chlamydia pneumonia

Nawet rozmaz krwi nic nie wykazał - nie było podwyższonych limfocytów ani neutrofili??

do Też Chlamydia Nie zgodze się z Tobą do końca. Dosyć często przy infekcji Cpn i Myco mogą być w górnych granicach albo lekko podwyższone monocyty . Na wynikach często wystepują pod oznaczeniem MXD jesli nie występują oddzielnie. Pod oznaczeniem MXD kryją się jeszce eozynofile i bazofile wartosc referencyjna eozy to < 4 bazo

do Też Chlamydia Nie zgodze się z Tobą do końca. Dosyć często przy infekcji Cpn i Myco mogą być w górnych granicach albo lekko podwyższone monocyty . Na wynikach często wystepują pod oznaczeniem MXD jesli nie występują oddzielnie. Pod oznaczeniem MXD kryją się jeszce eozynofile i bazofile wartosc referencyjna eozy to < 4 bazo

cos jest nie tak z portalem bo nie mogę przslac całego napisanego tekstu:)

do Też Chlamydia Nie zgodze się z Tobą do końca. Dosyć często przy infekcji Cpn i Myco mogą być w górnych granicach albo lekko podwyższone monocyty . Na wynikach często wystepują pod oznaczeniem MXD jesli nie występują oddzielnie. Pod oznaczeniem MXD kryją się jeszce eozynofile i bazofile wartosc referencyjna eozy to < 4 bazo

ja miałem przez wiele lat wyniki laboratoryjne z rozmazu głownie w granicach normy ale niekiedy wychodziła mi leucopenia 2900- 3300 tzn. trochę za mało krwinek białych ,trombocytopenia (niskie płytki krwi) poniżej 90000 do nawet 50000 i lekka anemia w tym niska hemoglobina ,monocyty też dyskusyjne i wiążę to z infekcją bakterią atypową . Wydaje mi się ,że zmiany we krwi to z powodu powikłań przewlekłej infekcji , bo nie sądzę ,że to stan od leków - gdyż wcześniej ich tak zdecydowanie nie brałem a na pewno wcześniej nie brałem tych szkodliwych na układ krwiotwórczy i szpik a zmiany we krwi już okresowo pojawiały się . Pytałem się lekarzy co jest tego przyczyną ale odniosłem takie wrażenie ,że wiedzą tyle co ja a więc też nie są pewni i wskazują wiele przyczyn leki,wirusy ,bakterie ,przebyte choroby ,jakieś warunki szkodliwe itp. powody tych odchyleń wyników a nie to co rzeczywiście jest powodem tych zmian. O ile pamiętam ostatnie 10 lat to OB miałem w normie inaczej prawidłowe a byłem i jestem chory i obecnie konsekwentnie leczony ale czy będę wyleczony tego nie wiem ale wiem, że jest lepiej niż w latach pasywnego leczenia także z braku właściwego leczenia i szukania chorób przez lekarzy . Teraz niby znaleziono chorobę tzn. z tła infekcyjnego ale nie wiem czy leczenie będzie skuteczne bo podobno infekcja przerasta możliwości lekarzy lub współczesnej medycyny . Być może infekcja i jej powikłania są trudne w leczeniu i zadaję sobie pytanie czyżby z braku skutecznego leczenia jest tak jak jest i jak duże znaczenie ma wiedza lekarza jeżeli jest taka wiedza która wyleczy w zupełności ?

Witam, czy ktoś z Was miał stwierdzoną (lub podejrzenie) eozynofili lub sarkoidozy ? Taką diagnozę usłyszałam ostatnio u lekarza pulmonologa. Przede mną seria badań. Od 4 lat mam rosnący poziom przeciwciał IGg chlamydii i mykoplazmy pneumonia. Od roku zaczęły boleć mnie stawy i szukam przyczyny. Pozdrawiam.

do Też Chlamydia Nie zgodze się z Tobą do końca. Dosyć często przy infekcji Cpn i Myco mogą być w górnych granicach albo lekko podwyższone monocyty . Na wynikach często wystepują pod oznaczeniem MXD jesli nie występują oddzielnie. Pod oznaczeniem MXD kryją się jeszce eozynofile i bazofile wartosc referencyjna eozy to < 4 bazo

No trudno nie mogę się odnieśc do jednego tmatu zwiazanego z obrazem krwi, ciagle ucina tekst

do Spinka 62 Najkaiej podstawie lekarz wnosi podejrzenie sarkoidozy?. Czy dotyczy ona płuc czy innego układu.? Jesli układu oddechowego zresztąinnych tez ponieak to Cpn i Myco mogly sie do tego przyczynić. Tym bardzej że poziom p. cial rośnie w jakiej klasie poziom p.cial rośnie ?

