Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Zuzuzanna w jakiej poradni byłaś? Rozumiem że na NFZ robisz?? Nie myślałaś żeby zrobić pod koniec roku? Bo ja cały czas się cykam że nie zakwalifikują mnie w tym roku a przyszłym wycofają refundację, już w tym roku ostro cieli wszystko ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo sie ciesze z tego terminu. Idealnie mi odpowiada i gleboko wierze, ze moja operacja wlasnie wtedy sie odbedzie i od tej pory bede szczesliwa posiadaczka ludzkich piersi. Robie na NFZ w Warszawie w szpitalu Orlowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2xbigcyc - moj adres to paulenka.ja@gmail.com Z góry bardzo dziekuje! Jesli ktoś jeszcze robil w 3miescie lub w W-wie u dr Szczyta i jest w stanie sie pochwalic materialem dowodowym ;) to będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzuzanna Jeśli możesz to proszę napisz mi na maila jak dokładnie wyglądała wizyta, o co pytali, czy miłe osoby tam są? Bo ja mam termin konsultacji dopiero na czerwiec:( myślisz, że jak będę dzwonić to uda mi się jakiś wcześniejszy termin złapać? Z góry wielkie dzięki! Mój mail: hexe_asuu@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Maritki
Mozna zmniejszyć ile chcesz, nawet do zera. Wiadomo, że wtedy jest wieksze ryzyko, ale można! Głowa do góry i walcz o swoje szczęście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bliznaaaaa zaglądam sporadycznie, szukam jakiegoś rozwiązania ..... niestety blizny sa fatalne a to juz prawie 10 m-cy po operacji. Zniekształcają piersi..... stosuję contratubex bo przy stosowaniu kelo-cote rozwinął mi się bliznowiec. Tracę nadzieję na lepszy wygląd. Najgorsze blizny są w miejscach gdzie tkanka była najbardziej zmasakrowana, niestety jest ich od groma:((. A jak twoje blizny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bliznaaaaa zaglądam sporadycznie, szukam jakiegoś rozwiązania ..... niestety blizny sa fatalne a to juz prawie 10 m-cy po operacji. Zniekształcają piersi..... stosuję contratubex bo przy stosowaniu kelo-cote rozwinął mi się bliznowiec. Tracę nadzieję na lepszy wygląd. Najgorsze blizny są w miejscach gdzie tkanka była najbardziej zmasakrowana, niestety jest ich od groma:((. A jak twoje blizny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko406
Wow :) jak dlugo mnie nie było na tym forum :) dziewczyny, BARDZO BARDZO gorąco chciałam podziękować wszystkim, które mnie wpeirały na początku wieści o chorobie mojej mamy :)))))) obecnie mama jest już po zakończeniu chemioterapii i podjęła dalsze leczenie, jeszcze rok będzie trwało ale jesteśmy dobrej myśli :)))) co do mnie to po operacji wszystko jest w porządku. Ciesze się małymi piersiami :)))))) co tam u Was ? Baccara, Senza29, LodzkaMysza ? Vitamina1 ? Ares? Sciskam Wszystkie dawne i nowe koleżanki. Wracam by Was wspierać :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VITAMINA1
@SLONECZKO Ja tez dawno tu nie bylam ale bys chyba nie uwierzyla ale o tobie ostatnie dni myslalam- ciesze sie ,ze mama coraz lepiej-trzymam dalej kciuki. Twoje cycuszki ladne to super -Moje tez!!:) @WSZYSTKIE DZIEWCZYNKI w marcu minol rok po mojej operacji -mam male slady w wiekszosci miejscach jest cienka tylko biala kreska -musicie byc cierpliwe bo efekty sa ale nie odrazu! WSZYSTKIM ZYCZE WESOLYCH SWIAT WIELKANOCNYCH BUZIAKI :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kinga007 nie odzywasz się, daj znać czy wiesz coś nowego w sprawie gdańska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla wszystkich już małobiuściastych oraz jeszcze wielkobiuściastych chciałam życzyć ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko406
Vitamina1 jeju, jak fajnie, że napisalaś :))))))))))))....widać ściągnęłaś mnie myślami...teraz na zwolnieniu jestem i miałam w końcu czas przysiąść i zajrzeć na stare śmieci :) miło, że mysłałaś o mnie. Dziękuję za wsparcie odnośnie mamy, nawet nie wiesz jakie to ważne dla mnie :))))) Cieszę się, że Ty po operacji też masz się dobrze :) tak fajnie że znowu mamy kontakt...aż się łezka w oku kręci...Sciskam Cię mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliznaaa
Do Lisa-210 Dobrze cie rozumie. U mnie nie wygladaja az tak tragicznie ale wciaz sa szerokie i czerwone. Juz trace nadzieje ze bedzie lepiej ale i tak z dwojga zlego lepiej tak jak jest teraz niz przed operacja. A powiedz mi bylas z tymi bliznami u lekarza? A stosujesz moze cepan? Sklad identyczny tylko duzo tanszy no i smierdzi? Moze podaj mi meila to sobie tam ponarzekamy bo tutaj chyba nas nikt nie zrozumie, raczej wszystkie dziewczyny zadowolone z efektow. I dobrze, tylko pozazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AliAli
Dziewczyny, mijają właśnie 2 miesiące od mojej operacji. Rany są już zagojone, blizny generalnie są ładne oprócz tych pod piersiami, które są dość grube. Czy myślicie że mogę już wybrać się na saune?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bliznaaaaa Bylam u lekarza, najpierw u tej doktor,ktora mnie operowala(ona nie widziała bliznowców....) a następnie u dwóch ogólnych. Chyba bedę musiała wybrać się do kogoś bardziej kompetentnego w tej dziedzinie. Biorę laser już drugi miesiąc , blizny jakby mniejsze ale tylko na jednej piersi, druga jest brzydka, blizny ją zniekształcają . Stosuję contratubex ale cepan tez stosowa łam i chyba właśnie wróce do niego bo on jakby trochę natłuszcza dodatkowo bliznę. Mija już 10 m-cy jak jestem po operacji, boję się że czas działa na moją niekorzyść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina1
@BLIZNAA i LISA Rozumiemy WAS tylko nie ma jak doradzic...no bo jak? nie martwcie sie bedzie dobrze??.(.tak to kazdy potrafi) mnie osobiscie brak slow- sercem jestem z wami :) Jak po kazdej operacji jednej skora lepiej zareaguje na zszycia druga ma problemy-tylko fachowa pomoc moze cos doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliznaaaaa
Lisa 210 A skad ty jestes? Wydaje mi sie ze powinnas isc do jakiegos dobrego chirurga plastyka. U mnie to sa przerosniete blizny ale u ciebie wyraznie sa to bliznowce a z tymi to juz calkiem ciezko :( Moze te lasery pomoga, ale masakra tyle kasy, czasu i nerwow. Glowa do gory, trzymaj sie jakos, pozdrawiam i szukaj pomocy jak i gdzie sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Hej... Cisza tutaj ostatnio. Byłam dzisiaj u lekarza pierwszego kontaktu po drugie skierowanie do lekarza chirurgii plastycznej... HORROR. Sprawa niemal nie do załatwienia. Pierwsze skierowanie musiałam zostawić w poradni specjalist. w kórej byłam, ale... zrezygnowałam z tej placówki, bo zdecydowałam się przeprowadzić zabieg w innym szpitalu. Mam do tego prawo :) Ale NFZ takiego czegoś nie przewidział i... lekarz POZ nie wystawia kolejnych skierowań do lekarza tej samej specjalizacji. Przecież lekarz to jest bardzo indywidualna sprawa, może mi się z jakiś przyczyn nie spodobać i co? Mam być skazana na niego już na zawsze??? W każdym razie..uratowały mnie zaświadczenia, które miałam od ortopedy i innych lekarzy... i pomoc szefa przychodni, który się zainteresował i mi pomógł. Mam kolejne skierowanie :D Wizyta 15 maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Jestem już w gronie małobiuściastych, ale niestety nie jestem taka szczęśliwa jak większość z Was :-( Operację miałam ponad 2 tygodnie temu w Gdańsku przez NFZ, ale doszło do częściowej martwicy brodawek (prawa w większości jest ok, ale lewa to masakra), więc leczenie nadal trwa i widok nie jst zbyt piękny. Czy któraś z Was miała taki przypadek? Nie wiem czy to błąd w sztuce lekarskiej, czy po prostu takie mam głupie ciało. Pozdrawiam wszystkie PRZED i PO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga uuu współczuje:( niestety to jest poważna operacja i różne komplikacje występują:( oby jak najmniej i szybko się wyleczyło! a jaki miałaś rozmiar? Ja dzisiaj się umówiłam prywatnie do dr Rykały, rozmawiałam z nim osobiście i już mi się podoba:) wizyta w poniedziałek 16 kwietnia:) no i zobaczymy...są 3 opcje: zrobi operację w państwowym szpitalu bez nfz za około 3-4tys, druga opcja to tylko nfz z papierkami i skierowaniami i czekaniem, ale chociaż dr mi powie czy jest sens chodzić po lekarzach bo on kwalifikuje do takich operacji a trzecia opcja to operacja prywatna za 8tys (było 13,5tys ale widać kryzys wszędzie jest) do której będę musiała dobrać jakieś 5tys kredytu czego wolałabym uniknąć:) Nie ma co spekulować, zobaczymy w poniedziałek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
