Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wystraszynka

resekcja korzenia zeba

Polecane posty

Gość freaky
witam Was serdecznie.Resekcję górnej jedynki miałam miesiąc temu.Przez ok.2 tyg był dyskomfort i odczucia bólowe,potem na kilka dni miejsce PO i ząb całkiem się uspokoiły,ale od 3 dni odczuwam znowu i zęba(choc jest martwy) i dziąsło w miejscu jego szycia...Czytałam uwaznie wiele wpisów od początku forum w tym temacie i wiem,że tak podobno moze być na zmianę pogody,ciśnienia itp...staram sama się uspokajać ponieważ resekcję robiłam u chirurga mającego najlepszą w moim mieście opinię,u kontroli byłam 3x tydzien po tygodniu,ale jezeli za kilka dni nic a nic nie przejdzie,zrobię fotkę i tej jedynki i dwójek,bo czasem ten ból aż przeciągnie po innych zębach i miłe to nie jest..wolę dmuchac na zimne.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaks
witam może ktoś będzie mi w stanie pomóc,,,,,,prawie 3 tyg .temu miałam resekcję górnej 4.Wszystko poszło ok.,dziąsło się pięknie zagoiło....ale nad dziąsłem,w okolicy policzka ,po wewnętrznej stronie utrzynuje się opuchlizna.Jest to dosyc miękkie,jakby?pływające",Nie ma żadnych odczuć bólowych,ani od strony zęba ani dziąsła. Czy ktoś miał podobne doświadczenie? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniak___
Jestem już kilka lat(chyba 3) po resekcji górnej dwójki. Pragne uspokoić niektórych- ząb sie nie rusza, a tym bardziej nie wypadł ani się nie złamał. Jedyny minus to zmiana odcienia na jasno-szary po jakimś czasie. Ale na to też jest sposób z którego ostatnio skorzystałam- wybielanie od środka (zazwyczaj 3 razy). POLECAM :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.W
Ja o swojej resekcji dowiedziałam się przypadkiem po zrobieniu zdjęcia RTG zęba przed leczeniem kanałowy. Była to górna dwójka i okazało się, że przy korzeniu jest bardzo duża zmiana, której nie da zaleczyć się endodontycznie więc konieczny jest zabieg chirurgiczny. Ogólnie ząb mnie nie bolał, zero jakichkolwiek objawów tego, że od środka zaczęło się coś dziać. No więc zaczęłam poszukiwania jakiegoś chirurga. Ceny różne. Ja po konsultacji z lekarzem zdecydowałam się na wypełnienie usuniętej części korzenia materiałem kościotwórczym więc koszty trochę wzrosły. Kupiłam groupon, za który zapłaciłam 149zł i który pokrywał mi koszty resekcji, ale jeszcze właśnie wyżej wymieniony materiał kosztował 200zł no i zdjęcie tomograficzne 200zł i coś tam jeszcze..w sumie wyszło mi 700zł z wykupieniem recepty na antybiotyk (C...300) i tabletek przeciwbólowych. Dodam, że zabieg wykonywałam w Warszawie. Sam zabieg odbył się w znieczuleniu miejscowym, nic kompletnie nic nie bolało, dziwne uczucie, ale zero bólu więc na serio nie ma się czego bać. Po zabiegu czułam się jakby czołg po mnie przejechał, nie moglam się śmiać, a nawet lekko uśmiechać:P Zabieg miałam wykonywany w środę 5.06. Wzięłam jedną tabletkę przeciwbólową zapobiegawczo jak odchodziło znieczulenie i jedną w nocu bo jakoś lekko, bardzo lekko pobolewało a chciałam się wyspać. Wiecej tabletek nie potrzebowałam, bo nic mnie nie bolało. W czwartek obudziłam się z lekką opuchlizną lewej części twarzy(bo to była lewa górna dwójka). Myślałam, że w piątek opuchlizna będzie mniejsza, ale się pomyliłam. Obudziłam się z limem pod same oko, lewdo na nie widziałam:P Cały dzień przykładałam sobie lód, chociaż w sumie z tym lodem to nie wiem czy on w ogóle pomaga, no ale na pewno nie szkodzi więc zawsze można próbować. No i w sobotę opuchlizna rano była mniejsza, a w ciagu dnia znikła na tyle, że wieczorem wybrałam się na koncert:) Po tygodniu czyli 12.06 miałam zdęcie szwów, bez znieczulenia, ale Pani, która mi je zdejmowała zrobiła to tak delikatnie, że w ogóle tego nie czułam. I zyję sobie po resekcji już 1,5 tyg nic mnie nie boli, mogę się już uśmiechać i śmiać i wszystko tylko jeszcze czuje lekkie stwardnienie w miejscu nacięcia. A oprócz tego mam drętwe dziąsło nad leczoną dwojką, ale mój chirurg powiedział, że czucie w dziąśle w swoim czasie wróci. Także ogólnie zabieg strasznie brzmi, wygląda, ale myślę, że jeśli jest dobrze wykonany to nie ma się czego bać. Chociaż nie ukrywam, że drugi raz nie chciałabym go powtarzać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała321
Hej, proszę o pomoc ;) jestem 8 dni po resekcji górnej jedynki, szwy mam usunięte, dziąsło i okolice zęba strasznie bolą. Ząb również. Czy ktoś miał podobne doświadczenie? Ile trzeba czekać, żeby ząb się uspokoił? Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łini
A ja jestem dwa dni po resekcji górnej dwójki. Zabieg do przeżycia i nie boli za bardzo. Może pod sam koniec odczuwałam trochę bólu. No i znieczulanie mało przyjemne. Ja miałam dosyć dużą zmianę i dodatkowo doktor musiał przeczyścić też okolice jedynki. Bałam się, że po wyjściu z zabiegu, jak zejdzie znieczulenie, to będzie okropnie bolało. Poprosiłam o receptę na Ketonal i pognałam do apteki. Jednak nie zażyłam ani jednej tabletki, bo nie było takiej potrzeby. Myślę, że każdy inaczej przechodzi zabieg i każdy inaczej odczuwa ból. Nie ma się co bać, zęba trzeba ratować, jeśli tylko jest taka możliwość. Sam zabieg kosztował mnie 500 zł + 200 zł leczenie kanałowe 3 dni przed zabiegiem. Szwy mam zdjąć za 8 dni. Mam antybiotyk. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moulinka
Czy taki ząb musi być zawsze przeleczony kanałowo? Czy ktoś miał furkację korzenia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yvette777
I już po strachu.....minęły już 2 godzinki po resekcji górnej 1ki i 2ki - mam nadzieję że ząbki zostały uratowane . Koszt zabiegu 600 zł. Za pierwszą konsultację i zdjęcie Rtg nic nie płaciłam - i tu zd****o, że za darmo :-). Przyniosłam na wizytę dwa płatne kilka dni wcześniej zrobione zdjęcia. Niestety okazały się bezużyteczne, bo nie było dokładnie widać zmian przy korzeniach. Sam zabieg bezbolesny i nie ma się czego obawiać. Trochę mi się dłużyło - całkowity czas to 1 godzina ponieważ zmiany w 2ce były bardzo duże. W trakcie resekcji czułam się na prawdę bezpieczna - gabinet wyposażony w super sprzęt, profesjonalnie przygotowany do zabiegu. Z zaleceń lekarki zapamiętałam, że przez 3 dni muszę robić zimne okłady - to gwarantuje brak opuchlizny. Standardowo muszę przyjmować antybiotyk i mam przepisany też ketonal w razie bólu. Z czystym sumieniem mogę polecić Blueklinik w Bytomiu. Jestem szczęśliwa, że tam trafiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalalala26
Witam, jestem "świeżo" po resekcji górnej 2ki. Duża torbiel "pouderzeniowa". Zdrowiuśkiego zębola zaleczono kanałowo i niby to miało pomóc. Niestety zero efektu więc po 2 tygodniach Dalacinu, nacinaniach, płukaniach i innych cudach wiankach decyzja o resekcji. Znieczulenie miejscowe (1 zastrzyk) który po pół godzinie przestał działać, więc dostałam drugi. Sam zabieg trwał ponad godzinę (w tym czasie obejrzałam sobie Ostry dyżur- tak w gabinecie była mini plazma na ścianie) . Ogólnie lajt. Za 7 dni mam przyjść na zdjecie szwów. Nie dostałam żadnego antybiotyku. Jedynym zaleceniem są okłady z lodu. Minęło zaledwie kilka godzin od zabiegu a już mam łeb jak sklep- dosłownie kwadratowy. Nic nie boli tylko ta ogromna opuchlizna i wary jak samowary. Wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Wczoraj miałam resekcje dwójki, bałam się okropnie tego zabiegu, ale strach ma tylko wielkie oczy :). Zabieg był całkowicie bezbolesny, u mnie trwał około 30 minut, miałam też usuwany torbiel. Po zabiegu miałam delikatną opuchliznę nie odczuwałam nawet bólu gdy odeszło znieczulenie może mały dyskomfort bo szwy troszkę przeszkadzały. Dziś nadal jestem trochę spuchnięta, ale nic mnie nie boli no tylko jak się śmieję to szwy troszeczkę w wargę kują. NIE MA CO SIĘ BAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KatiKaTaRzYnka
