Nastoletnie mamy

MOJA KOLEŻANKA URODZIŁA W WIEKU 15 LAT. TERAZ MA 17 JEJ CÓRECZKA JEST ŚLICZNA MA NA IMIĘ LILA...

Czesc na poczatek chciala bym wszystkim "świętoszkom" ktore tak obrazaja powiedziec zeby czasem ugryzly sie w jezyk bo kazdemu w zyciu cos sie moze przytrafic ..... dziewczyny ktore zachodza w wieku 14-15 lat to przewaznie niewiedza i (przepraszam jesli to kogos urazi) naiwnosc bo wierza chlopakowi ze im to sie nie przytrafi dziewczyny starsze ktore zachodza w ciaze to poprostu wpadka typu zawiodla antykoncepcja .... Jak mozna je obrazac ja tego nie rozumiem jesi nie macie nic wspolnego z tym tematem to albo tu nie wchodzcie albo kometarze zachowajcie dla siebie .... pomyslalyscie ze np przez was jakas dziewczyna moze usunac ciaze bo juz sie wiele takich jak wy nasluchala i poprostu siada psychicznie A po za tym 3/4 dziewczyn sa szczesliwe z tego ze sa mamami w mlodym wieku bo to nie pogrzeb zeby plakac tylko kolejna duszyczka w naszym zyciu do kochania i owszem nie ma co sie chwalic ze jest sie NASTOLETNIA mama ale chwalcie sie ze jestescie wspanialymi kochajacymi matkami ..... A teraz moja historia a wlasciwie jej poczatek mam 17 lat i pol roku temu ginekolog stwierdzil u mnie wczesna endometrioze co oznacza ze za jakis czas nie bede mogla miec dzieci albo bede miala bardzo duzy problem z zajsciem w ciaze .... mam kochajacego chlopaka z ktorym jestem juz 3 lata (jest rok starszy) i postanowilismy ze teraz postaramy sie o dzidzie przeyslelismy wszystko i mamy za soaba nie jedna noc myslenia nad tym jak to bedzie i czy aby napewno to dobry pomys i wiem ze jestesmy gotowi mimo tak mlodego wieku .... Pozdrawiam wszystkie mamusie nie przejmujcie sie ludzmi ktorzy krzywo na was patrza sa to ludzie ktorzy nie zaznali prawdziwego szczescia ;)

To znowu ja za trzy dni córeczka mojej przyjaciółki-LILA skończy 3 latka,już od wcoraj przygotowujemy się do imprezy urodzinowej.Lila terz nie morze się doczekać...jest taka słodka i kochana.

Oczywiście ojciec LILI nie odzywa się,ani nie przesyła pieniedzy,chociaż dobrze wie,gdzie mieszka i w jakim mieście OLA i LILA...czy to nie okropne , żeby od trzech lat nie pzrysłać dziecku jakiegoś prezentu????????????:(

a no okropne, ps. podoba mi sie imie LILA, tzn bardziej wolel LILIANA, ale skrot LILA slodkie takie

tak,ona ma na imię Liliana:)

Mam 18 lat nie boję ię ba mam już 2 dzieci to będzie drugie mam 2 letnią córeczkę nie boję się wy też się nie przejmujcie moja przyjaciólka ma 15 lat i urodziła 2 miesiące temu syna nazywa się xawier słodziutki odszedł odemnie chłopak popełniłam błaądwy go nie popełnijcie znaliśmy się 2 tygodnie .....Pozdrawaim a i nie wiem jak wy ale ja żeby uniknącciąż to miałam korepetycje w domu

mam 13 lat i w styczniu urodze uciekłam z domu , no ale wiadomo , że policja zaraz mnie znalazła,okropnie się boje nie chodze już do szkły!Jak mogłam być taka naiwna...:(

nie wiem co mam zrobić...

pleas! napiszcie do mnie coś pocieszającego

ja mam tez 13 lat nawte jeszcze nie mam okresu i nie calowalam a co dopiero ciaza w tym wieku to skandal ........rozumiem 16 latki ale 13 lat!!

ja mam tez 13 lat nawte jeszcze nie mam okresu i nie calowalam a co dopiero ciaza w tym wieku to skandal ........rozumiem 16 latki ale 13 lat!!

ej ja mam 13 lat i weszlam tu bo ogladalam film o 16 letniej mamie ,rozumiem ze ta sprawa moze dotyczec 17 18 19-latke ale nie nizej bo to jest chhhhhhore!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja uwazam ze jestem jeszcze dzieckiem,a dziewczyna ponizej 17 roku zycia musi usunąć ciaze........zgadzam sie z tym ze dzieci to wielkie skarby ja mam braciszka 3 letniego i bardzo go kocham ale uwazam ze dzieci nie powinny miec dzieci

wy chyba jestescie chore wspolzyc juz w tym wieku!!!!!!!ja kocham wszystkie dzieciaki i uwazam ze zycie to dar od pana boga rozumiem jak juz sie przytrafi,no ale robic to swiadomie

