Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

cześć dziewczynki :) Witam Sylwinko ;) nasze maleństwa są z tych samych roczników :) mój Nyszek jest z grudnia 2005, Natunia zaś z pażdziernika 2009 :) jak ten czas leci.. pamiętam jak mała co dopiero wierciła mi się w brzuszku a tu zaraz będzie miała 3 m-ce :) Kasbak to jeszcze troszkę i dzidzia będzie na świecie :) przełom kwietnia i maja, chyba.. fajne jest to oczekiwanie :) Sylwinko Ty piszesz o luźnych kupkach.. też dopiero to przeszłam, ale u nas lacidofil pomógł.. ważne, że wszystko się wyjaśniło, córeczka przybiera na wadze :) ja bio gaię dostałam na kolkę, ale też nam nie pomogła :( teraz natomiast Natunia przestała mi robić kupki :( dziś jest 4 dzień.. byłam u lekarza i dr kazała czekać.. malutka nie marudzi, nic ją nie boli, prykulinki sa.. czyli niby ok, ale przecież tak nie moze być.. karmie piersią., nie dopajam bo ona nie chce z butelki nic pić.. wodę przegotowaną jej dałam, kilka łyżęczek wypiła, ale to nie pomogło, herbatkę z kopru włoskiego ja piję ale to tez nie działa, masaż brzuszka bezskuteczny :( i już sama nie wiem co mam robić.. może Wy znacie jakies sposoby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE MAM POJĘCIA CO DORADZIC ALE JAK MATI BŁ MAŁY TO KUPKI ROBIŁ ALE Z WIELKIM TRUDEM STĘKAŁ OKROPNIE AZ BYŁ BORDOWY POSZŁAM DO PEDIATRY I DAŁA MU TAKĄ ZAWIESINE W PROSZKU DO ROZROBIENIA Z WODĄ BRAŁ JA 3RAZY DZIENNIE PRZEZ PRAWIE 3MIESIACE ALE PO PARU RAZACH BYŁO JUZ CORAZ LEPIEJ,WKOŃCU PRZESZŁO,A MOJEJ BRATOWEJ LEKARKA POWIEDZIALA ŻE TO JEST NORMALNE I DZIECKO KILKA DNI MOŻE NIE ROBIC KUPY,MOŻESZ SPRÓBOWAC TEŻ WLOŻĆ W PUPKE CZUBEK TERMOMETRU I PORUSZAC TROCHE ALE DELIKATNIE MAAŁEJSIE TO NIE SPODOBA ALE MOŻE ZROBI ,U BRATOWEJ MAŁEJ TEN SPOSÓB POMÓGŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sosenka mojej małej też dawałam herbatkę rumiankową z hippu wodę przegotowaną ostatnio kupiłam soczek z bobo frut i ona nic nie chce jak jej daje łyżeczką to od razu wypluwa a jak dam jej butelkę to gryzie smoczek śmieję się że będę ją karmić do 18-nastki piersią ;) ze starszą problemów nie miałam bo piła herbatki :) a co do kupki moja przestała robić luźne ale znowu nie raz nie robi po 4 dni a jak zrobi to już koniec muszę ją całą przebrać :D i cały czas jej podaję kropelki bio gaia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Moj pediatra mowi, ze ja dziecko jest na piersi to moze przez jakies 3-4 dni czasem kupki nie robic. Wiec jak maja byla malutka to sie tym zbytnio nie przejmowalam. Teraz jak juz je inne posilki to te zaparcia sa dla nas duzym problemem. A na luzne kupki zawsze pomagal lacidofil+enterol, czasem tez debridat. A w szpitalu na luzne kupy dostawala nifuroksazyd i smecte. Kurcze tez mam jakis gorszy dzien. Cholernie boli mnie glowa, a na dodatek martwie sie o mame. Jest w szpitalu, jutro ma miec zabieg. Niby nic powaznego, ale i tak sie o nie boje.:(:(:(:(:( mamuska, a twoj maz milczy? Nic sie do Was nie odzywa, nie pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn nie przejmowalam sie jesli mala wtedy prykala, bo jak gazy sie wstrzymywaly to byl placz rzecz jasna. Ja tez dlugo niczym nie dopajalam a potem