Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość takisobieja
Moja wypowiedzieć jest troszkę uogólniająca :) Gwoli ścisłości mam na myśli część OVB która widzi tylko i wyłacznie produkcję, nie zaś klienta i jego potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobieja
wysmiewac etat- a nie zarabiac nawet tyle ile osoby na etacie Prawda prawda... smiac sie i dziwic jak mozna tak pracowac... nie rozumiejac nawet ze ta praca to ciezki kawalek chleba, nie tak jak mysli wielu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovb koln
jeśli ktoś mnie by spytał czy warto pracować dla OVB, odpowiem tak...., mam porównanie, pracowałem dla niemieckiego OVB, czyli dla matki, poznałem tajniki tej pracy od podstaw, sposób szkoleń i całą strukturę funkcjonowania tej firmy..., po jakimś czasie otwarłem własne biuro OVB w Polsce i mogę stwierdzić jedno.... Polskie OVB z centralą w W-wie to pomyłka, to klan ludzi, którzy z niczego dorobili się bogactw na pracy podwładnych, awans, nie ma sprawy, ale czym on jest?... budujesz własną stukturę, ok, ale kto z tego czerpie?.... poznałem byłego prezesa Pana Klimka, fakt to był rok 2001, ale poznając go już wiedziałem, że to klan, w tej chwili mam stały kontakt tylko z niemieckim OVB i wiem, że oni dają perspektywy, a w Polsce...,no cóż, kocham ten kraj, ale zarabiać wolę w niemczech, uczciwie, bez machlojek....., pozdrawiam wszystkich pracowników OVB Polska i życzę im dużo wiary w sukces:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza wbk
"Otwarłem" no no rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośka happy
zaczęłam prace i jestem zadowolona. myslcie co chcecie i dalej siedzcie w bankach, marnych biurach, sklepach i zarabiajcie kase, która jak kot napłakał rozwalicie w pół miesiąca. tu jest spora kasa i to nie z 3 zerami !!! zakochałam sie w ovb i zrobie wszystko żeby zrobić tam kariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobieja
Kobieto, nawet nie wiesz co mówisz... Kolejny dowód na to że do OVB idą ludzie którzy nigdy nie powinni mieć styczności z tą firmą... OVB kobieto to nie jest sprzedaż ale przede wszystkim OPIEKA, opieka której bez wiedzy i doświadczenia, nie można świadczyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mishaa Legnica
Witam wszystkich!! Od jakiegoś czasu pracuję w firmie OVB. Osobiście uważam całą tą dyskusje za bezcelową ponieważ zarówno przeciwnicy firmy nie przekonają pracowników i klientów firmy do swoich racji i odwrotnie sympatycy OVB nie będą w stanie usatysfakcjonować oponentów. Moim zadniem brakuje wam trochę obiektywizmu. Wszstkie aspekty na forum rozpatrujecie 2 fazowo ( albo cos jest czarne albo białe) Tak naprawdę każda firma i każdy zawód ma lepszych pracowników i gorszych ( np.są lekarze lepsi i gorsi to Ty wybierasz kto ma się Tobą zajmować) w soim życiu tysiące razy spotkalem sie z niekompetencja w najrózniejszych dziedzinach życia. Nawiązując do tematu forum "czy warto?" Osobiście radzę spróbować w zasadzie nie masz nic do stracenia jak Ci się spodoba i będziesz z tego czepac z tyle satysfakcji co ja to super. jeśli natomiast nie sprobujesz no to nie będziesz w stanie wyrobić sobie zdania nA ten temat i w któtce napewno znajdziesz inną pracę. To wszystko na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobieja
Super :) ale jakie masz doświadczenie w zakresie doradztwa ? Jaką wiedzę ? Jakie produkty ? Co polecałbyś teraz klientom, przy wpłatach jednorazowych ? Jeśli faktycznie czerpiesz z tego satysfakcję to może powiesz :), nie robię tego na złość czy coś, po prostu jeśli trafia się ktoś konkretny to pytam. Na pewno orientujesz się w obecnej sytuacji na rynkach światowych, co byś polecał ... jaką kierujesz się strategią inwestycyjną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOD-ER
polecam lokaty strukturyzowane, ! np. kameleon, polecam mimo ze nie ma tego w ofercie OVB. choc jako KOD powinenem powiedziec polecam wiof ! na tym wlasnie polega obiektywne doradztwo finansowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisobieja
To prawda :) lokaty strukturyzowane Wealth Solutions są bardzo dobre, z tego co mi wiadomo Deutsche Bank także przygotowuje (lub już przygotował) ofertę na Polski rynek. Więc istnieje nadzieja że OVB otrzyma z czasem dostęp także i do tego narzędzia. No i prawda jest taka że do niektórych rozwiązań trzeba dojrzeć, tzn trzeba przedkładać dobro klientów nad własne pare jednostek... A z mojej skromnej obserwacji widzę że niewielu to potrafi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wood
Doczytałem do końca i teraz mam poważny mętlik w głowie. Kilka dni temu byłem zaproszony na pierwszą rozmowe z Panem z OVB, który przedstawił mi jaki raj mnie czeka w tej firmie. Po godzinnej rozmowie zapomniałem jak mam na imie i gdzie zaparkowałem auto. Same plusy!!! Praca łatwa, miła i dobrze płatna. Opowiadał o koledze, który to po trzech miesiącach kupił sobie fajne autko, o imprezach w dobrych hotelach, o 14-sto dniowych wyjazdach do Kairu itp. Pamiętam że pod koniec rozmowy zapytałem o moje obowiązki. Pan odpowiedział że tylko umawiam sie z klijentem, spotykamy sie, on podpisuje papiery i gotowe. Praca to: 4 godz w tygodniu i po miesiącu wypłata tak ok 5-6 tyś (na razie). Nie wiem co o tym myśleć. Po kilku szkoleniach mam sie spotkać z kierownikiem. Może on mi coś więcej powie. Nikt mnie nawet nie zapytał o wykształcenie, znajomość tematu i takie tam. Coś mi tu śmierdzi, ale jak nie sprawdze to sie nie przekonam co to hahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forest
Praca moim zdaniem jest dobra, ma się szansę rozwoju i to szybką. Jak ludzie słyszą same plusy to odrazu mówią, że coś śmierdzi. Nie przekonamy się dopóki sami nie sprawdzimy jak to jest. Przecież jeśli po jakimś czasie nie podoba nam się praca to możemy odejść bez żadnych reperkusji. Poprostu jak ktoś się stara i nie pracuje tylko tych 4h tylko więcej to kasa jak marzenie. Nierozumiem ludzi, którzy wypowiadają się o tej pracy, a nigdy tam nie byli. Nie mają żadnych podstaw. Fakt, mam kilka zastrzeżeń do obsługi klienta, ale słyszałem o gorszych zaniedbaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daniele mondello
nastapi kiedys dzien ze szefostwo zniknie z niezla kasa na kajmany a wy bedziecie sie tlumaczyli co stalo sie zpieniedzmi ktore wasi klienici zainwestowali po wypowiedziach moge tylko stwierdzic ze osoby ktore tak zachwalaja OVB malo widza tak narawde o finanasach, ubezpieczeniach i sa co najwyzej wytszkolonymi a raczej wytresowanymi istotatmi ktore tak naprawde zarabiaj male pienaidze w porownaniu to osob ktore OVB stworzyly i wymyslily. czyli jak wiekszosc ludzi zasuwacie za jakies pieniadze dla osob ktore dzieki temu za free tworza fortuny i kiedys znikna a wy bedzieicie sie muslieli tlumaczyc... jestescie tylko pionkami w grze ktora kiedys sie skonczy!! ale wporzadku zarabiajcie kase moze kiedys nie bedziecie tego zalowali... pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek666
