jak to jest z ta dieta 1000 kalorii?

jak to jest z ta dieta 1000 kalori? czy jak w ciagu dnia zjem bardzo pyszne 2 ciastka ktore beda bomba kaloryczna to tez jestem na diecie czy musze jesc owoce i warzywa???

nie ma to jak debilne pytania.

nie ma to jak debilna odpowiedz. nie wszyscy sa tak skomplikowani jak ty.

gratuluję :) Wszystkiego czego można ;)

to jedz na diecie 1000 kcal 2 ciastka w koncu dnia albo 2 czekolady na dzien i zobaczysz co bedzie. Watpie zeby ktos opdowiedzial co bedzie dokladnie, bo nikt nie jest taki glupi zeby to stosowac !!!

w koncu -> w ciągu, tak to jest jak sie o takich idiotyzmach pisze

czy ja mowie ze chce to stosowac??? Pytam z ciekawosci a tu juz same pseudointelektualistki sie odezwaly ktore o odchudzaniu wiedza wszystko. Pytam z ciekawosci . Wam sie nie zdarza...zapomnialabym

No pewnie ,że nie schudniesz. Będziesz wściekła, niedożywiona i gruba. Gdyby przy takiej diecie się chudło, to właśnie wcinałabym eklerkę. Jak jest najlepsza dieta ? Nie żryj tyle i rusz dupę! Ot co przepis na sukces.

No ja akurat o swoja wage sie nie martwie a moje pytanie bylo naparwde z ciekawosci. nigdy nie stosowalam zadnej diety i mam nadzije ze nie bede musiala.

W diecie 1000 kcal nie chodzi o wcinanie samych warzyw i owoców. Jedz jogurty, serki homo odtłuszczone, na śniadanie płatki z mlekiem. Na obiad ryba, albo mięso z warzywami. Staraj się jeść mniej potraw smażonych. Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, to to zjedz ale staraj się nie przekroczyć 200 kcal, np nowy wafel Milky Way Minutes tyle ma a jest pyszny. Chleb biały zastąp ciemnym, i tyle wcale nie musisz się głodzić, tylko staraj się nie przekraczać 1000 kcal, kup wagę kuchenną, waż posiłki i sprawdzaj ile mają kalorii.

a ja sie nie zgodze! Niby to takie proste ze sie nie schudnie i niby autorka jest dziwna ze zapytała. a ja stosuje diete 1000 kcal dosc dlugo i wlasnie czasem mi sie tak zdarza.. ze moje 1000 kcal to np. 2 czekolady albo 3 kawałeczki ciasta. Jeśli mam super ochote na słodkie to wlasnie takie mam czasem dni. Fakt faktem jest sie tez super glodnym ale przeciez nie jem tak calymi dniami i na drugi dzien po prostu wracam do standardow serów warzyw i mrożonek:D :) Wiec czemu nie. grunt aby sie trzymac 1000. Lepiej tak niż sie załamać i skonczyc z pudłem ciastek bo sie diete złamało :P :)

mozna jesc 2 ciastka- bomby kaloryczne w ciagu dnia na diecie 1000 kcal. Ale zanim sie tu wszyscy oburza, dodam ze jest pewien warunek. Te 2 ciastka trzeba jesc codziennie czyli uczynic z tego monodiete. Nie mozna jednego dnia jesc 2 ciastek a drugiego jesc np ryz z czyms tam. Opowiadala mi o tym lekarka, ktora stwierdzila , ze jestem za chuda (ale to bylo kiedys niestety) i tak nawinal sie temat o odchudzaniu. Stwierdzila, ze nawet gdybym jadla sam tort , ale tylko tort i nic wiecej to i tak bym schudla. Ot odpowiedz!

no tak...trzy dni jadłabyś po dwie takie bomby kaloryczne dziennie,to zgaga i niestrawność gotowe!!!a pózniej co...?poranne nudności,zatwardzenie,burczenie w brzuchu,trzęsące ręce.. stałabyś się ospała i bez życia..nie miałabyś na nic siły... Twój pomysł to głupota jakich mało.W ogóle dieta 1000 kcl to(moim zdaniem)głupota..

no..chyba,że ktoś waży 200 kg na metr,60..to może sobie na jakiś okres ograniczyć jedzenie do 1000 kcl,ale nie przesadzajmy... i nie oszukujmy się przy takiej słodkiej diecie,celulitt pozostanie na swoim miejscu..

same ciastka, bo jedząć tylko węglowodany wcale się nie tyje. Tylko ile można jeść same słodycze i jak to się potem skończy dla organizmu przy niedoborze, białka, tłuszczu i innych sk ladników mineralnych.

ze w ciaskach jest duuuuuuuuzzzzo tluszcz i bialko tez raczej jest.

