Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Agata - bardzo sie ciesze jednak co wnuk to wnuk. A wiezadlami sie nie przejmuj - jak nie bola, to widocznie delikatnie sie rozciagaja -dla cieie to lepiej. Jak mnie czasem zakulo w poprzedniej ciazy, to czasem mi oddechu braklo, wiec nie ma do czego tesknic:) Ja ruchy poczulam w 17 tyg, ale to podobno bardzo wczesnie na pierwsza ciaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
No bo ja od ostatniej miesiaczki to mam juz 16 tydzien ale to moja pierwsza dzidzia wiec moze faktycznie poczuje ja pozniej - juz nie moge sie doczekac!!! :) a dzis w sumie caly dzionek przesiedzialam na kompie bo obiecalam mojemu ukochanemu ze cos mu tam poprzepisuje ale ostatni raz bo juz mnie mdli od tego, ale za to sobie lodow dzis pojadlam:) no i nie wiem co z tym lotem do Polski bo w sumie moge jeszzce latac ale jak juz wspominalam zawsze zle znosilam loty , cisnienie, mdlosci itp, i nie wiem co sie teraz bedzie dzialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata -ja latalam dlugo, bo Anglia - Polska wolno do 36 tygodnia chyba nawet. Nikt nie zapytal mnie nigdy o zaswiadczenie od lekarza :) No ale jesli Ty sie zle czujesz zawsze, to sama musisz ocenic czy dasz rade ...Jak latalam nie odczuwalam zadnej roznicy do tego co zawsze - ale ja nie mialam nigdy zadnych problemow. Zawsze przeciez mozesz poprosic o miejsce blisko toalety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
tylko mnie chodzi o to czy sie dzidziusiowi nic nie stanie przez to moje zle samopoczucie bo ja jakos to zniose , nie ma problemow - co prawda zawsze wszytsko mi stoi w gardle i kreci mi sie w glowie ale mozna przezyc , cala podroz pije malymi lykami wode ale to chodzi o maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ciąża nie jest zagrożona - to nie masz co sie obawiac - dziecku nic nie bedzie - chroni je płyn owodniowy i cala reszta:) Ja lecialam juz 4 razy w ciazy - i wszystko dobrze wspominam - a to bylo mniej wiecej od 15 do 20 tygodnia ciazy. Jeszcze lece - ostatni raz - do Anglii w 29 tygodniu - i zamierzam na wszelki wypadek zalatwic sobie zaswiadczenie od lekarza - bo podobno wymagaja zasw. jesli sie jest od 28 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze dzidzius nie powinien ucierpiec - przeciez niektore znosza spokojnie koszmarne mdlosci inne problemy poczatkowej ciazy - a u niektorych mam konczy sie czasem kroplowka w szpitalu - wiec mysle ze Twoje zawroty glowy i mdlosci i kiepskie samopoczucie nie powinny mu zaszkodzic wcale :) Ono tam ma dobrze i bezpiecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mieszkam w UK trzy miesiące. We wrzesniu mamy zamiar z mężem zacząć starania o dzidzię. Chciałabym yurodzić tutaj, bo wiem, że mojemu dziecku będzie tu lepiej. Nie wiem natomiast jakie prawa mi przysługują jak już będę w ciąży. Ile kosztuja prywatne wizyty (bo o państwowej służbie zdrowia niesłyszałam tu zbyt dobrych opinii). Pracuje, ale przez agencje. mam home office i NIN (chociaż nie wiem czy dla ciężarnej ma to jakieś znaczenie). Mam też lekarza rodzinnego.Mieszkamy w Luton. Gdybyscie mogły udzielic mi odpowiedzi na moje pytania będę naprawdę wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
gawit_27 tutaj wklejam ci link gdzie jest sporo napisane a o opiece prywatnej wiecej wie Roxelka bo ona z niej korzysta, wiem tylko ze usg kosztuje 100-150 funtow, nie wiem jak to jest z agencja bo normalnie to po przepracowaniu pol roku wjednym miejscu jak idziesz na zwolnienie lekarskie w ciazy to praca ci ma obowiazek placic normalna pensje. pozdrawiam http://www.dzidzia.fora.pl/viewtopic.php?t=21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dzis sie bardzo zdenerwowalam, bo moja kolezanka stwierdzila,ze nie bede miala darmowego porodu jak pojade do mojego meza do Anglii :( Jak to naprawde jest? jesli nie pracowalam w Anglii i przyjezdzam do meza, ktory pracuje (od lutego) , a chcemy tam zostac na stale, to czy mam prawo do darmowej opieki lekarskiej czy nie? Macie jakies wiarygodne linki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuzka24
witam,mam takie pytanie czy robilyscie ten test na zespol downa? nie wiem co mam o tym myslec nie chce sie przez reszte ciazy martwic ze cos jest nie tak z dzidzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
kuzka to jest tak: mnie tez wysylali do Kings College do Londynu na free badanie na Downa ale stwierdzilam ze to nie ma senu...bo takie badanie powie ci tylko jakie masz ryzyko mniejsze czy wieksze i nic ponadto a przeciez to ze kobieta ma podwuzszone ryzyko to nie znaczy ze urodzi takie dziecko a np na 800 kobiet w wieku 30 lat tylko jedna rodzi dziecko z downen ...no wiec po co sie masz denerwowac i myslec nad tym , zreszta doswiadczony lekarz moze ci powiedziec z badania usg jesli bedzie widoczne czy dziecko ma downa czy nie...no ale chyba i tak urodzilabys takie dziecko .... ja nie poszlam na to badanie bo swteirdzilam ze to nic nie zmieni- po prostu czekam na dziecko a nie na dziecko zdrowe czy chore pozdrawiam i nie mysl za duzo o negatywnych rzeczach , wiem ze czasem to nielatwe ale to nic nie zmieni, uwierz ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robilam ten test (triple test) i przez to cala ciaze mialam zmartwienie. Wynik testu 1:52, stezenie bHCG 5 razy za wysokie, skierowanie na amniopunkcje, na ktora sie nie zdecydowalam...Malutek urodzil sie zdrow jak ryba, ale nerwow sie najadlam jak rzadko. Nie polecam. jesli ktos ma mozliwosc zrobienia nucial scan, podobno jest znacznie bardzej wiarygodny, W dodatku robi sie go w 13 tyg, wiec mozna potem triple test dodatkowo (17 tydz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek27
witam mam kilka pytan ... na jesieni mój mąz ma wyjechac do Anglii do pracy a troche później chce do niego dojechac z dziekciem mniej wiecej rok i kilka miesiecy czy ktos zna moze kogoś bedącego wczesniej w takiej sytuacji czy mozna sie utrzymac z jednej pensji zyjac tam z dzieckiem czy panstwo cos zapewnia na dziecko?? bardzo prosze o odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jaka pensja i gdzie...jak bedziecie wynajmowac mieszkanie, to minimum 500£ miesiecznie pojdzie (poza Londynem to z oplatami te 500£ moze sie udac). Jak pokoj, to mniej, ale z dzieckiem trudno Wam bedzie wynajac pokoj. Na jedzenie - roznie, zalezy ile wydajecie, ale z 300£ na miesiac na zycie bym liczyla. Do tego pieluchy, inne zabawki dziecka...Pewnie bedziesz w domu z maluszkiem, wiec odpada placenie za opiekunke :). Nie wiem jak z autem, transportem do pracy - ogolnie policz sobie ile maz ma zarabiac, na zycie przyjmij 1000£ (to taki luzik w zasadzie), i bedziesz wiedziala czy was stac :) No a po drugiej stronie policz bilety do Polski na ktorych zaoszczedzicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasinek27
witam szanto masz moze swoje gg spotkałysmy sie na topiku o dokarmianiu .. teraz mam nick tymczasowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szanto ujawniam się jesli masz gg czekam na info na maila chyba ze masz inny komunikator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, Asiulek :) Czesc :) gg juz podalam - 954929 jestem choc wyglad a na to ze mnie nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny tak czytam wszystko co piszecie i jestem przerazona ze tka zle macie prowadzone ciaze w angli ,ja mieszkam w northampton jestem w 11 tyg ciazy i jak do tej pory nie narzekam na sluzbe zdrowia juz mialam do tej pory 2 scany ,3 mam miec jak bede w 18 tyg -juz mam umowiona wizyte a badnai krwi wszystkie ok 14 tyg, mam przyjsc przed moim urlopem w polsce ale przypuszczam ze jak przylece do polski zrobia sobei jeszcze tma poddstawowe badania i scan zeby byc spokojniejsza - mam nadzieje ze mojemu dzidizusiowi nei szkodza te scany tak czeste, dziewczyny pozdrawiam was serdecznie i zycze spokojnych ciaz . iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejej
Felicity 001-jesli twoj facet ma NIN,to bedziesz mogla rodzic za darmo. JA tez nie pracowalam w Anglii,mOj chlopak zas od 2004, i mam bezplatna opieke medyczna,dentyste,leki dla ciezarnych tez sa za darmo,tylko trzeba miec certyfikat,ze jest sie w ciazy. Ja dzis pierwszy raz otrzymalam plyn do plukania jamy ustnej. Pani w aptece zarzadala certyfikatu,nie mialam,ale juz mam duzy brzuch,wiec dostalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejej
gawit_27 ja tez mieszkam w Luton. Opieka medyczna rzeczywiscie jest tu fatalna,a prywatnie jest drogo.Glupie wyrwanie zęba conajmniej 100funtow. Najlepiej na badania latac do Polski,bo tu nie mozna sie o nic doprosic i mozna sie przez to wyplakac z nerwów. Mam wrazenie,ze polakow traktują tu źle i wiele rzeczy zatajają. Mialam polozna,niby mila,a w ogole nie interesowal jej moj los,byla nieslowna,spoźniala sie,nie przyszla na wizyte,i szkoda gadac.DZis zmienilam przychodnie,ale dopiero 11 lipca mam spotkanie z nową midwife,bo na tamtą skonczyla mi sie cierpliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejej
Niki 27 GRATULUJĘ DZIDZI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwus - to wszystko zalezy od trustu w ktorym sie jest... (od kasy chorych). Masz fajnie ze w Northampton tak dbaja, u mnie np skan w czasie ciazy jest JEDEN....Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
a ja prawie ze poklocilam sie z moim facetem po romowie z mama bo powiedziala ze bardzo chce mnie zobaczyc ale boi sie o mnie i o dziecko ze lot i podroz a ja jej tlumacze ze nic mi nie bedzie a ona ze mimo wszystko to jest ryzyko i ze ona miala problemy z donoszeniem nas wszystkich i byla w kazdej ciazy na podtrzymaniu - czyli 4 a 2 poronila i lekarz jej powiedzial ze jej corki moga miec podobnie czyli my ...no i ona sie boi ze nasze organizmy nie sa mocne i wogole i ze jakby cos sie stalo to by nie przezyla:( no i co ja mam poczac , moj facet sie wkurzyl ja tez i koniec bylo rozmowy ech...::(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata- to nie jest regula ze jak Twoja mama miala problemy to Ty bedziesz je miala tez...U nas w rodzinie co prawda problemy sa dziedzicznie, ale mimo wszystko dzieci sie rodza :) Dobrze ze to wiesz, bo bedziesz uwazac na siebie (a to wazne zwlaszcza tutaj gdzie nikt specjalnie za ciebie tego nie zrobi...). Lataniem bym sie nie przejmowala - sama latalam na duphastonie, i wszystko w porzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agat26
Roxelka tylko ze to bardziej moja mama panikuje i wogole i bardziej sie martwi niz ja bo ja bylam sklonna leciec a tu pach , moja mama ze to ze tamto ze ona by nie przezyla jakby cos sie stalo , ze samolot a potem dojazd z lotniska po dziurawych drogach gdzie stoi sie w korkach kilka godzin itp..ech...juz nie wiem co myslec mam wode z mozgu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agata26 serdeczne dzieki za link. coś nie za bardzo mi chce działać, ale to pewnie wina mojego łącza. Pozdrawiam i mam nadzieję dołączyc do Was na jesieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
gavit to wejdz na www.fora.dzidzia.pl tam poszukaj sobie ciaze zagraniczne i znajdziesz ten link :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, pamiętacie mnie jeszcze? staramy sie z mężem dopiero pierwszy cykl, na razie nic nie wiadomo, ale ciekawe czy przez pierwsze 2 tygodnie od zap,łodnienia sa jakiekolwiek objawy?ja czuje sie średnio bo straszne upały w Polsce panują, dzisiaj jestem w Kielcach i jest 38 stopni!! Już ustalone że na początku października jedziemy do Stratford do mojej siostry, ale dla mnie najważniejsze starania:-) całuski:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata26
mnie sie nic nie dzialo :) tylko bolal mnie brzuch tak jak na okres wiec myslalam ze pewnie z dzidzi nici ...ale okres nie przychodzil a za to przyszla dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×