Zmniejszenie piersi

do mojej operacji zostało 3,5 tygodnia :) mam nadzieję, że nowe nabytki spełnią moje oczekiwania co do ich nowego rozmiaru.

leemm uśmiałam się z tych czapeczek :-) u mnie mija 5 miesiąc po. wszystko zagojone :-) jestem po przeszczepie i niestety czucia nie mam....:-( Grejs

ryba33 a jak tam robia, wszystko podobnie jak w lecznej? wyslesz mi fotki? marysiab@vp.pl

do tych pan PO - jak zmienia sie samopoczucie gdy odejmie sie tyle ciezaru?

jestem kilka miesięcy po operacji. Moje samopoczucie...jestem bardzo szczesliwa ze zdecydowalam sie na operacje , Zycie stało sie pod wieloma wzgledami dużo łatwiejsze . Myslałam juz kilka lat wcześniej o operacji , ale bałam sie blizn , wydawalo mi sie ze bedę ''okaleczona'' Teraz to wydaje mi sie śmieszne i glupie ze strach przed kilkoma bladymi kreskami na piersiach nie pozwalam mi sie w pełni cieszyć zyciem i byc żródłem kompleksów. Jeśli żle sie czujesz /fizycznie czy nawet tylko psychicznie/ ze swoim balastem , szczerze polecam zabieg.

Paula a czy Tobie przypadkiem nie mówili w Lecznej, ze nie kwalifikujesz się ze względu na rozmiar lecz asymietrię? Wydawało mi się, że gdzieś o tym pisałaś.

Dziewczyny, ratunku wkrótce wybieram się na op zmniejszenia, ale już nie wiem czy mam jechać na czczo, i czy w związku z tym dzień wcześniej też nie powinnam już od popołudnia jeść? Nie chciałabym swoją głupotą zaprzepaścić termin. Proszę pomóżcie. Może możecie jeszcze raz (po raz tysięczny - ale tak mi się ręce trzęsą ze strachu i nie mogę wracać tych kilkadziesiąt lub kilkaset stron) podpowiedzieć co jest ważne przed zabiegiem. Wiem że jesteście wspaniałe i pomocne, więc bardzo na was liczę usmiech.gif

ja nie zabieg miałam o 10 rano a nie jadłam od północy, to nie jest zabieg na żołądku czy macicy więc tak chyba jest optymalnie, jak zabieg masz na drugi dzień to na pewno nie musisz jechać na czczo

marta7770 Dzięki, zycie mi ratujesz. Może jeszcze jakieś cenne rady? Będę wdzięczna.

rudakita ja mialam operacje w pon o 9 rano, w ndz przyjeli mnie do szpitala, o 18 mialam ostatni raz zjesc, a pic do 22 (ale malo) a pozniej juz nic az do operacji. wez ladowarke do tel, cos do czytania, bo nie wiadomo z kim bedziesz na sali i chusteczki nawilzone, czasem jest problem z ruszaniem sie po operacji i jest ciazko sie umyc, wiec wtedy takie chusteczki sie przydaja. pozdrawiam i zycze powodzenia.

kasiol2013 Dzięki, może lepiej na wszelki wypadek nic nie będę jadła mimo rady Marty, bo pewnie różne szpitale i lekarze mają wymagania. Pewnie ze strachu i tak nic nie przełknę, to nie będę miała dylematu. :))). Torbę już pomału pakuję, ale ciągle się boję że czegoś ważnego zapomnę. Pozdrawiam wszystkie serdecznie i trzymam kciuki za op i nowe cycuszki.

rudakita ja mogę Ci powiedzieć jak było u mnie- w sobotę miałam zabieg z rana a wieczorem już sobie spacerowałam, oczywiście pielęgniarka była cały czas ze mną. nie bolało mnie nic. z tym jedzeniem to mi tak anestezjolog powiedział, pić nie mogłam od rana w dniu zabiegu, tylko tabletkę mogłam troszkę popić. a Ty robisz na nfz? kąpać się i tak nie będziesz mogła chyba przez tydzień,tylko umyć żeby nie zmoczyć piersi. Jak lekarz mnie wypisywał to mi powiedział żeby nie chodzić za bardzo w domu tylko odpoczywać.

Witam dziewczynki czytam Was od dluzszego czasu i w koncu podjełam decyzje chcę zmmijszyc biust :) szukam dobrej kliniki w trojmiescie prośzę poleccie mi cos sprawdzonego

Rowniez witam po paru tyg nieobecnosci :) Do operacji mojej zostalo poltora miesiaca, a ja... dowiedzialam sie ze juz nie jestem ubezpieczona :( (wczescniej ubezpieczala mnie szkola ktora juz skonczylam). Zostaje mi zarejestrowac sie jako bezrobotny... mam tylko obawy czy takie "ubezpieczenie bezrobotnego" pokryje w calosci operacje? CZy ktoras z Was miala operacje bedac ubezpieczona jako bezrobotna? Gdyby tego bylo malo, za 2 tygodnie mam jescze inna operacje :(

Według mnie to jako ubezpieczona bezrobotna nie powinnaś się martwić. W końcu jak ktoś jest zarejestrowany bezrobotny i ma wypadek czy jakąś inna operacje to go operują i tyle. Jedyne co mogą sprawdzić, to w tym ewusiu kto odprowadza składkę a w takim przypadku to my za nich płacimy :-) czyli Urząd pracy. Tak mi się zdaje. Najlepiej to zadzwoń albo przejdź się do Urzędu i podpytaj. Monia, Emilia odezwijcie się :-)

paulina lina ja tak mialam, na urzad pracy, od pierwszego dnia rejestracji jestes ubezpieczona i masz na to karte a do 7 dni musza cie wprowadzic w system i operacja bez problemu. jak za 2 tyg masz jeszcze inna operacje, to radze w przeciagu kilku dni odwiedzic urzad pracy.pozdrawiam

paulinko wysłałam Ci na maila moje zdjęcia przed i po, dostałaś? Ubezpieczenie z UP obejmuje to wszystko jak normalne. Mam nadzieję że wszystko u Ciebie w porządku.

ten gosc, to ja, nie chcialo mi wbic nicku :)

paulina przepraszam pomyliłam pauliny, bo jest jeszcze jedna:)

Nie obrazila bym sie jak bys mi tez poslala :) hihi. Co do tego ubezpieczenia- nie ma mnie w Polsce, prawdopodobnie bede mogla pojechac dopier 26.8, a 31.8 mam juz byc w szpitalu :( Ponoc daja jakas karteczke ze jestem ubezpieczona , ona nie wystarczy>?

wedlug mnie od pierwszego dnia zarejsetrowania jestes ubezpieczona ja tak miałam na drugi dzien juz byłam u lekarza i wszystko działalo ale leiej podejdz i podpytaj w urzedzie albo zadzwon

daj maila:)

marta 7770 kiedy miałas operacje ?

w sobotę minęło 9 tygodni

Jak moge spytac gdzie miałas robiona i czy na nfz czy prywatnie i czy jestes zadowolona

marta : paulina.kce@o2.pl Dzeiki dziewczyny uspokoilyscie mnie :)

Dziewczyny czy któraś z Was ma termin w Łęcznej na wrzesień?

ancyk25 miałam robione w Raciborzu, prywatne. Jestem zadowolona

ancyk25 miałam robione w Raciborzu, prywatnie. Jestem zadowolona

marta7770 ja chcem tez prywatnie bo mam dosyc czekania na nfz ale szukam czegas w trojmiescie , no i troche sie boję ale widząc wasze zadowolenie warto :)