Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

Hej kobietki :) Mam pytanie. Otóż 22 kwietnia odstawiłam tabletki. Nie jest to moj pierwszy raz gdy je odstawiam.Okres zawsze dostawałam co 28 dni nawet gdy odstawiałam tabletki. @ powinna przyjść 23 a do dzisiaj cisza. Robiłam test wyszedł negatywny. Sutki mnie pobolewają. Nigdy mnie nie bolały. Przytulałam się 5 i 7 maja. Sądzicie że to może być ciąża? Dodam tylko że jajnik nie bolą mnie prawie wcale. Zawsze z bólu przed @ umierałam a tutaj tylko raz na jakiś czas i to delikatnie. Boje się że znowu zrobie test i wyjdzie jedna kreska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia21
Hej dziewczyny. Ja miałam ostatnią miesiączke 15/04/2011. Cykle mam 33 dniowe więc zgodnie z tym cyklem powinnam dostać następna miesiączke 18/05/2011 i ...... nie mam do tej pory to już 52 dni jak nie mam @ i 19 jak mi sie spóźnia miesiączka dziś rano zrobiłam test (w wcześniejszym czsie 3) i wynik negatywny. Testy na mnie nie działają!!!! Mimo że jestem w ciąży mój organizm produkuje tak mało hormonu że test nie wykrywa.... Także z tymi testami to różnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kryso
Moja żona test robiła po 6 dniach... kupilismy test który wykrywa ciąże 3 dniową.... ale więcej proponuje poczytac tu testciazowy.info.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham reklamy.... panu juz podziękujemy!! dziewczyny potrafią iść do apteki. Dziewczynki co tam u was? jak tam starania? trzymam dalej kciuki za każdą z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co u was? może jakieś nowe wieści? trzymam za was ogromnie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj SUELEN :) U mnie dzidzi na razie nie będzie... Tzn ciąża była,tak jak podejrzewałam w styczniu. Niestety,nie utrzymała się... Obecnie jestem w trakcie leczenia,już 4 miesiąc,i jeszcze jakieś 3 przede mną. Na początku marca okazało się że mam rozpulchnienie macicy,oraz zmiany endometriozalne. Na szczęście badania już są ok. Ale jeszcze nie mogę sobie na ciążę pozwolić. Mam jeszcze 3 miesiące na hormonach przed sobą. Mam jedynie nadzieję,że po tym czasie,wreszcie będę mogła spokojnie postarać się o dzidziusia... Bo mój łobuz w lipcu już 6 lat kończy,od września do pierwszej klasy idzie,i coraz częściej dopytuje o rodzeństwo... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maleństwo 83
Cześć Dziweczynki :) właśnie dostałam kolejną @... już nie mam złudzeń. Mamy jakiś problem z mężem, ale cały czas odsuwaliśmy go od siebie. W sierpniu wyjeżdżamy na urlop, jeśli i on nic nie przyniesie pora sie dokładnie przebadać, niestety ja ponownie i on po raz pierwszy... Już odpuściłam sobie totalnie, ale kobieta czuje kiedy coś nie gra. Ten cykl trwał 26 dni, więc dość krótko, zazwyczaj mam 27-29. Ta cała zabawa trwa od 11/2009 - nie wierzę w to, że gdyby wszystko było ok, to by nic nie wyszło. Suelen, co to za chorobsko : cytomegalia? pierwsze słyszę... Natanielek dobrze się już czuje? Całuski dla Maluszka, no i oczywiście dla Ciebie też :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina-26
Hej dziewczyny. Ja zrobilam sobie jakis czas temu test ciazowy na: http://www.test-ciazowy.com i dostalam wynik, ze jestem w ciazy. Pytania nie SA glupie i mysle, ze na ich podstawie można z jakims prawdopodobieństwem określić czy jesteśmy w ciazy. Mi się o dziwo sprawdzil. Miesiaczka spóźniała się 6 dni. A mam ja zwykle dosyc regularnie. Jestem juz w 8 tygodniu. Pozdrowka Karolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MALEŃSTWO dobrze, że wiesz, że macie się przebadać obydwoje, ale mam nadzieję, że w wakacje zaskoczy. Co do cytomegali, widać, że nie przebadałaś się przed ewentualną ciążą :( robi się trzy podstawowe badania, niestety płatne: toksoplazmoza, cytomegalia i różyczka. I wtedy bada się poziom przeciwciał IgG i IgM w tych trzech przypadkach. Ale tak w skrócie: Cytomegalowirus to - wbrew pozorom - wirus bardzo rozpowszechniony, atakuje głównie dzieci, a wywołana nim infekcja daje objawy często mylnie kojarzone z grypą lub wręcz nie objawia się wcale. Po przebytej chorobie wirus, podobnie jak np. wirus opryszczki, pozostaje w organizmie w formie nieaktywnej - może ujawnić się później, w okresie obniżonej odporności. Dla dorosłych, zdrowych osób cytomegalia nie jest groźna, o wiele większe ryzyko powikłań stwarza u noworodków i niemowląt. Chorobę niezmiernie trudno rozpoznać, bo infekcja może nie dawać żadnych jednoznacznych czy wyraźnych objawów. U osób o obniżonej odporności jednak dolegliwości bywają ciężkie (np. zapalenie płuc). Inne symptomy sugerujące zarażenie wirusem to: ogólne osłabienie, powiększenie węzłów chłonnych, bóle mięśni, gorączka. KAROLINA co Ty za bzdury tu rozpowszechniasz!! W ciąże też internetowe zajdź, albo nasikaj na monitor wyjdzie ci wynik bety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelowa
Hej, Sulen prawda jest taka, że mało, mało która robi sobie te testy. W Anglii to wogole dziwczyna wspoloatorka co urodzila nie miała pojecia o co ją pytam ;) Taka rzeczywistość. Ja tokso jak nie miałam ( w co szczerze wątpie przy tymczasowym domu dla kotów chociażby ;) ) to już miec nie bede ;) A wracając do tematu.. Byłam tu w zesżłym roku we wrześniu- moze i nawet w tym wątku ;) Jeden dzień , jeden raz wtedy z mężem poszliśmy na całość i już po 2 tygodniach czułam , że coś jest z mom organizmem nie tak. Zawsze miałam 31 dniowe cykle jak w zegarku, każdego 23 dnia miesiąca (ok) był okres. Żadnych PMSów, bóli brzucha, piersi nic. Przyszedł to był ;) Wtedy pobolewał mnie brzuch od dwoch tygodni przed okresem, piersi nabrzmiały tak, że nie mogłam leżeć. I to latanie do łazienki. No i były 2 blade kreski;) Niestety poroniłam na przełomie 6/7 tygodnia. OD tamtego czasu nie bywałe jak zmienił mi sie organizm. Teraz ZAWSZE przed okresem puchną mi boleśnie piersi , że stanika wkładać nie moge, pobolewa brzuch. A okres przychodzi jak mu sie podoba, spozniony, za wczesnie wrr ;/ No istny koszmar jak sie mecze przed okresem:/ I w tym cyklu po raz pierwszy zrobiliśmy to z premedytacją ;) Dokładnie wiem kiedy mi sie zaczynają płodne, owulacja.. tak samo wiedziałam dlatego wtedy po tym jednym razie, ze trafilismy w samo centrum ;) No i teraz mocno mi sie wydaje, ze owulacja byla 4 licpa, a 2 i 3 w nocy bylo porządne tulenie ;) Teraz czekam.. znowu piersi spuchniete bolą i to juz 2 tydzien.. czasem brzuch poboli ale o dziwno mniej jak teraz przed kazdym okresem :/ Ah no i mleczny sluz jedynie zastanawia.... No nic rozpisałam się, ale ja tak mam ;) jak ktoś przeczyta to dzięki heh ;) W zeszłym miesiacu okres byl 20 .. dzis zrobie wczesniejszy test "wtedy" też pokazał wczesniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANUSIA77
Gratuluje ANGELOWA, a mam pytanie do Ciebie ostatnia miesiaczke miałam 26. 06. a cykle ma 27 dniowe to kiedy zrobic najlepiej test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hallo to ja 82
