zdesperowana68 0 Napisano Maj 26, 2014 gościu, domyśliłam się, że to nie Ty piszesz o folwarku, nie ten poziom, przyjmij imię będzie łatwiej :) Jest dokładnie tak, jak piszesz, gdyby mi lekarz powiedział, że mi tylko podniesie, a nie zmniejszy (bo tak to mniej więcej teraz wygląda, wszak ubytek skóry też pomniejszył rozmiar) to wolałabym czekać i 3 lata na operację w innym szpitalu, aby mieć to, czego oczekuję. A teraz nadal mam wielkie cyce, z którymi się muszę męczyć, nadal boli mnie kręgosłup, nadal wrzynają mi się ramiączka w ciało i mam to gdzieś, że sterczą, gdyby miały wisieć a byłyby dwa razy mniejsze nie przeszkadzałoby mi wcale, gwiazdą porno nie jestem :( Druga sprawa to kształt, brodawki są zdecydowanie za wysoko i piersi wyglądają bardzo nienaturalnie, jeśli trochę jeszcze opadną, a brodawki zostaną tam gdzie są, to będzie już całkiem masakra, zwłaszcza, że odznaczają mi się przez stanik i bluzkę i wygląda to co najmniej dziwnie. Z tego co pamiętam Aguśka też skarżyła się na te brodawki, że wystają jej górą ze stanika Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 26, 2014 Zdesperowana Oczywiście, że uważam, że każdy zabieg operacyjny jest loterią- obudzisz się z narkozy, albo nie obudzisz, będą powikłania, albo nie będzie itd, itp. Oczywiście, rozumiem także Ciebie, że jesteś rozżalona i zła, bo nie uzyskałaś tego, czego chciałaś. Szczerze mi przykro, bo wierz mi, chciałabym, żeby wszystkie kobiety z dużym biustem, miały prawo wyboru i możliwość, by się go pozbyć. Z doświadczenia wiem, że życie z czymś takim to horror- fizyczny, psychiczny, emocjonalny. Ale jednocześnie jeszcze raz stwierdzam, że nigdzie nie będzie stuprocentowej pewności, że zabieg spełni nasze oczekiwania. Nawet w najbardziej renomowanej i najdroższej klinice. Od razu przypomniał mi się odcinek programu "Nieudane operacje plastyczne". Babce jakiś konował spieprzył biust. W programie wysłano ja do poprawki do super specjalisty i co? Dostała zakażenia po operacji i o mało im na wizji nie zeszła z tego świata. Dlatego bronię trochę tej Łęcznej, której nie znam, ale o której naczytałam się tutaj wiele dobrego. Samo to, że zabieg wykonują tam w tak szybkim terminie, że jest życzliwy personel i w dodatku refunduje to NFZ, jest niepowtarzalną okazją dla wielu kobiet, których nie stać na operację, a które cierpią przez znany nam wszystkim problem. Z dwojga złego, lepiej być niezadowolonym za darmo, niż za pieniądze. A najlepiej jest być zadowolonym. Dlatego myślę, że powinnaś coś jednak dalej robić w tym kierunku, żeby to zadowolenie osiągnąć. Bo mam wrażenie, że przeżywasz emocjonalną traumę, z którą sama nie dasz sobie rady. Rozumiem to, przez kilka ostatnich lat nie mogłam już patrzeć na siebie w lustrze, byłam tak zmęczona ciągłymi problemami z kręgosłupem, że popadłam w depresję i nic mnie nie cieszyło. Życzę Ci z całego serca siły w dążeniu do celu i powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
akinom74 0 Napisano Maj 26, 2014 Zdesperowana, to Ty sie ciesz, ze zmiejszyli ci chociaz o 1 rozmiar. Ja dzisiaj po 5 tyg. od operacji bylam kupic stanik i okazalo sie, ze moj rozmiar nie zmiejszyl sie wcale. Mnie po prostu podciagneli do gory cycki. A po operacji, przy zmianie opatrunku doktorzyce zachwycaly sie jaki maly im wyszedl- b moze c mial byc. A byl i jest w rozmiarze g. Czyli nadal dwa berety i 70 cm gumki :-). Jedyne pocieszenie to to, ze nie majta mi sie w okolicach pepka ( no moze troche przesadzilam, w polowie drogi do pepka). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2014 Akinom, jeśli chodziło Ci o zmniejszenie a nie podniesienie to chyba możesz reklamować? Robiłaś na NFZ czy prywatnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tina40 Napisano Maj 26, 2014 Ja jak Kama mam zostawione trochę za dużo skóry pod pachami, ręka lekarzowi poleciała i na prawej piersi blizna nie "chowa się " pod piersią, a do tego na łączeniu cięcia pionowego z poziomym pod prawą piersią "zapadła" mi się skóra i jest małe wgłębienie, ale i tak nie oddam moich nowych piersi za żadne skarby. Może nie są takie małe jak bym chciała, ale jak patrzę na nie stojąc nago przed lustrem to mam banana od ucha do ucha. Są super :) Mój mąż nawet marudzi, że mi za mało zostawili.Tak w ogóle to mam wrażenie, że gdyby zmniejszyli mi więcej, wyszłyby bardzo płaskie i blizny byłyby bardziej widoczne. Jak byłam na kontroli to mi powiedzieli, że jeśli zdecyduję się na poprawki to mi je zrobią hurtem, ale zastanawiam się, czy pomimo iż widzę, że nie wszystko jest idealnie, jest mi to potrzebne. Nawet z tymi niedoskonałościami z przyjemnością oglądam się w lustrze, a dawniej nie mogłam na siebie patrzeć. Wydaje mi się, że bardziej do pełni szczęścia potrzebna mi dieta cud na brzuch, niż te poprawki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Maj 26, 2014 akinom74 szok? nie zmniejszyli ci w ogole? mnie po kilku m-cach zeszla opuchlizna i z malego G duzego FF zeszlam na E czasem F (2 staniki) a pozostale to E, moze jeszcze ci sie troche zmniejsza-czego ci zycze :) Tina40 zgadzam sie z toba, ja tez mam banana, choc ktos z boku moglby powiedziec z czego ta "glupia" sie cieszy, skoro ma cycki z bliznami i sutkami ( w niektorych stanikach) w polowie na wierzchu :P jak znajdziesz diete cud na brzuch - to podziel sie ze mna :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 26, 2014 akinom Ja teraz, po kilku miesiącach tez mam mniejszy biust niż na początku, to tak dla pocieszenia, choć akurat mnie to nie cieszy. Tina 40 Kasiol Kiedy czytam, co piszecie to stwierdzam, że nic dodać, nic ująć. To właśnie czuję. Mimo wszelkich niedoskonałości w moim nowym biuście, nie oddałabym go za żadne skarby :) Dziś odkryłam nowy powód żeby się z niego cieszyć. Byłam na targu po warzywa i kupiłam sobie na próbę stanik za 12 zł. Nie dość, że w domu okazał się na mnie pasować, to jeszcze super wygląda na piersiach :) To niesamowite, że mogę sobie kupić stanik za 12 zł :) Dawniej najmniej 150 za Panache, Fantasie itp, bo w Polsce na mnie staników nie produkowali. I z takich drobnych przyjemności powinno składać się życie :) Dieta cud na brzuch niestety też pożądana :( Ale co tam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33 Napisano Maj 26, 2014 JA TEŻ CHĘTNA JESTEM NA TĄ DIETE CUD HA HA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 26, 2014 Kama, jaki masz teraz rozmiar? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 26, 2014 gość W zasadzie wydaje mi się, że mam mały biust, a staniki kupuje 85E. Myślę, że jeśli chodzi o głębokość miseczki to mogłyby być D, ale mam szerokie piersi i w D fiszbiny mnie uwierają. A w ogóle dziewczyny, wybierzcie sobie jakieś nicki, bo słowo gość jakoś ostatnio źle mi się tutaj kojarzy (z przyczyn oczywistych) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
akinom74 0 Napisano Maj 27, 2014 Jeszcze mam taka wlasnie nadzieje, ze za jakis czas zmiejszy mi sie. Tylko moje zaskoczenie bylo ogromne, gdy tydzien temu chcialam zobaczyc o ile mi zmiejszyli a tu ..... kazdy stary biustonosz dobry. Chociaz wizualnie piersi wydaja sie mniejsze i oczywiscie inaczej sie ukladaja w staniku. Niemniej jednak wczoraj pomimo 1,5 godz prob nie udalo mi sie upchnac ich w nic mniejszego niz miseczka g. A mi chodzilo o to aby moc kupic sobie wkoncu bielizne bez problemu i w rozsadnej cenie. W miejscowosci gdzie mieszkam, w sklepach z bielizna miszeczka g budzi zdziwienie u sprzedawcy. I jakos ja nie moge sobie dobrac "polskiego" stanika. Wczoraj w esotiqu przymierzylam chyba 30 szt. Wybralam jeden z koniecznosci i nie lezy on tak jak bym chciala. Czyli dalej bede placic 400 zl za komplet bielizny angielskiej, a nie np 100 za polski. A tak poza tym, to maly plusik operacji tez bym znalazla, bo stanik od stroju ktory mam wiazany na szyji, nie chce mi odpilowac juz glowy:-) czyli moje piersi nie "cigna" juz tak w dol. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2014 Kama ale jesteś ograniczona. Czego można oczekiwac po podstawówce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Maj 27, 2014 akinom74 mam to samo, mogę spoko chodzić w starych stanikach, dół pasuje idealnie tylko góra jest troszkę mniej wypełniona. Moim marzeniem i wielką nadzieją własnie było to, że pójdę nawet do Lidla i kupię sobie w końcu stanik, niestety rozmiar 70G dostępny dalej tylko w angielskich sklepach internetowych, lub w naszych za 400 zł. Piersi mam szerokie, nie zebrali mi ich nic po bokach i mieszczą się tylko w F-G bo inaczej fiszbina uciska. mam wrażenie, że też zostały tylko podniesione. A jeszcze to upokorzenie, które przeżyłam u kontroli, gdy pan doktor stwierdził z głupim uśmiechem, że owszem są duże, a jak powiedziałam, że miały być małe, to powiedział, że nie wiem, co mówię i że może poprawić ale może być jeszcze gorzej, no dzięki, po czymś takim na pewno już się tam nigdy nie pojawię :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 27, 2014 gościu Też cię witam i życzę ci miłego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 27, 2014 Akinom Zdesperowana Jeśli mogę zapytać. Wy macie miseczki g w polskiej czy brytyjskiej rozmiarówce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Maj 27, 2014 w brytyjskiej mam 70G albo 75F Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Maj 27, 2014 biorąc pod uwagę wielkość samej miseczki, to może bym i w 75E weszła i takie czasem noszę, ale pierś jest za szeroka i fiszbiny mi się wbijają, bo bezfiszbinowe noszę E, ale nie lubię, bo piersi w nich takie rozklepane są i pod pachy uciekają, w ogóle kształt jest teraz okropny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 27, 2014 No to rzeczywiście kiepsko, bo to jakieś polskie 70J, a takich rozmiarów w sklepach nasi sprzedający nie przewidują. Zostaje Ci internet. Współczuję. Choć teraz jest już duży wybór i polskie biustonosze J można kupić w sensownej cenie, w porównaniu z sytuacją na rynku sprzed kilku lat. (Co jest pewnie dla Ciebie niewielkim pocieszeniem). Szerokie piersi to ja tez mam i ten sam problem z fiszbinami, pisałam na poprzedniej stronie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
akinom74 0 Napisano Maj 27, 2014 Kama 69, ja niestety jeszcze chyba nigdy nie kupilam polskiego stanika, ktory pasowalby i nie uciskal. Angielskie sa inaczej szyte, maja szersze fiszbiny, nie "piluja" ale sa niestety drogie. I nadal u mnie szuflada z bielizna bedzie bardziej wartosciowa niz szkatulka z bizuteria. Ja moze za jakis czas poprawie to co Leczna zostawila. A i postaram sie jeszcze schudnac, chociaz nie wiem jak bede wygladala, bo na chwile obecna spodnie kupuje w rozmiarze 36 czyli otyla nie jestem, a jak schudne to czasami beda wielkie cycki na chudych nozkach. Oby tylko w moich piersiach upchneli troche tluszczu a nie sam gruczol, to moze odchudzanie pomoze:-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kama69 0 Napisano Maj 27, 2014 Akinom Świetnie Cię rozumiem. Ja polskie biustonosze odkrywam dopiero teraz. Np firma Ava, mają staniki do J w cenie od 6 dych w górę. Dawniej mogłam pomarzyć o czymś takim. Miałam rozmiar brytyjski 85K, czasem JJ, dodaj do K 4 rozmiary i wyjdzie rozmiar polski. Musiałoby to być 85O a oczywiście nie ma takiego czegoś w polskiej rozmiarówce. A angielska bielizna droga. Dobrze piszesz, że jak biżuteria :) Do dziś trzymam w szafie wór z dawnymi stanikami i strojami. Na oko licząc to co jest w tym worku, kosztowało mnie jakieś 2,5-3 tysiące. Tylko Panache, Fantesie, Bravissimo, Freya itd. Nie dość, że się cenią, to jeszcze zawsze kupowane w ciemno, bo przez neta :( Nie chcę Was dziewczyny dołować jeszcze bardziej, ale jak to piszę i sobie przypominam te problemy ze stanikami, to się jeszcze bardziej cieszę, że mam małe cycki. A lekarze, którzy Wam zostawili biust w rozmiarze J (polskim) są jacyś niedokołysani. Do tej pory myślałam, że piszecie o polskim g, a nie angielskim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Maj 27, 2014 akinom74, zmartwię Cię, mam to już za sobą, schudłam już 5 kilo (noszę 38 u dołu, bo u góry w dalszym ciągu minimum 42, bo mam 102 w piersiach), i piersi nie zmalały :) Ja też kiedyś mam zamiar poprawić, ale poczekam niech trochę obwisną, to od razu się podniesie :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 27, 2014 Teraz dla odmiany to tylko narzekają coraz gorsze to forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ryba33 Napisano Maj 27, 2014 gościu to zjeżdżaj jak ci forum nie odpowiada Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulina lina Napisano Maj 27, 2014 Kama69 ja mam 70J wlasnie, kupuje w Galerii Katowickiej w sklepie La Vantil. Sa tam staniki firm Gaia czy Ava ale no wiadomo troche drozsze. Czasem sa jakies promocje to sie uda za 50 zl kupic :) ps. nie wiecie moze czy zaswiadczenie od ortopedy ma jakas date waznosci? Za tydzien/dwa jade do Lecznej na konsultacje. Co mam wziac oprocz zaswiadczenia i skierowania? :) I z tego co kiedys tam dzwonilam to kojarze ze jakos rano trzeba sie najpierw tam zarejestrowac. To prawda? Bo mi busy jada tak ze najwczesniej bym byla tam ok 14.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zonna123 0 Napisano Maj 28, 2014 Tak skierowanie i konsultacja wystarczą ale dobrze jest mieć usg lub mammografie. Ale obawiam się że 14.00 to trochę za późno doktor pprzyjmuje od 12.00 i kończy o 14.00 .Przed wizyta trzeba na górze | pietrze potwierdzić i założyć kartoteke. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 28, 2014 Ryba ty wiesz co ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik77 0 Napisano Maj 28, 2014 Cześć dziewczyny zostały mi niecałe 3 tygodnie do operacji, Paulinka dzięki za cynk staniki w M&S kupione z rabatem po 114 :) chciałabym teraz zaopatrzyć się w niezbędnik pooperacyjny typu maści, co mam kupić oprócz linomagu, alantanu. octanispetu???? napiszcie prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zonna123 0 Napisano Maj 28, 2014 Madzik77 Napewno potrzebne będą jałowe kompresy najlepiej 10x10 i gazu metrowa jałowa na początek. poza tym maści żadnych nie potrzeba chyba że coś będzie potrzebny to zapisują bactigras. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik77 0 Napisano Maj 28, 2014 Zonna123 slicznie Ci dziękuję za podpowiedż, czy możesz mi zasugerować jakies ilości tych gaz 1m i kompresów? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 28, 2014 a dziewczyny, mam pytanie do Zdesperowanej i Akinom Po ile wagowo Wam wycieli z każdej piersi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach