Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

a wiecie co jest jeden pozytyw w tej naszej anglii nie trzeba placic za srodki przeciwbolowe przy porodzie. Dobrze tez dostawac wszystkie leki ze free.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mysle ze pozytywow jest kilka. Porody sa np znacznie mniej zmedykalizowane niz w polsce, a mysle ze to jest na plus. Ponoc wszystko mozna wczesniej uzgodnic (typu nacinanie krocza) i stosuja sie do tego. Mnie powiedziano, ze moge rodzic naturalnie albo cesarka (po pierwszej cesarce) ale ze jesli nie urodze przez 12 godzin, to wtedy bedzie cesarka. Wydaje mi sie ze o ile opieka w ciazy jest zasadniczo gorsza niz w Polsce, to porod jest bardziej ludzki w Anglii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na te moje badania ctg chodze na oddzial, tzw ante natal. Zaraz obok sa noworodki. Az milo popatrzec jak polozne chodza z dzieciaczkami na rekach. Jak tak dzis patrzylam na nie to bardzo milo to wygladalo. Nie wiem czy moje wyobrazenie oddzialu polozniczego w polsce nie jest zbyt nasaczony opowiesciami rodem z krypty, ale wydaje mi sie ze wlasnie w polsce ludzie pracujacy na takich oddzialach nie maja serca do swojej pracy. jak o tym mysle to widze jedzowata polozna krzyczaca na kobiete ze znow zabrudzila przescieradlo, albo jak kapia noworodki pod kranem. Moze w mojej wlasnej naiwnosci sadze ze w anglii nie spotyka sie takich zachowan. JAk na razie jeszcze nie spotkalam sie z przypadkiem nieuprzejmosci w tutejszej opiece zdrowotnej. Nie licze mojego GP, ktory bynajmniej nie jest anglikiem. oczywiscie sa ine minusy, mysle bardzo powszechne- np wielogodzinne czekanie. mam nadzieje ze jak kobietra przyjezdza rodzic to nie kaza jej czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anet79
To prawda,przy porodzie są bardzo troskliwi i zawsze są mili,chociaż jakaś zołza wszędzie się trafi. Jednak niedokładnie badają dziecko,nie mierzą,dopiero w domu i przy tym prostują dziecku nóżki,co w Polsce jest niedozwolone ze względu na bioderka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dawno sie nie odzywalam, bo nie mialam dostepu do neta...Ale jest z tym coraz lepiej:) Juz od ponad miesiaca jestem w Anglii i ...jestem zdziwiona tak dobrym przyjeciem ze strony sluzby zdrowia. Do zapisania sie do GP nie potrzeba bylo zadnego potwierdzenia adresu. Znalazlam bardzo kameralne Health Centre - blisko domu i szpitala w ktorym zamierzam rodzic:) Pierwsza wizyte z polozna mialam bardzo udana - mimo owczesnego jeszcze braku nr NHS - bardzo mila kobieta wypelnila ze mna wszystkie formularze, karte ciazy. Mialam wszystkie badania jakie powinnam miec - te same co w Polsce. Bylam tez zaskoczona,ze sami wypelnili mi formularz o ta karte na darmowe leki. Jutro ide znowu na wizyte - teraz mam co 2 tygodnie:) Jedyne czego nie zalatwili, to szkola rodzenia - bo juz wszystkie terminy byly zajete - ale polozna stwierdzila,ze jak mi zalezy, to moze mi dac namiary na jakies inne, prywatne. W przyszly weekend przeprowadzam sie z mezusiem do swojego domku - bo przez ten pierwszy miesiac w anglii mieszkalismy ze znajomymi i jednoczesnie czegos szukalismy. Nie moge sie juz doczekac:) Czy pojawil sie moze na forum ktos kto mieszka niedaleko Coventry badz Birmingham? :) Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgorzatka80
Ja mieszkam w Tamworth. To bliziutko od Birmingham, no i wlasnie tam bede rodzic, a dokladnie w Good HOpe w Sutton Confield. Tez jestem wlasnie w 35 tygodniu. Dokladnie 35 zaczyna sie jutro. Mialam termin na 5 pazdziernika. dzieli nas tylko jakies 26 mil. Obie mamy raczej pozytywne opinie o opiece zdrowotnej w Anglii. Miejmy nadzieje, ze tzn ze w tych stronach nie jest z tym tak zle. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzis mialam spotkanie z polozna, wreszcie moja wlasciwa ( bo do tej pory ciagle sie zmienialy) - babka bardzow porzadku, wydaje mi sie ze bardzo profesjonalne podejscie (jak na UK ;)). I nie zbyla zadnego mojego pytania, wyslala probke do porzadnych badan, i powiedziala ze nawet mi wymaz zrobia, jak bede miec dalej za duze uplawy :). Wiec poczulam sie zaopiekowana i dopieszczona. I powiedziala mi ze jak tylko mnie zacznie swedziec (odnosnie mojej poprzedniej chlestazy) to zeby natychmiast dzwonic i umawiac sie do szpitala...Wiec tez nie zbagatelizowala bynajmniej tego, czym sie najbardziej martwie :) To tyle w kwestii poszerzania listy pozytywow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze potrafimy zauwazyc te pozytywy :)) . Oby ich bylo jak najwiecej. ja juz czuje sie jak prawdziwa kulka. Ciezki ten moj brzuszek i ciezko sie z nim poruszac. Jutro sie dowiem kiedy moja moja dzidzia sie urodzi :)) . Aha - pomylilam nick ostatnio - malgorzatka80 to tez ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pod koniec ciazy bylo malego strasznie zal jak nim tak rzucalo :( Martwilam sie ze sie meczy - ale to ponoc wrecz odwrotnie, bardzo zdrowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam jakis stary topik o czkawce i tez sie doczytalam ze dobrze ze ma czkawke. Ale tez na poczatku sie martwilam troszke...bo to troszke dziwne uczucie... tak mozna czkac w wodzie...? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczęta,wy już niedlugo zobaczycie swoje malenstwa :) Musze napisac, ze ja rownież jestem zadowolona z opieki. W niedziele mialam wizyte położnej w domku,była bardzo miła, wszystko mi wyjasnila. W Luton przysługuja 2 scany,gdy ktos ma jakies komplikacje jest ich wiecej. Za 3 tygodnie mam wizyte w szpitalu aby zbadac dokładnie ta moja niedoczynność tarczycy. Pozdrawiam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena - to rzeczywiscie piorunem sie Toba zajeli, u mnie pierwsza wizyta poloznej jest w 12-14 tyg! Chyba ze masz nieaktualna stopke :D Mam ndzieje ze niedoczynnosc tarczycy nie bedzie problemem, polykasz jodu i hormonow i bedzie w porzadku. Dobrze, ze o tym wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u lekarza. Ide do szpitala 14 wrzwsnia i zaczna mnie indukowac. wiec nasza corcia urodzi sie 14 albo najpozniej 15. 11 wrzesnia, dokladnie w moja 26 urodziny maja mi cos tam zrobic z szyjka macicy, co moze samo spowodowac porod w ciadu 48 godzin, a jak nie to w czwartek juz pelna para beda sie starac wywolac skorcze. Lekarka powiedziala, ze rzeczywiscie taki porod moze byc dluzszy i bardziej bolesny, ale polecila mi epidural i powiedziala, ze w zaden sposob nie szkodzi dziecku. Ona jako jedyna potrafi wypowiedziec moje imie. Wszyscy byli bardzo mili. W wiekszosci juz mnie poznaja i od razu wiedza o co chodzi. Przepraszali mnie ze tydzien temu musialam tyle czekac. Nawet panie w recepcji mowily ze dzis bedzie szybciej niz ostatnio. MUsialam strasznie wygladac tydzien temu, skoro mnie zapamietali. Ale jak sobie przypomne jak podle sie czulam , to sie nie nawet nie dziwie... wam wszystkim dziewczynom na forum zycze takiej opieki jaka mi zapewnili tutaj, ale nie zycze wam jednoczesnie zebyscie mialy powody do takiej opieki. jednym slowem zdrowka zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgorzatka - to masz wreszcie jakies konkrety! Super! Epidural rzeczywiscie jest niezly, polecam :) Zwlaszcza ze przy indukowaniu ponoc porod przebiega intensywniej = bardziej bolesnie...Czego Ci oczywiscie nie zycze 🌼. Czyli jesli dobrze licze, to jednak w 36 Cie beda meczyc? Przynajmniej masz te 3 tygodnie zeby dopiac wszystko na ostatni guzik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flowerska
Witajcie ciezarne A ja czekam cierpliwie, dzisiaj zaczal sie 9 tydzien i tak czuje, ze przed 11-12 to sie raczej nikt do mnie nie odezwie. A ja bym juz chciala polozna o tyle rzeczy zapytac. No i w ogole poznac kobiete. Poza tym standard - mdlosci, zmeczenie i w ogole jakis przybity humor. Fajne spodnie kupilam w Next, maja gumki przy pasie i wyglada na to ze posluza przez cala ciaze o ile urosnie mi tylko brzuch a nie cala reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowerska - to juz niedlugo - 3 tyg wydaje sie wiecznosc, ale szybko minie! Poza tym jak u Ciebie jest w planie skan ok 12 tyg to pewnie spotkanie z polozna wczesniej...To u mnie takie ekstrema - pierwsza wizyta w 14 tyg...Podejrzewam ze niedlugo (to sie zmienia z roku na rok) pierwsza wizyta bedzie tuz przed porodem a moze i zaraz po...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie wrocilam ze spotkania z polozna. Troche mnie postraszyli pre-eclampsia. W sumie nie mam zadnych objawow poza lekko podwyzszonym cisnieniem (114/92 i 126/88 w ciagu jednej wizyty) ale i tak mnie wystraszyla. Kazala mi przyjsc za tydzien na ponowny pomiar cisnienia, ale jesli do tego czasu mialabym jakies inne objawy stanu przedrzucawkowego, to mam od razu jechac do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze dzis jest taka pogoda na wysokie cisnienie. MI dzis zmierzyli i wtszlo 140/88. Ale ja zawsze mialam jak w zegarku, zawsze w okolicach 120/80. zdziwilo mnie to i potem mi powtorzyli i bylo juz nizsze, bodajze 132/72. Tez padlo slowo pre-eclampsia, ale nie bylo to cisnienie na tyle duzy zeby to podejrzewac. MAja mi tez sprawdzic cisnienie w niedziele, przy nastepnej wizycie. oj dokladnie liczac to zostalo mi jeszcze 2 tygodnie i jeden dzien. mam sie cieszyc czy bac? Na pewno zdecyduje sie na epidural. Nie bede zgrywac bohaterki, bo nie sadze zebym dobrze znosila bol. Mezus moze ze mna byc podczas akcji porodowej, ale dopoki sie nie zacznie to tylko w godzinach odwiedzin. szukam sobie pizamki i najbardziej puchatego szlafroczka jaki znajde nas te okazje. A jeansy ciazowe tez mialam, ale ostatnio sie juz w nie nie miascilam. pupa ok tylko pod brzuchem mnie juz cisna. Teraz poprawiem sobie humor chodzac w spodnicy rozmiar 8, ktora tez w nexcie kupilam, ale nie ciazowa. Udaje ze te 15 kilo to wszystko w brzuszek poszlo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie sie nie martwie zbytnio - bo w koncu podwyzszone mialam tylko cisnienie rozkurczowe, a poza tym nie mam innych objawow pre-eclampsii. W sumie dopiero za tydzien okaze sie, czy bylo to chwilowe, czy nie. Jednak z drugiej strony - nadcisnienie tetnicze jest w mojej rodzinie na porzadku dziennym. Moja mama miala (i ma nadal) - a w czasie ciazy bylo to jednym z czynnikow,ze urodzilam sie wczesniakiem. Poza tym moja mlodsza o 2 lata siostra juz ma nadcisnienie - tylko ja jak na razie sie trzymalam calo :) Poki co jestem jednak optymistka - i wierze,ze Ola ma sie dobrze i jeszcze troche we