nie czytacie tego co pisza ludzie parajacy sie tymi sprawami profesjonalnie tylko "wylapujecie" strzepki informacji od ko - lezanek znajomych czy jakiejs sasiadki. Dieta 1000 kalorii to profesjonalnie opracowany sposob odzywiania sie osob ktore chca zredukowac swoja waga bo jak wiadomo nadwada a tym bardzej otylosc nie sluza zdrowiu a wrecz odwrotnie.Dlatego tez wazne jest aby w drodze po zdrowie nie popasc w paranoje i nie szkodzic sobie. Wszelkie drakonski diety, diety iednostronne ubogoskladnikowe, przynosza wszak nieraz utrata wagi ale najczesciej nietrwala i czesto przyplacona rozregulowaniem calego organizmu . Ddobrze jak tylko na tym sie konczy. Dieta 1000 kal ma w swoim zalozeniu dostarczyc nam niezbedne do prawidlowego funkcjonowania naszego organizmu skladniki mineralne i czesc potrzebnej energii. Tylko czesc energii bo druga czesc czerpac bedzie z nadromadzonego tluszczyku. Na pytanie autorki popiku mozna odpowiedziec "nic nie musisz a ewentualnie mozesz". Wciagniecie dwoch ciastek i potem glodzenie sie to delikatnie mowiac nic madrego (uzywam delikatnych sformufown aby niokogo nie urazic).Teoretycznie mozna i swiat sie nie zawali jak raz na miesiac czy dwa tak zrobie ale czy to warto ? Naprawde nie polecam. Znacznie lepiej gdy nie mozesz sie obejs bez slodyczy - raz na jakis czas (ale nie polecam czesciej niz raz w tygodniu) "zaoszczedzi" 200 kal na kolacji i w to miejsce zjesc kawaleczek ciasta czy batonika. Lekarka powiedziala ci mala niuniu ze mozesz jesc codziennie tort i mimo to bedziesz cudla owszem ale tylko wtegy gdy bedziesz jadla taki kawalek ktory zawiera mniej kalorii niz wynosi dzienne zapotrzebowanie twojego organizmu.Bo dalej "teorytyzujac" zjadajac 8 porcji 300kal kazda - napewno nie schudniesz - wrecz odwrotnie utyjesz. A tak juz calkiem na marginesie to nie moge zrozumiec dlaczego zawsze chcac zchudnac zawsze wam sie wadaje ze dieta to panaceum na "sadelko". Postaram sie to opisac bardzej obrazowo. Wyobrazcie sobie ze nasz organizm to piwniczka do ktorej dostarczamy wegiel do uzyskania "ciepelka" .Gdy nazbiera sie wniej zaduzo wegla to najlepiej go poprostu spalic . To samo odnosi sie do sadelka . Nikt nie wymyslil na to lepszego sposobu jak ruch, ruch, i jaszcze raz ruch, a jak wesprze sie go rozsadna dietka to wynki beda wspaniale i trwale.

bardzo ladnie i madrze napisane,a skoro jestes taka madra to moze doradzisz mi jak pozbyc sie nadmiaru wody w organizmie,bez zadnych diet.Pytalam o to na innym topiku,ale przeszlo bez echa,a nie chce zakladac osobnego tematu.

iwoda ! nadmiar wody w organizmie jest sygnalem ze ktorys z organow wewnetrzych precuje nieprawidlowo . Jezeli zwykle ziolowe herbatki moczopedne nie przynosza unormowania nie powinnas siegac po diete tylko pujsc do lekarza ktory ustali przyczyne odkladania sie nadmiernych ilosci wody .

jestem zdrowa,ale ostatnio odchudzam sie i nabylam bardzo dokladna wage.Strasznie flustruje mnie gdy roznica miedzy jednym a drugim dniem potrafi wynosic 2 kg.No a przed miesiaczka to juz w ogole przestalam sie wazyc.Mozesz polecic mi jakies herbatki,bo procz czerwonej i czarnej innych nie pijam

jest ich naprawde wiele mozesz popytac a aptece ale ja tez moge ci polecic kwiat bzu czarnego, owoc bzu czarnego, ziele skrzypu, lisc pokrzywy, owoc jalowca wszystkie dzialaja moczopednie i jakas napewno dostaniesz w aptece lub herbapolu. Roznice w wadze moga wynikac z roznych przyczyn wiec najlepiej wazyc sie zawsze rano po siusianiu w pizamce wtedy wynik jest w miare prawdziwy, ale przedewszystkim nie warto a wrecz nie nalezy wazyc sie codzin- nie - zwlaszcza jezeli chcemy schudnac a idzie nam to "opornie". Tak wiec glowa do gory jestes na dobrej drodze .Trzymam kciuki za twoj sukces :D

waze sie tak jak piszesz,ale widocznie za czesto.Poprzestane na dwoch sesjach w miesiacu ;) Herbatke zakupie po swietach i dziekuje za odzew

Hm dieta z kad ja to znam schudłam 35 kg teraz sie pilnuje ale czasem tez zawojuje jadac na wakacje:) heh 3 mam za was kciuki buziaczki.

