Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

Gość marcjannah
witajcie kobitki! u mnie to bylo tak! zrobilam test 8 dni po zaplodnieniu. wyszla bardzo bladziutka kreseczka, prawie niezauwazalna, taki cien... wyrzucilam test do kosza,po jakims czasie bedac w toalecie, znow zerknelam na tescik.. i kreseczka byla juz nieco ciemniejsza! nie chcialam wierzyc, ale w sercu jakos radosniej sie zrobilo. byla to nasza druga proba (posilkowalam sie testami owulacyjnymi, tymi z usmieszkami, gdy dni plodne). po tygodniu zrobilam kolejny test, elektroniczny. przeczytalam "pregnent", caly swiat zatrzymal sie na chwile! najpiekniejszy moment mojego zycia! drugi po nim, to chwila gdy na pierszym usg okazalo sie ze to bliznieta! teraz jestem najszczesliwsza mam 18miesiecznych dziewczynak. zycze wam wszystkim tych kreseczek na testach i pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcjannah gratulacje!! a może u ciebie ta kreseczka była już wtedy widoczna bo poziom hormonu był wyższy ze względu na bliźnięta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka j., łezka mi się zakręciła gdy to czytałam... :) Marcjannah, ja też Ci serdecznie gratuluję... :) Mam nadzieję, że może i mój "cień cienia" przyniesie dobre wieści... Po wczorajszym teście nie wiedziałam co myśleć, ta kreska była widoczna po jakichś 10 minutach, pod kątem i pod światło, więc powtórzyłam test rano, z pierwszego moczu.... Nie mam złudzeń :) Widać ją od razu :) Co prawda bledziuch, ale nie musowo się wpatrywać... :) Dzisiaj beta, mam nadzieję, że będę miała dobre informacje :) A potem, powiecie mi co mam zrobić z tym dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemira, ciesze sie i gratuluje ponownie!!! Dzis bedzie to Twoj najpiekniejszy dzien! Marcjannah, przepieknie to opisalas, dostalam gesiej skorki czytajac Twoj wpis...:) Silu, serce moje, dziekuje za tego wspanialego maila, odpisze wieczorkiem, bede miala wiecej czasu, aby sie wylac...Buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidka, napisz tylko czy ci to plamienie przeszło i jak się czujesz? Nie mogę się doczekać twoich dwóch kresek. Nemira, chyba jeszcze dziś będzie wynik, co nie? skoro na testach są kreseczki, to nie ma opcji, będzie dzidziunia. Strasznie się cieszę! przyznam wam się do czegoś,choć jestem pewna, że nic z tego.. wczoraj kupiłam test i spontanicznie go zrobiłam. to było 8 dni po owulacji. Na początku nic, zero. wrzuciłam go do torby. Po godzinie, max 1,5godz dwie kreski. Jedna jaśniejsza, ale fioletowa, nie szara, fioletowa jak i ta druga. Wiem, po czasie odczytałam. Raczej nic z tego, ale te 2 kreski sprawiły, że miałam strasznie dobry humor na wieczór;) ja nie mogę mieć żadnych testów w domu bo zaraz testuję. kolejny test kupię w poniedziałek, a zrobię go we wtorek, w terminie miesiączki. Raczej nastawiam się na 1 kreskę. Ale fajnie było wczoraj zobaczyć 2 kolorowe kreseczki. Marcjanna, przepiękny wpis. Aż się wzruszyłam. Wspaniałe są takie wiadomości. Dużo zdrówka dla Twoich księżniczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze silu.......mi nigdy nie wyszla druga kreska nawet po tygodniu jesli nie bylam w ciazy, wiec u ciebie to musi cos znaczyc..... lidka 3mam kciuki.... prawie ruda a jak bylo u ciebie z tym pustym, jajem? Ja ponad pol roku temu tez tak mialam ale wtedy nie mialam zadnych objawow jedynie piersi troszeczke wrazliwe a teraz juz w 5 tygodniu od daty ost @ mialam mega mdlosci, teraz jestem w 10 tygodniu i wymiotuje prawie non stop..... I tym sie roznia te moje dwie ciaze. nie wiem ile jeszcze wytrzymam tych mdlosci i wymiotow bo fizycznie i psychicznie czuje sie fatalnie, boje sie ze to nie minie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silu, test który zrobiłam wczoraj, to nie dość że nie był poranny mocz to tak samo jak i u Ciebie kreseczka wyszła po jakimś czasie... Dzisiaj, kreska była wcześniej i ciemniejsza nieco (chociaż też straszny bledziuch) Także jestem przekonana, że we wtorek Twoje starania będą zakończone wielkim sukcesem... Ja właśnie wróciłam z bety i czekam na wyniki do około 14... Na wyniku z poniedziałku jest napisane tak: -kobiety poza okresem ciąży: 0 - 2,7 -ciąża 1,3 - 2 tydzień: 16 - 156 Więc co oznacza ta dziura pomiędzy 2,7 a 16? Jeśli na moim wyniku będzie 7 albo 8 to jak mam to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puszku u mnie puste jajo było drugą ciążą - mam już prawie trzyletniego synka :) Z synkiem nie miałam mdłości ani wymiotów, tylko obolałe piersi i pobolewania jak na okres. Zamuliło mnie może trzy razy od zapachów. Z pustym jajem miałam dokładnie tak samo i byłam tak dla siebie na beta hcg i rosło dobrze. Wizytę miałam dopiero w 9 tygodniu bo chciałam już "coś" zobaczyć na usg no i zonk. Lekarka powiedziała, że ciąża wygląda na 5 tydzień i kazała zrobić bete i przyjsc za tydzień. Beta nadal rosła ale zarodek się nie pokazał...musiałam iść na łyżeczkowanie w 10 tygodniu. Takiego obrotu sprawy nie przewidziałam w najgorszych koszmarach :/ Było minęło - teraz jestem dobrej myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silu, nie mam juz tego sluzu, tylko wczoraj i to naprawde niewiele, dzis brzuch mnie nie boli, jest raczej normalnie... Ale sie ciesze, na te Twoja druga kreseczke!!!!!! Mowie Ci, jestes w ciazy!!!!!!!! NA BANK!!! Puszku, dziekuje za kciukasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemira, czekam z Toba na wynik bety!! Choc wiem, ze potwierdzi tylko ciaze!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka80
cześć dziewczyny :) słuchajcie mam sprawę, mam bardzo nieregularne miesiączki... i 2 czerwca doszło do przutulanka z chłopakiem, prezerwatywa była, ale mimo to dziwnie się czuję, @ powinnam dostać 16 czerwca ale jej nie było, więc kilka dni po tym, zrobiłam test, wyszedł negatywny, ale @ nie przychodziła nadal, więc 3 dni temu powtórzyłam i znowu wyszedł negatywny... strasznie boli mnie lewy jajnik, podbrzusze i piersi, kilka dni temu co 15 minut musiałam chodzić siusiu... Te 2 negatywne testy, mimo wszystko dają mi do zrozumienia, że jednak nie jestem w ciąży... bo wykrywają 99.9% więc szansy na ciąże chyba nie ma? co o tym myślicie, może udać się do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynka, ja bym chyba zrobila jeszcze bete, dla pewnosci, ze w ciazy nie jestem....a potem do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynko, na pewno nie jesteś w ciązy. po prostu spóźnia ci się okres. Idź do lekarza, dostaniesz na wywołanie. lidka, to super, że skończyła ci się już implantacja;) widzisz, z małą nie miałaś, a teraz masz:) każda ciąża inna. Naprawdę Ci się udało! jeja, jak ja się cieszę. co do mnie, testów nie powinno się odczytywać po 1,5godz. może wysechł i tak wyszło. Raczej poprawił mi humor, ale nie przekonał mnie, że coś może być na rzeczy. kreski są rzeczywiście fioletowe, śmiesznie tak:) mam go jeszcze. chciałam nawet rano wstawić zdjęcie, ale pech chciał, że popsuł mi się czytnik do kart na usb i nie mogłam zgrać zdjęć z aparatu na kompa;/ no cóż, czekam na kolejne testowanie, ale raczej na okres. lidka, po implantacji wystarczą 2-3 dni i już beta hcg się wytwarza. testuj w poniedziałek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zas taka niespokojna jestem jakos, sama nie wiem jak mam to wytlumaczyc, boje sie chyba, ze moglo znow sie nie udac;( i pewnie stad nachodza mnie watpliwosci....bo jak i tym razem sie nie uda, to chyba odpuszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam wynik... mam takie ciarki.... łzy mi płyną.... :) Kobieca intuicja nie zawodzi :) 41.910 :) z 2,5 urosło do 42! Czy to już jest powód do szczęścia? Czy to oznacza, że się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, nemirko jesteś w ciąży!!! wiedziałam! wspaniale, bardzo mocno gratuluję i przytulam:) Pięknej ciąży życzę i radości z tego. Możesz teraz spokojnie wyrzucić podpaski i tampony do kosza. Przez 9mc nie będą ci potrzebne;) czyli jednak ta beta urosła ci później. Jest to bardzo wczesna ciąża, bo to dopiero 3 tydzień. Pierwsze beta kiedy robiłaś, że wyszło tylko 2,5? ile dni od owulacji. A dzisiaj ile dni od owulacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka, nie gadaj głupotek:) ciekawe co by oznaczało plamienie które ustąpiło w okolicach 20 dnia cyklu. Jesteś w