Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atrida

Dwudziestoparoletnie mamusie-jesteście tu? Zapraszam do rozmowy...

Polecane posty

Cześć dziewczyny Dzisiaj z rana obudziła mnie kirowniczka z pracy i musiałam lecie w try miga do roboty. Jezu nawet nie zaówazyłam kiedy mi minał macierzyński troche sie zgapiłam az mi wstyd było. dobrze że dzisiaj było chłodniej to małego zapakowałysmy do samochodu i pojechałysmy. Od razu napisałam o wychowawczy w razie czego zawsze moge skrócić:). Zastanawiam sie tylko jak to z kasą bedzie. Mały robi się coraz bardziej aktywny i nie mam czasu do was zaglądać:(. A wieczorem jak mały pada to i ja też. A teraz lezy sobie na macie i próbuje złapać zabawki heheh. Nawet mu sie udaje. Dzisiaj cos źle się czuję, jakas jestem osłabiona. Cytrynka głowa do gory:). Postaraj sie o tym nie mysleć. Wiem że to ciezkie bo człowiek zmeczony i niedospany. Mnie się nie udało bo skonczyo się dokarmianie. Teraz już się nie przejmuję. Przyznam nawet że jestem spokojniejsza i mały tak samo :). A tobie życze powodzenia:). Bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka79
mamka- dzięki że mnie pocieszasz.słuchaj a na wychowawczym kasy nie będzie chyba że macie mnij niż 500 zł na osobę wtedy jakieś grosiki dają.Ja niestety po macierzyńskim muszę wracać do pracy szkoda mi mojego maluszka ale co zrobić takie życie dwoje dzieci to i pracować trzeba mam tyko cichą nadzieje że uda mi się załatwić pół etatu to chociaż będę zarabiała na pampersy:) Boże co to za życie. Muszę uciekać bo mój starszy synek chce grać na kompie więc się odezwę tradycyjnie ok 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka79
mamka może jesteś osłąbiona przez pogodę pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka *****Nietety nic nie dostane nawet złamanego grosza:(. Nie jestesmy małżeństwem a gdybym chciała coś dostać to najpierw musiałabym tego swojego o alimenty podać. Własnie nie wiem jak to z kasa będzie. W sumie z tej roboty kokosów nie miałam wiec nie żal mi tego, ale z drugiej strony to nawet te pieniadzeby sie przydały. Niestety nie mam z kim dziecka zosatwic no i nie wyobrażam sobie karmienia w nocy a potem do roboty. Nie dalabym rady. Martwi mnie też to że własnej kasy nie bede miała i całkowicie bede musiała liczyć na mojego Alka. Koszmar jakiś. Mam nadzieje że jemu nic nie odbije. Mam taką koleżanke w moim wieku i ona ma synka dwa latka ma. Ona nie pracuje. Ale był taki moment że mąż jej powiedział że ma iść do pracy. Wiec zaczeła szukac i nawet znalazła ale że prywaciaż to ją po 3 mies zwolnił. I znowu została bez pracy. I mąż ostatnio napisał jej jakie ma wydatki. Ja wiem z jednej strony rozsądne ale z drugiej jak to usłyszałam to poprostu aż łezka mi się zakręciła. Bo dziewczyna ciuchy pozycza a on taki numer jej robi. Wiecie chodzi mi o uzaleznienie sie od faceta. Chyba nie ma złotego srodka. Ja poprostu się obawiam bo róznie między nami bywa. Cytrynka ****jeśli chodzi o me;eczko pomysl sobie tak ważne jest pozytywne nastawienie:), spokój:) a kryzys nie będzie trwał wiecznie. A skoro widzisz że maluszek sie poprawił to masz odpowiedz:). Mnie sie nie udało bo nie mam pomocy ze trony mojego Alka i moje zmeczenie tak się odbija na mleku. A poza tym też czasami mam więcej a czasami mniej. A jesli chodzi o pediatre to mysle że czasami warto iść do innego:). Ja swoją mam zamiar op..... debilka. Pacjęta traktują jak produkt na taśmie. Nic z siebie nie dają. Sorki za wyrażenie ale brak mi słów. MAm nadzieje że nikogo nie uraziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powiedzcie mi może głupie pytanie. Czy moge przy karmieniu piersią wziaść no-spe?? ?????????????????????????????????????Brałam w ciazy ale to na wyraźne zalecenie lekarza a teraz nie wiem. Pytam bo dostałam 1 miesiączke po porodzie i nie wyrabiam już:(/ Chyba będę chodzic po ścianach. Już zapomniałam jak to jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny w czwartek o 14:05 urodziła sie moja Aurora miała 56 cm i 3190 kg.. zrobili mi cc bo wody były zielone a mała nie chciała wyjść... od wczoraj jesteśmy w domu... i na nic nie mamy czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka79
mamka--- jeśli chodzi o no-spe to cholercia nie mam zielonego pojęcia wiem że pyralginę pozwolili mi brać po porodzie a byłam po cesarce więc ból nie z tej ziemi.Zapytaj w aptece one tobie doradzą. Ja z pierwszym synem siedziałam rok w domu późiej troszkę zaczęłam dorabiać ale to było blisko domu i w każdej chwili mogłam iść do małego i szłam w tedy kiedy w sumie mi się chciało to mi pasowało.Ale teraz sytuacja się zmieniła pracę zmieniłam dwa lata temu i zaszłąm w ciąże więc wogóle sytuacja była nie ciekawa ale jakoś kierowniczka to przełknęła ale mam warunek że po macierzyńskim muszę wrócić do pracy w przeciwnym razie mój etat będzie już zajęty.Może nie zarabiam tam kokosów ale praca jest państwowa więc troszkę szkoda tym bardziej że umowę mam na stałę.Nie wiem jak zostawię małego i pójdę do pracy a z drugim co kto ma prowadzić jego do szkoły??? oj narazie nie chcę o tym myśleć . A ty się nie martw wszystko będzie ok dlaczego ma być tak jak u twojej koleżanki a fakt jest taki że faceci to dziwne osobniki i ciężko przewidzieć co zrobią.Ja jestem 8 lat poślubie i myślisz że jak jest różnie.Ale się rozpisałam idę spać bo jutro mam gosci a pozatym jestem padnięta nie zawsze pomaga mąż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim Mamka ja nie wiem jak to jest z tymi tabletkami podczas karmienia, ja tam staram sie nie zarzywac zadnych chociaz juz karmie malego tylko dwa razy. Rozumiem Cie doskonale jezeli chodzi o to uzaleznienie finansowe od faceta, ja tam wogole nie bralam pod uwage takiej sytuacji ze ide na wychowawczy, lubie byc niezalezna, poza tym uwazam ze zwiazek powinien byc oparty na partnerstwie na każdej plaszczyznie. Przyznaje ze czasem ciezko mi pogodzic opieke nad synkiem, prace i dom, tym bardziej teraz jak jest lato po pracy karmienie malego, szybki obiad i na spacerek, jak wracamy to juz jest wieczor i kapie maluszka, potem karmienie, spanie i wtedy mam dopiero czas zeby cos zrobic w domu. Ale czesto bywa tak ze wiele rzeczy odkladam na kolejny dzien bo mi sie akurat nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka79
donn-gratulacje wita cię mamuśka po cc wiem jak się czujesz mnie wypuścili na trzecią dobę mam nadzieję że masz pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Donn jeszcze raz gratulacje czekam na jakies zdjęcia twojej coreczki musisz pochwalic sie swiatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka na pewno uda Ci sie pogodzic te wszystkie sprawy Mi tez bylo zal zostawiac mojego synka i wracac do pracy gdy on mial niespelna 5 miesiecy, ale co drugi tydzien moj maz sie nim zajmuje to tez jest inaczej a jak on pracuje na rano to podrzucam go sasiadce z naprzeciwka. Z tym tez mam dobrze bo nie musze go nigdzie zawozic, ubierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie juz pora jutro znow pobudka o piatej czasami wstaje rano i zastanawiam sie jaki jest dzien tygodnia, czy wy tez tak macie. Ale za tydzien ide na urlop wiec troche odpoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smaczek
Witajcie mamuśki. Ja mam uroczego synka urodzonego 21.03.2006. Jestem jeszcze w domu na macieżyńskim. Cieszę sie że mogę do Was dołączyć, bo czasem też mam wiele wątpliwości.... Dziewczyny karmię mojego synka piersią 9 na razie mu wystarcza), ale muszę zacząć podawać mleko modyf, gdyż jak wróce do pracy trzeba go będzie nakarmić podczas mojej nieobecności. Karolek ma teraz pity miesiąc , co Wy podawałyście swoim niemowlakom w tym czasie ( jabłuszko, marchewke, zupki???????????) A co ja mogę jeść żeby nie żywić sie tylko zupą na marchewce i ziemniakach. Czekam na Wasze opinie. dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja....
