second handy, lumpeksy, ciuchlandy...jestem pewna że tam zaglądacie

dziś sie obkupiłam za wszystkie czasy !!!! extra bluza z kapturem żołta , rozpinana za 25 zł super długi bezowy swetr rozpinany z metką , za 45 zł drogi ale ccuuudowny bluzka Mark&Spenser za ok 8 zł druga bluzka za ok 7zł cherookie z długim rekawem turkusowa i bluzeczka na ramionczkach za 4, 60 zł i mamie długi rozpinany sweterek sliczny za jakies 26 zł uwielbiam ciuszki

Martucha czy możesz mi podać dokładny adres tego sklepu na Dąbrowskiego .Proszę.

arystokratka007 - do slownika tez chyba nie zagladasz - "nie" z czasownikami PISZEMY OSOBNO!!!!!!!!!!!!! Moze zamiast jednej firmowej rzeczy kup sobie slownik ortograficzny ?

jeśli pozwala mi na to czas to wpadam z impetem do ciuchladów i zazwyczaj coś wpada mi w oko...;-) kupiłam tam m.in. moją ulubioną, zieloną kurteczkę z kapturem, bez której się nie mogę obejść (12 zł.) ostatnio znalazłam świetną, dużą czarną torbę ze skóry \"węża\" za 10 zł. koleżanki aż piszczą z zazdrości gdzie i za ile kupiłam to cudo ;-) mam jednak zasadę której nie łamie a mianowicie nie kupiłabym nigdy używanych butów i bielizny. reszta rzeczy dozwolona więc można poszaleć i za małą kwotę wyglądać i czuć się oryginalnie a za razem modnie !

Ja też często zaglądam i kupuje ale teraz już tylko przemyślane zakupy robię, tzn. kupuję to, w czym na pewno będę chodzic. I mam w szafie suuuuppppeeerrrr ciuszki. A ostatnio kupiłam mojej 6-letniej córeczce super różowy sztruksowy płaszczyk z kapturkiem, futerkiem, kieszeniami z cheeroke. Jest świetny, dałam tylko 25zł, sama taki chciałabym miec, tylko w moim rozmiarze :P

Ja też często zaglądam i kupuje ale teraz już tylko przemyślane zakupy robię, tzn. kupuję to, w czym na pewno będę chodzic. I mam w szafie suuuuppppeeerrrr ciuszki. A ostatnio kupiłam mojej 6-letniej córeczce super różowy sztruksowy płaszczyk z kapturkiem, futerkiem, kieszeniami z cheeroke. Jest świetny, dałam tylko 25zł, sama taki chciałabym miec, tylko w moim rozmiarze :P

Jak widzę, ile rzeczy markowych potrafi sprzedawać jedna osoba - to nie mam złudzeń, skąd one się biorą... Nagle mam uwierzyć, że ktoś cudem wszedł w posiadanie 40 par spodni marki GAP? Samych używanych... Kobiety, na Allegro robi się "szmaciane interesy". Taka używana para jeansów potrafi pójść za ponad 100zł... Dlatego jak pomyślę, że moja runda po szmateksach może przynieść jeszcze lepsze zakupy za dużo mniej kasy - to jestem podbudowana na maxa...Spadaj Allegro Czasami sobie myślę, że też bym chciała tak zarabiać na życie...

mar-Tucha - nie czytalam wszytskich stron, wiec nie wiem moze juz gdzies o tym pisalas ale mam pytanko: podaj adresy fajnych lumpeksow w Poznaniu. bylas nad sfinxem na sw. marcinie? warto tam isc? dzieki za odp.

Czesc mnie zawsze smiesza wypowiedzi ludzi ze brzydz sie ubierac w lumpeksach bo zarazki itp... A samochody uzywane kupuja bez oporow (fuj te przepocone zaglowki, fotele sami wiecie co ;) albo siedzenie po wypadku smiertelnym) ok sama oczywiscie tez mam samochod uzywany ale nie brzydze sie kupowac w lumpeksach :)

uwielbiam! ostatnio byłam 3 dni temu, a teraz mam taką ochote pójść 'poszperać'. ohhh. ostatnio usłyszałam słowa pani, która stała przede mną w kolejca do wagi, że nawet gdyby była milionerką, chodziła by po seconhandach^^

najpardziel lubie szukać pasków^^

tylko nie ja- moja kumpela ostatnio wygrzebala tam SZALOWY sweterek 18 zl. Ile tracicie na to hobby bo ja sie zaczynam zastanawiac czy nie teniej mi by wyszlo w sklepach normalnych. Tak to tu 15 zl tam 30 i calkiem sporasumka.

