Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Witajcie :-). Jestem już w domku, obolała ale szczęśliwa jak nigdy dotąd...Sama operacja trwała 3 godziny, zaraz po zabiegu miałam fanastyczną opiekę lekarska i pielęgniarską. Jak nabiorę sił, wrócę do Was i postaram sie napisać nieco więcej oraz odpowiedzieć na Wasze pytania ( o ile takowe będą ). Pozdrawiam Was dziewczynki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
Dobrze, że się odzywasz, odpoczywaj póki co. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcys
Dorota72 I kolejna szczesliwa laska! Teraz tylko pare dni wytrzymach na myciu sie chusteczkami nawilzajacymi....przebolecniespanie na boku i juz za pare dni wyjdziesz sobie na miasto wygladajac jak super laska. Ciesze sie, ze sie wszystko udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Dorota ❤️ Super, że u Ciebie ok. Wypoczywaj Dziewczyno i nabieraj sił....:) czekamy na dobre wiesci. ja w piątek idę na pierwszą wizytę do dr Kulickiego w warszawie, szpital Orłowskiego NFZ :) Jestem taka podekscytowana. Strasznie chcę pozbyć sie tych moich "smutnych wiszących Julianów" :P Marzę o małym zgrabnym biuściku.... A dzisiaj przeczytałam, że najpopilarniejsza operacja plastyczna w Polsce to...powiększenie piersi :( EHHHH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooletka
Witajcie, chciałabym dopytać o zabieg zmniejszania biustu. Mam 160 cm i 94 cm w biuście, pod biustem 69 cm i 54kg wagi. Marzy mi się biust sprzed ciąży czy nawet troszkę mniejszy takie małe 70C. Jestem ze Śląska. Proszę i informację ile kosztują takie zabiegi, jakiego polecacie lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AliAli
Dorota, ja też dołączam do grupy wsparcia! Trzymaj sie i napisz co u Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
@jooletka spróbuj prześledzić to forum, wiem, że jest dużo stron, ale wiedza jaką zdobędziesz na ten temat rozjaśni Ci cały problem, naprawdę warto poświęcic kilka dni, polecam, a potem pytaj o co tylko chcesz, będziesz to miała taką grupę wsparcia jak nigdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa :-). Dobre myśli zawsze są pomocne, gdyż oprócz kasy trzeba posiadać troszkę szczęścia aby wszystko jak nalezy sie udało. ... Dzisiaj mija czwarta doba po zabiegu, byłam już na pierwszej kontroli w klinice. Dr Jarliński oglądnął, zdezynfekował a na koniec założył nowy opatrunek i oznajmił, iż wszystko się goi tak jak należy. Kolejna wizyta kontrolna już w czwartek. Po raz pierwszy miałam okazję zobaczyć swoje piersiątka i jestem nimi zachwycona!. Sa kształtne , może jeszcze nieco spuchnięte ale największe wrażenie, wywarł na mnie fakt, iż po zciągnięciu biustonosza nic mi nie opadło na kolana :-). Piersiątka stoją jak u osiemnastki ha ha ha ... ...Sam zabieg wspominam bardzo miło ( a właściwie czas przed i po ), doskonała opieka zarówno lekarska jak i pielęgniarska sprawiła, że czułam się tam spokojnie i nad wyraz bezpiecznie. Przemiły personel oraz cudowne rączki pana doktora spowodowały uśmiech od pierwszego momentu kiedy mnie wybudzono. Teraz potrzebuję tylko czasu i odpowiedniej pielęgnacji swoich blizn. Ale i tak czuję się wspaniale . I szczęsliwa ! . ... Dziewczyny, jeżeli macie problem z podjęciem decyzji, ważnej nie ukrywam, zróbcie to jak najprędzej. Najlepszym rozwiazaniem jest rozmowa z kimś kto ma już za sobą cały ten pooperacyjny czas. Jeśli chodzi o mnie, wahałam się dość długo ale zawsze byłam zdecydowana aby dokonać redukcji niestety, plany swoje a życie swoje. Pozdrawiam Was cieplutko. . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
