Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość ż
doskonale to wiem ze jak bede miala zdieci i meza to mnie nie bedzie stac ale narazie ne mam.z reszta mysle ze jak bede miala dzieci i meza to juz bede po studiach i bede mogla pracowac w zawodzie w ktorym TEZ zarabia sie na siebie! A mianowicie w zawodzie architekta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neoanty
Do Pani,, Ż" Czy wie pani że 5 lat studiowania nie gwarantuje żadnej wiedzy ??? Po pani wypowidzi sądzę, że pani ma na studiach mózg wyprany, bo o człowieku nie przesądza jego wykształcenie , ale zdolność logicznego myślenia. Tego nie dają najlebsze szkoły.Także wykłady OVB, itp. bzdurno-piramidalnych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do nobody 33/5 Zagzdam sie z Toba w 100% Nie warto i ja tego tez nie robie ze \"łapie\" ludzi. Nie czekam tez na okazje bo jesli bym to robil w zyciu bym nie mial pracownika.Umówmy sie ze czy ta firma czy tez inna.jesli my sami nie pokazemy czlowiekowi ze mozna zarobic i to nie mało czasem.Czlowiek sam tutaj nie przyjdzie bo przykleila sie etykieta czy to do nas czy wogole do firm podobnego typu ze jestemsy domokrążcami itp. Akwizycja.Nie prawda.raczej dopradztwo.Inny typ pracy,pozyskiwania klientów.Ponadto SERWIS.Opeika nad klientem. A teraz co do liczby pracowników.Zagdzam sie ze warto miec 10 ludzi z ktorymi warto robic a nie 100 z ktorych 10 robi a reszta kradnie nam tylko czas bo przeciez ich trzeba tez wyszkolic a to ze sie nie sprawdza.....coz.Ale z drugiej strony zauwaz ze gdyby nie miec 10 ludzi a np 30 a robili by oni tylko np po 1 umowie.czyli zakladam ze wydatek w ciagu miesiaca jest nie wielki jak na ich sily.Ty masz z tego produkcje z 30 umów prawda?? I zakladam ze to tylko np 10% ich mozliwosci. A co bylo gdyby wyzwolic u nich 50 % mozliwosci .U tej samej grupy ludzi....... O wiekszej liczbie mozliwosci nie mowie zakldam tylko 50%.Czyli pracuje np 2 godziny dziennie przez 5 dni w tygodniu.zarazbia okolo 2500 zl na łapkę.Jesli dopiero zaczyna. Ale podtrzymuje ze z tych 30 z czasem sami sie przesieuja a my sami takze musimy dokonac przesiewu. Podam przyklad: 10.000 osób kopiących w piłkę z tego 5.000 amatorów z tego 1000 grających w klubach ztego 500 to grający w ligach z tego 100 grajacych w zespołach krajowych z tego 10 gwaiazd. I tych wlasnie gwiazd wszystkim OVBowcom zycze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OVBowiec
Czy Warto? Kiedys zarabialem 2,500 tys zl i bylem szczesliwym czlowiekiem. Teraz zarabiam po roku pracy w OVB srednio co miesiac po 6 tys zl, ale nie jestem szczesliwy, bo jak widze na koniec miesiaca liste rankingowa, to mi wstyd. Inni zarabiaja po 30 tys zl miesiecznie na tym samym stanowisku. Wiec czy Warto !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vievien
Dzieki przekonywujacemu doradztwu oraz zadowoleniu klientów, OVB ugruntowala do konca lat osiemdziesiatych swa pozycje na rynku, a zjednoczenie Niemiec stanowilo bardzo wazny impuls w dalszym rozwoju firmy. W swiecie, który stawia na rozwój zamiast stagnacji, który oferuje szanse zamiast granic, staje sie jasne, jak wazny jest szybki wybór wlasciwego wiarygodnego partnera. W ten sposób do dnia dzisiejszego powstalo w Europie lacznie dziesiec spólek zagranicznych OVB, które ludzi z najrózniejszymi celami prowadza do tego samego celu: zdobywania majatku i jego zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OVB to pedały i zboczeńce. Oni na tych swoich szkoleniach to tylko się pedalom i narkomaniom. Przykre to że wciongają w to młodzierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznę może nowy wątek
nie interesuje mnie praca w ovb, natomiast zglosili sie do mnie pracownicy tej firmy i namawiają mnie do zainwestowania pewnych środków pytanie brzmi..czy jest to na tyle pewna firma aby powierzyć im swoje pieniądze? sam nie znam się na funduszach czy giełdzie więc propozycje z ich strony wydają się być bardzo atrakcyjne faktem jest że nigdy wcześcniej (zanim do mne zadzwonili) nie słyszałem o tej firmie a raczej nie jestem mnichem z klasztornej celi bez radia, tv czy internetu zastanawiam się zatem, czy pomimo tego co tu przeczytałem nie zainwestować pewnej sumy poprez ovb - a raczej czy istnieje niebezpieczeństwo, że moje pieniądze przepadną proszę o prostą odpowiedź najlepiej od osoby której ovb doradza od jakiegoś dłuższego czasu - bo przecież podobno działa w Polsce od 1993r. z góry dziękuje i mam nadzieje że tym wpisem nie wywołam kolejnej wojny na słowa (również te z ***) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody 33/5
Nie piszesz nic o środkach jakie chcesz zainwestować , ale nie ważne - raczej nie możliwe aby zainwestować w fundusze i wszystko stracić ale to zależy od ogólnych warunków danego funduszu. Ja osobiście nie pracuję dla OVB i nigdy nie miałem styczności z tą firmą - powiem wprost jeśli spotkałeś dobrych fachowców to nic Ci nie grozi , ale jedna uwaga - czego spodziewasz się albo jakiej odpowiedzi oczekujesz na tym forum ? Jeśli piszesz to masz dostęp do internetu - moja rada zapytaj się coto za produkt , poproś ogólne warunki - dopytaj czy aby nie jest to tzw. hybryda czyli produkt który pozwala inwestować środki ale jednocześnie ochrania życie - proste jak chcesz całą kwotę zainwestować to takie omijaj zdaleka - dlaczego .Ponieważ połowa środków będzie inwestowana a połowa przejadana przez firmę na ochronę życia ( w razie śmierci wypłaci określoną w umowie sumę osobie uposażonej ) Wariant drugi jest to typowy produkt inwestycyjny - dopytaj jaki ma skład portfela - akcje obligacje czy inne instrumenty - Wtedy po pierwsze będziesz wiedział jak zyskowny i jak ryzykowny masz program po drugie mój drogi poprzez internet sprawdz jak się ma ten typ funduszu i gra gitara . Uważam osobiście za mało wiarygodne zródło informacji te forum dlatego jeśli masz do zainwestowania 1000 zł to próbój ale jeśli jest to 10000 i więcej zalecam przeanalizowanie struktury portfela i strategię oszczędzania - na jaki okres chcesz mieć je włożone w fundusze. Pragnę cię również poinformować o stronach internetowych ; www.monej.pl , www.fundi.pl gdzie bez dużej wiedzy o giełdzie znajdziesz odpowiedż na swoje pytania Jeszcze jedno z całą pewnością ludzie którzy do Ciebie przyszli są równierz dobrymi fachowcami w tej dziedzinie - cały kłopot polega jedynie na tym aby zadawać im dużo pytań o produkt i mówić o swoich obawach związanych z inwestowaniem - wtedy wystarczy tylko słuchać i jeśli wszystko co powiedzą odpowiada Twoim wymaganiom to złożyć podpisy na stosownych dokumentach i przelać wpłatę - bez obaw fundusze pomimo dość dużej korekty powoli odbijają się a i jest to dobry moment na zakup - dlaczego - ponieważ po korekcie indeksów na giełdzie poszczególne fundusze są po prostu tańsze i trzeba wykorzystać tę ich chwilową słabość Taniej kupisz drożej sprzedaż ot co Pozdrawiam i życzę sukcesów w inwestowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody 33/5
Przepraszam za błąd www.money.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznę może nowy wątek
witam ponownie, dziękuje za odpowiedź, ale chodzi mi konkretnie o inwestowanie za pośrednictwem ovb - co do środków wolałbym z oczywistych względów o tym nie pisać, natomiast z tego co się dowiedziałem podczas spotkania, inwestuje się w fundusze oraz papiery wartościowe (obligacje). wszystko pięknie wygląda, natomiast jak już wcześniej pisałem nie znam tej firmy oraz nie znam nikogo kto inwestowałby przez nią przez dłuższy okres czasu i mógłby mi ją rekomendować. plan inwestycyjny predstawiony na spotkaniu obejmował okres 25 lat z możliwością kilkukrotnego korzystania z nagromadzonych środków w tym czasie. wiem ze sam fakt inwestowania w fundusze czy tez akcje, obligacje wiąże się z większym lub mniejszym ryzykiem - i na to się zgadzam. obawiam sie jednak ewentualnych problemów z "pośrednikiem" doradcą czyli ovb jak sami podczas spotkania się reklamują - ich najlepszą rekomendacją jest fakt, iż "moi znajomi mnie ich polecili" - ale przecież to wg mnie powinno być odwrotnie, tzn. "moi znajomi którzy są zadowoleni z współpracy(czyt. dorobili się) wskazują mi tę firmę" a nie tak jak jest to dotychczas - podczas pierszego spotkania (analizy) mam im wskazać znajomych którzy mogliby być zainteresowani współpracą z ovb - i to niby jest rekomendacja?! tak więc raz jeszcze, czy ktoś inwestuje pieniądze za pośrednictwem ovb? i jaka jest jego opinia w tej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody 33/5
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie Podejdz do najbliższej jednostki Allianz , Comercial , Warta lub PZU Życie - poproś o podobne produkty 25 LAT - o Jezu to jakaś pomyłka i tylko kilka razy możesz skożystać . Tak na marginesie obligacje są dobre ale jak nie chcesz dużo ryzykować modelowy skład portfela 60 % akcje lub więcej 20 % obligacje , 20 % inne instrumenty Musiałbym być albo desperatem albo niezłym szaleńcem żeby zamrozić na 25 lat pieniądze , i to na obligacjach o NIE , nie bądz głupi - Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysiek666
wiec do ZACZNE MOZE .... OVB jest przedtawicielem innych firm Compensa i wszystkie inne, wiec masz dwa wyjscia, albo podpisujesz umowe z OVB i wtedy kontaktujac sie z konsultantem uzyskujesz informacje o krahach o tym co zrobic itd. lub idziesz do banku i pospisujesz ta sama umowe i za rok pytasz sie kasjeki co zrobic i wtedy otrzymujesz odpowiedz ze nie wiesz bo tempe baby pracuja w banku wypisuja blankiety a spytaj sie o wyniki wig 20 i wtedy przewrwacaja oczami. PRAWDA taka ovb bierze prowizje za umowe, maly odsetek przez 2 lata i potem minimalny rzedu 0,001 w skali roku ale za to mozesz sie spytac. Bank nie pobiera tej prowizji, aleeee w OVB umowy sa tak skomponowane ze masz za ten procent okolo 4-6 mozliwosci darmowych zamian z jednogo portwela do drugiego za co w banku pobierana jest prowizja 3-4%. WIec jesl chcesz unikac korekt na gieldzie i troche machlować wtedy i tak na plus wychodzi OVB i niech sie ktos nie zgodzi?? A teraz mnie jestem poczatkujacym OVB, bawilem sie w fundzusze okolo roku moje i pieniadze rodziny inwestowalem, przez ten rok woiem wiecej o funduszasz niz 90% babek w banku siedziacych w ING w punkcie obsluga klienta indywiadualnego, chodzilem zadawalem pytania i sam na nie odpowiadalem bo one echo. zaszedlem na romowe 3 tyg bylem dwa 3 razy w tygondniu w OVB pytalem duzo pytalem majac o tym pojecie, i wiem z czego jest kasa dla nas z czego jest kasa dla kierownikow itd i uwazam to za rozsadne doradztwo cos kosztem czegos, ineteresuje sie finansami gielda itd i mam o tym pojecie calkiem niezle jak na samouka, i wydaje mi sie ze samouk ktorego jest to pasja a student ktory spi na ekonomi w ostaniej lawce to cos innego i umiem wiecej i wiem niz polowa wypowiadajacych sie ekonomistow mgr na tym forum ale to moja wizja, wiem po sobie jestem mgr i mam wiedze ogolna, umiem sie uczyc ale mnie to nie ciagnie moj eks kierunek raczj mnie nie interesuje. A co do ZACZNE MOZE .... jak cos to sie skontaktuj ze mna, ja narazie nie podpisuje umow tylko sie ucze i wiem duzo, ale jak chcesz to Ci wyjasnie wszystko te kroczki gdzie zarabia OVB i to co zarabia bank podaj jakis namiar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysiek666
a i jeszcze jedno , wszyscy na forum nie jako szufladkujecie OVB owcow, ale jak wszedzie sa wyjatki!! sa tempe jednostki biegajace od drzwi do drzwi a tez sa pewnie dobrzy doradcy, no i..... Ci dobrzi przetrwaja a slabi odpadna, Mowa o inwestycjach, sytuacja krachu na giledzie, nie latwa do przewidzenia ale jednak, doby konsultant powinien wam zawadomic o tym i zrobic ewentualna zwiane portfela , i wtedy......... macie zaufanie , on ma poleconych itd. poruszona ostatnio temat poleconych, dla mnie glupota, aby na spotakniu ktos dawal nam umery telefonow, to juz troche przesada!! aby wbijac do dmou kogos obcego!! jestes dobry sami do Ciebie dzwonia!! A i do OVB owcow wypowaidajacych sie na tym forum, w sumie jestesmy w jednej druzynie, ale moii drodzy, skoro ktos na was najezdza podajdzie jakis argumet a nie dawajcie suchych faktow, wasze wypowiedzi bez puenty, a na polowe wypowiedzi ja z 3 tyg stazem potrafilbym lepiej odpowiedziec niz wy, 2 -8 lat pracy, takim suchym pieprzeniem tez robicie zla opinie. I jescze temat jednogo posta apropo znajomego bankowca i kredytu w Frankach Szwajcarskich i PLN, skoro masz jakas wiedze (mysle ze tak jeestes OVB ) wiec. Ostatni raport , w skali roku nie wiem czy trafie w procenty, ale ilosc kredytów hipotetycznych w PLN wzros z 4 do 15% (chyba nie istotnne wszakze duzo) i popatrz na notowanie PLN od okolo 4-5 lat sie umacnia nasza waluta i skoro myslisz pomysl i weź ppod uwage 2012 rok!! mowi cos ta data Euro 2012, do tego czasu jest pewnosc 90% ze nasza waluta raczej nie spadnie a gospodarka sie rozwinie, wiec kredyt w PLN lepszy od obcej waluty. A do 2012 raczej EURO nie wejdzie mam nadzieje:( to tyle na dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nobody 33/5
Odpowiadając na post powyżej muszę stwierdzić coś niebywałego - otóż traktuję to forum jako niezłą zabawę , coś co mi pozwala się odprężyć ... ale do rzeczy . Jeden zasadniczy błąd w toku rozumowania pana powyżej - mianowicie po co komu iść do banku ING - przyznaję szczerze te panie choć miłe i niekiedy bardzo urodziwe nie znają się na funduszach , wiedzą tylko tyle żeby sprzedać ( gość podchodzi do okienka i chce wpłacić na lokatę a pani bardzo uprzejmie informuje go o funduszach bo po pierwsze krzywdy mu nie zrobi a po drugie akurat lokaty już ma ale do planu brakuje jej jeszcze kilka funduszy - klient kupuje i gra gitara - ale ... no nie przecież klient się nie zna i co - słyszy w telewizji jakiś rwetes o spadkach na giełdzie a pani w okienku mówi - proszę przerzucić środki do funduszu B oczywiście pobierają prowizję i tak w kółko ) Rozpisałem się ale wracam do zasadniczej kwesti - otóż błąd jest taki WIG 20 ale fajnie brzmi czuję się już ekspertem Małe i Średnie - jeszcze lepiej - wiecie co KLIENT I TAK NIC NIE WIE. Pan powyżej 2 posty prosi o fachową poradę i co...slogany Wracając do tego błędnego założenia pragnę wyjaśnić iż bez względu na to czy się ma fundusze w banku czy w ... Firmie Ubezp. to i tak trzeba się znać na funduszach - chyba że agenci OVB dzwonią do klientów swoich i powiadamiają ich o tym co dzieje się na giełdzie i o tym co z tym faktem zrobić - ale takiej informacji nikt nie napisał - poza tym proszę sobie wyobrazić agenta który zawarł 100 takich umów - przecież on nie jest w stanie tego zrobić I co w tedy ,trzeba znależć taką firmę gdzie po pierwsze jest możliwość przerzucania środków z jednego do drugiego funduszu po drugie taka firma powinna mieć sztab ludzi zewn ( specjaliśći Asseci ) którzy się tym zajmują .Dochodząc do konkluzji mojej i tak już szerokiej wypowiedzi pragnę poinformować pana który chce uzyskać odpowiedzi sensownej na tym forum że... raczej jej nie uzyska i tylko dziwi mnie wypowiedz specjalisty OVB post wyżej bo dla laika to jest to zamącenie i nic nie wnoszące do sprawy pisanie - ja osobiście bym wiedział owiele mniej niż wcześniej - no ale pan też zaznacza asekuracyjnie że się uczy - Drogi panie czy w takim razie gdyby miał pan do zainwestowania kwotę X czy dałby pan ją osobie która się uczy , czy specjaliście ? Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rysiek666
na pytanie, kwota X, uogólnijmy 200PLN miesiecznie!! takie minimum jest w OVB +/- . Kwota X to 200 pln i inwestuja ja w OVB, pomijam fakt ze na tym zarobie!! to raz bo pewnie zaraz sie ktos przyczepii. moja sytuacja swiezo upeczony mgr, dotyczchczas zarabbiajacy w wakacje na jagdach w Szwecji, praca wlasnie znalazlem okolo 2000 tys miesiecznie, i 200 pln wplacam do OVB nie wiem, dlatego ze sie znam i koszty ktore strace na tym oprocentowaniu i przeleja mi na konto, ale jednak zaiwestuje. Taki spoosb oszczedzania jest dosc fajny, 200 pln, suma smieszna nie wiem czy dla mnie czy dla kogo innego tez, wiekszosc z was na foum to pewnie ludzie z przedzialu 20 - 30 lat, co to 200 pln, jeden lepszy weekend !! Wyjscie do pabu nie licze wyjazdu z dziolszka w gory 400, i wiecej. Wiec co mi szkodzi zrobic zlecenie stale na 10 lat po 200 zaraz po wyplacie i za 10 lat wyplacic fajna sumke?? a apropo inwestycji w funduszy wyniki akcji lub top 50 malych i srednich od powstania to srednio okolo 20% (wielkie minimum)i wiecej jeden rok podczas krachu MINUS ale na przelomie 10 lat nie zauwazalny. Wiec nawet bez zadnych zmian na koncie mamy gwarantowany zysk, a jeden weekend chodzic trzeźwy i wstać bez bOlu glowy, to tez zysk. To moja sytuacja i w wiekszosci polskich domow jest podobna, 200 PLN sukienka dla laski, kosmetyczka, fajki miesiecznie, kurde nie inwestujemy 1000 co by dla mnie bylo nie do przyjecia tylko 200 pln, pomijamy jednostki zyjace z od 1 do 1 owszem tam brakuje i 200 to kwestia przezycia, ale jestes mlody?? i masz prace nawet nie prace 2 rece i troche w glowie wiec 200 pln to nie jest nic wielkiego. a ze sa smieszni ludzie w OVB to prawda, ten dyrektor okregu pucujacy sie swoja super struktura(ten z forum), to albo debil albo nie wiem kto, ktos powaznie myslacy i zarabiajacy pieniadze nie wpisuje sie na takich forum bo kto wejdzie, widzi jego pozim intelektualny i od razu sie zraza, podejrzewam ze to jakas anty reklama i mam nadzieje ze mam racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznę może nowy wątek
witam raz jeszcze widzę, że dyskusja zmienia powoli kierunek :) niestety hasła typu "OVB jest przedtawicielem innych firm Compensa i wszystkie inne(...)" nie specjalnie mnie przekonuje, już wyjaśniam dlaczego: z prospektu który otrzymałem dowiaduje się, że ovb współpracuje m.in. z Compensą, Generali, PKO czy DWS.- sprawdziłem sobie czym zajmują się te firmy (których wcześniej nie znałem) i .... okazało się,że tylko DWS to fundusz inwestycyjny (czy tez może fundusze). Początkowo myślałem że ovb pracuje z wieloma różnymi funduszami, np : Arka, ING, BPH czy Lukas. W związku z czym, w przypadku gdy np. funusze Arki "lecą na łeb" pracownik ovb wskazuj mi aby przenieść środki np. do ING. Być może się mylę i cała sprawa rozbija się o przenoszenie środków z funduszu na fundusz wewnątrz np. Arki i na tym ma polegać "zabezpieczenie " naszych środków. Jako zupełny laik (zacząłem się tym interesować 4 dni temu po raz pierwszy) myślałem, że chodzi o przenoszenie kapitału z jednego funduszy (Arki) na inny (np. ING) w ramach np. funduszy akcyjnych. Jeżeli moje rozumowanie jest błędne tzn. jeżeli ovb daje możliwość korzystania z więcej niż tylko funduszy DWS, oraz wystarczającym zabezpieczeniem jest zmiana funduszu z akcyjnego na pieniężny wewnątrz tego samego FI, proszę o odpowiedź. Z góry dziękuje za wpisy. Ps. podane nazwy funuszy są zupełnie przypadkowe (poza DWS).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Odnosnie funduszy.DWS to DWS ma w swym dorobku kila porządnych funduszy. Co do Arki.Bardzo znana z telewizyjnych spotów a co do inwestycji.takze niezle jej idzie. OVB ma dostęp...i tutaj mozecie wierzyc lub ...wasza sprawa....do (uwaga ) ponad 300 funduszy !!! Fundusze serwowane przez BPH , Legg Mason,Pramerikę,BZWBK Zachodni ( ARKA),nawet Commercial Union,Poprzez roznorakie instrumenty mamy do nich dostep i mozemy je sprzedawac.Blisko 200 funduszy zagranicznych ktore na ostatniej korekcie wyszly i takbardzo dobrze poniewaz najmniej ja idczuly.Poczuły ja wszystkie fundusze ale te ktore sa zarzadzane przez specjalistow ( prawdziwych) w danych funduszach ...odczuly najmniej. To ze jest DWS i AIG to sa fundusze ktore zawsze były i ktore maja w swej strukturze pod soba kilka innych.sa fundusze takze za ktore za przeproszeniem nie zaplacimy ani grosza jesli chodzi o Belke. I bez zadnej ochrony.Zadnej hybrydy.Zadnego towarzystwa.Czysty fundusz.Nie musisz płacic Belki. nie zdradze nazwy firmy poniewaz odbieram sobie w tej chwili chleb ale rzesza klientów robi oczy na widok regulaminu w ktorym jest odnotowane ze zadne opodatkowanie nie jest pobierane.Zadnych obietnic.czyste fakty.zachowuje sie fair wobec klientów ponewaz jak nie dowierzaja zostawiam regulamin przed nosem a potem czekam na telefon.nie rzadko jest tak ze nie musze na niego czekac tylko inwestycja rusza. Nie wymuszam na kliencie zadnych poleconych jego znajomych tylko stawiam warunek. ze jesli zarobi na tym czy innym funduszu w przedziale pół do roku czasu to mam liczyc na osoby ktore mi poleci.Choc nie rzadko jest tak ze klient sam mówi ze jak zarobi to liste z osobami sam przygotuje. Buduje sobie przedewszystkim zaufanie i wiarygodnosc. I macie racje OVB czasem ma w swych szeregach palantów rządn6ch pieniedzy z prowizji i dlatego nie rzadko wala komuś zyciówke na rok czasu po to by prowizja byla wieksza przy tym krzywdzac klienta. Przez to niszcza marke firmy krtora budowala sie przez 37 lat!.Chce nalezec do ludzi ktorzy sa zaufani i wiem ze moi klienci na mnie moga liczyc.doradzam im tak jakbym to sobie sam robił.Siebie nie skrzywdze. I wiecie co ?? Pracuje 3 lata w firmie.Uczono mnie wszystkiego co moze byc wykorzystywane w zdobywaniu klienta. Jak wyciagac polecenia,jak telefonowac.jak rozmawiac. sam na szkoleniach kładłem nacisk na to jak wlasnie zdobywac polecenia i wiecie co ??? zadne szkolenie nie nauczy was przedewszytskim solidnosci,uczciwosci,słownosci,wiarygodnosci.jesli sami tacy nie ejstescie to nie zaczynajcie nawet pracy w OVB.Zadne szkolenie wam tego nie da a kazdego klienta nastepnego bedziecie traktowac jak zdobycz a nie jak przyjaciela.Sory za to co mówie ale taka jest prawda. Anty reklamowcy i konkurencja zraz powie ze nie ma funduszu ktory by nie był obarczony Belką.Maja racje nie ma takiego ....ale nie zagranicą. Mówcie co chcecie.Pracuje przy tym i wiem ze moi klienci podatku nie płacą. mam z tego naprawde szerokie szkolenia i wiem ze struktura w jakiej pracuje jest jedna z lepszych w kraju. Nie bede sie psrzeczal ktora jest najlepsza bo to nie ma sensu.Umówmy sie ze jedna z lepszych. Moja natura nie pozwoli sobie na to ze zakładajac fundusz znajomemu wrobie go w koszty a tym bardziej on straci. czasem zaufanie dla mnie ejst wazniejsze niz pieniadze i dlatego szanuje sobie klienta.Do kazdego przyk;ladam sie jak do wlasnego znajomego. OK.Koniec samolubnej reklamyCi co przeczytali niech wyciagna wnioski na temat wymuszania kontaktów od klientów i zdobywania polecen.Aby byc poleconycm niestety ale trzeba sie niezle naharowac zeby klient nabrał zaufania do nas. jak spotykasz dziewczyne ( chlopaka) to od razu idziecie do łózka i macie dzieci ( sory za brutalnosc)I NIE !! najpierw sie poznajecie i obdarzacie zaufaniem az w koncu cos tam sie rodzi.to samo jest z klientem. Ni3ch Cie pozna pokaz mu ze warto na Ciebie liczyc.ze warto wlasnie TOBIE powierzyc finanse w ręce.Ze wlasnie z Toba mógłby dzielic sie problemami finansowymi ( jesli do nich dopuscisz bedziesz fatalnym doradca ) o ile je bedzie mial. Ze to wlasnie TY jestes jego jedynym doradca a nie TY i 15 innych agentów bo jeden robi OC w hestii a drugi w PZU matka ma ubezpieczenie w HDI a pojutrze przyjdzie trzecia twarz innego agenta z Compensy. Jesli masz klienta ktory Ci nie ufa ...nie zrównuj go z ziemia .Pokaz mu ze warto na Ciebie stawiac. Ze jesli ma innego agenta lub doradce w banku ....to jak sam go zaczniesz obslugiwac tak jak nalezy to ze sam odejdzie i zrezygnuje z obslugi przez kogos onnego....bo ma Ciebie. I tutaj nie ma zadnej filozofii OVBTo czyste refuly wspolpracy i psychologii czlowieka.kazdy przedstawiciel handlowy czy sprzedaje grzebienie nocniki czy odkurzacze ma wpajane pewne zasady ktorych sie trzyma. I tego czasem zaluje pracujec w OVB ze nie ma szkolen wlasniez takich czasem zasad. czytam je sam w domowym zaciszu , wyciagam z ksiazek , czasopism, poradników.Sposobynie na podejscie klienta tylko na zwiekszenie swojego zaufania wobec mnie samego. jesli nie ebde sam czul tego co robie to po co ja pracuje w OVB ??Dla kasy ?? Oczywiscie ze tak ale kasa to produkt uboczny tego co robie a tak naprawde to mam czuc przyjemnosc i satysfakcje z tego co robie. Podsumowujac moja \"krotka\" wypowiedz. jak pracujesz oddaj sie calym soba tej pracy. Co do funduszy to zadawaj OVB wcowi bardzo duzo pytan .Tylko tak wyczujesz czy masz doczynienia z swiezakiem czy profesjonalistą.A ilosc funduszy jakie moze zaproponowac OVB to .....na początek 200 niech bedzie.DLa tych mniej dowierzajacych. z pozdrowieniami. dla \"swiezaków\" profesjonalistów i klientów obecnych i tych przyszłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rokefeler
ciągle mysle nad tym czy pracowa ovb ale to co słyszałem od znajomych i to co czytam teraz mocno mnie zniechęca. ............. Po pierwsze mysle ze dobrze prosperujaca profesjonalna firma finansowa potrafi obronic sie sama i jej pracownicy naprawde niemusieliby reklamowa jej dodatkowo na forum....... po drugie ktoś tam wcześniej napisał że nie werbujecie byle kogo ...a następny kolega pare postów dalej pisze że zaprasza na rozmowe kwalifik...... Po trzecie kupa kontrowersjii.... Coś bardzo dziwnego co OVbowcy nazywają SZTORN.... Pozatym to troche dziwne że jest to firma największa w Europie i najstarsza firma doradztwa fin. a wiekszoś o niej nie słyszała....mówicie że nie musicie sie reklamowa dajmy na to inną firmę np. Coca Cola Corp. nie doś ze każdy na świecie ją zna to i tak sie reklamują bo w każdym środowisku w którym istnieje konkurencja marketing zeby przetrwa jest potrzebny....Bajki o zarobkach 25000 zł wsadzccie se między ksiażki i to w wieku 20stu ... Spójrzmy np. na firme Delloite światowego pioniera w dziedzinie doradztwa zarówno podat. jaki i finan., w której pracuje Elita sama śmietanka tej branży ..ciekawe czy ktoś z takimi wynikami jak u was pracuje tam lub ma OVB w swojej przeszłości zawodowej.... i jeszcze słówko do ludzi którzy nie mają wykszt. i zarabiają niby 10 tys. w ovb wcale nie jesteście lepsi od ludzi po państwowych uczelniach zarabiających 4500 zł. Bo przecież pieniądze to nie wszystko ...a znamy reputacje agentów ubezpiecz. w |Polsce---- Naciągacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracownik
Do Rokefeler Co do Storno Rezerwy jest to zabezpieczenie naszych partnerów, a także pracowników przed nieprzyjemną sytuacją zerwania umowy. Chodzi o to że przez bodajże 2 lata, 25% Twojej prowizji jest mrożone na wypadek gdyby klient zerwał umowę, w takim przypadku nie musisz oddawać prowizji a jedynie jest Ci zabierana ta rezerwa. Po upływie tego czasu jeżeli klient kontynuuje umowę, dostajesz wszystko co Twoje. Nikt w OVB nie powie CI że będziesz zarabiał 25.000zł w wieku 20 lat, taka podstawowa stawka jak przychodzisz do firmy i faktycznie pracujesz to 2.000zł, jak sie bardzo starasz, czyt. poświęcasz temu 3-4h dziennie to możesz dojść do 4.000zł nawet więcej, ale wszystko zależy od Ciebie, do tych 25.000zł/m-c oczywiście możesz dojść, ale to wymaga na prawdę ciężkiej pracy przez minimum 5lat. Co do wykształcenia to jest potrzebna tylko matura, a dalszą wiedzę zdobywa się systematycznie i tylko w tej dziedzinie która jest potrzebna, poza tym do sensownej rozmowy z człowiekiem o jego potrzebach nie potrzebujesz mieć tytułu profesora nadzwyczajnego ;). Ja osobiście nie uważam się za kogoś lepszego tylko dlatego że zarabiam więcej, robię to co daje mi satysfakcje, pomagam ludziom zabezpieczać się finansowo oraz pomnażać ich majątek, a to że mam z tego kase to dodatkowy atut. Oczywiście w każdym stadzie znajdzie się czarna owca, zdarzają się u nas osoby które myślą tyko o pieniądzach i naciąganiu, ale długo u nas nie pracują i nie można oceniać firmy patrząc tylko na nich. Ale niestety taka jest mentalność polaków, jak w wiadomościach mówią że ktoś z czerwonego krzyża ukradł datki na biedne dzieci to się szykanuje całą organizację i nie zwraca sie uwagi ile dobrego już zrobiła i dalej robi, a to był tylko incydent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollllla
zauważayłam, że pracovnicy obv są na bakier w ortografiją... aż żal patrzeć, ludzie nauczcie się wreszcie pisać NAPRAWDĘ !!!!!! tak samo jak znan mi studentka dziennikarstwa - a zdania sklecić nie potrafi bez "yyyyyyyy" "eeeeeeeee".................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piterro
Pracuje w OVB Allfinanz od 2 miesiecy i jestem jak najbardziej zadowolony z tej firmy.Pierwsze pieniążki na konto wplyneły mi po 1,5 miesiąca,świetna droga kariery,rewelacyjna atmosfera w pracy. Jest to doradzto finansowe i ma pomagac ludzią ,a jeśli ktoś nastawia się na szybkie zrobienie pieniędzy to nie nadaje sie do tej firmy bo przez takich wlaśnie to ludzi My praconicy OVB mamy złą opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yarson
hmm..dzis bylem na rozmowie..wrazenia super.. jutro skzolenie,ale zwatpilem po tym co tutaj przeczytalem:( pozatym kolo mi mowil ze min,to jakies 1000zl :( to zdecydowanie za malo... i telefonu sluzbowego nie oreruja..wiec do klientow mam dzwonic na wlasny rahcunek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rychsiekk
OVB sie zaczyna po szkoleniu w warszawie 6-7 X hehe cos fenomenalnego, wiec jesli ktos tam pracować niech wyczeka 3 miesiace a w styczniu zrozumie wszystko i sam odpowie na pytanie czy warto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yarson
kurcze.. jak nie wgarniaku to co w dresie:P??? i czemu tak narzekacie?? mi koles dzis powiedizal ze na forum rozne glupoty pisza ludziki,ze skzolenia platne itp... mi powiedzial ze po2 tyg,juz sie zarabia oczywiscie o egzaminach wpsomnial, zarobki min,1000-1200 ;/ a egzaminy kosztuja??? jutro 1sze skzolenie,wiec sie dopytam;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xin
Odpierdolcie sie od OVB. Pracuje pol roku i jestem zadowolony. Owszem na poczatku tez bylem nieufny, a to glownie przez to ze naczytalem sie wlasnie takich forow jak to.. Ale olalem to i zaufalem mojemu szefowi. Dzis zarabiam calkiem sporo i mam w dupie glosy sflustrowanych frajerow, ktorym nie wyszlo i marnuja czas na pisanie bzdur w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na emeryturze
Moi Drodzy! Czytam sobie te różne posty na forum, czasem zwyczajnie uśmiechając się pod nosem a czasem krew mnie zalewa. Jestem OVBowcem "na emeryturze", przepracowałem w tej firmie 5 lat z czego 4 lata czynnie (w ostatnim roku pobierałem tylko prowizję od kontynuacji podpisanych wcześniej umów lecz ani razu nie spotkałem się z klientem czy pracownikiem). Nie zaszedłem może zbyt daleko w ścieżce kariery gdyż byłem tylko Kierownikiem Oddziału, ale srebrną szpilkę za dobrą sprzedaż w klapie garnituru dumnie nosiłem, raz znalazłem się na szczycie krajowej listy najlepszych sprzedawców i poprowadziłem sporą dawkę szkoleń nowych pracowników. Dzięki OVB doświadczyłem pierwszych dużych pieniędzy w swoim życiu, w nagrodę za "przyzwoitą" sprzedaż jeździełem w Niemczech "wypasionymi furami", przez chwilę czułem się kimś "wybitnym" i robiłem za przykładowy obraz wzorowej kariery. Najważniejszym jednak spadkiem po pracy w tej firmie jest wiele kontaktów z moimi klientami, z którymi do dziś utrzymuję dobre a z kilkoma wręcz przyjacielskie stosunki oraz wiedza o rynku finansowym, której wcześniej nie miałem. Można zapytać skoro było tak świetnie dlaczego mnie tam już nie ma? Otóż co do firmy nie mam żadnych zastrzeżeń, a wręcz przeciwnie: firma notowana jest na niemieckiej giełdzie co powoduje że jej finanse i działalność są transparentne i przez każdego do zlustrowania, więc rekomenduję ją każdemu kto o nią pyta, a w ostatnich 12 miesiącach przyprowadziłem jej nawet dwóch pracowników, ale... ...firmę tworzą ludzie, więc tych nowych pracowników przyprowadziłem do zupełnie innej struktury niż ta w której się "wychowałem". Odszedłem bo cenię sobie lojalność wobec ludzi i tą wartością kieruję się w moich kontaktach ze światem, a niestety