ciąży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszą betę (2,5) robiłam w poniedziałek 9 lipca a tą dzisiaj... urosło szybciutko, myślałam ze urośnie do max 15... :) A kiedy owulacja? Wiesz, ja nie mierzyłam tempki, nie stosowałam testów ani nie patrzyłam na śluz... ale wg kalendarzyka, miałam owulację 1 albo 2 lipca... :) czyli pierwsza beta była 7 albo 8 dnia po owulacji, powiedz mi tylko silu co ja mam dalej zrobić? To moja pierwsza ciąża... powtarzać betę? kiedy iść do lekarza? I jeszcze jedno, skoro ta beta tak szybko urosła, to pewnie jajeczko się już zagnieździło... czy mam się obawiać że w weekend dostanę @ i wszystko szlag trafi? Czy już mogę być spokojna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemirko, bierzesz kwas foliowy? nic nie musisz robić, tylko się cieszyć:) a poza tym znajdź sobie dobrego lekarza do prowadzenia ciąży i idź do niego tak 2 dni po spóźniającym się okresie. Pokaż mu również betę z dzisiaj wydrukowaną oraz test ciążowy sikany, który sobie zrób w dniu spodziewanej miesiączki (żeby wyszły ładne 2 kreski). Wyślę cię wtedy znowu na betę oraz przy jednym pobraniu krwi zleci ci badania ciążowe - tzn toksoplazmoza, morfologia, mocz - trochę ci tej krewki pobiorą, więc się najedz i napij porządnie - nie robi się tego na czczo. Bierz teraz cały czas kwas foliowy i zajadaj sałatkami i owocami. Żadnych sztucznych witamin nie kupuj na razie. Lekarz cię już poprowadzi i zapisze cię na pierwsze usg, na ktore niestety trochę będziesz musiała poczekać - jakieś 3 tygodnie, bo serduszko zaczyna bić po 6 tygodniu ciąży, a ty jesteś w 3. Będzie dobrze, powodzenia. I nie myśl o żadnym okresie, zobacz jak ładnie rośnie beta- dzidzia jest już w macicy, nie ucieknie stamtąd, obiecuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie czego się najbardziej obawiam, że zaszkodzę dziecku swoimi nawykami żywieniowymi... Kiedyś ważyłam prawie 100 kg... 2 lata wyrzeczeń i ciężkiej pracy by ważyć 65... nie potrafię jeść 5 razy dziennie... chyba pora nauczyć się jeść jak człowiek a nie jabłko i pomidor dziennie... P.S. jak odebrałam wynik, od razu spłukałam wszystkie papierosy w toalecie :D A czy jest tutaj jakaś dziewczyna z Lublina i może polecić mi dobrego ginekologa przyjmującego na NFZ? Mieszkam w Lublinie od niedawna i nawet nie mam tu lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To muszę sobie znaleźć dobrego lekarza i się zapisać na przyszły tydzień... przed wizytą zrobię betę i test i pójdę :) dzięki za wszystkie rady... kwas foliowy właśnie kupiłam :) A czy jest tu może jakaś dziewczyna z Lublina która może mi polecić dobrego lekarza przyjmującego na NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Silu za wszystkie porady :) Kwas foliowy właśnie zakupiłam ;) A z lekarzem zrobię tak jak mówisz... a czy jest tu może jakaś dziewczyna z Lublina która może mi polecić dobrego ginekologa przyjmującego na NFZ? I jeszcze jedno, nie wiecie, czy we wczesnej ciąży można pracować z tuszami/ atramentami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcjannah
dziekuje wszystkim. nemira! ja od razu wiedzialam ze ten "bledziuch" to pewniak! tak jak u mnie!!! gratulacje z calego serca! tak nie dawno to przezywalam. tak, teraz kwas foliowy od samego poczatku, dbaj o siebie i to wszystko! a moze i u ciebie dwa serduszka pod twoim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może :) Jeśli beta będzie rosła w zastraszającym tempie to kto wie?? :) Chociaż, u mnie w rodzinie ani u mojego męża nie było nigdy bliźniaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam takie skurcze jak na @... to normalne na początku ciąży czy mam się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lidka, zgoda! 16ty! nemira, idź do prywatnego, np. Luxmed na krakowskim w lublinie. Tam zrobią ci od razu badania i następnego dnia odbierzesz. te pierwsze wizyty i usg na dobrym sprzęcie jest ważne, a w luxmedzie bedziesz miała na zaraz. a potem sobie mozesz chodzić za darmo na nfz. ja w lublinie (studiowałam tam) chodziłam zawsze do luxmedu,ale zabij mnie nie pamiętam nazwiska mojej lekarki. wiem,że miała podwójne i długie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×