No to nawet ciekawie wyglądają te łódzkie opcje, szkoda, że jak ja zaczynałam załatwiać to w Barlickim nikt nic nie umiał mi powiedzieć, bo byli w trakcie jakichś remontów i przeprowadzek. Na Aleksandrowskiej tez mi podali cenę 8 tys, ale to jest sama operacja, jakoś to było tak, że do tego osobno doliczali pobyt w klinice, znieczulenie tzn. narkozę i coś tam jeszcze tak, że w sumie wychodziło ok. 13 tys. Ciekawe jakie terminy wchodza w grę w Barlickim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga odezwij się do mnie, wysłałam do Ciebie maila. Niemniej jednak mocno trzymam kciuki za pozytywne leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40stka no właśnie coś mi nie pasi aż taki spadek ceny ale jeszcze 2mc temu jak się do was zarejestrowałam to sprawdzałam ceny w cenniku kliniki i jak byk było 13tys. a teraz 8tys...to aż tak w błąd by wprowadzali? nie ma spekulować, dowiem cię wszystkiego w poniedziałek. Najwyżej poczekam na nfz...albo uciułam te 13tys ale te opcje wiążą się z przedłużającym się czasem a mnie na nim zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno nie byłam tak zirytowana! Mam wyznaczony termin zabiegu za dwa tygodnie. Poszłam dzisiaj do lekarza po skierowanie na badania krwi i oczywiście powiedziałam po co mi to i że muszę mieć jeszcze zaświadczenie, że mogę mieć zabieg. Pani doktor powiedziała, że niepotrzebny mi zabieg-mam rozmiar 75H- i ona chętnie by się z mną zamieniła i że zobaczy czy da mi to zaświadczenie.... Wyobrażacie sobie coś takiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NatalLodz Mój rozmiar przed operacją: 75 H/I. Obecny 75 C/D ;-) Ewka33 Odpisuję Ci na maila, żeby tu wszystkich nie zanudzać moimi komplikacjami. Ponawiam pytanie do dziewczyn PO: czy któraś miała może martwicę częściową otoczek brodawek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina1
@kinga007 mysle ze wiekszosc z nas ma poczesci zanik czucia w brodawkach po operacji- ja teraz po roku zaczynam miec czucie a na poczatku tez nie mialam-musisz byz cierpliwa Nie panikujcie dziewczyny tylko spokojnie -czas i tylko czas po takiej operacji leczy rany-ja wiem ze kazda zaraz by chciala zeby byo wszystko super niestety tak nie jest bo to jest tak naprawde powazna operacja-do roku musicie byc cierpliwe nie ma rady! buziole:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o zanik czucia, tylko o brak ukrwienia na części brodawek-te miejsca stają się czarne i trzeba je usunąć. Prawa jest zaatakowana u mnie na obrzeżach, ale lewa jest martwa w około 70%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi
Dziewczyny ratujcie od wczoraj płacze i nie mogę przestać jestem przerażona miałam zmniejszana piers przedwczoraj bo miałam asymetrie która mega mi przeszkadzała ale ta zmniejszona piers jest pelniejsza nie opada tak jak ta druga naturalna lekarz mi powiedział ze ona opadnie ale jestem przerażona i coś niechce mi sie w to wierzyć wydaje mi sie ze on poprostu wyciął za dużo skory a miały być identyczne tak samo opadajace masakra błagam napiszcie czy wasze pierszi opadły trochę z czasem po operacji czy zostały takie same jak odrazu po zabiegu bo czuje ze łapie depresję.... Co do blizn to ta piers na dole ma jakiś dziwny kształt prosty nieokragly tak jak blizna idzie prosto tak cala skora czy to tez sie wyrowna??? Błagam jeszcze raz napiszcie czego mam sie spodziewadz... Z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimimimimimi
Elessi... Ja jestem jeszcze przed, ale... Czytając topik i oglądając zdjęcia, które sobie wzajemnie przesyłamy to dwa dni po operacji nic nie widać. Wszystko jest opuchnięte, nabrzmiałe... Daj Sobie czas i nie denerwuj się tak. Jesteś świeżo PO... i nic z pewnością nic nie jest jeszcze takie jak ma być docelowo. Widziałaś np kobiety po liftingu twarzy? Wyglądają masakrycznie... dopiero po jakimś czasie widać efekt końcowy.... Myślę, że niepotrzebnie się tak dołujesz... odczekaj, niech się zabliźni, niech zejdzie opuchlizna... Trzymam kciuki. Odzywaj się. Pozdrawiam ciepło 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elessi
Dzięki slicznie trochę mnie pocieszylas ja poprostu sie boje ze znowu bedą rożne :((( czekam może ktoś odpisze kto już jest po.... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×