dott malutki 0 Napisano Maj 8, 2006 po dlugiej nieobecnosci znow sie pojawiam:) kupilam dzis w lumpiku sliczny blekitny stanik- podobno wodny. fakt faktem- kiedy go naduszam cos sie tam przelewa- super lezy, a kosztowal tylko 3 zl. jako maniaczka chust kupilam tez seledynowa, recznie malowana chuste za 6 zl- idealnie pauje do moich brazowych i granatowych ciuchow. z nowosci (z metka) kupilam nowiutkie bokserki z czarnej koronki z rozowymi wstazkami- w nowrmalnym sklepie sa za ok 15 zl, ja kupilam za 3 :) jutro jade do Bydgoszcy, moze tam wybiore sie ze znajomymi po jakies \"drobiazgi\" pozdrawiam hej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mar-TUCHA 0 Napisano Maj 10, 2006 hej! witam was wszytkie po dłuuuuuuuuugiej swej nieobecnośći:) jadąc nad morze oczywiście pokusiłam się o odwiedzenie lumpeksów w Wałczu- bo tam zawsze cos fajnego nabywam i tym razem sie nie zawiodłam- szare bokserki biodrówki oraz czarne bolerko- hit sezonu, całośc wyniosła mnie 10 PLN.... a teraz mam pewnien zastój bo ie mam czasu na bieganie bo secach:( pozdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ulka-Krk 0 Napisano Maj 10, 2006 Papierowe_Nozyczki A gdzie kupiłaś takie cudeńka tak tanio?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czemu Napisano Maj 10, 2006 ale sie "pochwalę"-nie musze kupwac w ciuchlandach i...nie umiem,ale mój mąż to uwielbia i ubiera mnie i nasze 2 corki niemal od stóp do głów!-mam super bluzki spodnie i inne rzeczy-sama sobie dokupuję (juz nie w shandach:-) bielizne buty i specjlane ciuchy typu żakiet,garsonka-i buty-na nich skolei nie oszczędzam :-D sprawia nam to wileką radochę-wczoraj np był dobry dzień dla mojej młodszej pociechy-7 superciuszków za 33 zł.Dodam ze bardzo często śą to rzeczy z metkami i nieuzyawne wcale-znajomy który ma taki sklep tłumaczył iz czesto są to rzeczy np z wystaw -które sie "zakurzyły" lub nie sprzedały się.Pozdrawiam"współuzaleznione" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alorah 0 Napisano Maj 11, 2006 Witam;) Ja też często szperam w lumpach, możecie mi polecić jeszcze jakieś w Poznaniu? Bo widzę że kilka osób z tąd jest:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alona 0 Napisano Maj 11, 2006 cześć, jestem tu nowa i musze sie pochwalic...od niedawna zaczelam odwiedzac lumpy. moj chlopak, ktory od dawna kupuje ciuchy w tego typu sklepach, przekonal mnie do tego kiedy kupil koszulke umbro za 18 zl pozniej poszlismy do sklepu i zobaczylismy taka sama koszulke tylko w innym kolorze za...220zl. Dziś sama poszłam na polowanie i wyrwałam piekny sweterek oasis za 5zl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mar-TUCHA 0 Napisano Maj 11, 2006 alorah------------> podaję Ci stronke o lumpeksach: http://www.lumpeksy.pl/ polecam lumpeks na dąbrowskiego na przeciew pasazu jezyckiego, na sienkiewicza, również poranki wczesne(7.00-9.00) na rynku jeżyckim- perełki się trafiaja....a reszte to sama zwiedzaj bo czasem sie cos trafia a czasem zupelnie nic:) pozdrówka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość odlotowa-agentka Napisano Maj 14, 2006 a znacie jakis fajny/tani w Łodzi?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka pytala Napisano Maj 14, 2006 czy sa jakies fajne w koninie bo tam mieszka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dott malutki 0 Napisano Maj 15, 2006 hej, dzis udalo mi sie wylowic sliczna biala bluzeczke atmosphere z krotkim rekawem, z dekoltem w szpic- wyglada jak nowa a za 7 zl. do tego mama wyszukala dla mnie ciemno-filetowy polar za 2 zl. bylo duzo fajnych ciuchow, ale stwierdzilam ze musze zaczac sie ograniczac, bo kupuje te ciuchy a one pozniej tylko zalegaja w szafie. a jak u Was, udalo sie wam poszukac cos fajnego? pozdrawiam. dott www.lumpeksy.pl dobry adres- wszystko na temat- adresy porady. itp. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edka35 Napisano Maj 16, 2006 tania moda.... a jak dojechać do twojego sklepiku z carrefoura z jeleniej ,bo będę tam dzisiaj i jutro ,a jestem maniaczką noszonych ciuszków ????????????????ja jestem ze zgorzelca i też mamy kilka takich fajnych sklepików ,ale chętnie odwiedzę również twój :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lumpeksy w warszawie Napisano Maj 16, 2006 Na tej stronie www.lumpeksy.pl jest troche adresow które już nie istnieją , sa tez niektóre opisy nie calkiem adekwatne to tego co zastałam , mianowicie wybralam się kiedys na ul.hallera , miał tam bym rzekomo fajny lumpex okazal się jedna wielka pomyłka , same stare sprane smierdzace szmaty, to samo na ogrodowej , nie polecam !!!! A jeszcze wybrałam się na francuska bo tam mialy być dwa fajne ciuchlandy , jeden już nie istnieje , a drugi nie jest ciucholandem tylko komisem , sa tam ładne rzeczy same markowe ale ceny z kosmosu , kostium200 zł, torebka 280 , itp. , może i warto zajrzec ale trzeba mieć sporo kasy , na rondzie Waszyngtona tez bylam nie warto , na samym wejściu odstrasza bo strasznie smierdzi w tym sklepie, wg mnie najlepszy lumpex to wzorcownia na chmielnej, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milka20000 0 Napisano Maj 17, 2006 Moje dzisiejsze zdobycze: bluzka Esprit - 1,70zł dzinsy - 5zł turkusowy golfik - 1,5zł HeJ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tania moda Napisano Maj 17, 2006 Edko35! Szkoda,że nie przeczytałam wczoraj twojego pytania,ale niestety nie miałam czasu nawet włączyć wczoraj komputera adziś to już póżno! Byłoby fajnie gdyby ktoś z tego topika mnie odwiedził... Ale następnum razem jak będziesz to zapytaj kogokolwiek jak dojechać do Cieplic,a w Cieplicach to już każdy ci powie gdzie znależć mój sklep,zresztą jest w centrum Cieplic na Placu Piastowskim.Zapraszam serdecznie!Przypomnij się,a czeka Cię jakiś rabacik! A co do tych zapaszków w lumpeksach to powiem tak: najbardziej śmierdzi w tych gdzie brany jest stary,tańszy towar i on niestety waniajet,ale gdyby właściciel chciał to i na to jest rada.Ja np.codziennie zapalam kominek zapachowy z jakimś przyjemnym olejkiem aromaterapeutycznym,rzeczy brudne i z zapaszkiem poprostu piorę i większość rzeczy prasuję.Za to jest miło i pachnąco!Cieplice to miejscowość senatoryjna,a więc dużo klientek jest przyjezdnych z całej Polski i to one zazwyczaj zauważają:Ale tu pachnie!-nie tak jak w większości tego typu sklepów!To procentuje! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edka35 Napisano Maj 18, 2006 Tania moda nic straconego....będę dojeżdżała od poniedziałku na szkolenie do Cieplic do Skody ,to może jak będzie okazja ,wpadnę do ciebie. Ostatnio polatałam sobie po naszych miejscowych lumpikach i upolowałam jedynie nowiutką bluzkę firmy zero,co prawda nazwę znam tylko z gazet,ale bluzeczka śłiczna!!!aż szkoda było prać!! były też fajowe dżinsy Rocky ,ale nogawki były tak długie ,że nie wzięłam ich :( powiem wam dziewuszki ,że kiedyś ubierałam się tylko w Niemczech z racji przygranicznego zamieszkania,ale te same ciuszki można kupić w secendach za grosze ,a przy okazji trafi się zawsze jeszcze coś innych marek.Ja poprostu uwielbiam takie polowania,bo nienawidzę jak mi połowa pipidówy chodzi w jednym i tym samym .A dumą już mnie rozpiera jak się dziewczyny zachwycają moim ubiorem ,a ja im oświadczam ,że to z lumpika hahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 18, 2006 Wczoraj po raz pierwszy czekałam z tłumem na otwarcie otwarcie lumpeksu w dniu dostawy towaru. Ludzie stali tam już chyba 20 minut przed otwarciem. Weszłam i co widzę? Kobiety wkraczają do środka jak szarańcza :D, każda obstawia swój