mialam problem bo Maja nic z niczego nie chciala pic. Tylko cycus i cycus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki.. jak na razie czekam... przed chwilką na śnie dałam jej troszkę wody przegotowanj i herbatki z kopru, nawet z buteleczki wypiła, ale maleńko bo z 15 ml. :( Paulaa zawsze jest stres jak jest szpital.. mój tata za tydz. ma mieć zabieg i wtedy też stres... ale wszystko będzie ok :) Sylwia a w jakiej dawce dajesz biogai'e córeczce? a jeśli chodzi o obiadek to dzis serwuję pulpeciki w sosie koperkowym lub pomidorowym, plus ziemniaczki i buraczki :) Własnie ide wstawić pyrkolki bo chłopcy zaraz nadejdą ;) buziczki dla Was 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie kobietki ja byłam dziś u lekarza z dziecmi Sebek ma antybiotyk jest podziębiony a Kubuś miał miec szczepienie ale nie miał ze względu na tą ospę dopiero na początku trzeba odczekac. Ale przy okazji go zwarzyli,zmierzyli bardzo ładnie przerasta. Jak się urodził miał 55 cm i warzył 3660 kg a teraz ma 68 cm i warzy 6500 kg Sylwinka tak mój Kubuś urodził się pierwszego września :) a jak Twoja mała śpi w nocy? mój wstaje non stop już nawet próbowałam mu na noc dac mleko NAN ale jest problem bo nie chce pic z butelki i ja nie wiem co z nim będzie,nie toleruje wcale butelki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justysia, musisz probowac, czesto podawac mu cos do picia, moze w koncu zalapie o co chodzi. Mnie naprawde bylo bardzo ciezko, bo jak przyszly upaly a potem choroba to mala powinna sporo pic a ona patrzec na butelke nawet nie chciala. Zreszta do dzisiaj nie chce-pije z niekapka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już próbowałam i podawac mu koperek i herbatki i zostawał z moją mamą i nie ma mowy o butelce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:) hej dziewczyny widze ze macie taki sam problem jak ja mialam z Kubusiem tez by na cycu i nie pil z butli i tez sie smialam ze do starosci bede go karmila :)przez dwa lata ciagnal cyca a potem tylko z niekapka :)tez probowalismy roznych kaszek i mleka ale nic nie chcial do ust brac nawet wody z butelki nie pil ja nie wiem to chyba taki wysyp dzieci bez butli tylko cyc :):):):):):) a co do Kubusia to wczoraj bylismy w szpitalu i jestesmy zapisani na 4 lutego za tydzien w czwartek jedziemy na zalozenie gipsu i przez 3 tyg. bedziemy jezdzili na zmiane bo co tydzien zmiana gipsu 3 lutego jedziemy na oddzial a 4 operacja nie wiem jak ja to przezyje juz mam stresa bo bedziemy kilka dni lezeli wogole nie wiem jak Kuba zareaguje na gips na nodze on uwielbia biegac i skakac wszedzie go pelno a teraz bedzie uziemiony :(choc jak mu dzis tlumaczylam ze pan doktor zalozy mu taki bucik z gipsu to on powiedzial ze da sobie rade :):):):) a ciekawa jestem czy cokolwiek zrozumial :):):):):):):):):) jakos damy rade pocieszam sie tym ze inne dzieci maja dwie nogi w gipsie a on bedzie sobie jakos pewnie w domku kustykal z tym gipsem jak poradzil sobie jak byl maly to teraz tez sobie poradzi:) w koncu nauczyl sie chodzic w gipsie na nodze wiec pewnie nie bedzie az tak zle, mam nadzieje a u mnie dzis codzienna rutyna pranie sprzatanie gotowanie i bawienie dzieciDaria teraz pisze opowiadanie do szkoly Kuba maluje a ja ide sie na kanape wylozyc troche bo umeczona jestem zmykam :) i dziekuje za slowa otuchy :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k2525
