Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mar-TUCHA

second handy, lumpeksy, ciuchlandy...jestem pewna że tam zaglądacie

Polecane posty

Ja uwielbiam kupować w lumpeksach . Za grosze można się ubrać nie tylko modnie , ale też mam pewnośc , że za kilka dni pół miasta nie będzie chodziło w tym samym (jak to jest zazwyczaj po wyprzedażach w markowych sklepach). Poza tym dziecku też kupuję ciuchy w szmateksie. Tak szybko z wszystkiego wyrasta a po co wydawać non stop furę kasy na nowe ubrania. Nie wiem dlaczego niektórzy uważają , że w szmateksach sprzedaje się szmaty?? Można kupic coś naprawdę ładnego i wyglądającego jak nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plastikowy klosz
też długo unikałam lumpexów... po prstu zawsze trafiałam na śmierdżacą dziurę, w której wszystko nadawao się raczej do wytarcia podłogi, niż do założenia. ale od kiedy odkryłam lumpex w Poznaniu na os. Przyjaźni- czasem żal mi wejśc do normalnego sklepu i wydać 60zł na t-shirt, jesli mogę mieć świetne bluzki za 8zł. dzisiejsze zdobycze- czarne spodnie river island i koszulka w kwiatuszki dorothy perkins. całość za 20zł, a byłoby taniej, ale dziś dostawa, więc cena najwyższa;) wiem przynajmniej, że stać mnie na szaleństwo, a jeśli kupię coś, w czym póxniej nie będe chodzić, to nie będzie mi żal tych paru złotych. lumpeksy do świetna rzecz i cieszę się, że je odkryłam, mimo, że nie ubieram się tam "od stóp do głow" ;) pozdrawiam maniaczki ciucholandów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dawno mnie tu nie bylo, tzn bylam- czytalam, ale nie chcialo mi sie pisac. zauwazylam ze ost jakby mniej mnie ciagnie do lumpikow- chodze nadal w dzien dostawy, poszperam, ale przynosze o wiele mniej ciuchow niz wczeniej. pewnie jest to wynik tego, ze mam juz chyba wszystko czego potrzebuje :) ost kupilam sobie zimowa kurtke- czarna z kapturem, w srodku z korzuszkiem, ze sciagaczem na dole- taak jaka zawsze chciala miec- za 10 zl! nie zniszczona, rewelacyjna. do tego dostalam pleciona czarna torbe na skorznaych raczkach. wyszperalam tez bluze wearhouse- brudno-fioletowa-w odcieniu brazu, z kapturem za 12 zl i dla brata T-Shirt Jack\'a Daniells\'a (czym sprawilam mu ogromna radosc) wczoraj natomiast kupilam sobie czarno-bialy stroj jednoczesciowy kapielowy-nowka z triumpha- przekladany, marszczony w pasie (czarne tlo a na nim pas bialych i czarnych bratkow) pewnie jeszcze cos by sie znalazlo, ale w tej chwili zwyvczajnie nie pamietm- pozdr pap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połamana karuzela
Witam fanki lumpeksów:) Ja osobiście buszownie po lumpeksach dopiero rozpoczynam, wątpię zebym się sama na to skusiła, bo zmieniłam do nich podejście dopiero gdy mama wygrzebała mi tam parę fajnych ciuszków za grosze:) Wcześniej myślałam, że zaglądają tam tylko ludzie, których na prawdę nie stać na nic lepszego itd. Ale teraz? To frajerstwo kupować wszystko w normalnych sklepach (często o wiele gorszej jakości niż w lumpeksie, bo tam są często markowe rzeczy wysokiej jakości) Teraz wiem, że przez takie zakupy można wiele zaoszczędzić:):) tylko najbardziej irytują mnie ludzie, którzy o lumpeksach mają bardzo marne pojęcie... i dużo gadają... ostanio, gdy zobaczyli samochód (jest charakterystyczny) mojej nauczycielki pod jednym lumpkiem zmieszali ją z błotem... No ale nie trzeba się zrażać tylko polować :P pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie znam
fajnych second handow w lodzi...:( macie moze jakies adresy, co bym wiedziala gdzie szukac:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzaleznionalodzianka/