czesc. ja mam 19 lat i 11 miesiecznego aniolka. zmienilo sie moje zycie i wcale nie uwazam ze na gorsze. niektore osoby pisaly cos o tym ze co to za zycie jesli utrzymuja nas rodzice. ja np nie mieszkam wogole z rodzicami i mi nie pomagaja. sama sobie jakos radze. maz pracuje ja wychowuje dziecko. moze nie mamy willy z basenem ale naszemu dziecku nic nie brakuje. co do niektorych ze w tym wieku powinnysmy dorosnac i zabezpieczac sie. ja sie zabezpieczalam zawsze prezerwatywa. ale i przy tej metodzie zdarzaja sie wpadki. u nas prezerwatywa pekla. moglam isc do ginekologa wziasc tabletke i bylo by po sprawie. ale my bylismy 3 lata ze soba,kochalismy sie i chcielismy miec kiedys dziecko,a to ze los chcial bysmy byli wczesniej rodzicami nic nie zmienilo. jestesmy juz rok po slubie,kochamy sie i nigdy bysmy nie chcieli cofnac czasu. nasz maluszek jest boski i kochamy go nad zycie zycze wszystkim mlodym mamom by byly dzielne bo widok dzidziusia po porodzie wynagrodzi wam wszystkie smutki

Strasznie zazdroszczę dziewczyną którym sie ułożyło, mam nadzieje że i ze mną tak będzie ;) kiedy ja urodzę małego człowieczka będę mieć 17lat, teraz jest baaaardzo trudno i te osoby które komentują że jesteśmy hym.. "dziewczynami lekkich obyczajów" niech sie powstrzymają i po pierwsze pomyślą jacy są żałośni tak nas nazywając. W wielu przypadkach my, młode mamy, zostajemy same, bo jakże męscy wspaniali "mężczyźni" tchórzą i uciekają od problemu. Powinien dla nas być choć malutki ukłon, że jesteśmy na tyle już umysłowo dojrzałe że decydujemy sie urodzić i wychować dziecko, a to jest bardzo odpowiedzialna decyzja i wcale nie prosta, to przecież żywy człowiek tak jak każdy z nas. A tu z każdej strony słyszymy obelgi i obrazę. Zero wsparcia. I co? Wy którzy nas obrażacie usunęlibyście ciąże by nikt was nie widział z wielkim brzuchem i nie obrażał? To może się zdarzyć naprawdę każdemu, więc jeśli się to zdarzy dziewczynce to nie jest to tylko jej wina, także tego partnera, (który zazwyczaj jest starszy), a mimo to wszystko mu jak po maśle spłynie bo to zawsze dziewczynę się wyzywa. Ale mniejsza o to. Gratuluje wszystkim Wam które zdecydowałyście sie urodzić maluszka mimo tych wszystkich trudności i dajecie sobie rade :* życzę powodzenia tym które są w ciąży tak jak ja ;) I na pewno będzie dobrze, bo przecież będziemy miały najwspanialszą i najukochańszą osobę obok siebie w swoim życiu :) Z chęcią wymienię sie opiniami, troskami i różnymi innymi bolączkami i radościami z młodymi mamami w ciąży, więc jak ktoś chętny niech napisze mg_gosia@op.pl raźniej lepiej przezwyciężyć te trudy;)

Witam, ja mam 21 lat i jestem w 12 tygodniu. O ciazy dowiedzialam sie podczas pobytu w szpitalu. Mialam miec przeprowadzony zabieg usuniecia torbiela wielkosci cytryny okolo 7 cm srednicy z prawego jajnika. Dodam ze gin ktory mnie skierowal na zabieg badal mnie 2 tygodnie wczesnej i potwierdzil tylko obecnosc tego torbiela, wtedy bylam juz w 4 tygodniu i tak za 2 tygodnie od wizyty znalazlam sie ze skierowaniem na zabieg. Podczas badania usg inny z gin zrobil dodatkowe badanie, a tu niespodzianka 6 tyg ciaza, powiekszona macica i bicie serduszka. Splynelam z kozetki jak woda, nie wiedzialam co mam zrobic...nieslyszalam niczego innego jak tylko swoich mysli. Wychodzac z gabinetu udalam ze wszystko jest OK, ze ciesze sie jestem zadowolona. Idac na sale slyszlam tylko glos pielegniarek szeptajacych w gabinecie ta mloda z 4 jest w ciazy. Doszlam na sale wzielam tel zadzwonilam do mojego chlopaka i krzyczac w sluchawke powiedzialam co sie stalo, jego reakcja cisza, potem trudno tak mialo byc. Za jakies 30 min na sale weszla moja siostra ktora pracowala w tym szpitalu- lzy w oczach i pytanie ja juz wiem a ty, odpowiedzialam ja tez. Ona wiesz kto jest ojcem powiedzialam wiem. Nie dziwi mnie to pytanie bylam z tym chlopakiem zaledwie 3 miesiace, a juz bylam 6 tydzien w ciazy. On powidzial szybko swoim rodzicom o tym co sie stalo (on ma 25 lat)- ich reakcja zadowolenie. Ze mna było gorzej wpadlam w histerie, zalamanie nerwowe, cala noc przeplakalam na zmiane z dotykaniem brzucha i rozmowami przez tel ze swoim chlopakiem. Rano wyszlam ze szpitala z dusza na ramieniu, 3 rok studiow obrona w czerwcu, ciaza i mysl jak ja to powiem rodzicom. Odrazu pojechalam do domu, bo nie mieszkam z rodzicami przeprowadzilam sie ze wzgledu na studia. Oznajmilismy im to razem wtedy zeszlo to ze mnie jak by mnie ktos oblam zimna woda, ochlonelam. Rodzice na poczatku przezyli lekki szok, a potem slowa mamy Co na swiat to nie grzech. Bylam zdziwiona ta reakcja, myslalam ze po prostu wyrzuca mnie z domu przestana finansowac studia. Teraz juz jestem w 12 tyg, za miesiac wychodze za maz i w dniu slubu minie pol roku jak jestem juz teraz z moim nazyczonym.

a dziewczyna w ciąży w wieku 13 lat prosiła o pocieszenie i gdy ona to przeczyta lub juz przeczytała napewno jest teraz jej ciężko.

po przeczytaniu tego co napisała o 13 latkach w ciąży ta Sanderka13 oczywiscie

nie mówie ze jak ktos jest w ciąży to to jest ok czy co?ale dziewczyna chciała usłyszec cos pocieszającego a ta sanderka chyba czyta na odwrót,przeciez ona nie wie co robic,wiec radze ci powiedziec o tym rodzicom i nie przejmój sie tym co napisała ta jakas Sanderka tak napewno teraz myslisz ze byłas głupia,kazda dzieczyna w twojej sytuacji tak mysli ale ty nosisz w sobie malutką istotke i nie pozwól zeby jej sie cos stałoi nie martw sie jakimis głupimi dziewczynami bo dzidzius tez bedzie sie smucił,chociaz nie mysl o aborcji bo potem juz zadnego malucha mozesz nie miec,wiem ze co bedzie potem to cie nie interesuje ale w tej sytuacii musisz myslec co jest teraz co sie stanie z twoim maluchem któremu dałas zycie i nie mozesz mu teraz go tak okropnie odebrac ,mozesz urodzic i oddac i na 100%trafi do rodziny zastępczej

ale dziecko najszczesliwsze bedzie u ciebie i z toba,wiem cos o tym bo mam rocznie dziecko ma na imie martusia i byłam w podobnej sytuacii co Lolka15 do której te wiadomosci są skierowane

Sssaaaanderko13 jezeli w tych czasach nie masz okresu lub nie całowałas sie z chłopakiem nawet w pooliczek,co wydaje sie dziwne to z toba cos nie tak;(

a tak wogule popieram Miske13:)ma racje!!!

*przepraszam Miśke 15:)

a teraz przejdzmy do mojej historii:Moi rodzice zgineli w wypadku gdy miałam 12 lat i trafiłam do przyjaciela ojca był samotny pewnego wieczoru położył sie kolo mnie i zaczął mnie namietnie całowac byłam w szoku.po paru dniach przy sniadaniu zemdlałam i okazało sie ze jestem w ciąży.Nie miała pieniendzy na usuniencie ciąży bił mnie wyzywałi gdy urodziłam uciekłam do przyjaciela pobralismy sie i mamy wspólnie 3 dzieci Ole , Krzysia i Kasie a dziecko tamtego człowieka Ma na imie Laura teraz ma 8 lat.Jestem szczesliwa ze urodziłam Laure bo chciałam wziąc tabletki poronne ale w nocy usłyszałam głos

to był głosik dzieciecy błagający o litosc o zycie nie mogłam zabic mojej coreczki moze to mi sie zdawało ale napewno to uratowało zycie mojego dziecka...

Troje dzieci to za wczesnie na 21 \lat moim zdanie a nie mysle co przed nimi!pewnie beda miec jeszcze 5 dzieci jak beda miec 30 lat:Dto nierozsądne i nieodpowiedzialne moim zdaniem.

Hej! Ja mam 18 lat.Jestem w 11 tyg ciąży. Termin mam na 27 lipca ;-) No i w maju maturę, ale co trzeba żyć dalej jestem z moim chłopakiem 2lata od wigili jesteśmy zaręczeni. Rodzice najpierw byli w szoku na wieś, ze bedą dziadkami teraz są szczesliwi :)) Ja też jestem szczesliwa , za niedługo zamieszkam z narzeczonym :) Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki jakos to bedzie :) Nie bójcie się powiedzieć rodzicom napewno to zakceptują! Nie usuwajcie pod zadnym pozorem ciązy !

Ale wam fajnie z tymi chłopakami, gdy ja "swojemu" z którym byłam rok powiedziałam że jestem w ciąży odpowiedział, cytuje : że "to nie jego problem i nie będzie się w to bawił" No nieźle...

Ale wam fajnie z tymi chłopakami, gdy ja "swojemu" z którym byłam rok powiedziałam że jestem w ciąży odpowiedział, cytuje : że "to nie jego problem i nie będzie się w to bawił" No nieźle...