a no dawno sie nie wypisywalem ale widze ze sie troche uspokoilo!!:):) i bardzo dobrze, moim zdaniem to praca przedewszystkim dla osob ktore chca sie czegos nauczyc i wiedza ze zdobyta wiedza pomoze im zarobic pieniadze i pozwoli uczynic z nich ludzi z autorytetem. Niechodzi mi tutaj o autorytet finannsowy ale spoleczny. Zaczynamy prace wsrod znajomych rodziny itd. i wyobraźcie sobie coe sie dzieje gdy wasze doractwo niestety nie jest profitowe dla klientow, jak sie czujecie?? dltego aby pracowac w ovb trzeba sie starac i chciec samemu od siebie poglebiac swoja wiedza po pierwsze!! aby twoii klienci mieli kase, po drugie abys TY mial kase i wtedy beda wszyscy zadowoleni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i co jeszcze, wiec OVB owcy uczcie sie i jeszcze raz uczcie, sledzcie gielde sluchajcie programow finansowych, a nie ubierajcie garnitura raz w tygodniu i nie rznijcie glupa przed ciotka ze niby wy to jestescie alfa i omega, CU Leither

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Kwap
Ludziska jestem jak najbardziej na tak! Ta firma ma naprawde rece i nogi.. Dopiero wkrecam sie w temat, ale mam znajomych na wysoko postawionych pozycjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blizzard
Witam wszystkich! Jestem po 2 rozmowach na pracownika firmy OVB. Podsumowując cały temat widzę, że pozytywnych opinii na temat firmy jest mniej więcej tyle samo co negatywnych. Interesuje mnie jedna ważna kwestia! Jak na prawdę przedstawia się celowośc inwestowania w Ubezpieczeniowe Fundusze Kapitałowe przy pomocy OVB? Dużo piszecie o charakterze pracy oraz o atmosferze panującej w firmie. Myślę , że problemy o których wspominacie występują wszędzie. Natomiast dla klienta nie jest ważne jakie są relacje w OVB. Ważne jest natomiast czy za pomocą tej firmy można rzeczywiście zbudowac duży kapitał (na emeryturę). Tzn. czy klienci rzeczywiście mają powód do radości współpracując z OVB? Czy są zadowoleni z usług przez nich świadczonych - bo chyba to jest najważniejsze. Możliwe, że niedługo zacznę prace w OVB i na początku wiadomo, że będę chciał przekonac do inwestowania moich znajomych, rodzinę itp. dlatego obawiam się czy za kilka lat nie będę musiał wstydzic sie za to, że zachwalałem im coś co w rzeczywistości jest wyrzucaniem kasy w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bakubaku
Przyszedł do mnie znajomy, student i nie ekonomii. Wie, że inwestuje na giełdzie, w fundusze i że bawie się kasą. Przyszedł mi zaproponować współprace z firmą OVB. Pierwsza ankieta z pytaniami: kiedy na emeryture i jaką kase chce mieć. Powiedziałem, że w wieku 30 lat i z 10 koła na łape. Wpisał uczciwie, miemo że 30 to juz dawno skończyłem. Ciekawe co mi zaproponują ;). A na koniec umowa, co do kolejnej wizyty. I tu schody. Nie pasuje bo "doradca" ma sesje, a tu imieniny cioci, a tu inne pierdu pierdu. Skontaktujemy się z Panem. OK. Czekam na kontakt. Szkoda, że jak przeprowadzał ankiete i zadałem kilka pytań na temat, p. "doradca" musiał posłużyć się opinią kolesia po drugiej stronie koma. Czekam na spotakanie. Ciekawe, czego jeszcze ciekawego się dowiem na temat inwestowania własnych pieniędzy. Pozdrawam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowka
Idąc gdziekolwiek do nowej pracy musimy się wielu rzeczy nauczyć. A każda praca żeby przynosiła efekty musi być wykonana sumiennie i trzeba mieć do niej predyspozycje, gdyż nie każdy może być chirurgiem. Tak samo jest w OVB. Jeśli ktoś jest nastawiony tylko na robienie kasy a nie chce się uczyć, to za długo nie pociągnie, gdyż klient to wyczuje. To, że opowiadają o dużych zarobkach ma być motywacją do pracy, bo trzeba mieć jakiś cel. A jeśli komuś nie podoba się system wynagrodzeń to zawsze pozostaje mu praca np. na kasie w hipermatkecie za 800zł na rękę. Jasno i przejżyście, hierarchia wynagrodzeń obowiązuje od dyrektorów w górę, więc szaraczki tego nie odczują. Poza tym na siłę nikt tam nikogo nie zatrudnia. A co do tego czy te produkty to nie ściema, to trzebaby może zrzucić z siebie zaszłości komuny i zerknąć jak od lat funkcjonuje to w innych krajach. Poza tym Polacy więcej przepijają i puszczają z dymem a i jakieś jedzonko w śmietniku się znajdzie, to parę zł można zaryzykować na miesiąc, bo a nóż się rozmnożą. Trzeba myśleć pozytywnie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek666
własnie "nowka" zaje...bista wypowiedz, czysty i klarowny system plac i awansu, dlaczego nikt tego nie docenia?? no ale widzisz tacy ludzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowka
rysiek666 widzę, że z Ciebie fajny gość :-))) znasz się na rzeczy :-))) i wiesz jak wygląda rzeczywistość. W Polsce nie byłoby bezrobocia gdyby ludzie przykładali się do pracy a nie tylko narzekali i zwalali winę na innych. Wiem co mówię bo sama zawsze brałam byka za rogi i jakoś się kręciło, raz lepiej raz gorzej, ale to ja szukałam pracy a nie odwrotnie. Trzeba tylko chcieć. Chcieć to móc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poldeusz
Witam, wlasnie umówiłem sie na rozmowe w sprawie współpracy z firma o której dyskusja. Postanowiłem sprawdzic co to za firma, wcześniej tego nie zrobiłem bo hurtowo wysyłałem CV. Po tych opiniach co tutaj przeczytałem raczej zrezygnuje z takiej "współpracy" gdyz ta praca jest sprzeczna z zasadami etyki. Ci co tam pracuja tylko patrza jak wykorzystac innego, jak zeskrobać z niego pieniadze. Nie rozumiem jaka motywacje maja tacy ludzie i czym sie w zyciu kieruja. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek666
no i POLDEUSZ jest nastepnych de....bilem wypowiadajacym sie na forum ale brawo masz racje , nie pracuj w OVB bo skoro jeszcze przed rozpoczeciem pracy nie wiesz nic na temat inwestycji, to se odpusc po co masz meczyc swojego kierownika i siebie?? szkoda kierownika i CIEBIE ale za poglady!! jak sie mozesz wypowiadac skoro nie wiesz nawet co masz robic?? i czym sie zajmować rozumiem ze bardziej klarowna wydala by ci sie praca na stacji benzynowej ( tez pracowalem ) moge Ci pochytac, napisz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poldeusz
Jasne Rychu jestes najmadrzejszy, po co mam marnowac swoj potencjal w jakiejs lichej firmie, ktra zarabia poprzez malwersacje. Nie musisz mnie obrazac od debili, odpusc sobie stary i wyluzuj. Moja decyzja gdzie bede pracowal i z kim. Jesli mi sie nie podoba ta praca to nie znaczy ze mozesz mnie obrazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowka
O rany!!! Czy ja o czymś nie wiem? Malwersacje?!!! Cholebka pare ładnych miesięcy temu gdy nie słyszałam o OVB, miałam ulokowane trochę kasy w funduszach inwestycyjnych z ubezpieczeniem na życie (niezła kasa mi urosła),ale nie wiedziałam, że to były jakieś lewe inwestycje!!! Boże i jeszcze sama musiałam chodzić do pani, która się tym zajmowała. Powiedzcie proszę czy pójdę za to siedzieć? Czy wszystkie banki i firmy ubezpieczeniowe działają niezgodnie z prawem i wbrew etyce? Może wycofam swoje ubezpieczenie na życie, dom, samochod, drugi filar i nie będę opłacać ZUSu, bo są tam malwersowane moje pieniądze i na dodatek ktoś q..wa na tym zarobił? Czy to żle, że pójdzie się z ofertą do domu klienta? To jest to samo gdyby poszedł klient do biura jakiejś firmy bądż banku ze swoimi oszczędnościami z tą różnicą, że pracownikOVB poświęca więcej czasu swojemu klientowi. Narki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowka
A tak w ogóle Poldeuszu, to Ty obraziłeś wszystkich dobrych pracowników OVB, więc nie rozumiem skąd Twoje uniesienie na debila? Ja nie uważam się za malwersanta i pracuje zgodnie z zasadami etyki. nikomu nic na siłę nie wciskam, wręcz obecnie pracuje nad bardzo mało prowizyjnymi umowami, bo takie też są. OVBowcy wiedzą co to są transfery. Nie mam na razie klienta na wysoką polisę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mialem z nimi kontakt
Zal mi was wszystkich. Mialem do czynienia z ta firma wiec moge sie wypowiedziec cos na ten temat. Powiem szczerze ze gram na gieldzie studiuje finanse interesuje sie tematyka, wiem cos na ten temat ale w zyciu nie okreslilbym sie doradca finansowym. Po kilku wizytach u klienta z innym starszym posrednikiem zostaje sie doradca w tej firmie, po drugie przyjmuja wszystkich co sie zglosza. Powiedzmy sobie szczerze jest to zwykla firma zajmujaca sie POSREDNICTWEM finansowym zyjaca z prowizji. Nie twierdze ze to zle tylko przestancie zgrywac fachowcow bo mi sie smiac chce. Mamy obecnie do czynienia ze zwolnieniem koniunktury na swiecie w zwiazku z tym ze spadkami. Wiele funduszy przynosi teraz straty zobaczymy co wk... klienci wtedy powiedza. Czy bedziecie w stanie w czasach gorszych przetrwac na rynku gdy produkty nie beda przynosic takich profitow jak dotychczas. Oczywiscie zycze wam powodzenia ale zejdzcie troche na ziemie. zycze wam wszystkim tych 5-6 tys na poczatek a pozniej to juz tylko 20 tys miesiecznie i wiecej. Chlopaki praca to praca ale zachowajcie zdrowy rozsadek nie dajcie sobie robic prania mozgu i nie spinajcie sie gdy ktos krytykuje wasze OVB........ ma do tego swiete prawo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzik
Witam. Pracuje w Firmie 11 miesiecy,co moge ciekawego powiedziec?? WIdze po poprzednich komentarzach ze co bioro OVB to inna kultura firmy, inne uklady, ale jest kilka rzeczy stalych. - praca polega na pomagiu ludziom, jesli spotykasz sie tylko z nimi aby pomoc swojemu portfelowi, to nie tedy droga, prosze takie osoby aby zrezygnowaly. -Najwazniejsze jest to aby klinet byl zadowolony, jesli raz go nabierzecie to nie wroci do Was, pojdzie do konkurencji, jak bedzie zadowlony to za pol roku zadzwoni i powie ze musze sie koniecznie spotkac z jego rodzina i jej pomoc, wielekrotnie polecalem rozwiazania z kotrych nie mam zadnych pieniedzy, bo wiem ze dzieki temu klinet wroci do mnie - decyzje wszystkie sa praktycznie zdecentralizowane to oznacza ze szef jest tylko po to zeby sie z nim dobrze bawic na imprezach firmowych:P oczywiscie dba tez o to zeby oprocz zabawy troszke t popracowac, to jakie rozwiaznia finansowe polecam klinetom zalezy tylko odemnie, pracownicy z duzym doswiadczeniem finansowym tacy jak ja maja wolna reke, za tych nowych ja podejmuje decyzje i licze sie z interesem klineta a nie wielkoscia prowizji - na poczatku trzeba wlasnie podzwonic po ludziach, ja zrobilem analizy tylko z okolo 3 moimi znajomymi, potem sie samo zaczelo krecic, nie zmuszam nikogo zeby sie ze mna spotkal, ludzie sami chca - jest bardzo uczciwy sposob awansu, trzeba spelnic obiektywne