Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilu_lilu

aerobiczna 6 Weidera - idealny brzuch!

Polecane posty

Ej, już czuje mięśnie pod sadłem! Ale to tłuszczysko mogłoby tez troche zniknąć ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, gdzie jesteście? Ja od jutra zaczynam już 10 powtórzeń, przyzwyczaiłam sie i te ćwiczenia juz mnie nie męczą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie poddałam. Pojechałam na wakcje i nie chciało mi się ćwiczyc, dodatkowo "rozgrzeszyłam się", że to ćwiczenia na górne mięśnie, a ja musze najpierw zrobić porządek z dolnymi. Ale troche was poczytaam i chyba znów zacznę, a byłam już przy 14 powtórzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dolne i tak cieżko wytrenowac, lepiej górne niż nic :D Nie poddawaj sie! :D Pozdrwienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliaska
Ale przeciez niektore z tych cwiczen sa `chyba wlasnie na miesnie dolne, np to ostatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hearbeat - ale mnie pocieszyłaś :( No, racja, lepsze grne niż żadne. Dziś zaczynam od nowa. jedna seria po 6 ćwiczeń to pestka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś ode mnie
6 Weidera bez odpowiedniej diety redukcyjnej nie spowoduje, że od razu zauważycie u siebie piękne mięśnie. Mogą się one pojawić u kogoś, kto ma niski poziom tłuszczu w organiźmie, ale nie u kogoś kto ma trochę tłuszczyku i myśli, że dzięki A6W zobaczy mięśnie brzucha. Zatem jeśli macie tłuszczyk na brzuchu to wzmocnicie sobie tylko te mięśnie, ale ich nie odkryjecie :( Ale jeśli później zastosujecie dietę, to przynajmniej będziecie mieli co odkrywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja sosuje szóstke, diete i inne ćwiczenia :-) I tak jak robie te ćwiczenia, to tez mi sie wydaje, że to ostatnie, z unoszeniem prostych nóg, działa na dolny brzusio, czuje, jak sie wtedy cały napina :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja wiem, że mój tłuszczyk zasania ewentualne mięśnie, ale rwnocześnie się odchudzam i mam nadzieje, że to wszystko przyniesie jakieś rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) potrzebuje silnej motywacji. dzis jest moj 29 dzien szostki - tylko ze wczoraj opuscilam jedne cwiczenia - bolal mnie brzuch z powodu tzw. kobiecych przypadlosci ;), a poza tym mialam dzis rano egzamin wstepny i stwierdzilam, ze nie mam czasu ani ochoty.. a zreszta, mniejsza o powody. wczoraj nie cwiczylam - i dzis od paru godzin tez jakos sie nie moge zmobilizowac.. z jednej strony wiem, ze bez sensu jest to przerywac, i chce to ciagnac dalej, ale z drugiej jakos wcale nie chce mi sie za to zabrac.. pomozcie :( pozdrawiam i zycze wytrwalosci i wiecej checi niz ja mam teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fagela
A u mnie to juz 33 dzien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dalam rade to i Ty Katastrofa tez dasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Doszlas juz tak daleko, wiec nie poddawaj sie. Zostalo juz tak malutko... Teraz robie 20-tki i zajmuje mi to 25 minut. Miesnie bola mnie lekko tylko podczas pierwszej serii, a potem juz nie. Myslicie, ze robie cos zle? Szyja nadal pobolewa przy 1 cwiczeniu, ale staram sie nie ciagnac tulowia glowa, wiec nie jest tak zle. Tzn. ciagne brzuchem. W cwiczeniu 4 i 5 nie powinno sie pomagac rekoma, dlatego rece powinny byc na skroniach. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki, fagela :) tak sobie wlasnie myslalam - jesli ktos odpowie, pocwicze - a jak nie, to olewam :) uratowalas mnie przed przerwaniem cwiczen :) teraz juz dalej nie powinnam miec problemow raczej - chociaz kto wie ;) ale jakby co, wiem, gdzie sie zglosic :) pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki :) Ja jak nie moge sie zmotywować, to myśle sobie - przecież te ćwiczenia sa takie miłe, sprawiaja mi przyjemność :D jakoś leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rzeczywiscie Ci te przyjemnosc sprawiaja? czy tak sobie myslisz tylko? ;) jak ja sie zastanowie, to tak wlasciwie wiem, ze chce je robic - tylko czasem mam lenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku mi sie nie chce, ale potem to sie miło robi, lubie czuć to napięcie w brzuchu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie - jak ja juz sie poloze, to juz sie ciesze, ze cwicze - tylko czasem trudno mi sie zmusic do przyjecia tej pozycji ;) takie pytanie mam - z ciekawosci :) zaczynacie cwiczyc prawa, czy lewa noga? wiem, ze to nie ma znaczenia, ale tak mnie ostatnio zastanowilo w czasie cwiczen ;) pozdrawiam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczynam prawą a piate ćwiczenie - lewą. Sama nie wiem dlaczego. Myslę jednak, że osoby praworęczne zaczynają prawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliaska
A ja z racji tego, ze jestem juz po 6-tce teraz robie 2 serie po 20 powtorzen co drugi dzien, tak, zeby podtrzymac prace miesni. I wogole nic nie czuje.... Teraz potrzebowalabym jeszcze tylek pocwiczyc, ale kurcze wszystkie cwiczenia na pupe robi sie opierajac lokciami na podlodze a mnie od tego strasznie rece bola... A tak wogole to cwiczcie dzioewczyny i nie poddawajcie sie. Warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliaska - to może zrób dłuższą przerwe po której będziesz mogła zacząć ćwiczyć od nowa :D Ja zaczynam od lewej nogi, chociaż jestem praworeczna, ale to tak jak np. z pisanie, piszemy i czytamy od lewej do prawe, nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynam prawa, jestem praworeczna :) wszystkie cwiczenia od prawej nogi. oko wiodace pewnie tez mam prawe ;) pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Questa
witam niestety musialam przerwac cwiczdenia ze wzgledu na uraz dysku w pracy....ale zaczynam od poczatku jutro.....trzymam tez kciuki za wszystkich wytrwalych pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qeusta - trzymamy kciuki za Ciebie 🌼 Ja jestem jeszcze na wczesnym etapie - dopiero 10 powtórzeń. I szyja mnie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za mną ósmy :D zaczynam z prawej nogi i nie lubię pierwszej serii... :( potem jakoś idzie :classic_cool: kiedy pierwszych efektów wizualnych się spodziewać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbink
widzę, że niektóre z Was są już przy końcu lub już skończyły. oczywiście gratuluję! ja niestety jestem dopiero na 2 dniu. zawsze się zabierałam do tej szósteczki i dopiero teraz sie zmobilizowałam, a że jestem początkująca, to mam kilka pytań: czy robicie jakąś przerwę miedzy seriami? ile takich "rowerków" mam zrobić w 5-tym ćwiczeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbink
oczywiście dziękuję za pomoc i odpowiedź! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robi się przerw. Pytasz, ile masz zrobić rowerków - ale co dokładnie przez to rozumiesz? Jedno pełne ćwiczenie to podniesienie i opuszczenie jednej, potem drugiej nogi. To jest jedno powtórzenie, w zalezności od tego, na którym jesteś dniu, musisz zrobić ich różną ilość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadnej przerwy - w zadnym wypadku :) cala idea polega na tym, zeby przerw nie bylo :) a jesli chodzi o liczbe rowerkow: 6 prawa noga i 6 lewa, na zmiane. ja to cwiczenie rozumiem tak, ze robie dokladnie to samo, co w 3cim, tylko bez zatrzymania (owe 2-3sekundy) w gorze. pozdrawiam i powodzenia, sbink :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fagela
Zostalo mi do konca 7 dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz robie 22ki. Zajmuje mi to ponad 25 minut... bo 29... A nie dam rady zmiescic sie w tych 25 minutach. Nie robie przerw miedzy seriami. Co do ciczenia 5 to jest tak jak juz tu napisaly dziewczyny. To to samo co w cwiczeniu 3, ale bez zatrzymania na te 2-3 sek. Rowerek. Efekty widac juz po kilku dniach. W pasie troszke ubywa i miesnie sa coraz mocniejsze. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×