Witam wszystkie starające się. Mnie na tym forum trooszkę nie było. Staramy się już ponad 1 rok i przez ten rok sporo już prześliszmy. Miałam robioną drożność jajowodów, w czerwcu m-cu pierwszą inseminację - niestety nieudaną. 2 inseminację mieliśmy 5 lipca wczoraj minęły 2 tyg i MAM DRUGA KRESECZKĘ- jaśniejszą ale jest!!! Dziś powtórzyłam i jeszcze się trzyma i jest tylko troszeczkę jaśniejsza ale już gruba. Tak się boję bo już nie wierzyłam, że II mogą się pojawić...Cały czas biorę luteinę. Suelen a jak Natanielek??? Już ma chyba z 4 m-ce? 3maj kciuki żebym dołączyła do Twojego grona:) Maleństwo miałam nadzieję, że się odezwiesz!!! wiesz u nas też jest problem z mężem. Na początku co prawda z moim ale po zbiciu prolaktyny zaczełam sama jajeczkować!!Do pierwszej inseminacji podeszłam na cyklu naturalnym, natomiast do drugiej stymulowali mnie Clo (bo wtedy mają większą kontrole) Badani męża zrobiliśmy bb szybko , bo tak naprawdę to od tego się powinno zacząć. Bo u faceta jest 1 badanie a u kobiety tysiące:) Mój mąż ma wyniki w normie ale nie ma upłynnienia nasienia(a na to nie ma leków). Lekarze uważają, że jest "jakaś szansa" na naturalne zajście przy braku upłynnienia ale ja nie chciałam czekać na CUD. Dlatego zdecydowaliśmy się na inseminację. Maleństwo także głowa do góry. Zróbcie badania męża. Tylko w klinicie niepłodności róbcie. Bo my najpierw zrobiliśmy badanie u jakies Pani X i sie okazało że to było wyrzucenie pieniędzy w błoto. Przynajmiej bedziecie wiedzieli co dalej. Ja już nie wierzyłam w inseminację (bo to metoda niskiej skuteczności - ok 15%)Ona jest zalecana przy obnizonych parametrach nasienia, wrogim śluzie lub tak jak u nas braku upłynnienia nasienia. Będę 3mała za Was paluchy!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja_82
Jej mam bete 786!!!!!to jako na 5 tydzień I tak sie zgadza bo od ost miesiączki mija 4tydz i 3 dni czyli 4,5tygodnia!!!!!JEJ ale cię ciesze!!!!!!la la la:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woow gratulacje Wam obu :D hallo to masz coś podobnie do mnie ! Kiedy mialas ostatni okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja_82
Angelowa ja miałam ost okres 22 czerwca. Inseminacja 5 lipca wiec teraz dokładnie 18 dni od zapłodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelcia_88
Hej dziewczyny, jestem nowa na tym forum, ale czytajac wasze wypowiedzi, pomyslalam ze podziele sie z wami moimi problemami. na poczatku to gratuluje wszystkim przyszlym mamusiom którym sie udalo :) my z mezem juz 8 msc sie staramy o dzidzie i nic..., 3 msc stymulacji clo i za 2 dni powinnam dostac okres, robilam test wczoraj ale jak na razie jedna kreska, temp caly czas ok 37,2, o jejku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja_82
ewelcia to 3mam mocno kciuki!!!2 dni przed to może być jeszcze za wczesnie. Ja robiłam dokładnie 2 tyg od zapłodnienia i po chwili pojawił się cień II kreseczki na drugi dzien to samo. Na trzeci miałam mieć już wynik bety ale Pani jak sie okazalo skonczyly sie testy i za 2 dni miał byc wynik (bo to był piatek wieczorem)Bałam się wiec zrobiłam znowu z moczu i dalej była jasna II kreska. Moze lepiej zrób betę- będziesz miała 100% pewności. Tylko zwróć uwagę żeby zrobili Ci test na beta HCG a nie jak mi na HCG. Beta jest dokładniejsza. Ja po samym HCG powtorzyłam samą bete bo z pop. badania nic nie wynikło!!!Rób betę i daj znac:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALO ależ cudownie, boże... ta bardzo trzymałam za was kciuki, bo przecież my razem tutaj byłyśmy. Zaraz się popłaczę z radości!!! Ja ostatni okres miałam wtedy 17 czerwca, a w marcu urodziłam ślicznego chłopczyka :) Życzę ci spokojnej ciąży i pisz koniecznie. A mój synek 8 sierpnia skończy 5 miesięcy, jest cudnym dzieciaczkiem, uśmiechniętym, rozgadanym, wpycha już stópki do buzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja_82
Hej Suelen. ziękuję Ja sama jeszcze w to uwierzyc nie mogę:):):)Wczoraj byłam u lekarza i mój pęcherzyk przez tydz 2x się powiększył i miał 1,5cm Jeszcze serduszka nie widziałam ale lekarz powiedział, że dopiero za 2 tyg moze za tydzień...:)Dziś mam 7 tydz i 1 dzień:) od ost miesiączki. I od wczoraj zaczeły sie mdłości ale nie poranne tylko całodniowe!!!na szczęćie z sedesem się nie witałam jeszcze.... To Suelen prawie tak samo będziemy rodzić:) Jeśli urodzę w terminie to na ok 27 marca:) A Twój natanielek jest słodziutki!!(widziałam zdjęcia)Jej jak ten czas leci już 5 m-cy!! 3maj kciuki żeby było wszystko dobrze!!!Buziaczki i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja_82
Natanielek:) Sorki za literówki ale mam bezprzewodową klawiaturę i nie wyłapuje często znaków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi zrobisz
witam przytulanki mieliśmy 20 lipca, pierwszy dzień okresu to 11 lipca, czyli przytulanki w 10 dc cykle mam z reguły 30 dniowe ale ten chyba był krótszy o wiele w każdym razie 1 sierpnia zrobiłam test, po czym powtórzyłam 2 i 3 sierpnia - wychodzi mi za każdym razem druga kreska, a właściwie jej cień, jest bardzo bladziutka, ledwo widoczna ale jest myślicie że jestem w ciąży? od owulacji stale ciągnie mnie i boli w jajnikach, ale nic poza tym, piersi nie bolą, żyłki nie powychodziły, nie mam zachcianek, mdłości, nic poza bólem podbrzusza termin spodziewanej miesiączki (jesli liczyć 30-dniowy cykl) to 10 sierpień myślicie ze test na 9 (a potem 8 i 7 ) dni przed @ mógł byc juz pozytywny?? testowałam zwykłymi testami, nie jakimiś super czułymi, kupiłam amil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja druga jaśniuteńka kreseczka wsadza sobie właśnie stopy do buzi ;) wszystko jest możliwe. HALO dziękuję bardzo :) wczoraj zasypiałam i myślałam o Tobie, że tak strasznie się cieszę. 7 tydzień hmm... to jeszcze tylko 33 :) Ja serducho zobaczyłam 8/9 tydzień i miałam mdłości całodniowe do 15 tygodnia, rzygałam jak kot i mieszkałam w łazience :) Ale nie ważne, rzygaj ile wlezie, niech cię mdli, ale niech ten słodziak w brzuszku rozwija się i rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi zrobisz
Suelen coraz bardziej podejrzewm ciążę:) ja już mam synka, ma 2,5 roku w pierwszej ciąży nie miałam cienia mdłosci ani wymiotów, także współczuje wam kobietki że mieszkacie/mieszkałyście w łazienkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja 82
Ja też miałam przez 3 dni z rzędu jasna dugą kreseczkę. Wynik może być sfałszowany pozytywnie jeśli brałaś leki które mają hormon HCG. Mi przy inseminacji podali pregnyl, który ten hormon właśnie zawiera. Niby do 10 max 12 dni się utrzymuje od podania (w zależności od dawki). U mnie na szczęście to nie był pregnyl:):):) Ale jeśli miałaś krótszy cykl a plemniki przecież żyją do 72h to bb mozliwe ze jestes w ciąży i duze prawdopodobieństwo na dziewczynke (tak mi się wydaje):):):) Suelen ja nie zwieszałam jeszcze głowy nad sedesem i myślę, ze nie bedę. Tylko mdli przez cały dzień:)I całkowicie od miesa odrzuciło mnie....i od kapuścianych rzeczy. Jedynie nabiał mogę jeść i całe szczęście owoce tez:) Suelen a Ty jakieś witaminy brałaś na początku? Bo mojej siostrze lekarz zalecił od 3 m-ca i sama nie wiem....we wtorek też zapytam lekarza. Często jestem tylko niespokojna i poddererwowana:(Piję melisę. Ale myslę, że to moja natura bo ja nie potrafie w miejscu usiedzieć a tu 2 tydz na zwolnieniu!!!Nie wiem jak ja to wytrzymam:( Nie chce denerwować się i dzidziusia ale to jest silniejsze ode mnie:(:( A ciekawe jak tam nasze Maleństwo!!!!Teraz uropuje sie pewnie:)Ja ost rozmawiałam z moją przyjaciółka. Ona stra się prawie 2 lata 1 proniła nawet. Tylko ona ma przekonanie, że widocznie jeszcze nie pora. I nic nie robi....poprosiłam ją żeby sobie progesteron zbadała (bo 1rok temu poroniła). Powiedziałam jej że czasem szczęściu trzeba pomóc. I gdybym ja twierdziła że po prostu jeszcze nie czas to byśmy czekali w nieskończoność.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi zrobisz
do hallo to ja 82 nie brałam leków z tym hormonem albo ciąża, albo choróbsko jakieś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane... A ja znowu mam problem. Byłam przez pełne 3 miesiące po raz kolejny na dianie. Moja ostatnia wizyta u mojego lekarza,to 30.06. (czwartek). We wtorek lub czwartek (5-7.07) już miałam miesiączkę. Nie pamiętam dokładnie,zapomniałam zapisać. Wychodzi na to,że obecnie jest albo 30 albo 32 dzień cyklu,a miałam zawsze cykle 27-28 dni. Pomiędzy 25 a 30 lipca strasznie bolał mnie brzuch. Jak w trakcie owulacji. Nie mogłam wchodzić po schodach,dosłownie! Nie mogłam też się tulić,bo zwyczajnie nie wytrzymywałam bólu. Obecnie-powinnam mieć już miesiączkę,tak wynika z moich wyliczeń. Natomiast ja jej nie mam. Nie mam też tak jak zawsze przed nią-ani bólu głowy,ani brzucha,czy też piersi. Nie mam również brzucha jak balon,co zawsze miałam przed miesiączką,ani apetytu że pożerałam wszystko. Wszystkie wymienione objawy,zaczynały mi się zawsze około tygodnia przed @ , i trwały aż do jej 3 dnia. Teraz nie mam NIC!!! Natomiast chce mi się ciągle spać. Od 3 dni odlatuję od razu gdy tylko poczuję poduszkę. I nie ważne która jest godzina. Np wczoraj "padłam" coś po 20tej,i wstałam dziś rano. Jedynie raz w nocy wstałam do toalety-choć wcześniej po nocach nie wstawałam do łazienki. A jeszcze kilka dni temu potrafiłam siedzieć do 5 rano przed komputerem,bo nie mogłam spać. No i mam delikatne zawroty głowy. Ach,i taki biały gęsty śluz. Nic poza tym. Żadnych bóli,żadnych mdłości. Nic na miesiączkę,i nic na ciążę. Nie wiem co jest. A boję się zrobić test,bo w styczniu zrobiłam,to mi wyszła blada druga kreseczka. Zrobiłam jeszcze 3 i na każdym to samo. Po czym zaczęłam krwawić 2 dni po ostatnim teście... Nie wiem co robić. Ani też co myśleć. Nie mam pojęcia. A co Wy myślicie? Mój lekarz powiedział mi tego 30 czerwca,że możemy teraz pracować,i powinno nam się udać,najpóźniej do września. Najlepsze jest w tym wszystkim to,że ja już chyba straciłam nadzieję. I nie myślę tak jak kiedyś. A tu znowu zagadka jakaś,i nie wiem co się dzieje. Kurcze,ja 2 dni temu dopiero zorientowałam się że coś jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mi zrobisz
steal 25 na pewno powinnaś zrobić albo test lub betę z krwi bo być może to jednak ciąża i mimo wyniku jaki otrzymasz i tak wybrać się do lekarza, ciąża, nie ciąża, coś ci nie gra w oragnizmie może idź do innego lekarza ja na twoim miejscu najpierw zrobiłabym test a potem działała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hallo to ja 82
steal25 musisz kochana zrobić test. A powiedz mi kochana czy przed miesiączką masz plamienia?? Wiesz przy plamienicach przed jest prawdopodobieństwo ze jest niski progesteron. Hormon ten bada się najlepiej w 10 dniu po owulacji. Jak jest za niski to jest problem z donoszeniem ciąży a skoro raz samoistnie poroniłaś to jeśli nie robiłaś to zrób sobie koniecznie to badanie. Ja po 1 inseminacji miałam podejrzenia że się udało (też miałam niebieskie żyłki na piersiach)lecz nie zrobiłam testu i nie wiem w 100% Po 2-giej inseminaacji od razu dostałam luteine dopochwową. Zaczełam ją brać 2 dni po owulacji. Biorę ją cały czas i tak chyba będzie do ok 15 tyg. Także rób test bedziesz pewna przynajmniej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×