kryteria, najlepsze jest to ze moj szef jest zaintersowany zebym awansowal poniewaz on wtedy bedzie mogl sie pochwalic swoim szefom ze wyksztalcil dobrego pracownikai sam awansuje, ja jestem zaitersowany zeby moi podwaldni sami awansowali i zajeli moje miejsce, w innych firmach szef cie uwali jak sie wychylisz zebys przypadkiem nie zajal jego miejsca:P - pieniadze sa uczciwe za uczciwa prace, kto kolwiek nie przestrzega zasad eteycznych i naciaga klinetow bedzie musial sie pozegnac z firma, takie przelanie dostalem na na pierwszy spotkaniu. - smutne jest to ze wiele osob nie daje sobie rady z dosyc latwymi kryteriami i sami rezygnuja, ale osobiscie uwazam ze jest to wina ich przelozych, ktorzy albo sami nie rozumieja idei OVB albo nie wszystko dobrze im wyjasnili. z mojej 30 grupy ktora startowala w kwietniu 2007 zostalo 6 osob, kazda z nich zarabia teraz okolo 2000 -4000 zl netto. ja okolo 3000 netto(obecnie z grupy 30 zostaje okolo 15 - dzieki lepszym szkoleniom i lepszym szefom :P) nazywam sie robert radziwkoski jestem na stanowisku RIII, spelniam kryteria na KIeriwnka Odzialu, moj bezposredni przelozny to Arthur Kleinger, moj tel to 691 66 33 43, jesli ktos chce merytorycznie pogadac o OVB to prosze o kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkap
Ja też zaczynam prace co dopiero w OVB, wcześniej przez ok. 3 miesiące pracowałem dla podobnej firmy, miałem tam podstawę 1000zł/m, ale za to prowizje o połowę mniejszą, i brak jakich kol wiek jasnych szczebli awansu – zrezygnowałem. Z klientami nie mam problemu wiec bardziej opłaca mi się pracować za sama prowizję, a wracają do etyki to większość moich klientów to znajomi i znajomi znajomych, wiec jak kumpla w h… zrobię to za 2 lata nie mógłbym pokazać się na ulicy ze strachu, wiec to oczywiste że doradzam mu jak najlepiej w trakcie trwania programów dla kolejnych poleceń, w końcu jestem doradcą finansowym a nie kasjerem w sklepie z produktami finansowymi;). Rzeczywiście doradcą finansowym w naszym pięknym kraju może być każdy, nawet jełop którego wyrzucili z zawodówki, wystarczy że się ogoli i założy garnitur, musi się to w końcu skończyć, bo jest masa ludzi którym jakiś jełop coś wcisnął, ukrył koszty i obiecywał kosmiczne zyski przez pierwszy rok byle by sprzedać produkt. Później okazało się, że to lipa i klient nawet cie nie zna a już wiesza na tobie psy… Powiedzmy sobie szczerze, żeby cos robić dobrze to trzeba być w tym dobry, ja sprzedawałem fundusze inwestycyjne, świetnie się na tym znam, giełda to moja pasja, lubie to, robie to, zarabiam na ty, zresztą są ludzie którzy potrafią sprzedać nawet największy szit, po prostu mają coś w sobie, ale jak ktoś taki nie jest to sprzedaje swoją wiedze i to się liczy. Ciekaw jestem jak to jest w Skandii?? pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, od jakiegoś czasu przeglądam opinie na forach dotyczące firmy OVB. Robie to ze względu na to, że otrzymałem propozycję pracy w tej instytucji. Wizja przedstawiana na spotkaniu w sprawie pracy jest z pewnością bardzo obiecująca, duże pieniądze, szybki awans...wersja chyba raczej skierowana do wizjonerów. Oczywiście wszystko czego dowiedziałem się o firmie to informacje jakie każdy chce usłyszeć, natomiast człowiek który mnie próbował rekrutować nie wiedział że jestem z wykształcenia ekonomistą, a poza tym posiadam większą wiedzę od niego jeżeli chodzi o ubezpieczenia. Brednie jakie usłyszałem przyprawiaja o ból głowy, np. stwierdzenie że klient zapisany do OFE skorzysta jeśli dokonasz transferu jego środków do tzw\"lepszego funduszu\" ...wydaje im sie że jeśli jesteś w w średnim funduszu to lepiej cie przenieść do funduszu plasującego się akurat w tej chwili o pozycje wyżej, otóż klient traci na tym ale ty otrzymujesz najwyższą za to prowizję, wyższą nawet od prowizji za pozyskanie takiego klienta. I na tym właśnie polega praca tzw doradcy finansowego z OVB, masz najpierw sprzedać klientowi siebie i firmę, potem wyciągnąc od nieszczęśnika informację gdzie jest zapisany, a potem zmieniasz mu wszystkie ubezpieczenia i fundusze jAKIE TYLKO POSIADA, BO ZA TZW TRANSFER DOSTAJESZ NAJWIęCEJ. Klient ma być ci wdzięczny bo myśli że ma to wszystko za darmo!ale nie powiesz mu przecież że dostajesz od jego pozyskania kasę jaka mu sie w głowie nie mieści, i podliczając jego wkład w inwestycję, odliczeniu twojej prowizji i prowzji twoich przełożonych ten biedny człowieczek wychodzi na zero. Jestem ciekawy tylko co się dzieje w momencie chęci wycofania kasy przez klienta, ale z racji tego że to są głównie plany długoterminowe pewnie się tego nie dowiem. Co mnie zastanowiło potem, to zachęcanie mnie do tego abym namawiał najbliższych znajomych do usług OVB, szczerze sam nie zawierzyłbym im złamanej złotówki a oni każą mi do tego przekonać rodzinę i znajomych... tak po prawdzie ktoś kto tam juz pracuje nigdy nie powie ci oOVB całej prawdy, bo sam chce cię zwerbować więc nie odkryje przed toba wszystkich kart. Ja dziwie się tylko dlaczego ludzie pracujący tam mają tak marne kwalifikacje i wykrztałcenie, nie zależy im na zqtrudnianiu ludzi kompetentnych którzy są w stanie wyłapać pewne niuanse...a diabeł tkwi w szczegółach. Jaka doradca czy klient ma pewność że pieniądze są dobrze ulokowane... żadnej! bo ani jeden ani drugi się kompletnie na tym nie zna! na początku może inwestują dobrze ale potem gdy ślepo już im zaufasz i polecisz innym osobom ? Uwierzcie mi że kasa to nie wszystko, i co z tego że dostajesz łatwe pieniądze za pozyskanie tego klienta, jesteś tylko pionkiem, osobą która ślepo wierzy w to co mu pięknie przedstawią.Firmie zależy głównie na kasie choć twierdzą że na kliencie, wiadomo że dobiorą ci taka firme i wysokość składki aby samemu najwięcej zarobić. I jeszcze kwestia tej całej piramidy, kiedyś było o tym głośno, poczytajcie o przypadku zamieszek w albanii, to wszystko wyglada pięknie na pozór, nie bądzcie łatwowierni bo gdy im zaufacie to już jesteście zgubieni. Ja nie pracowałem ani nie pracuje w tej firmie, jestem obiektywna osobą i takie sa tez moje opinie, napewno są osoby które chwalą OVB, to ludzie na wyższych szczebelkach, którzy dziś niewiele musza robić żeby wpływała im na konto piękna sumka. Radze każdemu wybrać się kiedyś na spotkanie z przedstawicielem OVB i oceńcie sami, ale nie decydujcie się za szybko na wspólprace z nimi, warto się dowiadywać nowych rzeczy ale potym trzeba jeszcze uruchomic szare komórki i poczytać trochę na ten temat. Życzę udanych refleksji i pozdrawiam tych z OVB i nie tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVB = pseudodoradztwo
Prosze panstwa w przypadku firmy OVB i nie tylko mamy do czyniena z pseudodoradzcami finansowymi ktorzy nie maja elementarnej wiedzy na temat wykonywanego zawodu i po 2 godzinach szkolenia szumnie nazywaja siebie doradcami finansowymi co jest wstydem dla tego zawodu, firma jest tak samo wiarygodna jak handlarze ciuchami z bylego stadionu dziesieciolecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×