Ja jestem max uzalezniona od ciuchlandow, a szczegolnie od takiego jednego :) Ostatnie dwa miesiace sprawily ze moja szafa peka w szwach, ale osatnio zaczelam sie ograniczac ;) Uwielbiam to uczucie kiedy zaczynam polowanie jestem dopiero przy poczatku wieszakow i zastanawiam sie jakie cuda dzis znajde. :) I jeszcze to uczucie smuteczku na koncu kiedy mam juz pelny koszyk, ale przeszlam juz caly sklep, nic juz nie upoluje i teraz tylko czeka mnie pzrymierzanie (badz co badz takze emocjonujace ;) Zwykle kupowanie nie sprawia tyle przyjemnosci i satysfakcji co wlasnorecznie polowanie na wymarzony ciuszek za 1zł. No bo co to za atrakcja jak idziesz do sklepu wskazujesz palcem jedna z wielu takich samych bluzek, ekspedientka spokojnie pakuje a ty placisz 100zł? ;) Pozdrawiam Was wszystkie Lumpexowe Maniaczki!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja niestety jestem wściekła na ciuchlandy. Usiłuję znaleźć coś sensownego we Wrocku i... kiła! Ceny mnie powalają - no kurczę, za 25-30 zł to ja mogę sobie kupić nową bluzkę, a nie używaną... ciuchland na Bema - znalazłam spódnicę za 17 zł, reszta mierna. Raczej drogo. Z tego co babka mówiła - rzadkie dostawy. na Długosza - lepiej nie mówić. Drogo koszmarnie (3 dychy za bluzkę z jakąś firanką???), ciuchy j.w. na Strzegomskiej - no i co z tego że duży, skoro 99% to ścierki? Jeśli przypadkiem znalazło się coś markowego, to albo rozmiarów namiotowych, albo zużyte atmosphere. Zresztą do tej marki nabożeństwa nie mam, mam parę nowych (przez posły z angielskiego sklepu) i oceniam jakość na trójkę. Wie ktoś coś o sklepach tego typu we Wrocławiu? Cierpię na posuchę finansową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandraa
niewiedzialm ze papaya to tez warte kupna ciuchy-u mnie mnustwo t-shirtow tej firmy. wczoraj wychaczylam sposdnie carne sisley za 1 zł 7/8 chyba:) i bluzeczke morgana tez za 1 zl ale nie wzielam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone niebko
Dziewczny tak pięknie wypisujecie swoje zdobycze - super, gratulacje! Ale proszę podzielcie się adresami sklepów, zwłaszcza jeśli chodzi o Wrocław...Jestem kompletnie zielona w tym temacie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqrtewqw
kupilam sobie dzis dzinsy, wygladaja jak nowe, az sie zdziawilam ze byly jak ulal, bo jestem niska i mam biodrrka, cena 9zl... na wage za 15kg, i pasek cienki bialy 30gr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_Mi_
A jak dziś kupiłam sobie nowe jeansy, raczej nieznanej marki, ale leżą jak ulał, co niezbyt często się zdarza przy moich sporej pupie, no ale jak ciuch w lupeksie ma rozmiar 38 - to rzeczywiście jest to rozmiar 38 :) Koztowały mnie 10.38 gr. Do tego niebieska sukienka za 2,50:) -( mama mi nie uwierzyła, że kupiłam ja w sklepie z ciuchami na wagę -jest naprawdę przecudna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mnie się udało kupić w lumpeksie idealnie dopasowane jeansy. firma jak dla mnie nieznana, ale ładne szycie, ładny kolor (ni jasny ni ciemny), biodróweczki, prosty, klasyczny krój. Świetnie wyglądają i do adidasów, klapek a także do pantofli na obcasie. W życiu nie miałam takich dopasowanych spodni, jestem niewysoka, drobna, ale bioderka coraz szersze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jutro maszeruję na rajd po lumpajach :D:D W sumie nie wiem, czego konkretnie szukam... Chociaż właściwie to przydałyby mi sie dżinsy, bo mam tylko 3 pary, w dodatku tyłek coraz szerszy, więc dżiny coraz ciaśniejsze :/ Normalnych spodni masa, ale dżinów brak ;) Oj, już się nie moge doczekać :D Jutro zdam relację z mojego polowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_Mi_
Po lupeksach robi się 'radjy";) Nie znam nikogo, kto chodzi tam po konkretną rzecz. Czasem można wpaść w prawdziwy "lumpeksoholizm";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lat ubieram się w lumpkach,mam swoje ulubione i daleko im do lumpiarni.Zwłaszcza dzieci tam ubieram.A co do innych kupujących...moje miasto nie jest duże,wszyscy się znają.I lekarkę można spotkać i panią dyrektor szkoły i kierowniczkę ze skarbówki.Więc nie chodzi tylko o kasę ,ale właśnie o ten dreszczyk:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solid security
a ja kupiłam futro :) tylko sie boje ze jak zima spadnie snieg a ja w nim bede ze bedzie nieładnie pachniec:) ale jest cudne,czarne, nie zniszczone,powiedzialbym ze nie uzywane dopasowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tergie
Wywieś na balkon /jeśłi takowy masz w swoim mieszkaniu/ i niech sobie powisi dłuższy czas. Ja tak miałam i w zimie nie pachniało lumpeksem ale okazało się niezbyt wygodne w noszeniu i wywaliłam /ale kosztowało grosze więć nie żąłuję/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solid security
wisi:) moje tez nie za zadne wielkie pieniadze 10 zł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewarszawianka
Do ananke Tez bym na twoim miejscu była wsciekla na lumpeksy bo we Wrocku niestety nie ma fajnych , kiedys był fajny Gigant na Ostrowskiego ale go zlikwidowali , w tym jakze fajnym miescie ale jak ostatnio bylam to trafilam na bardzo fajny lumpex na stawowej, / tam sa dwa jeden w bloku i on wlasnie jest fajny a drugi to taka budka ale tam nic nie ma/ i jeszcze jest jeden ale to jak będę teraz we Wrocławiu to sprawdze na jakiej ulicy bo nie pamiętam , szkoda ze nie ma we Wrocławiu drugiej Wzorcowni jak w Warszawie , no ale coz może kiedys ktos otworzy ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dodam tylko tyle mój rozmiar to 48 i bardzo ciężko jest mi kupić jakiś ładny ciuch, jeśli już znajdę w sklepie większy rozmiar to wygląda jak dla jakiejś starszej Pani. Niestety nie stać mnie na zamawianie z katalogów itp.lub zakup w lepszych sklepach... za to na szmateksie zawsze wypatrzę dla siebie coś fajnego...a to bluzeczkę, spódniczkę lub spodnie. Dziś właśnie kupiłam sobie 4 bluzeczki bardzo ładne, eleganckie i kolorowe, lekko dopasowane, żakiecik sztruksowy, 2 topy, spodnie i tunikę i kurteczkę dżinsową - różową .Za to wszystko dałam 40 zł. I cieszę się bardzo bo za tą kwotę, w sklepie kupiłabym jakiś wór w ciemych kolorach, a tak mogę ubrać się ładnie i kobieco mimo tego, ze waże więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie mam na sobie super rybaczki z ciemnego jeansu, do kompletu jest sukienka z tego samego materiału, krótka na cienkie ramiączka :) no super! nowiutkie, za 30 zł moja mama nosi najfajniejsze ciuchy - większość wypatrzonych w ciucholandach w domu tunika - czarna, z kapturkiem, ze ślicznego materiału, bluzka koszulowa z lnu w kolorze... lnu :) i wiele wiele innych super ciuszków uwielbiam ciucholandy! szkoda tylko, że są zazwyczaj do 18 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna baba****
w Bytomiu sa fajne ciuchy skandynawskie na Dworcowej , duzo tez odziezy dzieciecej: carters, oillily, mexx, early days, next, gap itd. z dnia na dzien sa tansze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie wrocławianka
Do niewarszawianka: Ja też jestem na etapie szukania jakiegoś fajnego ciuchlandu. Póki co nie znalazłam tego "swojego" choć np na Puławskiego jest dosyć fajnie (ale niestety nie aż tak tanio). Z kolei o tym z Ostrowskiego to słyszałam, że przeniósł się na Horbaczewskiego bodajże. Muszę to sprawdzić. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kupiłam piękną torbę
Next za 10 zł jeszcze z metką, na której była cena 16.99 funtów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KELY
Czy znacie jakieś Second handy we Wrocławiu gdzie mogę kupic jakieś fajne rzeczy , firmowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A W ZIELONEJ GORZE...
gdzie w zg jakies fajne,tanie i dobre lumpeksy sa...?wie ktos moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewarszawianka
a ja kocham wzorcownie, ostatnio jak bylam bylo tyle super rzeczy ze dobrze ze nie mialam wiecej kasy bo bym zbankrutowala jak nic :-) fakt ze ciuchy nie sa tanie ale za to jak wygladaja , wzorcownia jest w warszawie szkoda ze nie ma w innych miastach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...O...O...
??????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaledonia
ja też lubię torebki next.u nas od 15zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×