Podajcie mi namiary na jakies fajne lumpeksy w Opolu.....

Nie objezdzajcie jakiejs panny cos wydaje multum kasy na ciuchy bo ona inaczej nie umie i ma zle skojarzenia z takimi sklepami poza tym nie widze nic zlego w wydawaniu duzo pieniedzy i chodzeniu po markowych sklepach czasami tez wole zaplacic duzo wiecej zeby tylko miec ten komfort ze mnie obsluza i wszystko jest poukladane itp po drugie nie wmawiajcie mi ze nagle jestesmy super kreatywne bo sie ubieramy w ciucholandzie bo to tez nie prawda prawda jest taka ze wiekszosc z nas nie stac zeby kupowac w normalnych sklepach, albo nie tyle nie stac co nam szkodapieniedzy bo mozna o wiele wiecej kupic w ciucholandach prawda jest taka ze nasze spol. jest takie ze zawsze jak ktos ma mniej pieniadzy to bedzie uwazany za gorszego

acha i jestem neutralna :) kupuje tu i tu wiec nie zjezdzajcie mnie za bardzo za moja wypowiedz :)

choć stać mnie na zakupy w sklepach tzw. sieciówkach różnorakich dopiero odkąd zaczęłam chodzić do lumpków potrafię się wyżyć 'artystycznie' :P zmieniam style, mam większą ochotę na różne zestawy, koleżanki są coraz bardziej zaskoczone :)

ja tez uwielbiam lumpeksy ale niestety mam obecnie mało czasu na wizyty w nich a poza tym nie znam naprawdę dobrych w mojej okolicy a propos zna któś moze fajne lumpeksy w ZAMOŚCIU?

ja tez czesto chodze do lumpeksow :) jestem z centrum, ale czesto jestem takze w zachodniopomorskim i mam tam jeden ulubiony lumpeks... ostatnio jak bylam tam, nabylam: koszule w kwiaty Jackpot z metkami, za 16 zl sweterek jackpot 12 zl 2 sukienki Jackpot - czerwona i niebieska takie same , z metkami po 15 zl koszulke na ramiaczka, nowa, Billabong - 4 zl koszulke z odkrytymi plecami o`neilla 3 zl Bluzke azurkowa Claire DK za 12 zl koszule Bennettona za chyba 8 zl? mini mini mini spodniczke diesla , z metkami za 18 zl spodnice bennettona za 12 u siebie ostatnio : spodnie sisley 8 zl spodnie w kant miss sixty, z metkami 10 zl dzinsy levi`s - 8zl oprocz tego torebke zamszowa - jasniutka, nowa - 5 zl spodnice tweedowa h&m 8 zl przecudny sweterek bezfirmowy, nowy 6 zl i to nie jest kwestia tego, ze wybieram tylko po metkach, tylko akurat to co zlapie w reke i mi sie spodoba zazwyczaj jest wlasnie ometkowane znana firma

Piszesz ze w centrum, masz na mysli centrum Warszawy? Pytam bo chcialabym wiedziec gdzie znalazlas tyle super rzeczy, ja zagladam do lumpexow ale tylko raz na jakis czas cos naprawde ladnego znajduje:)

pracue w sieci second handów z Polski Centalnej. Od roku nie kupilam w "normalnych" sklepach nic dla siebie. Lumpeksy sa najlepsze na swiecie. mam pelna szafe ubran i zawsze cos innego niz ludzie w kolo. gorco polecam

Hmmmm...to jest to co kocham!!!Obecnie mieszkam w Holandii i nie chodze tak czesto jak robilam to w Polsce! Prawie cala moja szafa to secondhand...i wszystkie rzeczy prawie oryginalne, najlepszych firm (Armani, George, Top Shop, H&M, Pinaaple, Calvin Klein, Puma, Reebok, Adidas, LTB, Von Dutch, Dorothy Perkins, Divided, Converse, Kangol, Benetton, La coq sportiff...wiele innych nie bede wymieniac..jak i nie oryginalne, ale jakze piekne i niepowtarzalne...najlepszy jest motyw jak sie raz wybralam z moim bf do lumpa i zakupilam nawet kompuer za 15e...(maly, bialy naprawde jestem zadowolona) to jest dopiero cos...Jedyny minus do polskich secondhandoch jest to, ze chyba nie mozna ich porownac z tymi tutaj..oni nawet piora te ubrania, wszystko jest posegregowane, ulozone i porozwieszane kolorystycznie...wszystko wyglada jak w normalnym sklepie!! Oprocz komputera jak juz wspomnialam mozna zakupic praktyczniewszystko, ozdoby i wszelkiego rodzaju pierdoly i pierdolki do domu, do postawienia, do uzytku, sprzet agd i rtv, buty, torebki, paski i wszystko naprawde w bdb stanie!!!A wiec...ZAPRASZAM DO HOLANDII !! HEHE PZDR:)))

do autorki postu sorry martucha, ale mnie stac na ciuchy nowe w sklepach, a nie chodzenie po szmatach!

DO SUZITKA: JAK CIE STAC NA KUPOWANIE W SKLEPACH TO SUPER, MNIE TEZ STAC I PEWNIE WIELE OSOB CO CHODZA DO SECONDHANDOW TEZ STAC...NIE ROZUMIEM TYLKO PO CO TWOJ KOMENTARZ?! JAK NIE MASZ NIC CIEKAWEGO DO POWIEDZENIA TO SPADAJ..CHYBA, ZE TYLKO CHCIALAS ZAZNACZYC SWOJA OBECNOSC I POCHWALIC SIE JAK TO DUZO PIENIAZKOW MASZ, ZE SECONDHANDY NAZYWASZ SZMATEKSAMI...NAWET POLSKIE AKTORKI I PIOSENKARKI CHODZA DO LUMPEKSOW I SIE TEGO NIE WSTYDZA ( JAK KORA CZY RENI JUSIS, KAJA PASCHALSKA ITD...)OJ NIE JEDNA RZECZ BYS CHCIALA HAHAHA ALE SKAD MOZESZ WIEDZIEC...:p

SECONDHANDS RULE!!! KTO JEST ZA????:p

Gina Nederlands nie rozumiem jakby cie bylo stac to też byś kupowała w normalnych sklepach, bo jak widać chwalisz się tylko metką. znajomym pewnie jeszcze kity wciskasz ze kupione w firmowym:/

EEEEEEEEEE NO!!! NIE CHWALE SIE METKA TYLKO ZAZNACZYLAM, ZE MOZNA KUPIC FAJNE MARKOWE CIUCHY W \"SZMATEKASCH\" JAK TO NIEKTORZY NAZYWAJA...(BYZ MOZE, ZE ONI KUPILI SZMATY), A ZNALESC COS DOBREGO TO JEST SZTUKA...ALE CO TY MOZESZ WIEDZIEC, SKORO TAM NIE CHODZISZ?! I TO, ZE NIEKTORZY CHODZA DO SECONDHANDOW NIE OZNACZA, ZE ICH NIE STAC NA KUPOWANIE W NORMALNYCH SKLEPACH!!!! I NIE MUSZE KLAMAC, ZE ORYGINALNY CIUCH KUPILAM W SKLEPIE BO TO NIE JEST WSTYD, ZE AKURAT ZNALAZLAM TO W SKLEPIE Z ODZIEZA UZYWANA!!A CHWALIC SIE CHWALE..CZASAMI BO FAJNIE KUPIC COS DROGIEGO I LADNEGO ZA PARE GROSZY...!A UWIERZ!! ZEBY KUPIC CZASAMI JEDNA Z TAKICH RZECZY W NORMALNYM SKLEPIE BYLOBY DLA TWOJEGO PORTFELA BARDZO SMUTNE.......POZDRO:p

niekoniecznie smutne... lubie wydawac $ ;)

CHYBA, ZE TAK...NIE MAM NIC PRZECIWKO:p

czasami sa szmaty ale czesto zdarzaja sie firmowe rzeczy za grosze i ledwo uzywane lub wcale! pozdrawiam

że lepiej ubierać się w sklepach z odzieżą używaną niż w tzw. normalnych, gdzie wszystko jest na jedno kopyto (to samo zresztą co na bazarach - Chiny nie śpią nigdy). Jak patrzę na te biedne dziewczątka w wielu licealnych i okolicznym - to załamka mnie bierze. Wszystko to chodzi tak samo ubrane, sorry - przebrane. Takie niby Victorie B. zaopatrujące się najwyżej w sklepach typu Butik. Im Polki starsze, tym lepiej się ubierają całe szczęście...Może dlatego, że przestają się wstydzić lumpeksów. I niech mi nikt nie wmawia, że odzież z second handów jest niemodna. Bo w wielu przypadkach to rzeczy, które w tym polskim zaścianku jeszcze ze 2 lata modne nie będą... Trzeba tylko umieć szukać ;)