Macie jakies strony z dieta 1000 kalori ,....

przydałby sie tu jakis wariant menu diety 1000 kcal

stronki z dietami: www.grubasy.pl, www,twoja dieta.pl, w wyszukiwarce rzuć dieta i masz !!!!!! czy to jest skomplikowane, czy Ty może prawdziwa blondynka jesteś??

dodzia blondynka :D znalazłam tam ale nie podobają mi się:D :D

hej robie diete 1000 kaloriiale codziennie musze zjesc troche slodyczy,ale dzienna dawka nie przekracza 1000.da sie tak schudnac?help!!!!

Witam :) moim zdaniem dieta 1000 kcal jest najlepszą dietą na świecie. Dziewczyny, jeśli zdecydujemy się odchudzać, to nie tylko po to zeby miec ładniejszą figurę, ale również po to, aby mieć lepsze samopoczucie... pamietajcie o tym... TRZEBA codziennie dostarczać organizmowi przynajmniej 1000 kcal bo inaczej bedzie kiepsko... bylam na tej diecie ponad 4 miesiace i ubylo mi prawie 20 kg !!!!!!!! stosowałam tę dietę+ godzina ćwiczeń dziennie ( najczęściej skakanka lub rower ) i to wystarczy ! nie stosujcie drakonskich diet bo one nic nie daja dobrego ! moze i schudniecie pare kilo, ale potem przytyjecie drugie tyle... ja na śniadanie jadłam dwie kromki chleba razowego z szynka z indyka i ogorkiem kiszonym, na drugie śniadanie jakis owoc (najczesciej to bylo jabłko) na obiad gotowane udko z kurczaka + 2 pomidory pokrojone z cebulka, a na kolacje jabłka tarte z marchewka lub szklanke jogurtu naturalnego. Cwiczyc nalezy przed posilkiem, bo gdy bedziemy ćwiczyc bezpośrednio po posiłku to spalimy to co zjadłysmy a nie ten nagromadzony tłuszczyk a poza tym bedziemy wykonczone obolale itp. Trzeba również pić duzo wody mineralnej (1,5-2 l dziennie). Po wodzie mamy mniejszy apetyt i po prostu czujemy sie lepiej. Dziewczyny, na początku jest BARDZO trudno, ale pamiętajcie NIE WOLNO się poddawać. Każdemu zdarzają się dni, w których czujemy się gorzej, słabiej itp. Proponuję wtedy zrezygnować z ćwiczeń, ponieważ w takich dniach najłatwiej się poddać. Oto mój adres e-mail aguusia151@amorki.pl Jeśli ktoś ma jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem. Mi się udało schudnąć, więc Wam też się uda :) Aha, i uważam, że w odchudzaniu ważne, a może nawet najważniejsze jest pozytywne i optymstyczne nastawienie. Każdy człowiek ma inny oraganiam. Jeden na diecie może schudnąc 30 kg np. w 5 miesięcy, drugi 15 kg, a trzeci 5 kg... Jeśli zaplanujemy sobie schudnąć np. 8 kg w miesiąc, a schudniemy 4, to nie należy wtdy się poddawać i zaprzepaścić tego co osiągnęliśmy. Trzeba mieć dużo cierpliwości. Trzymam za Was kciuki ;** Wiem, że teraz wiele z Was pomyśli, że siębawię w filozofa itp., ale po prostu piszę Wam jak jest. Odchudzanie nie jest takie łatwe jak się to wydaje i pewnie każdy kto stosował jakąś dietę potwierdzi moje słowa. Ważna jest również motywacja. I w żadnym wypadku nie ukrywajcie przed otoczeniem, że jestescie na diecie, bo to wszytsko pogarsza. Trzeba jesć drób, chudy nabiał, ryby, owoce warzywa i suche lub razowe pieczywo. I przede wszystkim trzeba odstawić słodycze. Jeśli ktoś jest łakomczuchem na słodycze to proponuję zjsć kostkę gorzkiej czekolady, aby zaspokoic ten "głod", bo jesli go nie zaspokoimy to on powroci i bedzie o wiele wiekszy... Ja kiedy miałam "smaka" na coś słodiego to myłam zęby mocno miętową pastą i mi przechodziło "_ podaję jeszcze raz swoj e-mail : aguusia151@amorki.pl :) proszę sie ie krepowac tylko pisac :) pozdrawiam cieplutko i z całego serca życzę Wam powodzenie :** P.S. Wspomagałam swoje odchudzanie herbatkami "Slim Figura" :)

rozplanować tu jakiś konkretny jadłospis tej diety ,tygodniowy