Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość habriska

Po 30-tce z mlodszym

Polecane posty

Gość zofia1958
a moze taki uklad jak w moim przypadku.ja 38 lat,po przejsciach,3 dzieci nie widzaca juz nic pozytywnego w zyciu.i trafia sie 21 latek pelen kompleksow na punkcie wymiarow swej meskosci.on daje mi mlodosc,seks i poczucie ze jestem czegos warta ,a ja jemu poczucie ze kobieta nie musi ranic,ze wymiary nie sa najwazniejsze i stopniowe pozbywanie sie kompleksow.takiuklad bedzie trwal,poki on nie uzna,ze jest juz gotow zaczac zycie normalnie.ale mi pozostanie cudowny epizod w moim szarym zyciu.i dlatego warto,nawet na chwile zaangazowac sie w taki zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Musisz sie uodpornić i wziąć do serca przysłowie-\"mądrzejszy ustępuje\",inaczej z ciemnotą nie wygrasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoczka
Witajcie!jestem tu pierwszy raz i natwtet mi sie spodobało :)mam podobne doświadczenia wiec czytalam wypowiedzi z duza ciekawościa.-marchewka-i-niunia wpadacie jescze czasami poklikac,chetnie bym wymieniła swoje doświadczenia właśnie z Wami.Mam swoje kłopoty i kłopotki i rózne refleksje na temat róznicy wieku,sama jestem w takim zwiazku 9lat róznicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice1
witam serdecznie,ja tez mam mlodszego partnera o 10 lat.I wiecie co nie zamienilabym go na zadnego innego.Bardzo sie kochamy,ale mnie nachodza rozne glupie mysli.oczywiscie mu tego nie mowie bo zaraz mniesprowadza na ziemie ale i tak te dolki mnie nachodza.A najgorsze w tym wszystkim jest to ze odsunely sie odemnie moje siostry.czasem sobie mysle ze marnuje mu zycie,jestesmy razem 7lat.Moglby miec mloda laske a nie stara ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *marchewka
umieram!!!! powiedział to koniec,ot tak sobie bez powodu,w zeszłym tygodniu bylismy na urlopie,2 dni temu słyszałam kocham a tu nagle....wyryczałam się swojej niedoszłej teściowej ona też nic nie rozumie, oby żadnej z was to nie spotkało!! nie mam już po co tu wpadać powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *marchewka
acha jeszcze 4 dni temu znów pytał o dziecko,jak zwykle powiedziałam że jeszcze nie jestem gotowa,3 dni temu znów wyjechał zagranice a dzisiaj zadzwonił że już nie wróci i że to koniec, i jak to rozumieć..wszystko bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak tez chce wiedziec
marchewka.. podobna sytuacja. mój 0 11 lat młodszy partner zaczał mi dawac do zrozumienia że chce ze mna byc.. spytał czy będe z nim, chciala miec dziecko, powiedziałam że tak , jęsli bylibysmy razem to tak.. od tego czasu kompletnie stracił zainteresowanie mna..! co za gad! zerwałam wszelki kontakty, i tobie radze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boret
marchewka,a kiedy bylabys gotowa na dziecko -kolo 60-ki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice1
kwoczka napisz jak ci sie uklada z twoim partnerem?tez nachodza cie glupie mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miti
Dziewczęta troche wiecej odwagi dla Was a nie tolerancyjnych ludzi poprostu ifnorować jeśli to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motoko
Ogladalyscie moze film "Serce nie Sługa"? Zwiazek kobiety po 30-tce z mlodym mezczyzna... ja sie na nim poryczalam, jakbym ogladala swoje zycie.... na szczescie moj zwiazek caly czas trwa, moj partner z czasem stal sie bardziej odpowiedzialny, chyba juz dorósł :) jestesmy ze soba 3 lata, a roznica wieku wynosi 10 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *marchewka
DO BORET nie!~nie koło 60-tki,wciągu najblizszego roku,ja tu on tam,brak mieszkania czy to aż tak niezrozumiałe? chciał żebym wyjechała z nim na stałe ale nie mogę! mam syna w gimnazjum i musi je skończyć!ok, nic na siłę jego wola, tylko że nie mogę pojąć tego że tak nagle,ot tak bez powodu,gdyby ktoś miał byłoby mi łatwiej to zrozumieć, nie jest możliwością żeby zadzwonić po dwóch dniach i ot tak papa,dla mnie to niezrozumiałe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoczka
alice 1 witaj! jesli chodzi o moj zwiazek to dosc skomplikowana sprawa,jestesmy razem od roku,mieszkamy u mnie,wczesniej moj facecik dobrych kilka lat dreptal do mnie sciezki,az wydreptal.Bardzo sie kochamy,dla niego zjechalam do kraju po kilkunastu latach pobytu za granica,tak naprawde to mnie porwal,bylam w okropnym zwiazku tzw.wykanczanie psychiczne,wyjechalam z dzieckiem i pustym portfelem,teraz ukladam sobie zycie od nowa z moim nowym partnerem,sporo sie sprzeczamy i w duzej mierze z braku pieniedzy,nigdy nie pracowalam i jest mi bardzo ciezko znalezc prace,czuje sie czasami bezuzyteczna,mam rozne przez to mysli,jest ciezko a do tego lata przeszlosci zrobily swoje,nie wiem jak dlugo damy rade z tym wszystkim walczyc,jak dlugo damy rade stawiac czola wszystkim problemom,kochamy sie bardzo wiec moze sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alice1
Witaj kwoczka,z calego serca ci zycze zeby ci sie ulozylo wszystko po twojej mysli.A jaka jest roznica wieku miedzy wami? ja z moim partnerem mieszkam od 7 lat,tez bardzo sie kochamy i szanujemy.Jestem od niego starsza 10 lat i dla niego to nie jest zaden problem,dla mnie teoretycznie tez nie ale czasem nachodza mnie glupie mysli ze marnuje mu zycie ,ze moglby miec fajna mloda laske itd.ale za chwile mi przechodzi bo on naprawde mnie kocha.Moj poprzedni zwiazek byl pelen przemocy fizycznej i psychicznej odeszlam od meza po 13 latach,i o 13 lat za pozno.Teraz jestem bardzo szczesliwa .I tobie tez tego zycze.Odezwij sie czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza kobietka od niego
Ja też po przejściach ,z dwójką dzieciaczków, związałam się z młodszym. Ja-32, on-25. Na początku miałam opory, strach przed opinią rodziny. Jesteśmy razem już od prawi 9 miesiecy i musze powiedzieć, że tak odpowiedzialnego, kochającego człowieka, jeszcze nie spotkałam. Dzieci go ubóstwiają, on za nimi skoczyłby w ogień. Rodziny obie zadowolone, teściowa wspaniała, prawdziwa przyjaciółka. Czesto łapię się na mysli, że w tym związku to ja czuję się młodsza :) Mysle, że sporo zależy od charakteru człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolii
ja jestem z mladszym facetem o 8 lat i jest cudownie we wszytkim w seksie i w normalnym zyciu .mamy coreczke i naprawde nie czuje sie ze lata ns dziela .kocham go i nigdy juz bym nie zamienila sie na starszego on sa nudni .jesli macie ochote dziewczyny odpisujcie czekam na odzew .pozdrawiam was i kochajcie swoich mlodszych facetow sa warci tego .pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usta od czekolady
Tak czytam i czytam... szkoda, ze na nic nie ma reguły, czy starszy, czy młodszy... Spotykałam sie z takimi i takimi. Zdecydowanie wolę młodszych:) TYlko jedno "ale" zawsze trafiam na dzieciaków, a tu czytam też o dojrzałych i rozważnych... ja z 5 lat młodszym właśnie skończyłam znajomość. Piękne trzy m-ce bez nudy, ale i bez wielkich słów. Dlaczego moi rówieśnicy nie potrafia tak się bawić? Koncerty, kino, spacery i namiętne pocałunki, rozmowy do rana i szczerość... i co z tego, że to było niepoważne? Dawno nie było mi tak fajnie. Chciałam jeszcze, ale to ten typ, co będąc w moim wieku nie spoważnieje. Wspominam czasem jeszcze dwa związki-niezwiązki i też było fantastycznie... Nie mówię, ze starsi są gorsi, ale ja trafiam na stare zrzędy, którzy uważaja, że sa za starzy aby sie starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macie sie czym jarać
Zadzwoniłam do niego, aby mi pomógł to drewno złożyć w drewutni. Kiedy to zrobił, był bardzo spocony. Poleciłam, aby poszedł na górę, tam jest w łazience prysznic i żeby się umył. Tutaj trzeba nadmienić, że Krzysztof jest wysokim chłopcem, około 180cm wzrostu, nieźle, jak na młodego człowieka zbudowany. Od czasu, kiedy zaczął pracować i uczyć się, załatwiłam mu również wejście na siłownie i na basen. Tym sposobem wolniutko robił się z niego ładny mężczyzna. O dziwo, zechciał, ja szybko wskoczyłam do swojej sypialni, rozebrałam się, owinęłam w ręcznik i poszłam do niego. Odsunęłam drzwi od kabiny, on na mnie spojrzał, a ja spokojnym głosem, przecież ktoś ci musi umyć plecy. Stał spokojnie, cały zesztywniał. Więc w pewnym momencie poprosiłam, aby się obrócił. Zrobił to, ja, będąc od niego znacznie niższa, niby to chcąc umyć mu ramiona, mocno do niego przylgnęłam. Nie wytrzymał i zaczął głęboko oddychać. Wówczas już wiedziałam, że jest mój. Chwyciłam za tą jego sterczącą pałeczkę, wyprowadziłam z kabiny, rzuciłam na podłogę ręcznik i klękając, stwierdziłam, wejdź we mnie od tyłu. Zaczął coś Ciociu, ale ja mu przerwałam, że co, Ciocia to nie kobieta. Pokaż, że jesteś mężczyzną. Nie reagowałam, ale bardzo nieudolnie to robił, jednak w końcu we mnie wszedł. Czułam go dobrze, ale wrażenia i stres spowodowały, że spuścił się we mnie bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja byłam w związku... pieknym jestem 8 lat starsza od niego o 8 lat parę dni temu rozstalismy się mimo miłości... chyba to nie ma sensu na dłuższą metę...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dlaczego się rozstaliście i dlaczego to,co byłó między Wami nie miało sensu?Różnica nie była znowu tak duża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba ludzie by nam zatruli zycie poza tym on jest na innym etapie życia , niż ja... on jeszcze może się wyszumieć, poszaleć... ja juz potrzebuje stabilizacji, bezpieczeństwa itd nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Róznica wieku w moim przypadku wynosiła 7 lat,ale u nas to on nie mógł się zdecydować czy taka różnica przeszkadza mu,czy nie,więc po prostu uciekł.To już taki typ człowieka i nie zmieni się.On chyba nigdy nie dojrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naiwna najgorsze jest to, ze było nam ze soba dobrze... w łóżku bajecznie... ale jesteśmy na różnych etapach życia. On sie uczy jeszcze, ja juz pracuję i mamy inne potrzeby. Ludzie też nie zaakceptowaliby tego, zniszczyliby nas plotkami itp. Mnie to nie obchodzi, ale pracuje w takim miejscu, że... może musiałabym wyjechać... mam kilka znajomych, które tez dego doświadczyły. Zadna ze swoim \"młodszym\" juz nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Rafcia optymizmem od Ciebie nie wieje,nie dziwię się zresztą.Zgadzam się,że stereotypy są trudne do przeskoczenia.Ja,pomimo przykrych doświadczeń z młodszym uważam jednak,że są ludzie,którzy mimo upływu lat się nie zmienią i raczej moim partnerem zostanie również młódszy,gdyż mam 32lata i osoby w moim wieku są już zajęte,te wolne wcale nie muszą mi odpowiadać,kawalerzy z odzysku mnie nie interesują.Gadanie ludzi jest ostatnią rzeczą jaka mnie interesuje,bo mam tylko jedno życie i będę tak żyć,żebym to ja była zadowolona,a wybór partnera to tylko i wyłącznie moja sprawa i nikogp tym nie krzywdzę.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naiwna dziękuje Ci za wsparcie ja chwilowo wyjechałam od mojego ukochanego... żeby to przemysleć. Tęsknię za nim. Czuję sie bardzo pusta w środku, jakbym nie miała wnętrzności, totalna znieczulica... życzę Ci wszystkiego najlepszego ja tez nie interesuje się innymi ludźmi, ale jest wiele różnych kwestii, które sprawiają, że nie wiem, co robić... czas pokaże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja Tobie także życzę wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Wam za ciepłe słowa wczoraj dowiedziałam się, że on chce iść do wojska... odnosze wrażenie, że chce uciec od tego wszystkiego niech robi, co chce, ja juz zobojetniałam na wszystko.. a co u Was? pozdrawiam, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz pewnie zaskoczę wszystkich:D Mam 17 lat, a mój mężczyzna ma 30 lat:) 13 lat różnicy wieku! Ale nasza miłość jest wielka i nieśmiertelna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczko z soczewką
nie zaskoczyłaś tu nikogo gdyby była odwrotna sytuacja - to owszem Ty 30 On 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×