Cześć Robię zawsze badania w klasie IgM i IgG, IgM wychodzi w normie a rośnie IgG (czyli stare zakażenie). Od czterech lat, gdy zrobiłam pierwszy raz badanie, do dzisiaj wzrosły mi do 130-140 przy normie 20. Choroba ma dotyczyć płuc bo choc nie kaszle to miewam duszności. Od wielu lat jestem alergikiem, kilka razy probowałam się odczulać ale kuracja zawsze była przerywana z powodu zachorowań (oskrzela, płuca). Alergię mam wziewną (wiosna, lato) na drzewa, trawy, zboża. Badania mam w normie poza granulocytami kwasochłonnymi, ktorych poziom jest w granicach 14-18 przy normie 4. Przede mną badania specjalistyczne - jakie jeszcze nie wiem. Pozdrawiam.

Do Spinka To ciekawe bo znam osobe mającą aktualnie problemy alergiczno -astamatyczne plus problemy z zatokami od jakichś 6 lat Jak pisałem wczęsniej Cpn i Mycoplasma pn bardzo często dają infekcje razem. U tej osoby IgG dla Myco to ponad 200 przy normie 20. Wszytstko na to wskzauj eże powodem alregii u Ciebie jest własni jedna lub te dwie bakterie. Ja jestem zdania ,ze jesli nie wchdza w grę kwestie genetyczne to pojawiące się alergie w późniejszym wieku sa włąsnie spowodwane przez dzialanośc tych bakterii. Dla ciekawośi tez polecłabym bym Ci sprawdzenie poziomu IgE moze być bardzo duzy. Moim zdaniem nie lecz alergii tylko zacznij leczyć tą infekcje a alergia zacznie sama ustępowac. Znam jeszce inne podobne przypadki i wyleczenie infekcji skutkowało ustapnieniem alergii.

Myślę bardzo podobnie. Jutro zobaczymy co dalej. Pozdrowienia słoneczne w ten pochmurny dzień

Oczywiście porażka. Pani doktor nie wierzy w infekcje chlamydiową. Klasa IgG to stara, przechorowana, tego się nie leczy (nawet jeśli rośnie). Antybiotyki : A po co ? Jak zmiany w płucach - to tylko sterydy. Groza.

Do Spinka Stara śpiewka niestety większosci lekarzy. Ich niechęc do leczenia Cpn i Myco składałem ponekad na rozliczani się przed NFZ ale teraz wiem że to równiez poważne braki w iedzy. Otóż w jednym ze szpitali krewny miał podejrzenie udaru mózgu. Nie bedę wchodził w szczegóły jak dochodzi do tego ale cholesterol to w zasazi nie problem problem są infekcje do których dochodzi wśródbłonku naczyń. Genarlnie za za stany zapalne w naczyniach odpowiedzialnych jest dużo czynników jak: wolne rodniki , cała kaskada białek zapalnych i innych. Mnóstwo takich włanie substancji prozapalnych wydzielją również bakterie w duzej częsci przypadków potwierdzają to badania własnie Cpn i Myco Pn. Jak zasugerowałem żeby na pacjenta równiez pod tym katem zbadać to powiedzieli że to co mówię to jakieś science -fiction. Nie ustąpiłem im podparłem się publikacjami naukowymi i rzuciałem im przed nos , dopireo wtedy zaczęli ze mną rozmawiac. Jeden powiedział, że o takich szczegółach to się uczyli na studiach a teraz ... szkoda gadać. Wniosek jest taki: nieśledzą najnowszych badań , nie wiedza co się dzieje wmedycynie, no i generalnie większosc ,. przraszam za wyrażenie to "młotki" którzy nie pownni się dotykać do pacjenta żeby nie zrobić mu krzywdy. Dopiero zrobino pacjęntowi CRP jak zasugerowałem, bo wczęsniej tego nie zrobiono a przeciez przy udarach powinno się m.in to robić obowiazkowo. Jedyni w czym lekarze sa mocni to konsektwetne dopominanie się o pdwyżki. ja nie dałbym im złamanego grosza, bo za prawo do wypisywania recept często jeszcze z nie do końca odpowiednimi lekami to najwyżej średnia krajowa:) Musisz się niestety zakrecić się i poszukac leakrza, ktory będzie w stanie wypisywac Ci antybiotyki przez dłuższy okres czasu albo trochę u jednego troche u drugiego itd:) Ja się lezcę już 3 miesiac azitro , doxy i tinidazol. Jest poprawa w porównaniu ze stanem sprzed leczenia bardzo duża. Poza tym do wszystkiego dochodzilem sam a potem trzeba bylo już tylko kombinowac antybiotyki pzdr

Do spinka Acha i jeszcze jedno, sterdy to bardzo dobry sposób na polepszenie stanu ale nie pacjenta tylko bakterii. Taka jest nasza medycyna, leczenie objawowe a nie potencjalnego źródła dajacego objawy z różnych układów. Ale weźjednego cymbała,z drugim przekonaj, zakażenia i przewlekłe objawy ze strony Chlamydii I Mycoplasm to poważny problem. Oczywiscie nie są one tylko odpowiedzialne za wszystkie nieszczęscia ale mają jak się wydaje w świetle badań spory udział. Ja uważam ,ze jesli kogokolwiek, kiedykolwiek dopadło zapalenie oskrzeli lub płuc i długo trwało to mozę byc w późniejszym czasuie potencjalną ofiarą Cpn i Myco Pn

Dzięki. Teraz muszę przemyśleć sytuację i dojrzeć do dalszych decyzji. Na dziś nie jestem zwolennikiem tak strasznie długiego leczenia antybiotykami ale zapewne będzie to mój stan przejściowy gdyż \"chyba\" obecnie innej opcji nie ma. Serdecznie pozdrawiam.

do Spinka Jestem 3 miesiać na abx i jak widzisz żyje i czuję się coraz lepiej. Zero objawów grzybicy, problemów z przewodem pokarmowym wszystko w jak najlepszym porządku. Z wyjątkiem troszkę czerwonego nosa i wrazliwej skóry rak ale to po doxycyclinie, co przejdzie. W zasadzie nawet nie suplementuje się dobrymi bakteriam tylko od czasu do czasu wypije kefir. Poza tym starm się w miarę zdrowo jeśc i suplementuję sie witaminami z grupy B , dużo naturalnej witaminy C, kawsem foliowym, jezówką , olejem z rekina , osłonowe na wątrobę. Generalnie nawet nie ma co prównywac objawów z tytułu abx z tymi ktore miałem wczęsniej od Myco i Chlamydii to przepaśc na korzyśc terapii abx pzdr

przeczytalem prawie wszytsko i nei znalazlem jakiegos specjalisty od tej bakterii za wyjatkiem tego Jacka z warszawy czy jak mu tam bylo. czy faktycnzie tak kiepsko o dobrego pulmunologa ? moze ci ktorzy sie wyleczyli napisza nie tyle kogo polecaja a kogo nie polecaja czy lepszy internista,laryngolog czy pulmunolog ? na podstawie wlasneog doswiadczenia moze innym sie to przyda.

Najlepiej żeby to był pulmonolog, internista, laryngolog, reumatolog, urolog itd w jednym. Objawy jakie dają te bakterie dotycza najczęsciej kilku układów jednoczesnie i leczenie tych objawów tylko w wąskim zakresie nie mam sensu. Standardów leczenia kompleksowego tych infekcji ( przewlekłych) medycyna w większości przypadków nie przewiduje. Robi się trochę badań które powierdzają zaleznosc wielonarządwoych objawów od tych bakterii ale zanim to zostanie uznane przz medycynę akademicką to się jeszce trochę zejdzie. Wystarczy zatem lekarz, ktory ma troche pojęcia i nie boi się podjac lezcenia bez wzgledu na spcjalizację pzdr

a ja bralam Klacid 5 tyg, po 2 tygodniowej przerwie zrobilam wymaz i pozbylam sie tego:D

tez chlamydia pisała : a ja bralam Klacid 5 tyg, po 2 tygodniowej przerwie zrobilam wymaz i pozbylam sie tego . To dobrze ,że pozbyłaś się tego ale czy będzie czy nie będzie później nawrotu infekcji tego nie wiesz dokładnie .Bo jak wiesz szczególnie chlamydia pneumoniae tak szybko nie poddaje się bo są chorzy którzy brali klacid nawet do trzech miesięcy i dalej są chorzy . Ja robiłam wymaz po leczeniu przez 28 dni Rovamycyną i też wyszedł ujemny ale czułam , że jeszcze niektóre objawy pozostały ale jak myślę ,załagodzone antybiotykiem ,niestety po 5 miesiącach infekcja powróciła ze zdwojoną siłą . Obecnie znowu jestem leczona mimo ,że lekarz powiedział wcześniej ,że to leczenie wystarczy a po okazaniu wymazu prawidłowego oznajmił mi ,że jestem już zdrowa . Nie wiem co będzie dalej a też bym chciała wyleczyć się tym klacidem jak pisałaś wyżej dlatego lekarzowi powiedziałam aby zgodził się przepisać klacid i przepisał mi z bólami bo chciał znowu przepisać rovamycyne . Powiedział klacid i rovamycyna to to samo więc dlaczego wolę klacid i niechętnie przepisał mi antybiotyk na 5 tygodni z tym ,że w 28 dniu mam się pokazać do kontroli w celu przedłużenia leczenia do 5 tygodni jeżeli będzie taka potrzeba i zostałam pouczona ,że w przypadkach chorych z objawami czy powikłaniami zaleca się leczenie do 28 dni . Stwierdziłam ,że lekarz niezbyt chętnie ordynuje leczenie powyżej 21 dni, więc gdzie mam się udać aby zastosowano odpowiednie leczenie gdyby to leczenie nie odniosło skutku ?

do zainfekowana Masz dużo racji w tym ,ze objawy moga powrócic nawet jeśli przez kilka miesięcy po antybiotykoterapii nic się nie bedzei działo. Po zaprzestaniu leczenia antybiotykami trzeba dalej niezmiernie uwazac na swój stan zdrowia, a wieć nie powracać do dawnych często złych nawyków, sprzed leczenia. Myśle ,ze nawroty własnie mogą być spowodwane, że osoba uznaje się już za całkowicie wyleczoną bo poziom przeciwciał na to wskazuje i po prostu hulaj dusza piekał nie ma:). Niestety tak nie jest. Spustoszenia jakie zrobiły te bakterie będa dawayły o sobie znac jeszcze bardzo czesto, przy każdej mozliwej okazji. Najważniejsze to robić wszystko równiez w kontekscie jedzenia i sposobuzycia żeby organizm jak najbarzej wzmacniac. Oczywiscie plusem absolutnym jest to że po wyleczeniu nic nie boli:)) ale trzeba sie potem równiez pilnowac pzdr

do zainfekowana A co do lekarza u którego sie mozna leczyc to spraw jest bardzo skomplkowana. Chyba najprosciej w polskich realiach leczyć się samemu, a antybiotyki niestety trochę u jednego , trochę u drugiego itd i tak kontynuowac aż do wyleczenia. Ja jak na razie zaliczyłem juz 4 leakrzy i na obecną chwile mam abx na 1,5 miesiaca:) Chciaż objawów po 3 miesiecznym leczeniu już prawie nie mam to chciałbym jeszcze 1-2 miesiece pobrac nawet po ustąpieniu objawów pzdr

bardzo dobrym środkiem pomocniczym w leczeniu chlamydii,są krople chlamydi,ja leczyłam się na nią długo a dopiero połączenie leków i tych kropli sprawiło że wygrałam.krople są ziołowe wiec krzywdy raczej nikomu nie zrobią a może pomogą

do abc chlamydii Są gdzies jakies informację nt tych kropli w necie, skład, działanie producent itd?

Jest ktoś może z Wrocławia i może polecić dobrego lekarza? Bo ja już leczę się kilka lat ale w między czasie miałam już dość tych antybiotyków i efekt jest taki że znowu wymaz wyszedł dodatni... Jestem załamana bo nie wierzę w wyleczenie...

DO GOŚĆ 512 informacje znajdziesz np: www.joalis.pl/wstepna_charakterystyka_medycyny_detoksykacyjnej.html www.lalbavita.com.pl/strona.php?35697 jak dobrze poszukasz to są jeszcze fora gdzie wypowiadają sią ludzie na temat tych kropli

dzieki za linki , przeczytam:)