Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Może mnie ktoś uświadomiś ile to tak na prawde kosztuje?? Osobno płaci sie za I osobno za II instancję? Osobno za wydanie dekretu, który jak rozumiem jest niezbędny by ponownie wyjść za mąż, ożenić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Odnośnie apelacji: Po negatywnym wyroku I Instancji można apelować nie tylko do właściwego Sądu w naszym przypadku w PL, ale też do Trybunału RR. Z kolei, w przypadku pozytywnego oraz negatywnego wyroku można prosić Najwyższy Trybunał Sygn. Ap. o wyznaczenie Trybunału III Instancji w PL. O kosztach nie wypowiadam się, ale są one niezbyt jednak wysokie. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monszy11
do Monia321 moje koszty: I instancja w 2009 roku 200zl przy skladaniu skargi marzec 2010 roku 700zl proces i 200zl rozmowa z psychologiem II instancja 500zl i teraz 500zl za wydanie odpisu dekretu Z tego co wiem to nie wszyscy placa za wydanie dekretu Nie mam pojecia od czego to zalezy Trudno zaplace :( Oplary wzrastaja o 100-200zl kazdego roku Powiem jedno za wszystko zaplacimy karta visa - wyrok II instancji stwierdzajacy niewaznosc malzenstwa BEZCENNY Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robo5
No dobrze, powiedzmy, że za I i II instancje opłaty są w miarę adekwatne do nakładu pracy Trybunału. No ale żeby za wydruk dekretu II instancji życzyć sobie 500 złotych to chyba to jest, delikatnie mówiąc, przesada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomzynianka
Mnie II instancja skasowała 800 i za dekret już nic nie chcieli - Białystok. A co do Łomży to zaszły w sądzie duże zmiany na plus, odeszli sędziowie leciwi i mający wiele zajęć poza sądem. Moim zdaniem jest lepiej i szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfik831.
a powiedzcie jeszcze - po otrzymaniu pisma z odpisem wyroku I instancji i informacji, ze sprawa zostaje przekazana do II instancji (Krakowa) - chyba nie trzeba nic do Kurii pisac prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
Witam Wszystkich na forum :-) Wczoraj byłam na rozmowie u biegłej psycholożki, Pani psycholog stwierdziła,że byłam zdolna emocjonalnie do zawarcia małżeństwa ale przed kolejnym związkiem i dla samej siebie powinnam przejść psychoterapię bo znowu sytuacja może się powtórzyć, ze względu na ciężkie obciążenie psychiczne w młodości (matka znęcała się psychicznie nade mną) i właściwie jedynym powodem, dla którego wyszłam za mąż była potrzeba wyprowadzenia się z domu rodzinnego. - sama nie byłabym w stanie się utrzymać finansowo. Czy konieczność psychoterapii w moim przypadku nie jest potwierdzeniem, że do małżeństwa byłam niezdolna? Ja wnosiłam skargę do sądu i podałam jako powody niezdolność psychiczną moją, i męża. Sąd od siebie na podstawie skargi dorzucił jeszcze wykluczenie jedności, nierozerwalność i potomstwa. Po ślubie byliśmy ze sobą niespełna rok. Czy wówczas gdy powodem zawarcia małżeństwa jest wyprowadzka z domu a niekoniecznie uczucia i chęć tworzenia rodziny to jest to powód do stwierdzenia jego nieważności? Proszę o Wasze opinie, gdyby Pani Arleta mogła coś powiedzieć w mojej sprawie byłabym bardzo wdzięczna Czy mogłabym prosić o książkę o której piszecie na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówczyni Witam, motywacja sama w sobie może nie być doskonała, ale nie oznacza to, iz zawarty związek jest nieważny. Jak widzę, oscyluje P. wokół wykluczenia zgody małżeńskiej - ten tytuł Sąd nie wprowadził. Jeżeli zatem nie chciała P. zawierać małż., proszę spróbować rozszerzyć przedmiot sporu o tę przyczynę. I mała uwaga: niekoniecznie wyrok idzie za treścią opinii. Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