dorota72 napisz proszę bardziej szczegółowo jak się czujesz teraz, czy ciągną Cię szwy, czy jesteś w stanie wziąć prysznic (przynajmniej dolnych partii ciała:) ), czy bolą Cię ręce, bo podobno to się zdarza, no i jak Ci wychodzi spanie na plecach, czy brałaś po operacji leki p/bólowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorszą sprawą, bynajmniej dla mnie jest spanie na plecach. Może dlatego, iż całe życie sypiałam na brzuszku :-). Tyłek mi drętwieje już po godzinie, a odcinek lędźwiowy daje mi w kość bardziej niż dawniej. Zaraz po zabiegu podawano mi tramal, po którym wcale nie spałam, a w domku łykałam do wczoraj Ketonal forte co 8 godzin. Odstawiłam go, bowiem miałam ogromne zawroty głowy, zatem na noc nie wzięłam już niczego oprócz przepisanego antybiotyku. A dzisiaj bólu większego już nie ma, toteż odstawię na dobre i ketonal. Drugą sprawą, chyba równie uciążliwą co spanie na plecach jest zakaz kąpieli :-(. Też trzeba przeżyć, więc na razie ograniczam się do mycia dolnych części ciała :-). Do górnych partii używam jedynie chusteczek nawiżających. A rączki czy mnie bolą ?. Odrobinkę, sporo rzeczy robię już w domku, resztą zajmują się moi chłopcy :-). Wszystko da się przeżyć, najważniejszą rzeczą, bynajmniej dla mnie jest odpowiednie gojenie się ran a na to potrzeba czasu :-). Pozdrawiam cieplutko :-). PS: Dziewczyny, poradźcie mi proszę, co ? i w jaki sposób ? mówiłyście pracy, gdy wróciłyście ze zwolnienia lekarskiego ?. U mnie( w pracy) większość podejrzewa, iż zdecydowałam się, by zooperować swój kręgosłup na który uskarżam się od wielu lat. Nie wyprowadzałam ich dotąd z błędu ani też niczego nie potwierdzałam, wobec czego po powrocie zaczną się pytania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ares212
@dorota72, Witaj wsród małobiuściastych ! :) Spanie na pleckach do najmilszych nie należy, ale uwierz- idzie się przyzwyczaić. Próbuj zasypiać z podkurczonymi nogami, albo na pół-boku, czyli głowę i nogi lekko przechyl w bok a plecy proste . Może takie zmiany pozycji pomogą na ból lędźwi( mi pomogły)Dobrą metadą jest również wkładanie pod kolana czegoś zwiniętego w rulon(koc, kołdra...) Twoje ciało samo "podpowie" w jakiej pozycji mu najlepiej ;) Odpoczywaj, tym bardziej, że masz wsparcie w swoich mężczyznach. Jak piszesz- trzeba czasu- a ja dodam ,że także odpoczynku, dlatego nie przeginaj z pracami domowymi, bo to z pewnością się niekorzystnie na tobie odbije. A jeśli chodzi o to, co masz mówić w pracy.... Jeśli ludzie są przekonani, że robiłaś kręgosłup- niech tak myślą. Sama się przekonałam, ze nie zawsze warto w tych sprawach mówić prawdę. U mnie stwierdzili,ze baaardzo schudłam, a ja ich z tego błędu nie wyprowadzam. Na razie nikt nie wpadł na "pomysł", że zmniejszyłam piersi. Wiedzieli,że od maja ub.r się odchudzałam( i de facto-zgubiłam przed op. 8 kg)i tak zostało. A jeżeli ktoś u ciebie wpadnie ,że zmniejszyłaś- potwierdź. Masz w końcu czym się cieszyć prawda? Wracaj kochana do zdrówka. Dopóki możesz to oszczędzaj się jak najwięcej. Buziaczki następna szczęściaro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota jeżeli w pracy sądzą , ze robiłaś operację na kręgosłup to ok niech nadal tak myślą. Możesz chodzić teraz póki zima w luźnych swetrach, bluzach itp i mówić np, że z powodu np tego kręgosłupa lekarz zalecił Ci dietę i musisz zrzucić zbędne kilogramy. Jak będzie ciepło i pora na obcisłe bluzeczki to wtedy będzie efekt "odchudzania". Pamiętaj, ze w pracy to obcy ludzie chociaż ja z własnego doświadczenia wiem, że często właśnie na tych obcych można bardziej w życiu liczyć. Chyba , ze masz do nich całkowite zaufanie to możesz powiedzieć. Ja od znajomych ciągle słyszę , że schudłam a że jestem 6 m-cy po urodzeniu dziecka to tylko potwierdzam a o operacji wie bardzo wąskie grono - ale nikt z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcys
Hej Dorota, U mnie mysla, ze schudlam i jak kto pyta, to utwierdzam w tym przekonaniu- w sumie nic nie mowie tylko wale usmiech od ucha do ucha. A jak ktos zapyta czy zmniejszenie- to potwierdz. Najwazniejsze, ze kregoslup nie bedzie Cie bolal i czerwone Slady na ramionach odeszly juz w zapomnienie. Mowilam Ci, ze z doktora dobry krawiec- poczekaj az zdejmnie ci caly opatrune- to dobiero poleca ci lezki! Widok jedyny w swoim rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa873
Dziwczyny poszukuje sób które miały operacje we Wrocławiu w Szpitalu kolejowym na NFZ. Byłam już na konsultacjach we wrześniu ubiegłego roku i teraz kazali mi przyjechać drugi raz a w sumie nie wiem po co, niby mam badania zrobić czy ktoś może mi powedzieć jak wygłądały wizyty u was?? z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam naprawdę wielkie. 70H jest za małe. Ból głowy, ból kręgosłupa i totalna depresja. Nienawidzę ich, ufff. Czy możecie mi powiedzieć, jakie mam szanse na zrobienie operacji na NFZ, a jeśli tak to od czego zacząć. Jestem z opolskiego. Pozdrawiam wszystkie już szczęśliwe i te, które chcą być szczęśliwe :) magda.m777@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimimimi
Dorota.... pozdrawiam ciepło. Dziękuję za Twoje opisy. Trzymaj się Dziewczyno 🌻 mck Ja też mam 70H z tendencją zwyżkową. Idę w piątek na pierwszą wizytę do plastyka z NFZ. Poczytaj topik tutaj wszystko jest opisane co i jak trzeba zrobić. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarione
Witam Noszę się z zamiarem pomniejszenia biustu. Mam rozmiar 70j :/ Mąż twierdzi, że nie powinnam tego robić i innym też się moje piersi podobają (jakby ktoś chciał zobaczyć to występuję tu czasem na kamerce http://skroc.pl/eeb4 zwykle wieczorem) ale dla mnie mój biust staje się udręką...a wiem, że z wiekiem będzie coraz gorzej... Czy ktoś mógłby mi w skrócie napisać ile kosztuje taki zabieg i gdzie mozna go zrobic?? Karina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliznaaaaa
Witajcie, pisze do was bo mam okropny problem. Blizny :( a dokladnie przerosniete blizny. Mialam je juz raz wycinane ale niestety znowu sie pojawily. Jestem 3 miesiace po operacji. Obecnie czekam na masc silikonowa ale nie wiem czy to pomoze i stad moje pytanie czy ktos mial podobny problem. Najgorzej wookol sutkow. Wyglada to okropnie, masuje kilka razy dziennie az boli, spedza mi to sen z powiek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcys
@ isa873 Ja operacje mialam u Jarlinskiego w Grudniu- on byl do niedawna ordynatorem w Kolejowym i pacuja u niego dorywczo pielegniarki z Kolejowego- wiec tak od slowa do slowa i mi mowily, ze Kolejowy ma byc likwidowany i przeniesiony do jakiegos innego budynku, czy nawet polaczony z innym szpitalem, natomiast los oddzialu chiururgi sie wtedy rozstrzygal, bo NFZ chcialo jego likwidacji, czy cos w ten desen....moze dlatego... Podobno jest tak, ze sa kliniki prywatne, ktore maja tez umowe z NFZ- moze czas szukac tym sposobem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