tej wartości nie otrzymałem od swoich przełożonych. Na jednym ze szkoleń kadry kierowniczej odważyłem się bowiem skrytykować pewne działania i zaproponowałem inne rozwiązanie niż chciał to usłyszeć mój dyrektor, a ściślej jego żona (nie związana nota bene ze strukturą). W zamian na najbliższym cotygodniowym spotkaniu roboczym tejże kadry kierowniczej zostałem przez nią publicznie obrzucony błotem a przede wszystkim kłamstwami z którymi nie mogłem się pogodzić. Zrozumiałem że jestem w firmie ważny tylko wtedy mówię to co chcą usłyszeć przełożeni i piszę dużo punktów ergo napycham kieszeń przełożonych ciągle świeżą gotówką, a ponieważ miałem w tamtym momencie trochę gorsze wyniki sprzedaży zrozumiałem, że staję się kim zbędnym. W tym momencie przestałem rekrutować oraz dbać o swoją strukturę chcąc oszczędzić swoim pracownikom podobnych przeżyć z moimi przełożonymi, a każdy OVBowiec wie, że z samej sprzedaży żyć można dobrze ale krótko, więc wypalenie przyszło szybko, a ja zacząłem szukać innej pracy, którą zainspirował mnie jeden z "zacniejszych" (czytaj: dał mi kiedyś dużą prowizję) klientów. Do tego doszły kombinacje formalne "na granicy" prawa jednego z najlepszych sprzedawców tamtego czasu, na które zarząd firmy nie zareagował (bo przecież dobrze sprzedawał) i nie miałem wątpliwości, że choć w OVB pracować chciałbym, to z tą strukturą nie chcę mieć nic wspólnego. Podsumowując: OVB jest rajem dla dobrych sprzedawców, bo ze sprzedaży ubezpieczeń się tutaj najlepiej żyje (szczególnie niektórych firm, które lepiej płacą, a odkrycie faktu, że tabela prowizyjna "preferuje" niektóre ubezpieczenia była dla mnie swego czasu dużym rozczarowaniem, bo karmiony byłem jako świeży pracownik zupełnie inną prawdą). Jeśli dobry sprzedawca będzie dodatkowo masowo rekrutował (podkreślam słowo MASOWO) to będzie po kilku latach uczciwie zarabiał bajkowe pieniądze! Tak naprawdę własną sprzedażą zarabia się tylko pieniądze na "rozruch", resztę bowiem przynoszą inni ludzie z oby jak najbardziej rozbudowanej struktury. /Ciekawe czy za system MLM ktoś kiedyś dostanie ekonomicznego Nobla... ;)/ OVB nie jest dla doradców, bo nie jest firmą sensu stricto doradczą tylko firmą pośrednictwa ubezpieczeniowego i (dodatkowo) inwestycyjnego. Produkty ma rzeczywiście najlepsze na rynku, bo gdyby sprzedawała złe na wolnym rynku by się nie utrzymała, więc klient ma gwarancję dobrej jakości. Obecność OVB na giełdzie sprzyja dobremu wizerunkowi i prestiżowi firmy w Europie, więc pod jej skrzydłami można czuć się bezpiecznie, a że jest to do tego firma bogata to też czasem doświadczyć można zbędnego luksusu za dobre wyniki pracy... Pamiętać jednak należy, że firmie pracują ludzie różnego pokroju intelektualnego i moralnego (patrz uwaga o masowym rekrutingu) i liczy się to ile pieniędzy firmie przynosisz (a jest to dla wszystkich widoczne na tablicy wyników w centralnym miejscu prawie każdego biura), a nie kim jesteś. Możesz trafić na takiego szefa, który w trudnej chwili pomoże Ci i wesprze (a znam takie przypadki), a możesz trafić na takiego który w takiej chwili nawet za tobą się nie obejrzy. Jeśli jesteś gruboskórny(a), ambitny(a), pracowity(a), zdeterminowany(a) i otwarty(a) na drugiego człowieka możesz tu zarobić pieniądze życia, samodzielnie kreując swoje zarobki a tym samym swoją przyszłość. Mięczaki nie mają szans ani sprzedając ubezpieczenia, ani masowo (!) ładując na taśmę rekrutacji setki a najlepiej tysiące przypadkowych ludzi. Spróbować zawsze warto! Ja spróbowałem i nie żałuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze warto. Ja pracuję w OVB i jestem bardzo zadowolona. Jakieś pytania? chętnie odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thomason
droga agula! ja mam pytania: 1. ile lat pracujesz w OVB? 2. na jakim stanowisku pracujesz? 3. ile JP miesięcznie pisze Twoja struktura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasi
Witam. Chciałbym zaznaczyć że nie pracuję w OBV ale były takie czasy że pracowałem i bardzo byłem z tego zadowolony. Mnóstwo ludzi można poznać i cieszyć sie niesamowitymi szkoleniami oraz wyjazdami:D serdecznie pozdrawiam starych znajomych!! I sam sie zastanawiam czy jeszcze czasem nie wrócić do tego biznesu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xavier32
Jedna wielka sekta!!! Jest GURU a pod nim PIONKI, którzy na niego zarabiają!!! Bardzo wciągająca praca, ale tylko na początku!!! Szkoda czasu i nerwów żeby pisać więcej na ten temat!!! POZDRAWIAM WSZYSTKIE PIONKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×