Witam. Niestety nie mam czasu (chyba jak większośc z Was :) ) na przeczytanie Waszego całego OGROMNEGO topiku, wiece powtórze sie z pytaniem. A wiec: mam 5-cio miesięczną córeczkę, kótra od urodzenia ma zaropiałe oczko, zwłaszcza po nocy, choc i czasem w dzien tez musze je oczyszczac. Lekarz stwierdzil niedroznosc kanalika łzowgo i...skierował do szpitala na zabieg. Dowiedzilam sie ze zabieg ten bedzie wykonany pod narkoza i...sie przestraszylam i go przesunelam na dalszy termin. BO narkoza dla takiego malenstwa mnie przeraziła. Staram sie jak najczesciej masowac to oczko by kanalik sam sie przepchal, ale Małutka starsznie jest przy tym niespokojna i nie bardzo mi to sie udaje. A poza tym nie mam konkretnych wskazowek jak dokładnie ma wygladac to masowanie. CZy ktos z Was mial podobny problem z oczkiem? mozna odwlekac taki zabieg? czy im wczesniej tym lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ja doslownie na chwilunie,niestety nie mialam czasu przeczytac dokladnie wszystkiego,na niektorych postach udalo mi sie zawiesic na dluzsza chwile oko :) mamuska-nie zdarzylam wszystkiego przeczytac i nie wiem co bylo dokladna przyczyna Twojego odejscia ale chyba nie przez ten watek ze zachowal sie jak gowniarz i poszedl sie bawic w taki dzien? nie ze go bronie ale widocznie robil tez inne rzeczy... jedyne co moge powiedziec to to,ze czas leczy rany ale jest bardzo ciezko,niestety,nie bede owijac w bawelne.I ja wiem ze Ty wszystko wiesz,tylko serce nie sluga... powodzenia dasz rade!!! ja od pon zaczelam prace w przedszkolu :)jestem bardzo zadowolona bo jest SUPER!!! :) tesknie za malym ale daje rade,nie jest tak zle jak myslalam :) i ze wstawaniem o 5 rowniez hehe dlatego teraz uciekam pod prysznic i spac. Odezwe sie w wekeend bo wolny . buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a co tu dziś takie pustki??dalej dziewczyny meldować się:D:P,co u Was? Iva powodzenia w pracy🌼 Julka a Ty gdzie sie podziewasz??Jak tam sprawy domu?Jagódka zdrowa? A gdzie sie podzialy Sylwia i Pyska???Zapomniały o nas czy jak?? Dziewczyny jak piszecie o tych problemach u malutkich dzieci,to juz sie przerażam,mnie tez to czeka na nowo za pare miesięcy.Choc mam nadzieję,że tak jak poprzednio będę karmic piersią a wtedy nie ma problemów z kupkami i kolkami.Ja bardzo przestrzegałam diety i dawałam Nadii kropelki Saab Simplex więc o kolkach i innych problemach nie było mowy:) Wczoraj miałam kolędę,Nadia zszokowala mnie ,bo mimo swojej wstydliwości wobec obcych,grzecznie przywitała sie z księdzem,wzięła obrazek i podziekowala:),ale byłam z niej dumna:):):) a co dzis pichcicie na obiadki?u mnie rosół od wczoraj:P,ziemniaczki,maślanka i jajka sadzone:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki Sosenka ja mialam podobnie. Lekarka powiedziala zeby sie nie martwic bo jezeli dziecko jest tylko na piersi to moze i 5 dni kupki nie robic. Co Ci moge poradzic to masaze brzuszka, kladzeie czegos cieplego na brzuszek (np. pieluszke uprasowana albo termofor na chwilke zeby rozgrzac) no i cwiczenia, tzn. Podciaganie kolanek do brzuszka. Kladziesz dziecku rece na stopkach i ono samo je odpycha, ty popychasz do brzuszka a dzieciatko odpycha, albo tak jakby mala na rowerku jezdzila. Mojej malej sie to b. podobalo a dodatkowo pobudzalo prace jelitek. No ale jak juz 5 albo 6 -ego dnia nie zrobila kupki to wkladalam jej poloweczke czopka i efekt byl natychmiastowy. Tylko z tym trzeba ostroznie bo dziecko sie moze przyzwyczaic, wiec tylko co jakis czas. Co do termometru to tez slyszalam ale ja sie balam jej tego robic, gdyz to bylo malenstwo i latwo cos uszkodzic jak dzieciatko sie poruszy albo sprawic bol. Wiec na to bym sie nie zdecydowala. No i kladz ja na brzuszku na troszke. Iva - gratuluje pracy! Znam ta godzine pobudki. Jak pracowalam zaczynalam o 7-ej, wiec pobudka o 5-ej, bo musialam uszykowac siebie, dziecko, jeszcze dac jej rano kaszke zeby nie szla z pustym brzuszkiem i zawiezc do zlobka, a potem szybko do pracy. Ale da sie przyzwyczaic, najgorzej zima bo jest ciemno o tej godzinie. Przesylam fluidki dla wszystkich chorowitkow i potrzebujacych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasbak co do obiadku, to dobry pomysl z tym kefirkirm, bo nawet dzisiaj kupilam. A uwielbiam takie lekkie obiadki. Tylko brakuje mi teraz do tego kalafiorka. Jajko sadzone, ziemniaczki, kalafiorek i kefirek to latem moj ulubiony obiadek. A zupke pomidorowa tez mam z wczoraj :) Co do wizyt w szpitalu, to ja tez jestem przerazona, gdyz moja 3-miesieczna chrzesnica 27-ego stycznia jedzie do lodzi na kardiologie i prawdopodobnie skonczy sie operacja serduszka. Ma jakis wysiek, czyli otwor w sercu. Przerazajace bo ona jest taka malenka. A dopiero pare dni temu wyszla ze szpitala bo zaczela robic bardzo luzne kupki z krwia, nawet co 15 min. Lekarze stwierdzili ze sie odwodnila i dodatkowo wdala sie jakas bakteria. Na szczescie juz jest w domku. Strasznie boje sie o yo malenstwo. Bo nie wiem czy ktoras z Was pamieta jak pare mieseicy temu pisalam o ciazy bratowej, ze wykryto chorobe dziecka i powiedzieli ze najlepsze bedzie usuniecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasbak co do obiadku, to dobry pomysl z tym kefirkirm, bo nawet dzisiaj kupilam. A uwielbiam takie lekkie obiadki. Tylko brakuje mi teraz do tego kalafiorka. Jajko sadzone, ziemniaczki, kalafiorek i kefirek to latem moj ulubiony obiadek. A zupke pomidorowa tez mam z wczoraj :) Co do wizyt w szpitalu, to ja tez jestem przerazona, gdyz moja 3-miesieczna chrzesnica 27-ego stycznia jedzie do lodzi na kardiologie i prawdopodobnie skonczy sie operacja serduszka. Ma jakis wysiek, czyli otwor w sercu. Przerazajace bo ona jest taka malenka. A dopiero pare dni temu wyszla ze szpitala bo zaczela robic bardzo luzne kupki z krwia, nawet co 15 min. Lekarze stwierdzili ze sie odwodnila i dodatkowo wdala sie jakas bakteria. Na szczescie juz jest w domku. Strasznie boje sie o yo malenstwo. Bo nie wiem czy ktoras z Was pamieta jak pare mieseicy temu pisalam o ciazy bratowej, ze wykryto chorobe dziecka i powiedzieli ze najlepsze bedzie usuniecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) paulaaa>>nie,praktycznie sie nie odzywa, kilka razy był ale zachowje sie tak jakby sie nic nie stało nie przeprasza ,nie tłumaczy sie nic :(on taki jest honorowy ale ja bym ten honor schowała po czyms takim a ten nic ,Jak tak mozna to nie wiem:( ma honor ale wstydu nie ma zeby isc samemu na bal sylwestrowy :(Sory ze tak sie uzalam tu nad soba ,dodam ze facet ma 21 lat gówniarz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Paulaaa>>ogolnie to sie nie odzywa 1 sms na dzien to max co u nas,był kilka razy ale nic sie nie tłumaczył,nic nie przepraszał,nic nie mówił zebym wrociła przyszedł do małej na troche ,zal mi go bo jest honorowy bardzo ale to co zrobił to mogłby ten honor schowac ...honor ma ale wstydu nie ma zeby samemu isc na bal sylestrowy...sory,ze sie tak uzalam tu nad soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️:D:D:D Paulaaaa właśnie mała też dostała nifuroksazyd bo myślała pediatra że to wirus jest i jej zapisała to ale ta zawiesina nic nie pomagała i się okazało że to wszystko z przejedzenia jest :) sosenka ja biorę na łyżeczkę trochę wody i do tego 4 krople biogai'e i daje małej :) justysia mała śpi różnie ale zazwyczaj idzie spać 22-23 i budzi się o 7-8-9 rano wczoraj poszła o 22:30 spać to wstawała o 02:30 i o 05:00 moja też jak na razie nie toleruje butelki wczoraj nawet kupiłam kaszkę bananową od 4 miesiąca i dałam jej łyżeczką i co pluje nią ja już nie wiem co to będzie później będę po trochu próbować codziennie jej dać żeby się nauczyła i przyzwyczaiła do jedzenia bo tak to będzie z nią ciężko Iva Gratuluje pracy :) Kasbak nie martw się nie każde dziecko ma problemy z kupkami dasz sobie radę moja też cały czas jest karmiona piersią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Troszkę mnie nie było ale nie miałam czasu.Znowu bylismy w tym tygodniu bez grzania i ciepłej wody.Cały dzień marzliśmy.U nas śniegu dużo,więc często jesteśmy na sankach.Kubę zapisałam na zimowisko,już za tydzień u nas rozpoczynają się ferie.Ja ostatnio prowadzę wojny z moim mężem-chodzi o dom i kredyt.Mieliśmy go brać a on zaczął się wykręcać,więc mam ciche dni :( .Odzywamy się tylko w sprawie dzieci.Na pocieszenie kupiłam sobie wczoraj spodnie.Nie napiszę dużo bo zaraz będziemy wychodzić do koleżanki.Przepraszam że nie odpisuję,postaram się nadrobić zaległości Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie na obiad dziś ziemniaki z mielonymi i surówka była,jeszcze robiłam pranie. Nie wiem co się ze mną dzieje ale mam dziś tak straszny ból głowy że nie mogę nią ruszyc :( ciśnienie miałam 90/50 :( okropnie się czuję. sylwinka ja wczoraj na wieczór też dawałam małemu kaszkę bananową i od trzech dni daję mu deserek troszkę zje,troszkę wypluje. a co do spania dalej jest tragedia. mamuska Twój mąż jest jeszcze bardzo młody i dlatego,on jeszcze nie potrafi myślec poważnie,nie miał kiedy się wyszalec,wiem coś o tym bo mój mąż też zrobił mi kiedys psikusa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️ witam wszystkiew mamy i ich pociechy:) IVA gratuluje pracy :)a jak malutki bez mamy daje sobie rade ? Kasbak nie lam sie przeciez nie jest powiedziane ze wszystkie dzieci maja jakies problemy z kupkami kolkami itd.napewno bedzie dobrze :)no i brawa dla Nadii bo dzieci z regoly boja sie ksiedza bynajmniej moje sie baly jak byly male :) Mamuska ja proponuje przetrzymac partnera bo to ze on jest honorowy to zeby ci do glowy nie przyszlo pierwszej wyciagac reke na zgode oczywiscie zrobisz jak uwazasz ale moje zdanie jest takie ze jak raz pozwolisz sie tak potraktowac to on zawsze bedzie tak robil niech sobie bedzie chonorowy predzej czy pozniej zrozumie ze zle robi niestety ale to prawda ze faceta trzeba sobie wychowac :) zycze cierpliwosci :):) luiza ja przesylam ci ciepelka troche jak u was tak zimno :):):) dobra koncze bo mam goscia na kawie odezwe sie wieczorkiem papapa 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iva zapomniałam pogratulowac pracy, wielkie GRATULECJE :) jak mała radzi sbie bez mamusi? ja też chciałabym pujśc do pracy nawet nie wiecie jak bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUSKA MOŻE TWÓJ FACET ZMĄDRZEJE PRZEMYŚLI WSZYSTKO I BĘDZIE OK,OSTATNIO MAM MAŁO CZASU I NIE PISZE ALE POSTARAM SIĘ NADROBIC,NA OBIAD BYŁY DZIŚ ŻEBERKA SORÓWKA I ZIEMNIAKI,DUZO ZDROWIA DLA WSZYSTKICH CHORUJĄCYCH :)GRATULUJE PRACY IVA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jutro sie zaczne przeprowadzac :D :D :D ale sie ciesze xD w poniedzialek przyjdzie koles piec mi uaktywnic i bedzie juz ogrzewanie, mam nadzieje, ze dam rade w tym tygodniu juz wszytsko przeprowadzic, juz wszystko w kartonach, ostatnie 2 prania sie susza, wiec jest okej. powoli jakos to mieszkano urzadze, teraz najwazniejsze polozyc wykladzine w salonie i przedpokoju, bo z nich bede korzystac na samym poczatku, no i gumoleum do kuchni, lazienki i wc i mozna mieszkac :) juz po anginie, dobrze, ze mialam jeszcze antybiotyki w domu :) to szybko poszlo, 3 dni i zdrowa :) sylwinka karm piersia jak najdluzej!!! ja dopiero pare dni temu przestalam, tj Ania sie sama odstawila, jak jest zmeczona to wola, ale tak to nie. no i juz chyba od 3 tygodni jej nie daje :) sosenka skoro karmisz TYLKO piersia to normalne, ze nie ma kupki, bo maluszek wszytsko wchlania z pokarmu :) a z butelka to probuj, bo w lecie bedzie musiala cos pic :) chociaz ja z Ania tez mialam takie cyrki, bo gryzla czy butelke czy niekapek i nie pila nic hehe :P az do 11 miesiaca, wiec...macie ejszcze troche czasu dziewczynki ;) to tak na pocieszenie :) justysia skoro karmisz piersia to karm piersia, nie rozstrajaj dziecka mlekiem modyfikowanym!!! taki urok malych dzieci, ze sie czesto budza :) k2525 przemywaj przegotowana woda, rumiankiem albo sola fizjologiczna. iva gratuluje pracki ;) i odpisuj na maila :P kasbak niestety karmienie piersia nie wyklucza kolek, Aniutka miala je prawie 4 miesiace :( luiza oj, my tez mielismy 3 dni bez pradu :( :( masakra :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki ;) dziś było wielkie bum, aż plecki sie pobrudziły... ale na szczęście bez wysiłku... ładnie poszło :) co do butli, to tez mamy problem, bo Natunia nawet ni chce na nia spojrzeć.. jedynie przez sen cosik połknie..:) supermamo dużo, dużo zdrówka dla Kubusia.. napewno gips pomoże :) IVA gratulacje :) jak znalazłaś te prace? agaa .. co do czopka to własnie nie chce go