Jarcyś chyba minęło coś ok. 6-7 tygodni od Twojej operacji (mam nadzieję że nic nie pomyliłam, nie chce mi sie cofać do poprzednich stron). Napisz proszę jak się czujesz, jak się goisz? Czy śpisz na plecach, czy coś Ci jeszcze dolega, jak funkcjonujesz w codziennym życiu? Z góry dzięki. Dorota72 dzięki za pooperacyjny opis, relacjonuj dalej jak możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bliznaaaaa mam ten sam problem, blizny sa paskudne, jestem 9 m-cy po operacji, podobno jestem uczulona na nici rozpuszczalne, ale w niektorych miejscach juz chyba bliznowiec. Stosuje od dwoch miesiecy Kelo-cote zel, poprawy nie widze zadnej, moze na mnie nie dziala. Zastanawiam sie nad kupnem drugiego opakowania(zuzylam juz prawie 60g!) ale nie wiem czy to nie beda wyrzucone pieniadze. Może ktoś ma jakiś sprawdzony krem na przerośnięte i stwardniałe blizny? Dzis dowiedziałam sie od koleżanki , że moze zwykły tormentiol, który w jej wypadku dawał doskonałe efekty....ale mam zastrzeżenia... podobno troszkę wysusza skórę..... a ją trzeba raczej natłuszczać.... i jeszcze jedno, mam rowniez brzydkie blizny po szwach na brodawkach - a były to szwy zdejmowalne.... czy moze któraś z was miała podobne problemy po tylu miesiącach od operacji? pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarcys
@ 40-stka Ze to tak ujme: jak operacja? Czuje sie tak jakbym zawsze miala super fajne sterczace cycki. Spie na brzuchu. Dzwigam- bo dziecko ma 15kg i lubi sie przytulic- w fotelik samochodowy tez musze jeszcze mloda wsadzac,bo sama sie nie wgramoli. Prowadze samochod bez problemu. Bylam w miedzy czasie z mezem na weselu i bynajmniej nie podpieralam scian, ale tez rekoma raczej nie wywijalam...tak na wszelki. Nosze narazie caly czas stanik sportowy w dzien i w nocy. To jedyne miejsce pod lewym cycem na laczu szwow wreszcie sie zgoilo. Smaruje tylko mascia z witamina A- linomag odstawilam, bo to takie tluste, ze mi sie skora buntowala. Blizny sa cienkie i wiadomo na tym etapie czerwone. jedyne miejsce gdzie cokolwiek widac- w sensie jak by sie przyjzec to nie wyglada zupelnie bezinwazyjnie, to na sutku w miejscu gdzie pod przeszczep skory dostalo mi sie troche krwi. Zaraz po operacji na samym sutku mialam przyszyta gaze. Doctor zdjal ja na drugim opatrunku. Od tego momentu kazda zmiana gazy na sutku powodowala podrywanie skory,bo osocze gaze do skory przyklejalo, zanim skojazylam co moge zrobic, bylo juz po ptokach, Wiec laski nauka z tego taka: Na te male kawalek gazy, ktory bedziecie sobie dodatkowo przyklejac na sutki naniescie duza ilosc linomagu- tak zeby sama gaza byla nim nasiaknieta. Wtedy przy zmianie opatrunku nastepnego dnia, gaza wam sama ladnie odejdzie od skory i nie bedzecie jej tym samym podrywac. Zmniejszycie tym samym ryzyko dostania sie krwi pod skore...wiec beda ladniejsze blizny i szybciej sie zgoja. Pare stron temu jedna laska polecala Jelonet- regula ta sama, tyle ze to dodatkowy koszt ...ja naprzyklad nie moglam tego znalezc w zadnej aptece,a bylam w 5ciu. Jutro brykam na wakacje z rodzina w cieplejsze tereny- moczyc sie w wodzie raczej nie bede- bo jeszcze za wczesnie(tak sobie mysle), ale z checia w koncu wskocze w kostium kapielowy i wystawie pupe na slonce. Jak dobrze w koncu byc malocycasta! Ludzie naprawde mysla,ze ostro schudlam- i niech im bedzie! A ty 40-stka co? Jak? kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa873
Jarcys dzięki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarcys :-) ... Wczoraj byłam na kolejnej zmianie opatrunku w klinice, lekarz delikatnie zdjął mi opatrunki wokół sutków. Przeszczep się przyjął doskonale. I według Twoich zaleceń, zakupiłam ten plaster z parafiną o nazwie Jelonet. Ale nie użyłam go, bowiem jest dość sztywny i nijak nie chciał się ułożyć na czubku moich piersi :-). Zastosowałam linomag i jałową gazę. Może źle robię rezygnując z tych gotowych opatrunków ale nie bardzo wiem jak mam go zastosować ... Ogólnie czuję się dobrze, spanie na plecach nadal mi najbardziej ciąży, źle sypiam, wobec czego w ciągu dnia chodzę nieco zmęczona :-). Poza tym, wiele rzeczy robię już sama i zdecydowanie czuję się z tym lepiej :-). Dzisiaj mija 8 doba po zabiegu i wciąż nie mogę się nadziwić jak ładnie mi z tym małym biustem :-). Pozdrawiam Was cieplutko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toja54
Jestem w szoku-przeczytałam niedawno,że nfz jednorazowo refunduje redukcję jednej piersi,druga musi poczekac ok miesiąca,czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
toja54 to kompletne bzdury, co jak co ale takich rzeczy nasza służba zdrowia jeszcze nie wymyśliła, przeczytaj nasz wątek dużo spraw Ci się wyjaśni Jarcyś dzięki za informacje, ja prawdopodobnie w czerwcu i tak dopytuję, bo właśnie 6 tyg. po planuję wakacje i zastanawiam się czy mi to wyjdzie. Jeszcze raz dzięki i odzywaj się jak wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isa873
Mimimimimimi :) odezwij się jak tam po wizycie bo jestem strasznie ciekawa jeśli chcesz to możesz na maila isa873@wp.pl pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliznaaaaa
No ja jestem zalamana, wlasnie zamowilam ten kelo-cote i zyje nadz ze to pomoze. Kolezanka mi tez zamowila jakas polska masc z silikonem 15g 30zl nie w kazdej aptece to jest dlatego nawet nie pamietam nazwy dermacos. Jak dostane to napisze. Ale trace nadzieje bo poprzednia wycielam po roku, teraz 2 miesiace wszystko ok i teraz zaczely z dnia na dzien i sa czerwone i twarde, szok!!! Nie wiem juz co robic, jak ja masowac, przeczytalam juz chyba wszystko i kazdy mowi co innego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliznaaaaa
Do lisa-210 Ja robie tak. Poki co sparuje 2 razy dziennie ostro contratubexem wszedzie mocno i dokladnie a potem nakladam linomag i wtedy ja masuje ale to tak az boli, tak czytalam i nie wiem czy popadam w paranoje ale jakby troche plytsze sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimimimi
Isa 🌻 Byłam dzisiaj na pierwszej wizycie w szpitalu Orłowskiego. Byłam umówiona do dr Kulickiego, ale przyjęła mni inna Pani doktor... nie wiem jak się nazywała, ale bardzo mila i... ładna. Była w gabinecie jeszcze stażystka chyba i pielęgniarka.... Musiałam pokazać te moje "smutne juliany" ... Pani doktor tylko zobaczyła i od razu kazała mi się ubrać. Miałam tylko skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu... Gdybym miała jakieś dokumenty od ortopedy np zalecenie, zaswiadczenie o konieczności to zapewne już dzisiaj miałabym ustalony termin. I w miedzy czasie bym robiła badania... A tak muszę załatwić ortopedę i z dokumentami iść na kolejną wizytę, ale tym razem ma to być już doktor Kulicki. Pani Doktor wyjaśniała mi że to jednak operacja z nfz i musi być do niej odpowiednia dokumentacja czyli że muszą być do tego podstawy... dlatego tak ważny jest ortopeda. Zapytałam jeszcze czy te moje melonki się kwalifikują... powiedziała, że tak. Tyle co dzisiaj. Ortopeda może być prywatnie, bo pytałam. Umówiłam znim wizytę już na wtorek... bo chcę jak najszybciej uwolnić się od tego ciężaru, który noszę... od 16 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×