region, przebranie jednego sektora zajmuje im 10 sekund! Proboja znaleźć coś szybciej niż inne! Do kosza z torebkami nie dostałam się chodciaż spędziłam tam godzinę. Buty, jeśli nawet były droższe niż w sklepie, bo za 1kg /45 zl, to szły jak woda! W sekcie :D gdzie zaglądam jest mnóstwo ciuchów H&M. W kolejce do kasy (stałam 10 minut) przede mną stała kobieta ze śliczną sukienką H&M:-( Teraz rozmyślam co by tu zrobić, w jaki sektor najpierw iść żebym była lepsza od innych:D Chociaż i tak kupiłam sobie kilka fajnych rzeczy, wszystkie H&Mi torebkę. Nie wypatrzyłam Gucci!! :-( Co jeszcze chciałam powiedzieć hmm.. aha! Stwierdziłam że po 10 minutach towar można już za przebrany :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 18, 2006 miało być : można uznać za przebrany a torebkę dała mi jakas kobeita która z niej zrezygowała;-) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość missmarta Napisano Maj 18, 2006 dziś był dobry ciuchlandowo dzień: przypadkiem, czekając na autobus, weszłam do jednego takiego sklepiku i nabyłam fajową kurteczkę Morgan De Toi (w komplecie ze spódniczką, ale ta już taka sobie) za 12 zł oraz dżinsową kurtkę DKNY za tyle samo. obie rzeczy leżą na mnie idealnie, obie już się piorą i już nie mogę się doczekać aż je włożę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alorah 0 Napisano Maj 18, 2006 A gdzie mieszkasz Nie życzę sobie ??? ;);) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 18, 2006 alorah dlaczego pytasz, czyzbys byla wczoraj w tym samym miejscu ?:D ;-) ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wyspa Napisano Maj 18, 2006 Wstapiłam, zauważyłam pytanie, odpowiadam: Dunnes Stores - to irlandzka sieć supermarketów, pracowałam tam w zeszłe wakacje :) jak każdy supermarket ma część spożywczą i część z ciuchami. Niestety co do jakości i prestiżu ciuchów nie bardzo się wypowiem... są rzeczy dość drogie (które omijałam) i różne przeceny (moża było przeszukać, ale nic dla siebie nie znalazłam). Ja natomiast ubierałam się w sklepie o nazwie Penny's (a może pennies) - i tam chyba jedyną marka była właśnie Atmosphere. Ceny naprawdę b. przystępne, wybierałam oczywiście te najtańsze i tak kupiłam np. trykotkę za 2 euro, parasol za 1euro (no dobra, kupiłam trzy parasole :P ) jesienne zamszowe kozaki brąz z motywami kwiatów za jakieś 20 euro, bluzkę zdobioną za 7 euro itp. Także moim zdaniem są to b. tanie marki i pewnie jakościowo nienajlepsze, tam w tym nie chodziłam, bo wydawało mi się, że każdy patrzy na mnie i od razu widzi, że chodzę w tych tanich ciuchach, ale w Pl jestem oczywiście fest oryginalna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxmara 01 0 Napisano Maj 19, 2006 nie zyczę sobie :) to co piszesz przypomina mi to co dzieje sie u mnie w dniu dostawy . Tylko ,ze tu stoją juz dwie dwie godziny wczesniej < przed otwarciem> i fakt ze są to zawsze te same osoby. Mają potem po kilka koszy z ktorych oczywiscie polowe odrzucą a człek jak sęp stoi i liczy na jakiś kęś. wczoraj i do mnie los się usmiechnął .dostałam przesliczne spodnie , w kratkę < bardzo eleganckie> Dorothy Perkins , katankę z Benetona , oraz czarna sexowna bluzeczkę z wiazaniem u boku H&M.Pozdrawiam :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość strażnik Napisano Maj 19, 2006 może ktoś wie ,czym rzeczy z lumpeksu są spryskiwane ? skąd ten zapach ? tak pytam z ciekawości ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowy klosz Napisano Maj 20, 2006 byłam dzisiaj pierwszy raz w lumpexie:P stwierdzam, że chyba przestanę kupowac nowe spodnie, bo trafiły mi się levi'sy 501 prawie nówki, tylko mini plamka na nogawce za ... 