Mamy siedzące w domu z dziecmi

a wy śpicie już??? Moje dzieci już więc błoga cisza aaaaaaaaa wy pewnie lulacie jeszcze :P Śpijcie dobrze papa do jutra

hej Zielna jednak nie jestem sama

O, jest i Zuzia Brak jeszcze Gumijagody:-)

GUMIJAGODAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Ja dziś znowu słomiana wdowa:-) Nawet miło nieraz posiedzieć bez chłopa wieczorkiem. Tyle, że po dzisiejszym dwuosobowym tornadzie mam chałupę do ogarnięcia. Baby śpią, to powinnam sprzątać. A tak mi się nie chce:-(

Jestem:D:D:D

no to sabat wieczorny mamy :P

No jakby mogło mnie nie być:) Zielna jurto posprzątasz:)

uwaga uwaga lada chwila któras otworzy strone nową :D

Ze mnie to czarownica niezła ,Zuzia to chociaż ma nową fryzurkę:)

Czy Wasze dzieci też robią taki bałagan w domu? Nieraz jak jestem u znajomych z dziećmi w wieku mojej Gośki, to jestem w szoku, jaki porządek jest w pokojach dzieci. Teraz do bałaganienia doszła u mnie Ala. A ja, żeby mieć chwilę spokoju i móc coś zrobić, pozwalam na przestawianie krzeseł w salonie, rozwijanie i darcie papieru toaletowego, wynoszenie wszystkiego ze spiżarni i na podobne rozrywki. A wieczorem chałupa wygląda jak pobojowisko.

Mój w takiej sporawej torbie ma drobne zabawki i co dzień to wszystko wywala na środek pokoju i do tego jeszcze kasztany których ma pół wiaderka -też niezły tor przeszkód przez który musze skakać z Oliwia na rękach wrrrrrrrr

Zielna ja mam dwoje dzieci więc mogę ci powiedzieć,że mam tak samo. Jak Julka była sama to był większy porządek ,a teraz we dwoje to już potrafią narobić niezego bajzlu.

Gumijagoda Jutro to będzie ciężko ze sprzątaniem:-( Jak baby nie śpią, to nie tak łatwo. Ja jedno układam na miejscu, a one w tym czasie robią burdel gdzie indziej:-( A może sobie odpuszczę dzisiaj:-)

Ziena zrób sobie dzień dziecka:) JUtro nie będą miały czego rozwalać bo dzisiaj już się wykazały twórczo:)

Nie wiem jak wy dziewczynki ale ja ide spać papa do jutra

Kala czarownico gdzie wsiąkłaś?

Noo. W tak miłych okolicznościach przyrody poszłam sobie po piwko:-) Już jestem spowrotem:-) No to Wasze zdrówko!!!

witam ja juzkila worków po240l z zabawkami wynisłam na strych\\i za nic niemam zamiaru ich znosic wdomu kolorowe kartony z ilkomamaskotkami,lalkami i klocckami,,,, kredki sie walająpo kanapie na podłodze a potem słysze mamo kup mi kredki...

A Kala nas olała A Zuzia rzuciła nam tylko swój piękny uśmiech i też gdzieś wsiąkła:-(

Juz się miałam kłaść spać a Zielna mi na piwko zrobiła ochoty wrrr mąż leży na łóżku ze słuchawkami na uszach i śpiewa ale ubaw mam :P

O, jednak nie olała:-) Kala, walnij sobie też, mąż i tak zajęty.

Zielna nie olałam nie mów tak bo mi smutno się robi buuuu

to polej :D bo sklep mi zamkneli juz :(

kurna ja sama ze soba pisze :( gdzie zeście polazły i zostawiły mnie samą

Witaj, Diablica:-) Moje dzieci nie mają jakiejś wielkiej ilości zabawek, bo zawsze wychodziłam z założenia, że i tak najlepiej bawią się np rzeczami z kuchni. Zabawki zwykle szybko idą w odstawkę. Ale i tak od czasu do czasu robię czystkę. A z walającymi się kredkami to mam teraz problem. Ala od tygodnia sama chodzi i niestety kredki są jedną z częstrzych przyczyn jej wywrotek:-( Gonię Gosię, żeby posprzątała, ale ostatnio Gosia ma manię kolorowania, więc kredki są wszędzie:-(

Kala, jakżebym mogła Cię opuścić. To dzisiaj ja polewam:-) Dawajcie szklanice:-)

Nooo, nie ma chętnych na piwko?!

obok siebie mam cału barek szklanek komu trzeba?? Zielna zdrówko :D za nasze naukochańsze ŚPIĄCE dzieci :D :D

Jej, ale mam słabą głowę ostatnio. Zupełnie wyszłąm z wprawy:-) Wypiłam jedną małą szklaneczkę, a klawiatura mi pływa przed oczami:-)