Witam. Wczoraj miałam resekcje dwójki, bałam się okropnie tego zabiegu, ale strach ma tylko wielkie oczy :). Zabieg był całkowicie bezbolesny, u mnie trwał około 30 minut, miałam też usuwany torbiel. Po zabiegu miałam delikatną opuchliznę nie odczuwałam nawet bólu gdy odeszło znieczulenie może mały dyskomfort bo szwy troszkę przeszkadzały. Dziś nadal jestem trochę spuchnięta, ale nic mnie nie boli no tylko jak się śmieję to szwy troszeczkę w wargę kują. NIE MA CO SIĘ BAĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza resekcja 1998 jedynka i dwójka górne po lewj stronie Druga resekcja 2011 jedynka i dwójka górne po lewej stronie i dwójka górna po prawej Trzecia resekcja 2013 jedynka górna po lewej i dwójka górna po prawej szczerze mam dosyć lekarze nie zapewniają że to koniec bo jest ryzyko powrotu, niewiem z czego to wynika, czy może z tego że źle jest wyczysczona w moim przypadku ziarnina zapalna i takie ziarenko zostanie i potem się rozwija po kazdej resekcji opuchlizna bardzo duza do 6 dni, ból (ale jak to asystentka lekarza powiedziała jak się żyje to boli) zabiegi trwały około 2 godziny znieczulenie miejscowe najgorzej jest kiedy przestaje działać, po zabiegu najlepiej wziąć coś mocno przeciwbólowego, bo przy drugim nie wiełam, a że do domu droga daleka, to czułam jakby mi czołg po twarzy przejechał -straszne!!!! jak jest dobrze znieczulane podczas zabiegu to nie boli, tylko nerwy są i nieprzyjemne uczucie wycinania kosci ale da się przezyć po zabiegu jest opuchlizna na drugi i kolejne dni większa i przemieszczajaca się w różne partie twarzy od oka do ucha i brody - u mnie tak było i jest ( bo jestem świeżo po zabiegu) biorę aulin-bo boli bardzo choć niewiem dlaczego i tak czuję lekki ból, pulsowanie i szczypanie biorę antybiotyk augumentin płukam płynem eudrlil czy coś takiego smaruję maścią serosyl nie wolno palić- na szczęscie nie dotyczy mnie to do 8 miesięcy a jak palisz to koniecznie rzuć palenie to dym nikotynowy i substancje żle wpływają na gojenie nie wolno uprawiać sportu do jedzenia papki, dieta miękka i lody duża ulga (bez baklaiów) i odpoczywam na zdjęcie szwów mam jechać za 17 dni od zabiegu jakoś długo trochę ich mam z 20 O.O Sorry za błedy i stylistykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscrrrr
Witam,jestem dzien po resekcji gornej 2-ki.Strasznie sie balam,a okazalo sie ze naprawde nie ma czego.Zaufany,sprawdzony stomatolog+dobre znieczulenie to podstawa.Po zabiegu oklady z lodu,ew.tabletki przeciwbolowe,plyn Eludril do plukania.Nieprzyjemne sa tylko wystajace niteczki szwow w dziasle.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomocy! jestem tydzień po resekcji wierzchołka korzenia zęba a konkretnie 5 u góry i kompletnie nie czuję dziąsła nad tą 5tką jak dotykam palcem albo nawet paznokciem.. nadal mam szwy, resekcje jak wspomniałam wyżej miałam wykonaną tydzień temu w piątek, ale już we wtorek musiałam jechać do Holandii, wracam do kraju dopiero za dwa tygodnie, więc nie mam nawet jak się się pokazać mojemu chirurgowi, dodam, że bardzo bolą mnie zatoki i ogólnie bóle po resekcji raczej nie ustąpiły. Czy ktoś coś może poradzić albo miał podobne objawy po tym zabiegu? Prosze o odpowiedź, bo zwariuję będąc bez nadzoru specjalisty tak daleko od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta197611
Witam,jestem 2 dni po resekcji zębów z wypełnieniem 1,2,3,4 i usunięciu dużej torbieli.Znieczulenie miejscowe ukłuć miałam 8 razy,żadnego bólu.330 zł.w Łodzi.mam 8 szwów.Jestem opuchnięta jak chomica.ale nic nie boli.Biorę antybiotyk Dalacin C,Cyclonamine.Najgorszy jest strach przed nieznanym.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaaa26
Trzy dni temu byłam na zabiegu resekcji. Znieczulenie miejscowe i 1,5 godziny roboty razem z szyciem. Ogólnie bezboleśnie to przeszłam, zabieg na leżąco, oczy zamknęłam i oddałam się chwili odprężenia, więc nawet nie dałam się nastraszyć narzędziom. Najgorsze było szycie.. trochę długie i delikatnie odczuwalne, mimo, że znieczulenie nadal działało. Teraz czekam jak mi opuchlizna zejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulka_1234
Witajcie, wczoraj minęły 2 tygodnie od resekcji (górna "2"). Najmniej przyjemne były zastrzyki ze znieczuleniem, zabieg razem z szyciem trwał godzinę. Szwy były ściągane po tygodniu. Po tym jak znieczulenie przestało działać nic mnie nie bolało:) Opuchlizna trzymała się około tygodnia, miałam też mały siniak na policzku, przez okres 6 dni brałam antybiotyk. Obecnie nie mam widocznej opuchlizny, jednak czuję mały obrzęk dziąsła nad tym zębem. Pani doktor powiedziała, że "normalność" wróci po około miesiącu. Jestem zadowolona, że przeszłam to bezboleśnie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaemi
Witam, 3 dni temu miałam resekcje korzenia prawej jedynki. Zaznaczam że jest to ząb z koroną i dpod korony wyciekała ropa. Okropne. Zabieg trwał 20 minut i zapłaciłam 350zł. Płukam erudrilem i maść nakładam też. Nie napuchłam mocno tylko usta trochę ale już zeszło. Niestety nie wiedziałam że nie można ćwiczyć i 2 razy byłam na zajęciach z aerobiku. Teraz odczuwam jakby drętwienie i ćmienie tego zęba . Kurcze trochę sie boję bo nikt mi nie powiedział że nie wolno ćwiczyć. Czy coś sie stanie z tym zębem po wysiłku ? Czy sie nie zagoi? Czy już mam nie chodzić? Pzdr. Wszystkich resekcjonistów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka07
Jestem 17 godzin po resekcji gornej 1 i 2. Sam zabieg trwal ok.40min. Robiony byl przy znieczuleniu miejscowym - 4 zastrzyki. Sam zabieg byl calkowicie bezbolesny (a ja jestem ogromny straszak i mam niski prog wytrzymalosci na bol),jedynie znieczulenie troche bolalo. A spustoszenie bylo ogromne jak to okreslil chirurg. Po zabiegu od razu zimne oklady, anytbiotyk i stosowanie sie do innych zalecen lekarza. Po nocy opuchlizna minimalna-mam nadzieje, ze sie nie zwiekszy. I w dodatku zero bolu. Jak puscilo znieczulenie pojawil sie tylko lekki bol, z ktorym calkowicie poradzil sobie Pyralgin choc mam i Ketonal na wszelki wypadek. Jak na razie czuje tylko odretwienie dziasla. Tak wiec nie ma sie co bac. Ja przed zabiegiem az trzeslam sie ze strachu i na szczescie okazalo sie, ze calkowicie niepotrzebnie sie denerwowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska1
Mialam wczoraj o 3 resekcje korzenia jedynki z korona. Nic nie czulam, slyszalam tylko troche nieprzyjemne jakby skrobanie kosci. Naprawde nic wielkiego. Znieczulenie dzialalo bardzo dlugo, nawet w nocy wiec nie bralam nic przeciwbolowego.(troche sie zmartwilam ze moze mam jakis nerw uszkodzony i tak mi juz zostanie ale cale szczescie nad ranem zeszlo). Wiec przezylam bez ani jednej tabletki-po czytaniu wczesniej innych komentarzy nie moge w to uwierzyc.Nie widze zebym byla opuchnieta-jest rano nastepnego dnia. Ciesze sie ze poszlam bo mialam wypadek 30 lat temu, zmartwial zab, byl przeleczony kanalowo ale co kilka lat robila mi sie infekcja ktora niby po kilku dniach mijala jednak nie calkowicie. Ta teraz trwala ok 2 miesiecy. Lekarz oprocz wyczyszczenia tego swinstwa wycial i dal do badania wielkia cyste, mam nadzieje ze bedzie ok. Radze nie zwlekac=infekcje takie nie mijaja same bez usuniecia ich zrodla, organizm z nimi walczy ale one powracaja. Wszystkim przed i po zycze powodzenia! Aska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonaGoil
Ja miałam resekcje górnej jedynki 5 tygodni temu. Zab raz reaguje na opuk innym razem nie. Zab prawie nie boli, tzn boli jak zaczyna puchnac mi dziasło nad nim, od tego puchniecia boli mnie tez nos po prawej stronie. Pod nosem czuje jakbym miała wsadzony tam gazik. Czy to normalne ze po ponad miesiacu nadal odczuwam dolegliwosci? Martwie sie ze resekcja sie nie udała. W ogóle obszar nad jedynka a pod nosem jest bolesmy przy dotykaniu palcem. Sama juz nie wiem co myslec o tym, chirurg mówi ze na zdjeciu RTG wszystko jest ok, ze miesiac to jeszcze krótko, ze trzeba czekac. Jak czytam te wszystkie opisy ze ktos po resekcji nie odczuwa juz zadnych dolegliwosci to zaczynam watpic w skutecznosc mojej resekcji. Czy jest tu ktos z dłuzszym stazem "poresekcyjnym" i mógłby sie wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do jk5 Hej, jak się czujesz? Mam nadzieję, że lepiej. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida 76
Witam wszystkich . Ja miałam robioną resekcje dwójki górnej , jestem już półtora miesiąca po tym zabiegu i z przykrością muszę napisać aldonko że ja równięż mam takie obiawy jak ty ( koło nosa jakby coś tam było , ból mam taki że jak lekko nacisne to ból ciągnie w góre i w dół , czasem piecze a mało tego mam lekko opuchniete nad okiem i policzek i koło nosa i wiruje tak ciągle, mało tego jak puchnie to robi mi się ciśnienie w oku właśnie po tej stronie co była resekcja robiona . prześwietlenie ok , tak mówi lekarz a ja dalej się męcze i mam dosc . Niegy nie miałam problemu z oczami a tu masz ci los , teraz po klinikach okulistycznych się włuczę ( a lekarz zęba mi nie chce wyrwać bo za wcześnie . Mam dość i nie wiem co mam robić dalej (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ida76 Nie martw się, pewnie niedługo poczujesz się lepiej. Ja dałam sobie usunąć ząbek z przodu i strasznie żałuję. :( K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O .10.30 mam zabieg apex resectie górnej czwórki . Trzęsę sie jak osika. Napisze szczerze jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida 76
dziękuję za pocieszenie ) wlasnie jestem po dokładnych badaniach okulistycznych które byly wykonywane w Katowicach na ceglanej , oczy zdrowe ) ale opuchlizna taka jaka była dalej jest i cisnienie mi dalej w oku się okresowo robi, masakra , mam ochote usunąć tego zęba ale to dwójka górna i tak dalej się męczę ( Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonaGoil
Ida76 - to puchniecie i ból na policzku to od zeba - prawie na 100% jestem pewna. Byłam dzisiaj u innego chirurga i ten dziwił sie dlaczego mam bez wypełnienia wstecznego zrobione. Na zdjeciu RTG widac jak gutaperka wystaje z resekowanego korzenia - podobno tak nie powinno byc. Ma sie zastanowic czy mi to poprawi i zrobi wypełnienie wsteczne - decyzja po weekendzie. Dzisiaj znowu mi puchnie pod nosem i boli az do oka. Pewnie ta gutaperka nie trzyma szczelnosci i bakterie dalej sie legna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AldonaGoil
Ida 76 - nie znam sie na tym ale moze bedzie potrzebna nastepna resekcja? A miałas wypełnienie wsteczne? Moze potrzebujesz antybiotyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ida76 - sprawdz sobie jeszcze czy to nie od zatok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida 76
witam serdecznie. Tak robilam prześwietlenie zatok i jest ok. Jestem załamana i boli (( ide dziś do niego niech ten lekarz coś zrobi bo nie wyrabiam i nie mam już siły (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×