UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Panie Michale! Jestem już po odpowiedzi na uwagi OWM (październik 2012) i z tego, co zrozumiałam teraz ma zapaść wyrok. Druga strona nie uczestniczy w procesie, nie odpowiedziała na żadne pismo z sądu. Nie wiem nic na temat równoległych spraw. Dziękuję za zainteresowanie.

sprawy wpadkowe, ale on dotyczy innych spraw niż unieważnień:) czyli nie używać słów jak się ich nie zna

Witam. Wiem, że po raz kolejny zadaje to samo pytanie ale czy ktoś mi jest w stanie podpowiedzieć co mam odpisać na zadane przez II instancję sądu metropolitalnego "Czy strona popiera sprawę w drugiej instancji" ? Najchętniej odpowiedziałbym, że nie popieram bo zgadzam się z wyrokiem I instancji ale nie wiem czy to dobra odpowiedź !? 1 instancja orzekła winę strony przeciwnej (mnie uniewinniła) lecz strona przeciwna się odwołała do 2 instancji i sprawa będzie toczyć się na nowo. Ja zgadam się z pierwszym wyrokiem no ale 2 instancja po zapoznaniu się z apelacja powódki oraz zastrzeżeniami obrońcy węzła postanowiła wrócić do treści całego wniosku łącznie z udowodnieniem mojej winy. Mając na uwadze powyższe nie wiem jak mam odpowiedzieć na w/w pytanie.

loginnk88 może ty pójdź do sądu biskupiego osobiście i tam wytłumacz sytuację i myślę że uzyskasz pewną odpowiedź. Bo wydaje mi się to dokładnym rozwiązaniem akurat w tej sytuacji.

z tej strony Prinzeska - chciałam się dowiedzieć co u Ciebie? Z tego co pamiętam nasze sprawy toczyły się niemal równocześnie. Na jakim jesteś etapie, jest już wyrok? Pozdrawiam

do loginnk88 Ja na Twoim miejscu odpowiedziałabym że nie zgadzam sie z wyrokiem I instancji i uzasadniłabym dlaczego sie nie zgadzasz, ze wyrok I instancji jest dla Ciebie krzywdzący.

do loginnk88 Przepraszam troszeczke namieszałam w poprzedniej odpowiedzi ja napisałabym ze zgadzam sie z wyrokiem I instancji i uzasadniłabym dlaczego. W razie pytań pisz ja już teraz czekam na wyrok II instancji.

Witaj Prinzeska. W czerwcu 2011 wysłałem skargę która została przyjęta w listopadzie 2012 !! Przez ten czas kompletna cisza. Może proces rozpocznie się w maju. Taką mam ostatnią informację. Więc jak łatwo policzyć za chwilę będą dwa lata. Nawet nie chcę myśleć, ile to może trwać :-). Gratuluję sukcesu !

prinzeska gratuluję , teraz macie już tylko z górki. dziękuję, że o mnie pamiętałaś :-) złożyłem apelację, dostalem już z II pisemko o składzie, kosztach itp. pozdrawiam serdecznie Igor i kciuki trzymam za Was.

witam wszystkich! po roku dostałam wezwanie na przesłuchanie do Katowic... strasznie się boję i już się stresuję, czy ktoś może mi napisać jak to wyglada? najlepiej ktoś kto miał proces w kurii katowickiej... z góry dziękuję

witam czy ktos moze mi powiedziec od pocztaku jak wyglada uniewaznienie i jakie sa koszty?

@daria507 Podaj maila to wyślę Ci książeczkę, którą prawie każdy tutaj przeczytał. Myślę, że na początku sporo Ci wyjaśni :-).

tygrysek_88@interia.pl dzieki wielkie

czy ja tez moge prosic taka ksiazeczke na adres: carolina1110@wp.pl, wlasnie otrzymałam wezwanie zawiadomienie w celu ustalenia przedmiotu sporu, i co teraz co dalej???

dalej to będzie jak przed związkiem: jaki był, byleby był, a że bił i pił, no tu z procesikiem tak samo: jakoś samo poleci, co się przejmujesz, pełny luzik, samo się załatwi, ksieża zajmą się owieczkami, jak same nie umieją się zatroszczyć

a jak odesle teraz to zawiadomienie do sadu to teraz na co bede czekac i ile???

Do Pana Michała Poczmańskiego: Panie Michale, moj narzeczony stara się o stwierdzenie nieważności małżeństwa w Lublinie. Był juz porzesłuchiwany. Jego była żona nie chce uczestniczyć w procesie. Stwierdzila, ze ja to nie interesuje. Nie stawiła sie na przesłuchanie. Ostatnio jednak zadzwonil do niej proboszcz z jej parafii, twierdzac ze chce sie z nia umowic na rozmowe. Czy to moze dotyczyc procesu i czy moze ją proboszcz namawiac do brania udzialu w nim? O co moze chodzic? I jakie konsekwencje bedzie mialo jej nieuczestniczenie w calej sprawie? czy moje to wplynać negatywnie?

Witam. Proszę was bardzo o przesłanie tej waszej słynnej książki na adres wisneka18-87@o2.pl Czekam ze zniecierpliwieniem :) Bardzo mi potrzebna. Z góry dziękuję!!

nie chciał brac udziału został nawet zaproszony na taką rozmowę ale chodziło o opinię o nim, warszawka, kolęda itp.

aha jeszcze coś potem ten co mówi że małżeństwo ważne napisał że nie brał udziału ale wyrok był pozytywny bo był alkoholikiem takim na stówę:( teraz sąd 2

A gdzie miałaś swoją sprawę? A Twój ex stawił się na ta rozmowę z proboszczem?

A jak jest w ogole odbierane to, że pozwana strona nie wyraża chęci brania udziału w procesie? Przemawiać to bedzie za ważnościa małżeństwa? Ex mojego narzeczonego wypisuje mu smsy, ze jej to nie interesuje, żeby on jej nie mieszał w tę sprawę, bo ona ma to ,,gdzieś''.

moja sprawa toczy sie w Pelplinie i mi ksiadz z tego sadu mowil ze lepiej dla sprawy jak druga strona bierze udzial mowil mi ze jak nie bedzie brakludzialu to wezwa moich tesciow :/ i swiadkow ze slubu chyba ze przedstawie niezbite dowody (nie chodzi o zeznania)

do Małee W mojej sprawie druga strona nie uczestniczy w procesie. Dlatego tez sprawa ciągnie się już długo, I instancja była negatywna, ponieważ miałam za mało świadków z jego strony. II instancja pozytywna, gdyż dodałam więcej świadków ze strony pozwanego. Pozwany w dalszym ciągu nie uczestniczy w procesie. Czekam na III instancje.

Witam. Mam pytanie, może ktoś wie jak długo trwa wyznaczanie II instancji przez sygnaturę apostolską. Złożyłam prośbę o wyznaczenie sadu III instancji w Polsce. I instancja: udowodniono ważność małżeństwa, II : nieważność.

Do ona_59: A gdzie toczy się Twoja sprawa? Mojego narzeczonego w Lublinie. Ksiądz, który go przesłuchiwał powiedział, że jeżeli pozwana nie stawi się na wezwanie, zostanie po prostu uznana za nieobecną i wukluczona z procesu.

do Małee I instancja toczyła sie w Gnieźnie, II w Poznaniu. Pozwany też jest nie obency w procesie. Powodzenia

Do ona_59: Nie dziękuję. Też życzę powodzenia i wytrwałości. Mam nadzieję, że nam się uda:)

malee mi tez ksiadz to powiedzial ale oprocz tego dodal ze to bedzie na niekorzysc dla mnie bo beda musieli powolac wiecej swiadkow, zwlaszcza z jego strony typu tesciowie, rodzenstwo, ewentualnie swiadkowie slubu mi dano do zrozumienia jasno ze lepiej aby druga strona brala udzial i co najwazniejsze dala sie przebadac jezeli proces toczy sie z kanonu gdzie potrzebny bedzie biegly (a moj sie wlasnie z takiego toczy)

Taka.jedna.ja A u Ciebie druga strona bierze udział? U mnie jako jeden ze świadków już teraz jest podany świadek ze ślubu. Ex mojego narzeczonego w poniedziałek ma mieć rozmowe z ksiedzem ze swojej parafii, ale powiedziala ze tez nie pojdzie. Ma to jednym słowem ,,gdzies''.