3 złote:) wolę nie myśleć, ile zapłaciłabym za nie w normalnym sklepie:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dott malutki 0 Napisano Maj 23, 2006 wczoraj kupilam sobie lniana, bezowa sukienke za kolanao, z marszczeniem na dekolcie za 10 zl- firmy b-young. wygladam w niej slicznie, idelanie bedzie sie nadawala na lato. dzis natomiast udalo mi sie wyszperac wrzosowa bluzeczke- kopertowke, z wszytym topem, za 7zl. moje znajome pytaja ciagle gdzie kupuje ciuchy i nie moga sie nadziwic, ze takie fajne rzeczy znajduje w lumpeksie ps. w zeszlym tyg. na wieszaku z kieckami znalazlam super sweter z golfem, tyle ze bez otworow na rece- wyglada jak nakladane ponczo- cieplutkie bo z miekkiej welny, czarne, plecione w grube warkocze i wzory- kosztowalo 7 zl. obecnie jestem na etapie poszukiwania jakiejs oryginalnej spodnicy na lato.. moze w tym tyg cos jeszcze znajde. pozdrawiam pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 23, 2006 Nie wiem dziewczyny czy wy tez tak macie ale znudziło mi się chodzenie po sklepach z ciuchami. Jak wchodze do sklepu to mdli mnie od tych spódniczek, sukienek, bluzeczek na jedno kopyto. :o Właściwie to można powiedzieć że już mi sie nic nie podoba, a najchętniej chodziłabym nago :o A do sec chodzę od kilku miesięcy, tzn zaglądam. A raczej zaglądałam bo od kilku tygodni jestem maniakiem :-( Ale kurcze nie mogę się oprzeć pójścia tam w dniu dostawy. No i ostatnio kupiłam sobie sliczną biała bluzkę river island, lnianą spódnicę ( właśnie w niej teraz jestem -boska) i oczywiście kolejną torebkę Marks&Spencer (te torebki mnie keidyś przygniotą w domu) Sec jest cudowny po tym względem, że wchodzisz, widzisz sklep pełen markowych (prawie-przynajmniej tam gdzie ja chodzę) ciuchów i wiesz że na każdy cię stać ratunku!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 23, 2006 Nie wiem dziewczyny czy wy tez tak macie ale znudziło mi się chodzenie po sklepach z ciuchami. Jak wchodze do sklepu to mdli mnie od tych spódniczek, sukienek, bluzeczek na jedno kopyto. :o Właściwie to można powiedzieć że już mi sie nic nie podoba, a najchętniej chodziłabym nago :o A do sec chodzę od kilku miesięcy, tzn zaglądam. A raczej zaglądałam bo od kilku tygodni jestem maniakiem :-( Ale kurcze nie mogę się oprzeć pójścia tam w dniu dostawy. No i ostatnio kupiłam sobie sliczną biała bluzkę river island, lnianą spódnicę ( właśnie w niej teraz jestem -boska) i oczywiście kolejną torebkę Marks&Spencer (te torebki mnie keidyś przygniotą w domu) Sec jest cudowny po tym względem, że wchodzisz, widzisz sklep pełen markowych (prawie-przynajmniej tam gdzie ja chodzę) ciuchów i wiesz że na każdy cię stać ratunku!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ziuziola Napisano Maj 23, 2006 znacie jakieś dobre second handy w Warszawie?:) zamierzam rozpocząć przygodę z tym:) Pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie życzę sobie 0 Napisano Maj 23, 2006 ziuziola ja nie jestem z Warszawy ale tu masz linka http://www.lumpeksy.pl/taxonomy_menu/1/89 chociaż zauważyłam że nie wszystkie miejsca odpowiadają opisowi ze stronki (jak ktoś już wczesniej zauważył) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Albert Rafiki Napisano Maj 28, 2006 Ahh. Ja rowniez \'wpadłam\' jakies pół roku temu :P I aboslutnie nie załuje. Czesto jest tak, ze nic dla siebie nie znajde, nawet jesli obejde kilka lumpków w ciagu dnia, bo ja to wybredna jestem i nawet w normalnych sklepach ciezko mi cos wybrac. W SH zaczełam ubierac sie rowniez z tego wzgledu, ze draznilo mnie ,gdy polowa szkoly laziła w tej samej bluzce... No i ceny :> Czesto \'ciut\' za wysokie. A dzis u mnie dostwa była i za 11 zł kupiłam spodniczke krotka dzisnowa [nareszcie idealna na mnie :D] i czerwony tiszert z czaszkami i takimi innymi gadzetami, dosc czesto spotykanej w lumpkach firmy George :) Pozdrawiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach