Bożka1313 0 Napisano Kwiecień 2, 2018 Taroa ja do pracy wróciłam po 5 tygodniach biorąc pod uwage że jestem fryzjerem , tkliwość u mnie była też tak mniej wiecej do 5 tygodni , chodziłam w staniku pooperacyjnym ze trzy miesiące żeby sie dobrze piersi ułożyły , strupki są czasami dość głębokie dlatego tak długo schodzą więc ich nie ruszaj bi będziesz miała dziurki , jak zrobiłam usg po 6 miesiącach to dr od usg powiedział że prawdziwy artysta mi składał te piersi , troche cierpliwości zobaczysz będziesz bardzo zadowolona i naprawdę warto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bożka1313 0 Napisano Kwiecień 2, 2018 Asia 79 tylko łęczna dr Mądry artysta na NFZ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 2, 2018 Bożka dzieki :) a kiedy piersi zrobiły Ci sie takie naturalne?, u mnie juz miekke w polowie ale nadal takie nie moje w czuciu, czekam kiedy opadną choć jak dla mnie to juz by tak mogły zostać :) Asia 79, tez jestem z Poznania, robilam prywatnie u dr Dydymskiego, na NFZ niestety nie pomoge ale tu dziewczyny doradzą Ci najlepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 79 Napisano Kwiecień 2, 2018 Bozka 1313 Dziekuje!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 79 Napisano Kwiecień 2, 2018 Taora, ja na NFZ sie nie kfalifkuje, tylko prywatnie. Ale juz szukam informacji☺ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 79 Napisano Kwiecień 2, 2018 Taora, juz wyslalam meila z zapytanie o termin wizyty konsultacyjnej☺ Zobaczymy co mi napisza☺ Jak dlugo Ty czekalas na konsultacje?A po konsultacji na operecje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 2, 2018 Ja polecam z kolei Potockiego, pracuje u Szczyta, specjalizuje się w zmniejszaniu piersi. Ja jestem bardzo zadowolona. Jestem pół roku po i już zapomniałam, że byłam na jakiejś operacji. Czuję się jakbym taka była od zawsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 2, 2018 Asia79 u dr Dydymskiego na wizyte czekalam jakieś 2tyg, operacja jest z reguły po miesiącu chociaz ja mialam po 2, bo tak mi pasował termin, takze właściwie od ręki. Cieszę się, ze juz jestem po a z opieki w Solumed i kontaktu z dr jestem bardzo zadowolona, takze spokojnie moge polecić. Wiem, ze sa dobrzy specjalisci w innych miastach w Polsce ale dla mnie wazne było, że na miejscu i ze w kazdym momencie mam lekarza pod ręka i nie musze jechac pół Polski na zdjecie opatrunku. Daj znać ktorego lekarza wybrałas :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ReneWlod Napisano Kwiecień 3, 2018 Lekarzom w Łęcznej nie zależy na przeciąganiu pacjentek, jeśli zwolni się miejsce.Twierdzą, że mają dużo przypadków bieżących. Tylko między pacjentkami można się dogadywać. Jeśli istnieje takie grono. Odniosłam wrażenie, że lekarze są niezadowoleni z natłoku pacjentek, ale raczej wszystkich kwalifikują. Ja byłam u dr Korzeniowskiego, bo myślałam, że każdy ma swoją listę oczekujących, więc do Mądrego nawet nie marzyłam, ale lista jest wspólna dla wszystkich lekarzy. Rozmiar jest ważny, także tzw. brzydko mówiąc zwis. W tej chwili myślę o prywatnym zabiegu. Pozdrawiam dziewczyny i podziwiam za cierpliwość! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 4, 2018 Anica44 ja mam operację w Polanicy.w ndz 08.04 mam się stawić na oddziale więc podejrzewam że w pn będę mieć operację.huz powoli się stresuję,są momenty że jestem w niesamowitej euforii a są taki że myślę o strasznych rzeczach.ale wszystkie dziewczyny są mega zadowolone po,więc mam nadzieję że i ja za chwilkę będę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 4, 2018 Anica44 ja za chwilkę mam operację w Polanicy na NFZ.8.04 mam być na oddziale więc podejrzewam że w pn rano będę mieć operację.Po kwalifikacji na NFZ czekałam dokładnie 1,5roku. Bo raz mnie przełożyli termin w październiku ze względów organizacyjnych:)są momenty że jestem cała w euforii a są i taki że zaczynam się bardzo stresować.dam znać jak będę już po :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaz13 Napisano Kwiecień 5, 2018 ReneWlod - chcesz się zdecydować na zabieg prywatnie? Może trzeba zorganizować taką grupę jakoś przez Internet? Zapisałam się na konsultację również do Orłowskiego w Warszawie, na luty przyszłego roku, do dr Kaniewskiej. Czy któraś z Was u niej była? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaz13 Napisano Kwiecień 5, 2018 ReneWlod - chcesz się zdecydować na zabieg prywatnie? Może trzeba zorganizować taką grupę jakoś przez Internet? Zapisałam się na konsultację również do Orłowskiego w Warszawie, na luty przyszłego roku, do dr Kaniewskiej. Czy któraś z Was u niej była? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka_C80 Napisano Kwiecień 6, 2018 Hej Anica44 ! Ja jestem już 10 miesięcy po redukcji piersi w Polanicy :) pytaj o co chcesz ! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka_C80 Napisano Kwiecień 6, 2018 W Polanicy w szpitalu mistrzem od cycyszkow jest Dr Siewiera. Cudowny lekarz ! Zapewne operowana będziesz jako pierwsza więc o godzinie 8-9 będziesz już w drodze na blok operacyjny. Trzymam kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ReneWlod Napisano Kwiecień 6, 2018 Kilka lat temu na tym forum było nas więcej, czytałam, że dziewczyny się umawiały na wyjazd do szpitala z odległych miejsc w Polsce. Teraz oprócz mnie nie słychać żadnej czekającej na Łęczną. A przecież miały wyznaczone terminy. Jeśli ja mam na kwiecień 2021, to przede mną jest całe mnóstwo. Trzymam kciuki za najbliższe pacjentki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 6, 2018 No ja już miesiac po, wreszcie odpadły mi juz prawie wszytskie strupki, a piersi juz w połowie miekkie i mniej bolesne, z kazdym dniem jest coraz lepiej. Juz jestem szczęśliwa choc jeszcze nie wszystko wygojone i wiekszosc szwow jeszcze nie puściła. Pytanie do dziewczyn po: po jakim czasie piersi opadly, bo mi wciaz stercza jak u nastolatki. A do Tych z Was co przed...lekko nie jest, spanie na plecach, noszenie stanika cała dobe, ograniczenie aktywnosci i duza lekcja pokory...ale warto, wiem ze mimo blizn jakie mi zostana i choc nie wiem jaki bedzie ostateteczny ksztalt i tak zrobilabym to jeszcze raz :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 6, 2018 Cześć Dziewczyny! Każda z nas zrobiłaby to jeszcze raz!! To z czym borykałyśmy się do operacji to było kalectwo po prostu! Nie można się wahać, ponieważ jakość życia zmienia się nieprawdopodobnie! Przypomnijcie sobie kiedy ostatnio zagrałyście z dzieckiem w siatkę na plaży, albo wykonałyście pełnoobrazowe badanie usg , które w 100% wykluczyło obecność guza? Przecież w tak ogromnych piersiach nawet mammografia nie daje pełnego obrazu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bema Napisano Kwiecień 6, 2018 Czesc dziewczyny 17.04 ponowna konsultacja w Orłowskim. Prosze trzymajcie kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 7, 2018 Witam jestem tu Nowa A raczej tylko czytałam trochę forum. Szukałam osób które robiły zmniejszenie jednej piersi tz asymetrie prawie dwa rozmiary ja właśnie taka przeszłam 03.04.18 A druga pierś miałam zmniejszoną otoczke. Zastanawiam się bo to dopiero 4 dni po operacji ale czy piersi po zmniejszeniu są takie jakby bez kształtu??? Martwię się że jednak będą wygladaly inaczej ....A dlatego się zdecydowałam żeby ta asymetrie zlikwidować. Może jest tu ktoś kto oprócz dużego biustu miał asymetrie dość widoczna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 7, 2018 Blondynka C80, czy mozesz opisać jak zmienialy Ci sie piersi przez te pierwsze miesiace? Jakieś charakterystyczne momenty, bede wdzieczna bo nie wiem czego sie jeszcze spodziewac. Bema - trzymam kciuki! Teraz mam nadzieje trafisz na normalnego lekarza i wszystko bedzie Ok! Gość Nowa - nie bardzo rozumiem co masz na mysli mowiac bez kształtu, ja co prawda nie mialam asymetrii ale po operacji byly równe krągłe piłki :) teraz miesiac po tez sa w podobnym ksztalcie jak od poczatku, ale jedno co moge Ci napisac to ze piersi ewoluują przez caly czas, raz bola raz nie, sa najpierw twarde jak skala, potem miekną, ksztalt brodawek tez mi sie zmnienia...takze musisz jeszcze sie uzbroic w cierpliwosc a efekt zobaczysz za minimum 2 miesiace do roku nawet. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaz13 Napisano Kwiecień 7, 2018 Bema - jak to zrobiłaś, że masz tak szybko kolejną konsultację Orłowskim? Dzwoniłam w tym tygodniu i mam termin w lutym przyszłego roku! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bema Napisano Kwiecień 7, 2018 Dlatego ze bylam juz na konsultacji i odezwalam sie do innego lekarza i zgodzil sie mnie przyjac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka_C80 Napisano Kwiecień 8, 2018 Piersi zmieniły się w moim odczuciu bardzo. Na początku to były tak jakmpisza dziewczyny piłeczki, bardziej sterczące. Teraz są mniej "piłkowate" ale nadal jędrne, że jak chodzę bez stanika to nie jest tragicznie tak jak to było przed operacją :D czasami nadal bolą ale lekarz mówił, że to będzie normalne do roku/2 lat. Przed miesiączką zachowują się jak typowe piersi czyli stają się ciut większe, tkliwe i bardziej napięte. Blizny w dużej ilości zbledly ale te najbardziej w stronę pach pod względem estetycznym mi się nie podobają, zapewne w przyszłości coś z nimi zrobię bo w bardziej wyciętym stroju je widać. Moje piersi od momentu operacji mam wrażenie stały się ciut większe ale może to wynika z mojego lekkiego przytycia, co mi osobiście nie przeszkadza. Co jeszcze mogę Wam napisać ? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Blondynka_C80 Napisano Kwiecień 8, 2018 Na pewno musicie dać czas tym piersią żeby one kształtowały. Masujcie je dużo ! Po wizycie kontrolnej (po 6 miesięcach) zaczęły się najbardziej zmieniać :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 8, 2018 Blondynka, dzieki :) mi lekarz niestety nie pokazala jak masowac ani od kiedy? Poniewaz mam ropuszczalne szwy to nie mialam och zdejmowanych wiec i wizyty nie bylo zebym mogla dopytac, kolejna mam dopiero w polowie maja na laser zmniejszający blizny. Mozesz mi coś wiecej o tym masazu napisac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 8, 2018 Czy 75 g I zwis 24 cm I z dolu 15cm wystarczy zeby zakwalifikowac sie na nfz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anica44 Napisano Kwiecień 8, 2018 Do Gość - trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję, że jutro będziesz miała operację a potem już tylko radość z maluchów. Pisz wszystko po kolei , jak przygotowania do operacji i już jak będZiesz po. Ja mam dopiero w lipcu konsultację, mam nadzieję, że się zakwalifikuję. Blondynka 80C i Taora jak ja Wam zazdroszczę, że macie to już za sobą. Blondynka 80C napisz mi czy zrobili Ci taki jak chciałaś rozmiar, ile jest konsultacji i ile czekalaś na operację, czy bardzo bolało ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 9, 2018 Zabieg zmniejszania piersi uskuteczniałam we wrocławskiej klinice Knakiewicza gdzie dziewczyny zazwyczaj jednak powiększają biust, ale uwierzcie mi, że na moim miejscu też by Wam przeszkadzały. Teraz są seksowne i wydatne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taora Napisano Kwiecień 9, 2018 Anica, do Ciebie też sie szczęscie uśmiechnie tylko jeszcze chwila cierpliwosci ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach