zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Szczerze..dieta ta nie zachwyciala mnie...dowiedzialam sie takze o jej wplywie na zdrowie i uswaidomilam sobie dlaczego zabronionma jest sól (choc w minimalnej ilosci).dieta ta powoduje spadek wagi dlatego ze tracimy przede wszystkim wode w organizmie( co na dluzsza mete jest bardzo niebezpieczne), sol zabroniona gdyz powoduje ona zatrzymywanie wody w organizmie. nie polecam diety gdyz sa inne,mniej meczące a skuteczne. jesli juz uprzecie sie przy "kapuscianej" pijcie hektolitry wody mineralnej:) aktualnie moja dieta to wyrzeczenia ...: 1. wyeliminowanie całkowiete z menu: Pieczywa białego, pszennego itp 2. wyeliminowanie całkowite ziemniakoów(ktore uwielbiam;() 3.wyeliminowanie calkowite chipsow(dala bym sie za nie chyba pocioac;p i przekasek) 4. mieso nie pieczone ani smażone tylko gotowane 5.duzo wody 6. zero slodyczy(akurat bez nich umiem sie obejsc. 7 duzo surówek, sałatek warzywa w kazdym posilku, a najlepiej jako posilek. 8. zero sosów. 9.zamiast chipsow pozwalam sobie na chrupki kukurydziane(te bez zadfnych smakow) 10. zamiast przekasek miedzy posilkami gdy zglodnieje: jogurt/owoc 11. dla dobrego trawienia do jogurtu 2-3 lyzki otrąb.. to tak ogólnie..polecam przemyslec dotychczasowe zwyczaje zywieniowe i po prostu wyeliminowac to co w nich najgorsze/najbardziej tuczace/kaloryczne. Waga: 5 kg w 3 tyg, pozniej jeszcze 1 kg w 4 tyg...zobaczymy jak bedzie dalej. moze nie ejst to duzo ale przy mojej bardzo wysokiej wadze-sukces:) Spodnie luzniejsze w pasie i szersze w udach...bluzki jakby ciuut przyduże- jestem zadowolona i przede wszystkim jadając wlasnie tak czuje sie duzo lzej:0 nie jestem ociężała i beż życia;) polecam , pozdrawiam,trzymam kciuki za wszystkich walczących z utratą kilogramów, a wy, prosze trzymajcie kciuki za mnie

Wczoraj nagotowałam sobie tego paskudztwa (ponieważ nie lubię smaku papryki i cebuli) - trochę jem normalnie, część zupy potraktowałam blenderem. Tak jak koleżanka napisała wcześniej całkowicie wyeliminowałam z diety słodycze (w ogóle cukier), dania smażone, ciężkostrawne, przekąski typu chipsy itd. Od sześciu dni stosuję taką dietę + CLA + ćwiczenia (2 lub 3 razy dziennie po 10/15 minut) i jak na razie straciłam 2kg na wadze i 3cm w obwodzie brzucha i talii. Po trzech porcjach kapuścianki od rana latam jak "kot z pęcherzem" i ciągle sikam. Faktycznie zupa ma jakiś moczopędno - odwadniający wpływ na organizm. Nie wiem ile wytrzymam bo coś mi się to nie widzi...

cześc - ktoś zaczyna teraz dietę? Ja mam dziś pierwszy dzień i musze przyznać ze dobrze sie czuję, jem zupe do woli i nie jestem wogóle głodna. Zobaczymy co dalej :)

kochani nie uwiezycie i ja sama nie wierze w to co sie stalo w ciagu 7 dni spadlo mi prawie 5 kg szok poprostu szok tak zachecona jade dalej.dzis 8 dzien tej dietki ;)czuje sie lekko i fantastycznie widze juz efekty nie wiekie ale widze i czuje;)chce jeszcze tak ze 3 tygodnie wytrzymac ;)prosze was o szczegolne wsparcie dla mnie -dziekuje i pozdrawiam serdecznie ;)

Dodajecie mi otuchy,bo juz jadlam zupke przez tydzien i schudlam 4 kg. Teraz zaczelam na nowo i cos mi ciezko. Ale jezeli chodzi o przepis to musze powiedziec ze nie daje soli ale kostki rosolowe i jak widze tez dziala:-)...no i je sie ze smakiem a nie z obrzydzeniem. Po tygodniu przeszlam na normalne jedzenie,ale bez przesady i utrzymalam wage. Teraz jeszcze raz tydzien i za jakis czas znowu, zeby zejsc ponizej 60 kg,bo mam tylko 158 wzrostu, a juz lekko przekroczylam 70kg. Uwazam ta diete za latwa,skuteczna i tania:-) Pozdrawiam was i zycze wytrwalosci!

Witam wszystkich, właśnie wczytałam się w topik i postanowiłam dołaczyć:) ja dziś pierwszy dzień na diecie, ale jakoś dziwnie mnie głowa boli...

Dla mnie zupa jest dobrym rozwiązaniem bo bardzo ją lubie- wiem to dziwne :P Ale zaczynam sie stosowac do tej diety i postaram sie pic duzo wody bo mam duzo do zrzucenia-za duzo :( Ale mysle ze w połączeniu z cwiczeniami - skakanie na skakance + hula hop ( ten z masażerem) i biegi rano jak bd miala siłę to bede widziala rezultaty. Ważne jest to aby robic i jesc to co w miare nam odpowiada aby nie zrezygnowac. Trzymam za wszystkich kciuki !!!!!!!!!!! POZDRAWIAM :)

Witam dziewczyny! Ja zaczęłam diete od dziś, właśnie pije pierwszy kubek :) nie jest najgorzej, ale boje sie że ta monotonia mnie złamie xd Mam w planach schudnąć jakieś 4 kg, więc nie mam jakiś wygórowanych oczekiwań :) za dwa tygodnie wakacje, a ja mam tak masywne uda, że na pewno nie pokaże sie w stroju kąpielowym, :) A co do waszych doświadczeń chciałam zapytać: -Czy widać efekty wizualnie, czy tylko na wadze? -Czy bardzo maleją piersi? -Czy są ograniczenia do ilości jedzenia tych warzyw i owoców? oczywiście w wskazanym dniu :) z gory dziękuje, pozdrawiam :)

Ograniczeni co do warzyw/owoców nie ma...tylkko - zero bananów i ziemniaków!! Biust- mi spadł łównie biuust;/ ale to zależy od osoby, organizmu..nigdy nie jest to równe u wsyztkich. U mnie efekt raczej na wadze był widoczny, dopiero później w lustrze...ale wtedy juz zmieniłam dietę,zrezygnoiwałam z kapuścianki. 3mam kciuki:0Powodzenia.

Bubblenadiecie to do Ciebie Mi rowniez pierwszy spadl biust napisz jesli mozesz cos o diecie na ktora przeszlas z kapuscianki mam jeszcze troche do zrzucenia a zaczyna mi brakowac motywacji i checi pozdrawiam serdecznie ;)

dzisiaj zaczynam z Wami;/ nie dość że nie mam motywacji to jeszcze ta niedobra zupa, powiedzcie mi po jakim czasie widać rezultaty?

Próbuję z wami od dziś zupa super waże 83.5 za tydzien wesele mam nadzieje ze dam rade

a czy ktos słyszał o diecie ryżowej

wemmek37 odpisalam wczesniej na posta ale dopiero teraz widze ze go nie wyswietlilo;/ moja dieta-jest kilka postów wyzej..tam pisałam co teraz jem ,a czego nie:) 9kg za mną:)

ja coś słyszałam o tej ryżowej podobno też dobra jest a z kapuścianej zrezygnowałam ja mam wesele 14 lipca i też muszę zgubić ale juz nie mam pomysłu jak

Ja byłam kiedyś na ryżowej,. ale to100lat temu;D schudłam sporo, bo po 3-4 dniach nie mogłam patrzeć na ryż, wolałam nic nie jesść;DD

Cześć dziewczyny ! :) Ja zaczynam od jutra :) Jestem akurat na urlopie, synek jest na wakacjach u Babci, więc mogę sobie pozwolić na zupkę i na ćwiczenia - mam stepper skrętny i platformę wibracyjną w domku. Kupiłam sobie Lineę Detox. Dam Wam znać jak moje efekty. Pozdrawiam :)

Witam wszystkich. Mam problem ze schudnięciem jakichś 6 kg, już od zeszłego roku od września się nadwyrężam, różne diety łącznie z białkową przynosiły efekty ale niestety tylko na chwile, prawdą jest, że tesh w ciężkich chwilach jedzonko mi pomagało przetrwać :) Dieta koapuściana, tego jeszcze nei próbowałam, więc do dzieła :) Pozwolę sobie podzielić się efektami i przeżyciami, na pewno będzie to motywatorem do tego aby nie sięgać po niedozwolone jedzonko. Pozdrawiam

Witam wszystkich. Na forum trafiłam przypadkiem, bo szukałam przepisu na zupkę. Kiedyś ją stosowałam i zawsze była skuteczna. Tyle, że ja tą dietkę traktuję jako dobry sposób na oczyszczenie z toksyn. Chcę schudnąć 3-5 kg, a kapuściankę traktuję jako początek dietki. Nigdy nie chudłam z nikim wspólnie, ale może to jest myśl... :) Piszcie proszę - w stadzie raźniej :) Acha, startuję jutro.... Pozdrawiam!!

Cześć Wszyskim! No i jestem po I dniu. Zupa kapuściana - cóż szału nie ma, ale po potraktowaniu ją blenderem pije jak koktail - polecam jak komuś się nei chce wiosłować łyżką 5 razy dziennie. Możliwość podjadania np. owoców a dzisiaj w drugim dniu warzyw dodaje energii i przedewszystkim przełamuje monotonie. Waga spadła po pierwsym dniu 0.9 kg. Walczymy dalej !

Witam dziewczynki:) dziś zaczynam od ugotowania zupki, trzymajcie kciuki!

ja zaczełam od wczoraj dietke kapuscianą, i ju,ż jest -pół kg, dla mnie smakuje wszystko jak na razie W zeszłym roku schudłam na niej 4 kg (ale nie przestrzegałam jej restrykcyjnie), jojo nie było Poza tym uwazam, że jojo (czyli obżeranie) występuje po kazdej diecie nawet najzdrowszej, bo tu chodzi o naszą silną wolę.Oczywiście uważam, ze może tylko połowa z tego co się na diecie tej chudnie to tłuszcz a drugie to woda, ale to i tak już coś. Woda musi zejścć zawsze na począdtu, wiec nie przesadzajmy z tą wodą :P. ok będę zdawała relacje co i jak u mnie

witam serdecznie jestem nowa naczytalam sie dzisiaj co nie miara waszych postow,Ugotowalam sobie i ja te zupe-troche bezsmakowa waze 150 funtow ciekawa jestem ile wytrzymam i ile schudne :)pozdrawiam

cześć dziewczyny, Dużo dobrego przeczytałam o tej diecie, jadłospis nie wydaje się okrutny, a przed nowym rokiem chciałabym pozbyć się tych kilogramów! Czy któraś z Was miałaby ochotę rozpocząć wraz ze mną dietke?:)

Ja diete zaczelam 10.12 chce wytrzymać do 20.12 a Potem zaraz po swietach do sylwestra wiedze ze niektóre tu stosuja ja na okronglo nie jest to dobrze max 10 dni Potem 2 dni przerwy Waga Start 68kg wzrost 164

ta dieta to zaden cud,bo gdy odstawiłam słodycze,tłuszcze,jadłam mniej i w dodatku owoce i kapustę ( bo cóż innego pozostało ) to chodżby nie wiem co to każda schudnie.Żyję aktywnie ale gubi mnie uzależnienie od słodyczy,nigdy ich całkowicie nie porzuciłam chodż bym bardzo chciała

witam wszystkich ja juz 3 dzien na tej zupie okropnosc ale już półtora kilo mniej wiec dam rade

Witam wszystkie Panie :-) ja ta diete stosuje od dzisiaj...właśnie zjadłam pierwszą porcje zupy :-) nawet mi smakuje. moja siostra stosowała tą dietę ale oczywiście podjadała...w 5 dni schudła 2 kg. chce troszke schudnąc bo w sierpniu jest mój najważniejszy dzień w życiu czyli ślub i chce ładnie wyglądac. wczoraj kupiłam sobie dres adidaski i 2 zgrzewki wody wiec jestem przygotowana :-) planuje pocwiczyc z ewą chodakowską i na yt potańczyc zumbe :-) pozdrawiam

halo :-) Zaglada tutaj ktoś jeszcze? Jestem 3 dzień na diecie. Miło by było z kimś pogadac....

Kapusta w tabletkach będzie bardziej skuteczna gdy dołączysz do tego jeszcze ruch .Jeżeli pracujesz ,uczysz się siedząc długo w ławce ,masz szereg obowiązków ,nie masz zbyt wiele czasu na aktywny ruch np. biegi, długie spacery ,sala treningowa - to przynajmniej w domu niech będą krótkie ćwiczenia gimnastyczne .Przeanalizuj gdzie możesz zbić jeszcze kalorie patrząc na tabelę spalania kalorii .Ja na przykład zamiast siedzieć w autobusie częściej stoję ,nie korzystam z windy w budynkach i w centrach handlowych lub z przejścia podziemnego na pierwszy jedyny poziom. Niestety bliska odległość między przystankami MPK co 300 - 500 metrów a ostatnio nawet widziałam przystanki co 100 metrów - nie sprzyja odchudzaniu i zachęcaniu do ruchu .Czasami więc dla zdrowia rezygnuję z przystanku najbliższego i wysiadam na następnym aby mieć dalej tzw. doping z założenia większej ilości kroków i ,że jest to możliwe .Najbardziej roztyłam się na uczelni bo wychodząc z domu miałam od razu przystanek pod domem a wychodząc z uczelni przystanek pod samą bramą .Siedziałam z przerwami w ławce przez kilka godzin a następnie 100 metrów do autobusu w obie strony .Byłam zmęczona także brakiem ruchu aż zaczęłam tego ruchu poszukiwać oprócz ślęczenia nad książkami i zadaniami w domu Kiedyś byłam pierwsza i gorliwa do zajęcia miejsca siedzącego w autobusie czy tramwaju a obecnie z tego rezygnuję . Jak widzę korzystają dzięki takim rezygnacjom z siedzenia starsze i zniedołężniałe osoby szukające nie zawsze pomyślnie i szybko miejsca w zatłoczonym pojeździe .Wiem ,że to forum nie jest o kulturze i savoir vivre i nie jest moim założeniem kto ma jak robić tzn. czy stać czy siedzieć ,ćwiczyć . Ale dodam ,że dzięki poznawaniu ruchu zmieniłam nastawienie do zajęcia miejsca za wszelką cenę i nieoddawania go innym aż do końca trasy . Takie przypadki przejścia z siedzenia w ławce na aktywne siedzenie w autobusie nie są wyssane z palca i dla zainteresowanych problemem i ruchem są widoczne .Ostatnio częściej wybieram się na dłuższe spacery czy to na zakupy czy dla relaksu po parku i wzdłuż wału .Dlatego odniosłam na razie drobny sukces w zgubieniu 6 kilogramów dzięki szukaniu ruchu i za pomocą jak przypuszczam stosowaniu zupy kapuścianej oraz zdrowszego odżywiania .Alicja