Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Figa, żeby było śmieszniej, to mama Emmy jest czarna, a kolor odziedziczyła po tacie :) Zresztą w jej rodowodzie połowa przodków jest czarna, połowa biszkoptowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):):):) Mam sukienke:):):) Te, ktora wybralysmy wczesniej, ale balam sie, ze zbyt odwazna:):):) Pojechalysmy dzis z Mama i moja Ania:) Mama tak spontanicznie. Balam sie jej reakcji, ale byla super!:) Ciesze sie jak durna i ciagle ogladam zdjecia:) Zakochalam sie w mojej sukience slubnej:):):) Smiesznie, nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malineczko, strasznie sie ciesze Twoim ogrzewaniem!:) Masz racje, nie doceniamy roznych rzeczy, poki ich nagle nie tracimy:) Staram sie o tym pamietac:) Np. teraz b.doceniam, ze mam cieplutko w domu;) I ze mam moja Anie u boku, a wlasciwie na moim lozku:) Wlaczyla sobie wlasnie Dirty Dancing, bo za nia chodzil od kilku dni:) Nadal mieszkamy razem i jest fenomenalnie. Czuje sie dzis szczesliwa, a z tamta przyjaciolka musze sobie jakos poradzic i tyle. Nie moze mi tego wszystkiego popsuc, Inka ma racje. Przejmuje sie jej humorami od tylu lat, ze nawet nie zauwazam, ze jest to dziwne. Ale nic to! Najw. jest sukienka:):):) Moja cudna sukienka slubna:) Michal sie dobija, zeby mu wyslac zdjecie, ale dostalam zakaz od Mamy i Ani i musze wytrwac:) Najchetniej to sama tez bym mu wyslala:) Zawsze sie wszystkim dzielimy, a tu nie moge wyslac, bo podobno ma mnie zobaczyc w dzien slubu juz cala gotowa:) hehe Sciskam Was mocno i zycze fajnego sobotniego wieczoru. Ja z moja przyjaciolka Grazyna idziemy do tego klubu, gdzie mamy impreze, obczaic dj-a. Oby byl fajny, no i mial czas 26XII. Cmok, cmok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu, gdy przeczytałam o tej cudnej kiecce pedęm sprawdzałam pocztę, spodziewajac sie, że przesłałaś nam jej fotkę. A tam nic z tego! Brydziu kochana! nas nie obowiazują ograniczenia dla M. więc prędko dawaj zdjęcia, bo aż mnie skreca z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia!!!! Odlot!!!! :D :D :D Wygladasz w niej cudnie! Powiem Ci, ze jest bardzo podobna do tej, która wybrała moja córka :) Gdy wybierała ją, panie w salonie powiedziały, że 70% dziewczyn pyta o sukienki o linii syreny, ale zaledwie 10% z nich może sobie na nie pozwolić ze względu na figurę. Bo to krój sukienki, który fantastycznie podkreśla dobrą figurę, ale jesli sie jej nie ma, to niestety niemiłosiernie to pokazuje :) No a kochana! Masz tak super figurę, tak wyszczuplałaś, ze wyglądasz wręcz rewelacyjnie! :) Michał padnie, gdy Cie zobaczy! Olsnisz wszystkich!!!!! :) Super!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):) Malineczko, dzieki:) Taka dawka komplementow od Ciebie, to miod na serce:) Az Ani przeczytalam:) Dziekuje!:) Naprawde dzieki! Zrobilo mi sie milo straszliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,PN, tak mi przykro z powodu zwierzaka:( Co do kopania lyzka grobu noca w deszczu, to wiem cos o tym. Kilka razy mi sie zdarzylo. Z dwa razy w listopadzie. Ciezka sprawa. Ciekawa jestem, jak sie szczur zaaklimatyzuje i czy sie polubia z drugim myszoskoczkiem. Oby. Sciskam Cie mocno! I dzieki za mila reakcje na sukienke. Naprawde mam nadzieje, ze dobrze w niej wygladam. Tak mi sie wydaje (inaczej bym jej przeciez nie wziela), ale zawsze dobrze miec dodatkowe wsparcie w postaci opinii innych babek:) Dzieki:) Zaraz wychodze na impreze do Autsajdera, gdzie bedzie nasza impra. A potem moze jeszcze gdzies. Cmok, cmok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PN, przykro mi z powodu myszoskoczka :( Wiem, jakie to smutne. Przywiazujemy sie do naszych zwierzaków, traktujemy jak członków rodziny. Tym bardziej smutno gdy odchodza w zaswiaty. Trzymaj sie! A co do ramiaczek w sukience Brydzi, to wiem, ze te sukienki bardzo dobrze sie trzymają na biuście, o ile ma się dobry biust ;) A Brydzia ma własnie taki :) (biust do tego typu sukienek nie moze być za mały). Taka zorientowana jestem, bo jestem po wyborze sukni mojej córki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu takie pustki?? U mnie paskudna pogoda. Od rana pada deszcz i jest zimno. Na dworze rzecz jasna, bo w domku na szczęście cieplutko :) Czy u Was też taka paskudna pogoda?? Na taką pogodę nie ma to jak kubek dobrej herbaty z cytryną i miodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -agripa-
Witaski kochane:) U mnie wczoraj bylo bialutko a dzis leje od rana,paskudna pogoda,nawet nosa nie wystawilam za drzwi.Tak Malinka na taka pogode dobra jest gorąca herbatka,ja pijam ja z rumem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, dziewczynki jak fajnie jest usiąść w niedzielę wieczorem i przeglądac sobie przysłane zdjęcia. zacznę od Brydzi- bo mi się gęba śmieje całą gęba :D normalnie jak modelka przed wyjściem na wybieg, albo miss w sukniach ślubnych. takie sukienki dla takich lasek powinny być zakazane bo....ksiądz oszaleje i nici ze ślubu ;););) AniX rodzinka tryskająca humorem, a agripa rasowa super babka. naprawdę humor mi się poprawia w zastraszającym tempie. i jeszcze baraszkujące piechulce :D labradorki. od razu patrzę na leona zw. lełonem i boryska. fajna taka psia rodzinka :D PN- wiem co przeżywasz. cholera jakby nie patrzeć do \"gadziny\" człowiek się przyzwyczaja i kocha całym sercem, a potem przeżywa, bo odchodzi bliskie nam ciepełko :( wiesz,że wiem co piszę. ale jednocześnie patrze na baraszkującą już pełną parą luśkę -lutka?, i wiem,że czas leczy rany jak w każdym przypadku. i jak zawsze lekarstwem na straconą miłość jest nowa miłość-pomyśl o nowym zwierzątku... chciałam wysłać zdjęcia, to mi siadł aparat:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziulku będzie z Ciebie piEkna panna młoda,lacha z Ciiebie naprawdę,gratuluję i dziękuję Ci za fotki. Tak samo Agripa dziękuję za fotkę śliczna z Ciebie dziewuszka serio serio czarnula coś jak i ja:) Figa dzięki i Tobie za wszystkie maile które rozśmieszają mnie do łez gdzie Ty to wynajdujesz aż Cię podziwiam i ślij dalej;) Jarzyneczko gratulacje no super cieszę się że jednak Zuzia będzie:) też marzy mi się dziewczynka;) zdrówka dla was całą masę i buziaki Wszystkie zapomniały o naszej Katarince kochanej biednej a ona teraz potrzebuje wsparcia buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O przepraszam bardzo, nie zapomnialam o Kasi, bo mysle o niej czesto, ale nic nie wiem, co u niej, wiec spokojnie czekam, az sie pojawi i opowie nam, co sie dzialo przez ten czas. Zawsze sama mowi, ze jak ma gorszy czas, to zaszywa sie w zaciszu i woli go przeczekac-wtedy nie pisze. Ja caly czas czekam, bo wiem, ze na pewno w pewnym momencie odezwie sie do nas. Na co z pewnoscia wszystkie czekamy:) Wiec, Kasienko, nie mysl, zes zapomniana, bo to nieprawda! Mam nadzieje, ze wszystko sie w koncu pouklada, bo przeciez rownowaga w przyrodzie musi byc zachowana i po zlym okresie musi w koncu przyjsc ten dobry. Wierze w to gleboko i Ty tez nie przestawaj! Sciskam Cie b.b.b.mocno!!! Zycze Ci dobrego tygodnia, Kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzyneczko, dzieki za dlugiego i fajnego maila:):) Zdjec ze slubu nadal nie mam:) Ale czekam sobie cierpliwie. Kiedys przeciez dojda:) Zuzia:) Super! Ciesze sie, ze dziewczynka, choc AniaX ma racje-wazniejsze od plci jest to, zeby dzidzius byl zdrowy:) Co to za lekarka, ktora tak Cie nastraszyla z tym serduszkiem??!! Powinno sie jej nastukac-tyle zmartwienia, a tu nagle wiad., ze to byla blednie postawiona diagnoza. Kurcze, naprawde kazda diagnoze trzeba potwierdzac! Bede starala sie o tym pamietac na przyszlosc. Dzieki, Asienko, za wszystkie komplementy:) Ineczko, Moniu, Wam tez i w ogole Wam wszystkim:) Michal sie strasznie dobija o zdjecie i tak bym chciala mu wyslac, ale moja Ania mi zakazuje i pewnie ma racje. Ale tak bym chciala uslyszec, jak sie Michal cieszy z tych zdjec. No trudno, pokaze mu po slubie:) Wlasnie zasiadam do pisania kwestionariusza do mojej mgr, bo musze go rozdac ludziom za dwa tygodnie. Musze go w te dwa tyg. napisac i temu poswiecic caly czas, a potem juz tylko myslenie o slubie, weselu:) Musze przemeczyc sie te 14 dni, napisac, postresowac sie, a potem juz tylko radosc:) Po Sylwestrze zajme sie reszta mgr, a badania (oby) beda juz zrobione czekaly na mnie:) Dunieczko, a co slychac u Ciebie? Nic nie napisalas o sobie? Wszystko ok? Tak dlugo Cie nie bylo:( Daj znac, co sie dzialo i jak sie masz! AniuX, zaraz podesle Ci fotke:) Agripa, czy te bombki z choinki na zdjeciu to Twoje dzielo?:) Cmok! Monia, moze krolika dla Kasi? Nie jest za maly, tzn. jak podrosnie, to sie taki fajny wielkosciowo robi dla malej dziewczynki. Swinka to chyba za mala dla Kasi, co? A moze myslisz o piesku? Kot tez fajny:) Wszystko jest fajne i tyle:) Biedne PN!:( Myslisz o kupnie nowego myszoskoczka? Inka ma racje, na zapelnienie pustki po jednej zwierzakowej milosci-najl.nastepna milosc. Malinko, u mnie tez kiepska pogoda. Ciegle leje. Cale szczescie nie musze nigdzie wychodzic. Dopiero wieczorem do znajomej, ktora jutro wyjezdza do Wloch do pracy. To siostra mojej najblizszej podopiecznej z zespolem Downa. Pewnie sobie posiedzimy w trojke, obejrzymy MjakM, wypijemy kawke:) Milo:) Obym tylko ruszyla cos z tym kwestionariuszem:) Super masz te psiaki, Malinko:) Kiedys pewnie pomysle nad labradorem-kiedys, kiedys:) Michal tez lubi, bo ci nasi znajomi z Anglii (Sammy i Manuela) maja labradora giganta:) Swietny jest, ale dla nas to raczej taki mniejszy by sie nadal:) Poczekamy, zobaczymy:) Ciekawa jestem tej sukienki Twojej corki:) Nie moge sie doczekac zdjec z jej slubu:) Sciskam Cie mocno! Wszystkie Was sciskam! Udanego tygodnia, Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzyneczko gratuluję Zuzi !!! :) Jednak przeczucie Cię nie myliło! :) Co to znaczy kobieca intuicja, co? :) :) :) I niezmiernie sie ciesze, ze z nasza Dzidzią wszystko w porządku. Ulżyło mi, ale tu z kolei moja intuicja podpowiadała mi, że będzie dobrze. I jest! :) :) :) Jarzyneczko, ten remont to nie tylko ocieplenie niestety, bo to już bym miała za sobą. Teraz trwa kapitalny remont w środku. Jak znajdę chwilę, to prześlę Wam fotki z wnętrza, jak wygladało przed i jak w trakcie. Bo do skończenia remontu to jeszcze hohoho... :) :P Ale muszę Ci powiedzieć, że dużą przyjemność sprawiły mi Twoje słowa uznania o remoncie domu. Wszak to słowa fachowca, jakby nie było! :) A fotki z Twojego ślubu właśnie przesłałam do Brydzi i Agripy. Dunia, przyłączam sie do podziekowań dla Figi, za umilanie nam zycia żarcikami w mailach :) Tak trzymaj Figa :) Inka, z niecierpliwościa czekam na naprawe aparatu, zeby zobaczyć caaaałą \"gadzinę\" :) Nie zapomniałam o naszej Kasi. Myślę o niej codziennie, ale rozumiem, że chce pewnie poukładać swoje sprawy i dlatego sie nie odzywa. Jeśli czytaśz to, co piszemy, to wiedz Kasieńko, że wspieramy Cie myślami na odległość. Tak łatwo nie zapominamy :) Zresztą dziewczyny, skoro zaistniałyście juz w moim życiu, to myślę o Was i ciesze się Waszymi radościami, a smucę Waszymi troskami. Jak w rodzinie :) :) :) PS Dunia i AniaX przesłałam Wam fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia, ja tez zastanawiałam sie na kotem dla Kasiulka, a właściwie kotką, bo kotka nie \"znaczy\" terenu :) Skarbie, słuchaj swojej Ani i pod żadnym pozorem nie wysyłaj fotek Michałowi! :) Tak trzymaj. Zobaczysz, ze za to gdy Cię juz zobaczy w dniu ślubu oniemieje z zachwytu! A tak na marginesie, pozdrów Anię :) Moja córka chce, żeby w dniu slubu do kościoła wprowadzał ją tata, czyli mój mąż i dopiero tam zobaczy ją przyszły mąż :) No ale u nas to dopiero w sierpniu, a u Ciebie to już tuż tuż... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cholera!!!!!!!!!!!!! Monia wlasnie wyslala smsa, ze monitor jej padl przy wlaczaniu!!!!!!!!!!!!!! I ze na drugi nie moze sobie teraz pozwolic, wiec pewnie jej nie bedzie przez jakis czas:(:(:( Monis, to tragedia!!!! Kto nam bedzie slal zarciki?? Co? Kto bedzie pisal, co Kasiulek nowego zrobil, powiedzial? Beznadziejnie! Wspolczuje Ci okropnie!:( Buuuu! Monia napisala, ze bedzie slac smsy. Sciski, Kochana! Jaka szkoda, no!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Srednio mi idzie praca nad kwestionariuszem, bo ciagle gadam przez telefon:) Jakos tak smiesznie sie zlozylo, ze wszyscy dzwonia akurat dzis:) Co odkladam telefon, to znowu dzwoni:) Gadalam dlugo z Monia. Jest w kiepskim nastroju. Nie tylko niestety z powodu monitora:( Monis, super babka z Ciebie i zaslugujesz na prawdziwe szczescie! I na spokoj! I na radosc! I zycze Ci tego wszystkiego z calego serca! No i zycze Ci oczywiscie szybkiego stania sie ponownie wlascicielka dzialajacego monitora!!! Caluje Cie mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha! wiedziałam,że zuźki zdrowe się rodzą, tylko lekarze i mamy panikują- tak chyba ich uroda :) a Młodego pani wyrzuciła z rytmiki, bo \"stanowi zagrożenie i jej dokucza\" i jeszcze \"przez 10 lat nie miała takiego dziecka\". więc zapytałam, że może mu się nudzi, bo to jedyne zajęcia na ktorych jest taki problem. na razie dzwonię po kuratoriach i in. chociaż po rozmowie z panią, to i tak by nie chodził, bo to ona stanowi zagrożenie dla psychiki mojego dziecka :( ciekawe co by powiedziała, gdyby miała zrobić wybuchowe dośw. chemiczne w 40 osobowej klasie tzw. specjalnej-czyli tych, co to juz do zadnej szkoły ich nie chcą przyjąć. a ja potrafię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAaaa:):) Się uśmiałam z Młodego, a właściwie z pani rytmiczki od siedmiu boleści:):):) Aaa, zagrożenie dla niej stanowi:) 5 latek:) Swoją drogą ciekawe, co zrobił:) Jak Ci opowie, Inka, to napisz, bom ciekawa, czym ją tak wykończył:) Może grał na cymbalkach?:) Pani ma widać b.kruchą psychikę:) hehe:) Spadam do koleżanki na kawę, bo wybywa do Włoch:) Obejrzę sobie z nią i jej siostrą (moja podopieczną:) ) MjakM:) Cmok,cmok! Poszło mi dziś nie tak źle, jak myślałam, ale jutro gorsza część:/ Martwię się Monią. Miłego wieczoru, Kochane! Hehe, \"dokucza jej\" :):) Delikatna istota z pani rytmiczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaX, dzięki za zdjęcia:):) Jaka fajna rodzinka:) Jak będziesz mieć więcej, to podeślij:) Ściski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -agripa-
Hej hej:) Wpadlam tylko na chwilke doslownie prosto od drzwi...hihi,taka bylam ciekawa co sie tu dzieje,nio i poczte sprawdziłam.Dziekuje kochane za wszystkie foteczki,ale sie naogladam:D :D :D Super!!! po prostu wszystkie jesteście super!!!A Brydzia to mi przypomina moja kolezanke sprzed lat:) Co do ozdób na mojej choineczce to wszystkie namalowalam sama,to sa takie niezwykle okazy;)jak sie pracuje w tym zawodzie juz 10 lat,to wybiera sie najlepsze kąski.W tamtym roku chyba przesadziłam z zawieszaniem bombek,bo w 2 dzień świąt moje drzewko runęlo i pobil sie ten fajny czubek,ktory widac na fotce.Ale spoko w tym roku bedzie jeszcze ladniejszy:) Szkoda mi Moni,to jest normalnie złośliwość przedmiotów martwych,psują sie kiedy akurat nie powinny. Oki to lecę dalej,caluski przesyłam cmook cmoook...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):) Już wróciłam z kawkowania:) Ale nawijałyśmy z moją Lucyną podczas MjakM. :) Ona uwielbia wszystkie seriale, ale niestety przez przerośnięty język (w związku z zespołem Downa) b.niewyraźnie mówi, więc najczęściej się domyślam, co mówi, gdy wymyśla aktorom:) Podobno Familiady to się nie da z nią oglądać, bo tak pomstuje tym, którym nie kibicuje i tak popiera swoich faworytów:) Ubaw:) Miło było. Aniu, rozbawiło mnie Twoje pytanie o farbę:):) Muszę Cię, Kochana, zmartwić, ale jestem \'legalną blondynką\':) Naturalna w każdym calu:) Oprócz brwi:) Te robię henną, bo normalnie byłyby jaśniejsze od tych na głowie;) Nigdy nic z nimi nie robiłam-lubię być blondynką. Ale moja przyjaciółka Asia farbuje włosy na b. piękny blond. Jak chcesz, mogę się zapytać o rodzaj farby:) Monia nie poda Ci maila, bo nie ma teraz dostępu do netu:( Biedna. Czekam na moją Anię. Wracając do domu ma kupić butelkę wina, to sobie wypijemy:) A zaraz Szkiełko Kontaktowe:) Będzie się pewnie wkurzać, bo ona nie znosi oglądać polityki:) Hehe:) Super się nam razem mieszka:) Nie wyobrażam sobie, że mogłabym mieszkac bez niej:) Co tam u Was, Kochane? Duniu, czemu tak zniknęłas?:( Napisz, co u Ciebie, Kochana! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pani rytmiczka jest ze szkoły tańca Vena, a nie z przedszkola Młody zagraza bezpieczeństwu poprzez: 1. wyłączanie magnetofonu jak siedzi na ławce dla uspokojenia 2. skakaniu z drabinek na panią- a powinien siedzieć na ławce dla uspokojenia. 3. dzikim krzyku, że nie będzie siedział na ławce dla uspokojenia 4. co minutowym chodzeniem siku i krzyczeniem na korytarzu, więc siada na... 5. nie wykonywaniem poleceń pani i tym samym przeszkadzaniem 7 dziewczynkom, które nie siedzą na ławce dla uspokojenia 6. no i przede wszystkim to dziecko jest zbyt żywe, a ZAJĘCIA RUCHOWE U TAKICH DZIECI TYLKO POBUDZAJĄ EMOCJE!!!!!!!!!! więc siedzi na ławce dla ....itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×