hej dziewczyny! donn, gratulacje. ja tez mialam cc (z przyczyn wiadomych), na poczatku boli( rozwniez kregoslup-od zastrzyku), potem bedzie ok. byla u mnie wczoraj lekarka. mam antybiotyk. zwielam juz 3 dawke, jest trooooooooooooszke lepiej. michalek zdrowy( Boże, niech tak juz pozostanie), kubusiowi juz prawie poznikalo w buzce. ale i tak musze jeszcze uwazac na jedzenie, zeby mu nie podrazniac( szczegolnie na kwasne) tak w ogole, to kubusiowi przez ta chorobe pozmienialy sie calkowicie smaki. nie chce jesc w ogole zupki( moze mu jeszcze drazni te resztki ranek), serkow homog, jogurtow(bo jak byl chory, to mu to wciskalismy), kaszy manny nie lubi( ew. z musem truskawkowym, ale teraz mu jeszcze nie moge dac, bo by go szczypalo). kubus je tylko 3 grupy produktow: 1. MIĘSO: parówki, szyneczki , kiełbaski( wszystko drogie, że hej...) 2. budyń, mleko modyfikowane( tylko w nocy- butelka), ew. kaszke modyf. babanowa 3. duuuuuuuuuuuuuuuuuuzo paluszkow(cienkie i chrupiace i male cherbatniczki daje mu czas do konca tygodnia( bo jeszcze go moze troche bolec, potem musi jesc normalnie, przynajmniej zupe... w piatek zrobie normalny obiad( ziemniaki, mieso, buraczki), to moze zje. od pn do czw nie robimy jakis wielkich obiadow, bo przeciez jest w domu tylko jedno z nas. jemy tylko ciepla kolacje. w weekendy gotujemy normalnie, wiec moze kubus zje z nami;) bo michas to na 100 %( on w ogole uwielbia jesc) smaczek, witam! ale nocny marek jestes;) twoj synek jest jeszcze maly, ale mozesz juz POWOLUTKU zaczac wsprowadzac nowe dania (tzn. inne niz mleczko). po pierwsze kaszka, np z bobovity. ja uzywalam w wiekszosci wlasnie tych produktow, a jesli chodzi o mleko, to BEBIKO, w twoim przypadku 1. maluszek moze juz jesc marchewke, jabluszko. ale uwazaj. na poczatku po lyzeczce, dwie. obserwuj potem, czy nie ma objawow alergii. przejdz sie do jakiegos wiekszego sklepu i popatrz na dania w sloiczku. moze cie zainpiruja. za jakis miesiac bedziesz mogla wprowadzac wiecej( np dynie), ale teraz masz male pole do popisu. jesli chodzi o Ciebie o o karmienie piersia, to nie musisz sie zameczac, bo bedziesz wygladala jak kosciotrup;) ogladalam kilka dni temu program( zaklinaczka dzieci, czy cos w tym stylu) i babka mowila, ze karmiac piersia, mozna jesc wszystko. ja oczywiscie sadze, ze powinnas zrezygnowac z potraw silnie wzdymajacych( wiadomo- kapusta, groch, fasola). to nieprawda, ze nie mozesz jesc np. czekolady. moj lekarz powiedzial, ze moge jesc wszystko, tylko w odpowiednich proporcjach. i tego sie 3maj!;) smaczek, ile masz latek. kilka stron wczesniej powinna byc tabelka z wielkiem naszym, naszych malych itp. zapraszam do wpisania sie. a teraz pozdrowionka ode mnie i moich malych blizniakow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko ja....
