Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość Arletta Bolesta
Ja, nie mając wglądu do akt, nie ośmieliłabym się odp. na to pyt., ale skoro usłyszała P. te inf. od Ks., to nie wprowadziłby P. w błąd. dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllaaa
Witam!! Właśnie rozpoczyna się mój spór jestem z Białegostoku,czy ktoś może eis zemną podzielić swoimi doświadczeniami ??Bardzo sie denerwuje ,czekalam 2 lata i 2 miesiące na pismo z sadu wzywające do przedłożenia-pozwu-podstawy sporu.Bardzo proszę osoby z Białegostoku o informacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ullllaaa
Witam!! Właśnie rozpoczyna się mój spór jestem z Białegostoku,czy ktoś może eis zemną podzielić swoimi doświadczeniami ??Bardzo sie denerwuje ,czekalam 2 lata i 2 miesiące na pismo z sadu wzywające do przedłożenia-pozwu-podstawy sporu.Bardzo proszę osoby z Białegostoku o informacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgtrt
Złozyłam skargę 3 tygodnie temu i nie ma żadnej wiadomości z sądu, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka do rgtrt
Tak,to normalne o ile pamiątam (bo początek procesu miałam dość dawno) to mają miesiąc na przyjęcie skargi powodowej,ale w wielu sądach czas oczekiwania na jakiś ruch może trwać dłużej.Wiele osób składa sprawy,a teraz dochodzą wakacje i często nie pracują w okresie letnim intensywnie.Do czekania radzę się przyzwyczaić, bo to niestety element procesu w sądach.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Jeszcze raz do pani Arllety i do wszystkich tu Zle mnie pani zrozumiala ja akta przejzałam dokladnie i nie mialam rzadnych uwag co do zeznan swiadkow i pani biegłej ,tylko w zeznaniach ex-malzonka byly kłamstwa Wiec dlatego podpisalam ze zapoznalam sie i nie wnosze uwag i prosze o zakonczenie procesu,poniewaz ksiadz mnie poinformowal ze niema sensu pisac w uwagach ze Ex klamal sedziowie sami do tego dojda bo jego zeznania beda sprzeczne z moimi i ze swiadkami CZy ktos zwas zrobil tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Prosze piszcie czy kazdy zwas odpowiadal cos po okazaniu akt???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kasber
Odpowiedziałam po okazaniu akt. Co Ci to da jeśli 20 osób na forum napisze,że odpowiedziało na uwagi obrońcy a np.10 ,że nie? Dostaniez statystykę i co to zmienia w Twojej sprawie? Zmienisz jakoś swoją sytuację i tak się zdeklarowałaś,że nic do sprawy nowego wnosić nie będziesz po akazaniu akt,czekaj cierpliwie na wyrok i już,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatwisni
kasber dokladnie, wyjdzie tylko statystyka :) nie martw sie na zapas, sprawa twoja wyglada dobrze wg mnie, opinia bieglego idealna. ja nie mialam tego szczescia bo moj byly jest cwany i nie zrobil takiego glupstwa jak stawienie sie a przesluchaniu... napisal za to pismo ze jestem alkoholiczka, imprezowiczka itp no jakby pisal o sobie ;) a potem, potem ksiadz mnie przesluchiwal dokladnie pod katem tamtego bzdurego pisma i wyszlo co wyszlo bo mi nie uwierzyl ze nie pije alkoholu bo nie lubie, nie chodze na dyskoteki bo w poblizu nie ma zadnej itd wyrok oparto na zeznaniach bylego ktory nawet nie stawil sie na przesluchaniu, cytowano jego pismo :( takie zycie... teraz walcze w II instancji o zmiane wyroku. a ty glowa do gory, jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
DO kwiat wisni DZiekuje za wsparcie a tobie zycze zeby sie udało ,czlowiek niewie kiedy dobrze zrobi Twoj napisał ex podobnie jak moj omnie naszczescie moi swiadkowie powiedzieli prawde jak było,ale on mi sie juz odgraza ze wesnie po publikacj swiadkow swoich ,wczesniej nie brał bo byl pewien ze uznaja go za niewinnego POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatwisni
ehh tez mialam swiadkow, ale jak sie okazalo kksiadz spisal ich zeznania tak ze wyszlo lo matko z corka ;) wszyscy byli w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie o pracę Sądu:
Czy w wakacje pracuje Sąd Biskupi w Łodzi ? Ich telefon milczy dlatego pytam na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON 7777
DO PANI ARLETY, MOZE SIE ZDAZYC ZE BEDE POTRZEBOWAL PRAWNIKA W 2 INSTANCJI W KRAKOWIE ALBO NOWY TYTUL Z INNYCH KANONOW W KATOWICACH. CZY ZEZNANIA SWIADKOW W 1 INSTANCJI MOGA POSLUZYC JAKO NOWE TYTULY DEKRETOW Z INNYCH KANONOW? GDYBY BYLO NA MOJA NIEKORZYSC? CZY WTEDY KTOS MI TO UDOSTEPNI ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, do Przedmówcy: ma P. prawo przy okazji apelacji wniesienia nowego tytułu, a wraz z nim dowodów (np. świadkowie), które już były co prawda analizowane, ale przy nowym tytule trzeba - w przypadku np. świadków - na nowo ich przesłuchać. II Instancja może jednak nowego tytułu nie przyjąć, wówczas należy rozpoczynać proces od początku. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docik10
Witam jestem nowa na tym forum ale pozwoliłam dołączyć do dyskusji Jestem w trakcie a mianowicie na poczatku załatwiania spraw o niewazność małżeństwa. Złożyłam już skargę w sądzie metropolitalnym w Katowicach i w dniu wczorajszym dostałam odp. że pozytywnie rozpatrzyli moją skargę i proces jest w toku. Mam do zapłacenia 1200zł. Służe wszelka pomocą dla osób które chcą informacji na temat napisania skargi czy gdzie mają się udać w celu rozpoczęcia czego kolwiek. Wiem ze swojego doświadczenia że nie miałam pojęcia za co się zabrać a mój ksiadz proboszcz raczej nie kwapił się do pomocy. Po kontakcie z osoba która studiowała prawo kanoniczne dodam że nie prcuje w zawodzie zażyczyła sobie za napisanie skargi 1000zł gdzie dla mnie jest to śmiech na sali tyle co za cały proces?? Nie stać mnie było żeby dać tak od ręki taką kwotę więc uznałam że spróbuje swoich sił i napiszę to sama. Dużo osób mi mówiło weź nie żałuj zapłać bo takie skargi bardzo trudno "przechodza" a wiadomo jak napisze osoba obyta w temacie to większe szanse na sukces ale postanowiłam napisać i jeśli odrzucą to wtedy będe zbierać pieniądze żeby zlecić napisanie tego pisma. Tak więc jestem bogatsza o 1000zł bo pozytywnie rozpatrzyli moją skargę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docik10
Do PANA PRAWNIK KANONISTA:) Po otrzymaniu pisma z sąsu metropolitalnego zadzwoniłam do Katowic do sądu gdzie otrzymałam informację ze 1 istancja może trwać do 3 lat ręce mi opadły kiedy to usłyszałam tylko pierwsza 3 lata? A druga? dostałam szybko odpowiedź że druga może być np. w Krakowie i nie mają pojęcia ile to może trwać :/ Pan pisze że nie spotkał się z tym żeby 2 istancję trwały dłużej niż 3 lata czyzbym była pierwsza? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tracący nadzieję
Witam wszystkich! Jestem tu nowy. Czytam państwa wypowiedzi i gratuluję tym, którzy pozbyli się ciężaru i doczekali się sprawiedliwości. Do Pani Arletty Bolesta i Pana Prawnika Kanonisty: Czy mam jakiekolwiek szanse i czy mogę jeszcze coś zrobić??? Moja sytuacja wygląda tak: byłem w związku małżeńskim przez 3 lata żona wyjeżdżała za granicę i mnie zdradzała, ja ją również bo nie kochałem jej aż tak bardzo, decyzja o ślubie była bardziej z namowy rodziny niż z miłości. Dostałem rozwód cywilny na pierwszej rozprawie z orzeczeniem o jej winie. Złożyłem pozew o unieważnienie małżeństwa kościelnego sąd I instancji orzekł ważność małżeństwa. Jestem w związku z kobietą mojego życia, którą kochałem już przed swoim ślubem, teraz dopiero to wiem, ale jest ode mnie 10 lat młodsza i wtedy była nie pełnoletnia, mamy 1,5 rocznego synka, sprawa II instancji toczy się w Warszawie przesłuchanie świadków już się odbyło miałem ich dwóch ale 1 z powodu wyjazdu nie stawił się na nie, a ja odpisałem, że już nie będę powoływał następnego. Podejrzewam że teraz już przyślą tylko wyrok. Czy mam jakiekolwiek szanse na wpłynięcie na wyrok sądu czy mogę jeszcze coś zrobić chcielibyśmy zawrzeć sakramentalny związek małżeński i stworzyć prawdziwą rodzinę dla naszego synka by móc wychowywać go w wierze chrześcijańskiej tak jak należy. Nie miałem żadnego adwokata ani prawnika ani obrońcy, czy mógłbym jeszcze kogoś takiego powołać??? Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówcy; gdy postępowanie dowodowe nie zostało zakończone można proponować nowe środki dowodowe; gdy widzi P. zasadność innego tytułu można z kolei rozpoczynać proces od poczatku; pomijam tzw. nowe wniesienie sprawy w syt., czy nowych dowodów, czy nowego światła na nie (to w przypadku 2 wyroków negatywnych). Spokojnego wieczoru! dr Arletta Bolesta adwokat kościelny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość II instancja
Do_Pani_ARLLETY Pani Arlleto czy od wyroku II instancji przysługuje jekieś odwołanie czy skarga, a jak tak to w jakim terminie i do kogo ? opis sprawy: od wyroku I instancji wniosłem apelację, II instancja przyjęła sprawę do ponownego rozpatrzenia z 3 - ch tytułów; odbyło się moje przesłuchanie i badanie przez biegłego oraz przesłuchanie świadków; w czerwcu otrzymałem uwagi OWM, na które odpowiedziałem w terminie wyznaczonym. Moje zastrzeżenia odnośnie procedury: 6.06.2012 - wydanie wyroku, 14.05.2012 zamknięto postępowanie dowodowe, Zamknięto postępowanie dowodowe bez okazania akt - nie miałem możliwości zapoznania się z aktami i wnioskowania o ewentualnie nowe dowody. Nie umożliwiono mi wniesienia głosu obrończego. Nie czekano na moją odpowiedź odnośnie uwag OWM - wyrok wydano 6.06.2012, a ja wysłałem ją 11.06.2012r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówcy, odnośnie nowego wniesienia sprawy - podchodzę ostrożnie, ale próbować można (winno się mieć, jak już pisałam, nowe dowody, lub nową interpretację zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego); co innego to zarzut nieważności wyroku. Radzę kontakt z Sądem I czy II Instancji, gdyż mają Te Sądy przed sobą materiał dowodowy (zwłaszcza Sąd II Instancji), zatem łatwiej Im będzie odpowiedzieć na zarzuty P., odnośnie ich zasadności, a przy okazji o procedurze. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość II instancja
Do Pani Arletty Znalazłem takie wyjaśnienie: Strona, która jest pokrzywdzona może apelować od wyroku sędziego do wyższego sędziego. Nie ma miejsca na apelacje od wyroku Stolicy Apostolskiej, papieża. Apelację należy zgłosić sędziemu, który wydał wyrok w terminie 15 dni użytecznych od ogłoszenia wyroku. Apelacje należy uzasadnić u sędziego, do którego jest kierowana. Strona prosi sędziego wyższego o zmianę wyroku, dołączając podpis i racje apelacji (1634 p.1) Można także zrzec się apelacji. Apelacja zawiesza wykonanie wyroku (1638). Jeżeli wyrok I instancji nie zadowala, można odwołać się do trybunału apelacyjnego w ciągu 20 dni od ogłoszenia wyroku (1682). Jeżeli i tym razem sąd wydał wyrok taki sam jak I instancji można odwołać się jeszcze wyżej w ciągu 30 dni od wzniesienia zaskarżenia podając poważne dowody i argumenty. Jest to tak zwane nowe przedłożenie sprawy. Jeśli apelację odrzuciła Rota Rzymska, należy skierować ją do Pierwszej Sekcji Sygnatury Apostolskiej. Moje pytanie: czy ja dobrze rozumiem powyższy tekst, że po II instancji mam dalej prawo apelacji do III instancji -Rota Rzymska. Po uprzednim zgłoszeniu w ciągu 15 dni sądowi II instancji o składaniu apelacji i terminie przesłania jej uzasadnienia w terminie do 30 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, zgłoszenie (nie zaś uzasadnienie) nowego wniesienia sprawy może odbyć się w każdym czasie. dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś dostałam uwagi obroncy w ęzła małżenskiego.nic tam jednak specjalnego nie jest napisane więc nie będę na nie odpowiadala.pozekam po prostu na wyrok..mam nadziję,że ten zapadnie niebawem,bo od okazania akt do dzisiaj minęło pół roku.nie spieszyli sie z tymi uwagami a ja ju z mao nie znosłam jaja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
Tak najgorsze te czekanie i niewiadoma Zycze pozytywnego wyroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaki jest czas oczekiwania
Jaki jest czas oczekiwania pomiędzy ogłoszeniem wyroku w I instancji,a rozpoczęciem sprawy w II?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam takie pytanko, bo już się pogubiłam.. co jest najpierw uwagi owm czy okazanie akt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bddd
Do Pani Arlety! Jeśli w dekrecie II instancji (stwierdzającej nieważność z powodu niedojrzałości) nie było klauzuli) to co należy zrobić? i ile to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Do Przedmówcy, witam: jeżeli nie było zakazu, to nie ma tym samym dodatkowej procedury. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulu2484
Witam, dzielę się dobrą dla mnie wiadomością po ponad 2,5 roku walki uzyskałam pozytywny wyrok I instancji z tytułu niezdolności psychicznej i wykluczenia istotnego przymiotu małżeństwa. A wyglądało to mniej więcej tak: grudzień 2009 - złożyłam skargę luty 2010 - przyjęcie skargi maj 2010 - przesłuchanie stron od maja 2010 - listopada 2011 - przesłuchiwanie świadków (4)- tak długi czas wyłącznie przez opieszałość proboszczów na parafiach - dopiero po samodzielnym zgłoszeniu się do parafii zdecydowali się przesłuchać świadków - więc jeśli zatrzymała się Wasza sprawa na etapie przesłuchań świadków, a przesłuchania mają odbyć się na parafiach sugeruję kontakt z proboszczami parafii bo zanim oni się odezwą to może potrwać tak jak u mnie. grudzień 2011 - badania psychologiczne styczeń 2011 - publikacja akt 25 maj - uwagi OWM 16 lipca - wyrok :-) koszt 800 zł po złożeniu skargi + 400 zł za opinię biegłego psychologa (dla 2 stron) Reasumując, gdyby nie opieszałość proboszczów z przesłuchaniami świadków to sprawa poszłaby dużo sprawniej. Na pracę sądu nie mogę złego słowa powiedzieć. Jeżeli macie jakieś pytania to chętnie odpowiem. Ja natomiast chciałabym wiedzieć jak wygląda sytuacja w Poznaniu z II instancją, macie jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×