Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kruszynkaaa

Nastoletnie mamy

Polecane posty

Gość Matka13
Ona 1828-jestes na niewidoczne,to wez na dostepny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
Jestem dostępna :) 10838051

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnn
" Koteczku każda z nas która jest na tym forum a nie ma dziecka chciała by je mieć ja z narzeczonym planuje ale chyba po maturce To naprawde wiekie szczescie" Nie każda! Ja nie chcę w ogóle mieć dzieci i współczuje tym matkom które muszą siedzieć w kupkach i zupkach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
oj... ale mowie o takich dziewczynach co cały czas rozmawiają tu na ten temat :):) no cóż... nie każdy chce mieć dziecko :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela89
Ona1828 oczywiscie napisze ;) mam nadzieje ze bedzie dobrze ;D bo to jednak pociecha w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
hmm... a ciekawe jak to bedzie ze mną? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela89
pewnie dobrze bedzie ;D kiedys wkoncu musi byc dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
no pewnie :D nie może być inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela89
no nie może ;) ... mnie zostało czekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
heh jeśli czekasz na pozytywny wynik to jeszcze raz się musisz postarać i zobaczysz ;) :P heh ja też miałam sytuacje, ze współżyłam podczas @ bez i do konca i nie zostałam mamusią :P Ale pamietaj.. zawsze trzeba patrzec optymistycznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela89
z natury jestem optymistka ;D wiec z tym wiekszego problemu nie będę mieć.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona1828
no i tak trzymać! ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kimka17
Czesc,,Mam 17 lat,i mam 8 miesiecznego synka....Jacka:)Bardzo go kocham,mieszkam z moim chłopakiem,ale niesety nasi rodzice nam nie pomagaja,nie akceptuja naszego zwiazku,nie wiem dlaczego??Przeciez jestesmy w takim samym wieku,,bardzo sie kochamy i po maturze planujemy slub.Nie mamy zbyt duzo pieniedzy,bo tylko mój chłopak zarabia,wiec starczy tylko na opłacenie mieszkania. Bardzo prosze,gdyby ktos mógł pomóc nam ,w jakis sposób,dac moze troche zabawek?Z góry dziekujemy,naprawde to jest nam poterzebne..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra609ss
Ja za 3 miesiące skończę 17 lat a już za tydzień mam termin porodu ;] O ciąży nie chciałam się przyznać i dopiero wydało się w 7 miesiącu kiedy moja mama się domyśliła ... miałam mały brzuch dlatego nikt nie zauważył... rodzice mi pomagają i są ze mną cały czas... z ojcem mojego jeszcze nie narodzonego synka nie jestem i nie zamierzamy ze sobą być...nie potrafimy się dogadać ;] wcale nie jest łatwo, mi też się wszystko zmieniło. Szkołę rzuciłam bo moja mama nie ma możliwości zwolnić się z pracy.. dziecko jednak kosztuje;[ a ja zamierzam pójść do szkoły zaocznie jak skończę 18 lat bo nieletnich nie przyjmują ;/ Myślę że jakoś sobie dam radę :) nie jestem sama mam dużo przyjaciół i cała rodzina mnie wspiera :) Nie zwlekajcie z przyznaniem się o ciąży bo to wcale nie jest dobre rozwiązanie :) rodzina o was najlepiej zadba :) i dla dziecka będzie lepiej :) ja się nie przyznałam i mój synuś był bardzo malutki...na szczęście przez 2 miesiące dbania o siebie mały już nie jest taki mały :) Teraz boję się tylko porodu , stanie się to już lada moment ;/ pozdrawiam wszystkie młode mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela89
Hej dziewczyny mam pytanko... zauwazyłam ze wydziela mi sie brązowa wydzielina z pochwy... podczas okresu i po okresie kochałam sie z facetem bez zabezpieczenia. teraz od dzisiaj mam dni płodne. cykl trwa 30dni. powiedzcie mi co moze oznaczac ta brązowa wydzielina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kimka17
Hej dziewczyny,pisałam niedawno ,ale nikt nie odpisał na moja prosbe:|Wiec pisze jeszcze raz:Prosze o troche zabawek,bo mój chłopak stracił prace,, moze pampersów:]Z góry dziekujemy!!:* Teraz tylko bardzo sie boimy,ponieważ okres mi sie spóznia,a 4 dni temu kochalismy sie bez zabezpieczenia,rozmawialam z chłopakiem o tym ze moge byc w ciąży,Narazie ustalilismy,że albo mój chłopak znalazłby dobrze platna prace,albo oddalibysmy do adopcji:[,Ale raczej nie chcemy oddawac!!>( pozdrawiamy was!!!puzka:*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolek888
Hej dziewczyny mam pytano. troche mnie to dręczy. niedawno zaczeły mi sie dni płodne. kochałam sie ze swoim facetem bez zabezpieczenia. w czasie @ też. planujemy dzidziusia. ale wczesniej zauwazyłam lekkie plamienie przypadające na dni płodne ktorego nigdy wczesniej nie mialam.oraz mialam skurcze jajnika prawego a dzisiaj rano zauwazyłam krew nie bylo jej tyle ile powinno byc na @ ale mało też jej nie było... do @ pozostało mi 13dni. nie wiem co ta krew moze oznaczać. cykl mam 30dniowy. regularny od 4lat. prosze jesli znacie odpowiedz na moje pytanie. bo na prawde nie wiem co to moze oznaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sereka145
Powiennas isc do lekarza ......tylko tyle ci poradze,bo mam dopiero 14 lat:]Pomimo tak młodego wieku juz byłam w ciąży,moje dziecko urodzilo sie martwe.Moze to lepiej bo poszłoby do domu dziecka:|Moze myslicie ze kochałam sie z chlopakiem,nie .... ZOSTAŁAM ZGWAŁCONA!!:[moja siostra ma 20 lat i 2 ciąże juz usuneła Moze to ja poniosłam za nia wine??Niewiem,ale wiem ze teraz moja córka jest anołkiem iiii....JEST W NAJJJJWSPANIELSZEJ RODZINIE ZASTEPCZEJ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniolek898989
Hej Wszystkim... Dziewczyny mam pytanie. zastanawia mnie jedno. czy jesli na początku miesiąca mialam plamienie. bradzo mało krwi wiecej sluzu. bylam z tym u gina. i on powiedzial ze plamienie i ból w okolicy jajnika mialam przez to ze wystąpilo jajeczkowanie. ale zastanawia mnie dlaczego okres mi sie spoznia co to moze oznaczac okres powinnam dostac16.05. nie stresuje sie ani nic prowadze. cieszyłabym sie gdybym byla w ciązy. cykl u mnie trwa od dobrych 4lat 30dni zawsze reguralne @ ... prosze powiedzcie co to moze oznaczac jesli oczywiscie wiecie co to moze byc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszna...
sandra609ss chcialabym zeby moje zycie tez sie tak ulozylo... Jednak podejrzewam ze nie bedzie tak pieknie. Mieszkam tylko z mama a ona ma wielkie problemy z moim starszym bratem i poklada we mnie wielkie nadzieje, mysli ze skoncze szkole a potem pojde na dobre studia, sama w koncu to planowalam... Marzylam tez o domku kolo Krakowa. Natomiast teraz perspektywa mojej przyszlości legła w gruzach, wszystko wydaje sie nie realne. Chyba jestem w ciazy, to jeszcze nic pewnego ale spoznia mi sie okres, slyszalam takze ze czeste oddawanie moczu jest jednym z objawow a takze bol piersi i skurcze jajnikow. Za kilka dni zrobie test, strasznie sie tego boje. Jestem prawie calkiem pewna ze moj chlopak mnie nie zostawi, juz raz mielismy podobna sytuacje. Wiem ze on mnie bardzo kocha. Jestesmy razem juz albo dopiero 1,5 roku. Teraz zastanawiam sie czy jesli okaze sie ze jestem w ciazy mowic mu o tym? co raz czesciej mysle o tym zeby nie powiedziec mu, poniewac on ma bardzo duzo problemow... moje zycie i tak sie zmarnuje, natomiast dla niego chcialabym jak najlepiej. Zapomnialam dodac ze mam 16 lat tzn rok mam 17 juz... bo urodziny mam pod koniec roku. Bardzo prosze o jakies wsparcie... nie wiem co mam robic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olilia17
Czesc,wszystkim nastolatkom w ciąży mówie:NIE PRZEJMÓJCIE SIE ,ZE KTOS BEDZIE O WAS GADAŁ,DLA WAS NAJWAZNIESZE POWINNY BYC DZIECIACZKI,WASZE MAŁE PĘDRAKI:)KTÓRE NAPEWNO CHCA,ZOBACZYC SWIAT I MAMUSIE.sama niedawno byłam w ciąży,niestesty nigdy nie zobaczyłam mojego dzidzia,bo mój chłopak chciał,abym usunęła,ja nie chciałam byłam w trzwartym miesiącu,przyszedł do mnie i zaczął mnie bic,wyzywac,i poroniłam...to było pięc miesiące temu,nie mogłam sie z tym pogodzic!!nadal nie moge??!:[Chciałam popełnic samobójstwo,teraz chodze do psychologa.Miałam juz pare ciuszków,ale nie mogłam na nie patrzec i wyrzociłam je,oddac tez ich nie chciałam,nie mogłabym pogodzic sie z mysla ,że jakies szczesliwe dzieckobawi sie w nich.... Psycholog nie pomaga PROSZE PORADZCIE MI,JAK MAM SIE Z TYM POGODZIC??CO MYSLEC?!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanusss
No cuż.... ja mam 16 lat w ciąży nie jestem, jednak miałam sytuacje , w której strasznie bałam się że mogę być.... Kupiłam taką tabletkę za 70 zł. bo do 48 godzin można ją zażyc.... Naszczęście wszystko się poukładało i dostałam okres... Jednak do dziś jak się z chłopakiem kocham w gumce mam w sobie trochę niepokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszycielka19
Olilio17-prosiłaso pomoc,wiec bede starac sie,pocieszyc cie. Nie mówie :'nie martw sie'bo to nic nie da. Jeli bedzie ci z tym lepiej,to podaj tego drania do sadu,to życia dziecka nie odda,aleda mu nauczke. Bardzo mi przykro,pamietaj,że zawsze możesz tu napisac i znajda sie jakies dziewczyny,które sa w podobnej sytuacji.:] ps.NIE PODDAWAJ SIE!!JESTESMY Z TOBA!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venuss123
hmmm poszukuje dziewczat w podobnej sytuacji do mojej...mam 17 lat i jestem w 3 miesiacu ciazy...bardzo sie boje...wrecz nie wyobrazam sobie mojego dalszego zycia.tak wiec co dalej moje drogie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to co
co u matki13 ???? Jak się czujesz?? czy Twój tata pomga Ci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rinkopinko
Gruszna pewnie nie jest w ciaży , bo już nei wchodzi na topik, więć wszystko sie dobrze skonczylo. Ja rozumiem, że jest problem jak sie dziewczyna pozno dowie, ale jesli wiecie od razu to załatwiajcie jak najszybciej aborcję. Inaczej zmarnujecie życie nei tylko swoije, ale i partnera , rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka13
Dobrze sie czuje,mój tata,pogodził sie z myslą ,ze zostanie dziadkiem. Dwa tygodnie temu,miałam urodziny,dostałam mnostwo zabaweczek:) Do porodu zostały juz tylko piec miesiecy. Wiem juz jaka bedzie plec dziecka:dziewzynka.wierze ,że wszystko sie ułorzy,wiec nie boje sie:] całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaa19
Ja tez jestem mamą uroczych bliźniaków,nie wyobrazam sobie,że mogłabym usunąc ciąże!! RINKOPINKO nie ma racji,dziecko nikomu nie marnuje życia,nie jest niczemu winne!! Jesli nie chcecie wychowywac tych maluchow,to oddajcie do domu dziecka ,tam napewno bedzie im lepiej niz w domu,w którym nikt tego dziecka nie kocha!! Dziewczyny nie zabijajcie waszych malenstw,bo po co dałyscie im zycie,i dlazego chcecie je im zabierac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruszna...
rinkopinko no masz racje nie jestem w ciazy ale okres ladnie mi sie spóźniał. Po tym wszystkim az odeszla mi ochota na sex. Uwazam ze zadna dziewczyna w ciazy nie powinna usuwać swojego malenstwa. Ostatnio bardzo duzo moich kolezanek jest w ciazy i widze ze dają sobie rade . Tylko na poczatku panikowaly. A teraz w gruncie rzeczy wszystko sie ulozylo. Chociaz wiadomo ze przez to skróciły sobie młodość i że żadna z nich teraz tego nie chciała. Każda jest bardzo dumna ze swoich beeejbi ;)) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia19
ja mam 19 lat i jestem w 10 tyg. ciazy. to jest moja druga bo w styczniu poronilam bylam zalamana, i przerazona wiadomoscia o ciAzy. przeszlam to razem z moim dzis nazeczonym ,ktory ma 30 lat. i wbrew pozorom wiek sie nie liczy naprawde sie dopasowalismy. mimo swojego mlodego wieku bardzo kocham swojego dzidziusia i chce go urodzic:*:):):):):) pozdrawiam wszystkie mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×