kurcze, jaka siara, napisalam herbatniki przez "ch". wybaczcie mi;) teraz musze popracowac. do 12 bede tu zagladac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki:) U nas leje, i dobrze!! TYlko, że zostawiłam pranie na noc i teraz jak zbierałam to wyciskać trzeba było:( Dałam wczoraj Kacpiemu soczek jabłkowy (łyżeczkę), ale mu chyba nie smakował, dziś już miał lepszą minkę przy piciu. Mamka🌻 ja jestem finansowo uzależniona od Karlosa i stwierdzam, że to nie jest dobre rozwiązanie, ale narazie chciałabym jeszcze posiedzieć z małym tak do kwietnia, żeby choć skończył roczek. ----Jak karmiłam piersią to raz prałam panadol jest bezpieczny:) Donn 🌻 powodzenia w początkowych chwilach, nie są łatwe prawda?? Ale jakie szczęśliwe... Witaj smaczek🌻, zaraz ci znajde tę tabelkę. To tylko ja 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny!! Donn jak miło że już jesteś, jak się czujesz? Pewnie już pełnia szczęścia-masz malutką przy sobie. Życzę Ci wszystkiego najlepszego.Jeszcze raz 🌼GRATULUJE🌼 Witam nowa mamusię-smaczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Donn gratulacje:)-też miałam cc wiem jak potem boli, kręgosłup również. Ale będzie lepiej najwazniejsze że dzidzia zdrowa:). Dziewczyny podziwiam was że pracujecie wychowujecie dzieci i jeszcze dom. Ja bym sobie nie poradziła. Cytrynka ja też mam pańswową posadke marnie płatną ale za to świadczenia odprowadzają no i teraz jestem bezpieczna. Ja tez miałam nieciekawą sytuacje jak zaszłam w ciąże bo umowa była na czas okreslony. na szczeście moja kierowniczka była w porządku i nie było problemu. Ale miałam strach i tak jak jej mówiłam że jestem w ciazy aż mi łezka poleciała tak się bałam. Smaczek***** odnośnie diety kobiety w ciazy to unikam wzdymajacych rzeczy ale ponieważ mój synek źle reaguje na różne produkty to niestety mam drakońska diete. Zaczełam w prawdzie wprowadzać warzywa do swojej diety ale bardzo uważam. Napewno możesz wszelkie zupy na rosołku. Pomidorowa tylko nie za duzo koncentratu, krupnik, zacierkowa, kartoflanka marchwianka, buraczkowa. Tak jak napisała ***to tylko ja*** można wszystko tylko w odpowiednich proporcjach :)a najwięcej zalezy od dziecka. Poprostu obserwuj jak reaguje. Dziewczyny czy mialyście problem z czkawkami u dzieciaków??? No i kiedy przy dokarmianiu moge zacząć wprowazać jabuszko i marchewkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamka mnie pediatra poradziła wprowadzać jabłuszko i marchewkę w 4 miesiącu życia, ale czytałam, że jak dziecko ma apetyt i jest karmione mieszanką to można wprowadzać już gdy ma 3 ipół tak jak mój mały. Jeśli dziecko jest na piersi zalecają pierwsze pokarmy wprowadzać pod koniec 5 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musicie mi wybaczyć dziewczyny ale źle się czuje i nie mam siły nawet przy kompie siedzieć. Jakas jestem osłabiona. Wyszłam dzisiaj z małym na spacer i jak wróciłam to myslałam że zemdleje. Ręce mi sie trzęsły. Nie poznaje swojego organizmu normalnie. Kasika jak tam urlopik sie udał?? Widze że sporo kobitek ma cc. Nie wiem jak wy ale ja zniosłam cesarke fatalnie. Już nie wspomne o samopoczuciu po cc. Donn to szybciutko cie wyspiali. A jak tam ci idzie karmienie piersią??. Mam nadzieje że dobrze:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mmamka to co ci dokładnie jest??Biedactwo. uRLO[P SUPER CIEPŁA WODA, SŁONECZKO I CODZIENNIE RYBY NA OBIAD super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasika tez bym chciała pojechać gdzieś najlepiej nad morze. Może niedługo się uda:). A co mi jest-no to 1 miesiączka po porodzie :( i jestem taka osłabiona jakbym co dopiero miała cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka79