stosować.. jak na razie nie ma takiej potrzeby i mam nadzieję, że tak zostanie.. mój Nyszek jak był taki malutki to pamiętam , że musiałam mu dać 2 czy 3 razy .. ale był wtedy na mleku modyfikowanym i z butlą nie było problemu... ze smoczkiem zresztą również :) Sylwia dzieki :)) Luiza dużo, dużo ciepełka dla Was :) Mamuśka bądź sila, życzę wytrwałaości :):) ivett pamiętam swoją przeprowadzkę... super.. :)wszystko chciałam od razu zrobić po swojemu.. ale było tego tyle, że zajęło mi to ze 3 dni :) ale jaką radochę miałam jak już wszystko było na swoim miejscu.. no i porządeczek :) no to naskrobałam co nieco.. kolorowych senków ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sossenka mam nadzieje, ze u mnie to zajmie krocej jak 3 dni, zwlaszcza, ze caly weekend pracuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewuszki :) U Was tez tak zasypalo? Uwielbiam taka prawdziwa zime, ide zaraz podworko poodsniezac. Mialam jechac na zakupy, ale to chyba nie wypali bo calkiem bialo na drogach. Uciekam narazie, pozniej Was troche poczytam. Milego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heju mnie tez biało wszędzie,ludzie naginają z taczkami i snieg z podwórek wywożą.a ja mialam jutro jechac ze znajomymi na wspólne zakupy rodzinne ,niestety przez tą pogode nie wypali,do Wroclawia mamy jakies 70 km,a drogi białe...odpuscimy sobie... ivette ja uważam,że karmienie piersia wyklucza kolki.Kwestią jest odpowiednia dieta matki.Ja jadłam przez 4 miesięce tylko chleb z dżemem jagodowym,gotowaną pierś kurczaka z odrobiną soli,ziemniaki gotowane suche i marchewkęjajka,.Przekąską były sucharki,serek Danio waniliowy,jogurt naturalny,mus jabłkowy,lekkie naleśniki z cukrem i herbata.czasami pozwalałam sobie na banana:)I piłąm duuużo wody mineralnej.to bardzo skromnie,ale jak tylko spróbowałam czegos innego,pojawiały się własnie kolki,więc byłam wytrwała.Dzięki temu schudłam bez problemu,potem bardzo powoli stopniowo wprowadzałam do diety inne składniki i bylo ok.Nadii nic nie brakowało,rosła prawidłowo,a problemów z kupkami i bólami brzuszka nie było.Kupkę robiła co najmniej 2 razy dziennie. k2525 bardzo współczuję takiej dolegliwości u dzidzi,niestety podobno jest ona bardzo częsta.Ja na twoim miejscu skonsultowalabym to z innym lekarzem,czy rzeczywiście zabieg jest konieczny,nie zaszkodzi,a może uda się go uniknąć,podobno nie jest przyjemny,nie zawsze go robią pod narkozą.mojej znajomej dziecko miało w znieczuleniu udrażniany kanalik,i mówila ,że gdyby wiedziała jak to wyglada nie zdecydowałaby sie na to tak szybko...:(ale ja nie jestem w temacie,je4dnak poradź się innego okulisty. agaa ja tez uwielbiam właśnie takie lekkie obiady,a ziemniaczki przesmażam z kostką Knorra "smażona cebulka",są pyszne w połączeniu z zimną maślanką lub kefirem:) trzymam kciuki za twoją chrześnicę,biedny dzieciaczek:( mamuska jednak widac ,że to niedojrzały gówniarz:/ luiza a jakie sa powody niecheci Twojego męża do kredytu??chyba musicie jeszcze raz wszystko dokładnie na spokojnie przeanalizowac skoro ma watpliwości.Ciche dni nic nie pomogą,szkoda Twoich nerwów:) ivette przyjemnej przeprowadzki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×