. kobiety poprostu potrzebuja ciaglej adoracji i tu nie chodzi o nie wiadomo co, a o zwykle cieple slowo, o jakis szacunek dla kobiety.. ja tylko czekam kiedy facet powie mi o swojej potrzebie bo jestem dla niego w stanie wiele zrobic i zrobie z checia gdyz wyplywa to ze mnie bez zadnego przymusu -dziej sie tak dlatego ze kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re Lady__ Sam nie wiem :p. Przeciez to Wy posiadacie ta mityczna intuicje a nie my - faceci, na ktorych tak ciagle nadajecie i psioczycie. ;] re ciezko Chyba mozna to wytlumaczyc tchorzostwem. Na razie inne rozwiazania nie przychodza mi do glowy. :) A co do reszty Twojego postu: moze wreszcie nadszedl czas na szczera rozmowe z nim? Postaw go przy murze i wydus z niego - cokolwiek ;). Bo w przeciwnym razie, jeszcze przez dlugi czas bedziesz sie meczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA P.
a czy to możliwe żeby z jednej strony facet okazywał zainteresowanie kobiecie a zdrugiej ani razu jej nigdzie nie zaprosil ani nic. Czy to zncazy, ze ona mu sie nie podoba tylko po prostu jest dla niej mily??Bo ja wlasnie poznalam takiego goscia, super sie gadalo - wymienilismy sie numerami no i ja napisalam mysląc, że on jest właśnie niesmialy a on mi oidpisał po 3 dniach!!!!Faceci kiedy komus odpisujecie po 3 dniach??jak go macie gdzieś? Chyba po prostu zle odebralam jego sygnaly, nie wiem. I jeszcze jedno czy wy serio lubicie kiedy to dziewczyna robi ten pierwszy krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re ANNA P. Wydaje mi sie, ze poprotu ten facet byl mily. Przeciez, jesli ktos rozmawia z kobieta, slucha ja itp, nie oznacza to od razu, ze jest nia zainteresowany. Byc moze, faktycznie zle odebralas jego sygnaly. Odnosnie \"pierwszego kroku\", wielu facetom to nie przeszkadz, nawet pragnie. Tylko musicie pamietac, zeby ten \"krok\" nie byl zbyt nachalny, bo faceci od razu ratuja sie ucieczka :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA P.
wiesz nie jestem nienormalna i to taka zwykła rozmowa to nie była - były za to maślane oczy, komplementy, wypytywanie co robie, gdzie itp - stąd tez moje pytania.Ale dzieki za odpowiedz. Powiedz jeszcze jak to jest z tymi smsami??Bo ja nie rozumiem po co odpisywać po 3 dniach - to juz lepiej wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re ANNA P. Przepraszam, jesli Cie urazilem. Ale nie slyszalem waszej rozmowy, wiec ciezko mi powiedziec :). A odnosnie tego sms\'a to 3 dniach: Coz jesli facet od razu pokazuje Ci, jaki z niego miarny \"adorator\". To olej sie. Pozniej moze byc trudniej zakonczyc taka znajomosc. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA P.
spoko - nie uraziłeś:) tylko nie do kona rozumiem twó post, chodzi Co o to, że odpisując po 3 dniach pokazuje jaki z niego mierny adorator i olać gościa tak?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wlasnie jak ja pisze do tego goscia odpisuje mi zawsze po 3 minutach i to bardzo milymi slowkami...\"kotukuje\"\"buzaiczki\"wysyla....sam nie wyjdzie z inicjatywa jak to rozumiec...czy ma mnie gdzies czy czeka na moj krok?Kolego pomocy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re kolazanko Lady__ :) Coz jest kilka opcji: 1) Jest leniwy. I sadzi, ze ma Cie na wyciagniecie reki. A odpisuje ladnie itp. by Cie nie utracic. - W tym wypadku zastanowilbym sie nad dalsza znajomocia :] 2) Jest niesmialy oraz brakuje mu inicjatywy.. I czeka na pierwszy krok. - Musisz sobie odpowiedziec na pytanie, czy bedzie Tobie odpowiadac facet, ktory zawsze bedzie czekal na Twoj ruch. Jest jeszcze wiele innych opcji. Bo w sumie to temat rzeka. Zycze Tobie, aby w tym wypadku Twoja intucja Cie nie zawiodla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie najgorsze jest to ze moja intuicja mowi mi tylko ze nie ma mnie gdzies...a nie mowi mi nic ...czy sie odezwac czy nie i wyjsc z jakas inicjatywa...szczerze to sie boje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re Lady__ Pamietaj, ze jak nie spobujesz to bedziesz zalowac, ze nic nie zrobilas. A jezeli sprobujesz (i nie daj boze nie wyjdzie) zawsze bedziesz mogla sobie odpowiedziec, ze chociaz probowalas. :) Trzymam za Ciebie kciuki. I zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odp do :dzeyms z godz 19:08 . Coz moze to prawda co piszesz z tym ze mam taka wlasnie sytuacje...Gosc wyraznie dawal mi sygnaly ze jest zainteresowany...nie nachalnie i delikanie kilkakrotnie odwzajemnilam jego sygnaly...on niczym dezerter zbiegl...spoko olalam go...i znowu wykazywalam brak zainteresowania i bylam wobec niego chlodna ale mila - czyli relacje na stopie kolezenskiej...a on wtedy znowu zaczal do mnie \"uderzac\"...nie rozumiem tego??O co mu chodzi??!!Bo chyba za pierwszym razem nie dojrzal mankamentow mojej urody czy charakteru skoro ze tak powiem \"wrocil\" :| ....albo wrocil zeby sie przekonac ze je faktycznie widzial?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mewa39
faceci po prostu maja kompleksy nizszosci ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
re pszenica Mozna powiedziec, ten typ tak ma ;). Wiecznie niezdecydowany, nie wiedzacy czego chce itp. Byc moze pociaga go Twoj dystans do niego. Moze wtedy wydajesz sie dla niego tajemnicza. A kiedy odwzajemniasz jego sygnaly on sie wycofuje. Prawde powiedziawszy, ciezko cokolwiek powiedziec. Niektorzy faceci sa dziwni (tak, jako mezczyzna to mowie, z pelna swiadomoscia :)) i nigdy do konca nie da sie ich zrozumiec co czynia, bo sami nie wiedza o co od zycia chca. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche sie spieszylem i ostatni fragment jest malo czytelny. Powinno byc: Prawde powiedziawszy, ciezko cokolwiek powiedziec. Niektorzy faceci sa dziwni (tak, jako mezczyzna to mowie, z pelna swiadomoscia :)) i nigdy do konca nie da sie ich zrozumiec, poniewaz sami nie wiedza co chca od zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem w kazdym razie mnie to dziwi bo skoro facetowi sie podobam i chcialby przejsc na \"wyzszy stopien wtajemniczenia\" wzgledem mnie i ma zielone swiatlo to....nad czym tu deliberowac?Takim sposobem to w zyciu nie znajdzie sobie kobiety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×