cześć dziewczyny ja jakoś nie mam zbytnio dziś czasu mały jakos marudził i w dodatku jestem zła na siebie bo musiałam Dawidka dokarmić butelką ale nie jestem w stanie już nic więcej zrobic przecież nie będę piła 10 litrów płynów bo po 5 też pokarmu nie widać.Może jutro więcej napiszę jak synek mnie puści do kompa.A ty mamka nie dawaj się weź jakiś proszeczek to może pomoże.Pozdrawiam was wszystkie i do jutra.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamka też jestem już po pierwszym okresie, ale nie było tak źle. Dostałam go jeszcze jak karmiłam piersią, a potem zaczęłam brać Yasmin i teraz mam tylko krwawienia miedzy tabletkami. Weż panadol można:) Cytrynka nie poddawaj się:) Choć mi się też stopniowo kończył pokarm i chcąc nie chcąc musiałam zakończyc karmienie. BUziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabela Nick................imię i wiek............imię i wiek mafda..............Magda 22.............Filipek 7 miesięcy......Dębica f-ka................Ewa 23...........Dominika 2 miesiące...Jelenia Góra Mamka...........Magda 26.........Alan 3 miesiące......... Warszawa donn.............Kaśka 27........jeszcze czekam..........Kraków sen nocy.......Gosia21..........Oliwka 11,5 mies........Jawor Tymka78.......Justyna 27......Patryk 7 miesięcy......Brodnica Kasika1........Kasia 21........Kacperek 3,5 mies....Rzeszów kiara 21.......Agnieszka 21....jeszcze czekam.....Zabrze to tylko ja....Żaneta 21........Michaś i Kubuś 13 mies.....Elbląg cytrynka79....Anka 27.........Dawidek 1 miesiąc....Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocztyliona
NICK IMIĘ I WIEK IMIĘ I WIEK DZIECKA MIASTO ______________________________________________________ mafda...........Magda 22..............Filipek 7 miesięcy......Dębica f-ka..............Ewa 23...............Dominika 2 miesiące...Jelenia Góra Mamka..........Magda 26...............Alan 3 miesiące........Warszawa donn.............Kaśka 27...............Aurorkatydzień.......Kraków sen nocy.......Gosia21..............Oliwka 11,5 miesięcy....Jawor Tymka78.......Justyna 27..............Patryk 7 miesięcy....Brodnica Kasika1.........Kasia 21............Kacperek 3,5 miesiąca...Rzeszów kiara 21........Agnieszka 21.........jeszcze czekam........Zabrze to tylko ja.....Żaneta 21......Michaś i Kubuś 13 miesięcy..Elbląg cytrynka79....Anka 27.................Dawidek 1 miesiąc...Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Zaglądam i zagladam i niekogo nie ma:(. Ja miałam dzisiaj okropny dzień. A w zasadzie koniec dnia. Po pierwsze ząb mi sie złamał i jestem wsciekła bo nic kupic nie moge a ząb wyleczyć musze:(. Po drugie pokłóciłam się z tym moim i płakac mi się chce bo nie mam w nim kompletnie wsparcia😭 . Czuje się tak jakbym miałam tylko obowiazki a żadnych praw. Dobrze że mam synka bo bez niego to nie wiem jakbym to wszystko znosiła. Na dodatek mały ma zapchany nosek płucze tą solą fizjologiczna i nic nie pomaga:(. Nawet specjalny aspirator kupiłam i nic. Wszystko na przekór mnie. Ciekawe co mnie jeszcze dzisiaj czeka?? W dodatku ten mój własnie przed chwilą wyłaczył mi komp specjalnie i wszystko musiałam pisac od poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×