zdolna emocjonalnie do zawarcia małżeństwa ale przed kolejnym związkiem i dla samej siebie powinnam przejść psychoterapię bo znowu sytuacja może się powtórzyć- a czy to stwierdzenie czasem sobie nie zaprzecza??? Czy jeżeli w związku z całą sytuacją - ślub ze względu na chęć wyprowadzenia się z domu - nie widziałam potrzeby posiadania potomstwa - nie chciałam mieć dzieci, cel swój osiągnęłam tj. wyprowadziłam się i na tym był koniec, dzieci nie były mi potrzebne, a dodatkowo panicznie bałam się porodu czy to raczej wykluczenie potomstwa, czy niezdolność psychiczna? Czy nic z tego? Pytam bo chcę jeszcze po ochłonięciu po tej bardzo ciężkiej dla mnie rozmowie zadzwonić do psycholożki i dopowiedzieć sprawy niedokończone wczoraj. Psycholożka skupiła się w głównej mierze na stosunkach między mną a matką i tego dotyczyła cała rozmowa. Pewnie miało to sens ale chce sprobować jeszcze zawalczyć. Mimo wszystko obawiam sie, że opinia biegłej ma ogromne znaczenie i nie chcę później żałować, że coś ważnego zostało pominięte, ale obawiam się też, że takie moje "pouczanie" psycholożki może odbić się negatywnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2484
Bardzo proszę o przesłanie mi książeczki o której piszecie tu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2484
nie podałam adresu... gosiaa.r@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do niezdolna. Wykluczenie potomstwa, to nie chcenie jego, istnienie takiej woli winno przypadać na okres przedślubny. Lęk przed porodem, lęk ze względu na ew. możliwość urodzenia np. dziecka niepełnosprawnego w jakiś sposób może podchodzić pod niezdolność. Te dwa tytuły istnieją na zasadzie alternatywy. dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2484
Dziękuję za książkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomzynianka
Radzę dużą dozę ostrożności w kwestii powielania opinii biegłych, nie wiem jak u Was ale moja pani biegła była delikatnie mówiąc baaaardzo "moherowa". Uznała że jestem DDA i że żadnego związku nie utrzymam, że zaraz po ślubie nasze małżeństwo się rozpadnie. Ile ja nocy nie przespałam później.Poszłam do profesjonalistów poddałam się szczegółowym badaniom i co ? Zostałam wyśmiana ani DDA ani jakichkolwiek przesłanek do rozpadu związku. Radzę się mocno zastanowić i jeżeli są podstawy że jakieś ziarno prawdy jest to nic nie stoi na przeszkodzie żeby coś z tym zrobić. W przeciwnym razie włożyć to wieści między bajki i żyć szczęśliwie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
Tyle, że ja uważam, że naprawdę byłam niezdolna wtedy żeby zawrzeć małżeństwo. Do tego już przed ślubem wpadałam w choroby o podłożu nerwowym, Nie zamierzam się wybielać, raczej chodzi mi o to, że skoro teraz jakoś doszłam ze sobą do ładu po kilku latach mieszkania poza domem rodzinnym Pani psycholog chyba nie wierzy, że wtedy gdy wychodziłam za mąż byłam zupełnie inna. Ja nie jestem psychologiem więc też zdaję sprawę sobie, że ona zauważa sprawy, których mogę ja nie widzieć. Chodzi mi o to, że pewnymi stwierdzeniami zaprzeczała sobie, bo skąd ta pewność że jak brałam ślub to byłam do tego zdolna, a teraz uważa że mam iść na psychoterapię bo każdy kolejny związek też może się szybko skończyć, mogę mieć problemy po urodzeniu ewentualnym dziecka itp. No i do tego, że jak ktoś okazuje mi uczucia to właściwie od razu ja je odwzajemniam tak jakbym chwyciła byka za rogi i później się kurczowo trzymam tej osoby... Czy to właśnie nie jest przykładem niezdolności emocjonalnej? Oczywiście to skrócony opis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pani Arletty Bolesty Jeśli chodzi o symulację zgody małżeńskiej czy wykluczenie jedności a wykluczenie wierności to dwa różne tytuły??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówczyni, wykluczenie jedności, np. to chcenie równoległego życia w tzw. wolnym związku, wzg. cywilnym itp., równoległego do związku kościelnego; wykluczenie wierności, to nie chcenie jego dochowania (uwaga: nie chodzi jedynie o nadużycia, ale o wolę!). dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pani A. Bolesty Czy dobrze rozumiem? Jeśli się chce udowodnić symulację przez wykluczenie wierności a w skardze jest tytuł symulacja przez wykluczenie jedności to jest to sprzeczne?? Dziękuje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, powinno wymienić się jedność jako przymiot oraz wierność jako element małżeństwa. Istnieje naturalnie związek pomiędzy jednością oraz wiernością (osoba nie zachowująca jedności, nie będzie dochowywała wierności, ale niekoniecznie odwrotnie). O tą jednak kwestię proszę już zapyt. w Sądzie, gdyż to Sąd prowadzi proces. dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
Po badaniu psychologicznym będą najpierw uwagi obrońcy czy otwarcie akt? Jak długo jeszcze może potrwać I instancja, ktoś z Was ma może sprawę w Gieźnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomżynianka
Do Niezdolna U mnie było tak że Pani psycholog orzekła moją niedojrzałość przed laty teraz zaś napisała że jestem zdolna i świadoma. Co do pozwanego to po 17 latach od ślubu (wtedy miał 25 lat) obecnie miał 42 Pani psycholog orzekła że obecnie jest niezdolny do roli męża i ojca więc można postawić tezę że 17 lat wcześniej był po stokroć niezdolny. Klauzuli nie dostał bo opinia od proboszcza przyszła cukierkowa, jaki to fantastyczny katolik z niego, mnie zresztą na niczym takim nie zależało. Dziwię się więc że u Ciebie jest odwrotnie, tak naprawdę to trochę wbrew logice. Po opinii psychologa wypowie się obrońca węzła i wiadomo że jego tezy będą za ważnością bo taka jest jego rola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
A czy biegła w swojej opinii daje jednoznaczną odpowiedź, że osoba była zdolna i nie widzi podstaw do unieważnienia, czy np. opisuje bardziej szczegółowo jakieś cechy osobowości? Jak mniej więcej wygląda opis biegłej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdolna
Jak taka niezdolność się może objawiać? Możecie podać jakieś przykłady? Zastanawiam się, czy to ma sens, początkowo jak zakładałam sprawę byłam u adwokata kościelnego i mówił, że szanse ocenia jako spore, ale też wyznaczył tylko wady ze wzgl. na niezdolność moją i męża, nic nie mówił o wykluczeniu jedności, wierności, potomstwa... te wyznaczył dopiero sam sąd, więc może tylko chciał kasę nabić dając mi nadzieję, ja poprzestałam na skardze i więcej nie korzystałam z jego usług, ale zastanawiałam się czy np. na otwarcie akt nie wziąć żeby coś doradził, tylko nie wiem czy to w ogóle ma jakieś szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łomżynianka
To że Sąd rozpatruje z więcej niż jednego tytułu jest zdecydowanie na korzyść z pewnością jest większa szansa na uzyskanie werdyktu za nieważnością. Skoro dodano dodatkowy tytuł oznacza to że sędziowie widzieli do niego podstawy. Co do biegłej to ona musi opracować swoją opinię, i to co powiedziała na bieżąco to nie wszystko. Ja z rozmowy z psychologiem też wyszłam nie bardzo zadowolona, a opinia była bardzo dobra z mojego punktu widzenia. Proszę nie sugeruj się tylko rozmową poczekaj na efekty. Opinia biegłej w naszej sprawie to 3 strony maszynopisu. Co do pomocy to pozostawiam to twojej ocenie, ale grunt to się nie poddawać i być dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do niezdolnej
Ja też uważam,że powinnaś poczekać do czasu otwarcia akt.Wtedy będziesz mieć całkowitą pewność co napisała biegła o Twojej zdolności,zawsze będziesz się mogła odnieść do jej zdania na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×