mnie posiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicity - trzymam kciuki zeby sie okazalo ze to chwilowe - w ciazy moze sie zdarzyc kazdemu, nawet takiemu zdechlakowi cisnieniowemu jak ja (zazwyczaj lekarze powtarzaja mierzenie, pytajac - a pani to jeszcze zyje? :p)...A jesli nawet nie, to 35tc+ to juz koncowka, na szczescie! Malgorzatka! cieszyc sie!!!! Koniecznie !!!! I odpoczywac na maksa, bo niedlugo juz nie bedzie jak :)...Co do epidural - ja mialam, bardzo sobie chwale z jednej strony, ale caly czas sie zastanawiam czy to nie przez nie nie mialam rozwarcia i skonczylo sie cesarka?:( Dla inspiracji poczytaj topik o naturalnyh porodach w domu - zaraz Ci wkleje link - powiem Ci ze ja sie rozmarzylam - wanna, swieczki, lampka wina ;) A powiedz mi Slonce, jakim zesz cudem miescisz sie w spodnice 8 nieciazowa???? Mnie chocbym pekla ta sztuczka sie nie udaje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to taki myk, ze spodnica sie rozciaga :D dzieki za link. Zaraz poczytam. ale porody w domu to tylko przy takich ksiazkowych, bezproblemowych porodach. Ja juz nawet o wannie przestalam marzyc... :( tez sie troche naczytalam o tym, ze epidural moze wstrzymac akcje porodowa, ale wydaje mi sie ze oni tu wiedza wiecej o srodkach przeciwbolowych i ich uzywaniu, bo sa bardziej powszechne.W Polsce nadal wiekszosc kobiet z nich nie korzysta, moz\\e dlatego, ze z tego co wiem trzeba za nie placic. Nawet moja mama dzis musiala skomentowac, ze ona urodzila nas troje bez znieczulenia. NIe chcialam sie spierac... TY szanta pierwszy raz rodzilas w Polsce prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, w Polsce, w domu polozniczym...Bardzo milo wspominam. A w Anglii przeraza mnie ze oni jako standardowe znieczulenie podaja gaz rozweselajacy albo tabletki, jedno i drugie przenika do dziecka :( Ale jak sie zdecydujesz na epidural to ci pewnie nie podadza tych swinstw...Ale za to wanne i porod w wodzie masz tez w standardzie, a jak chcesz to mozesz sobie wypozyczyc TENS - takie elektryczne stymulatory na plecy, nie wiem czy widzialas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myk jest dobry, ale niestety rozciagajaca sie spodnice wyrzucilam po ostatniej ciazy bo mi sie rozciagnela za bardzo :D i teraz zaluje :D Mnie sie marzy taka spodnica Flamenco, na e-bayu kilka razy podchodzilam do niej, ale za kazdym razem mi ja podkupywali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz, ze bede mogla korzystac z wanny podczas takiego porodu? o tens maszynie slyszalam, ale nie wiem jak to dziala. jakies tam prady, ale jak to pomaga? a epidural chyba nie szkodzi dzecku prawda? no i jestem w trakcie przegladania tego topiku i mam mieszane uczucia. Jestem raczej za jak nanaturalniejsza droga, oczywiscie jesli wszystko jest ok. Nie rozumiem wogole idei cesarki na zyczenie, tak powszechnej w polsce. A jesli chodzi o pozycje przy porodzie, to mi sie wlasnie wydaje, ze tu w anglii nie zmuszaja kobiety do lezenia plackiem, tylko moze przybrac wygodna dla siebie pozycje. o jejku jaka ja jestem ostatnio zadowolona z tej opieki w anglii, zebym tylko przez te dwa tygodnie nie miala powodow do zmiany zdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anet79
Jesli chodzi o poród to dobrze się wami zaopiekują. Ja rodziłam w Luton,wzięłam wszystkie możliwe znieczulenia,położna mówiła,ze są bezpieczne dla dziecka,(to nie jest gaz rozweselający,raczej czujesz się po nim bardzo wyciszona,ale jest mało skuteczny),to drugie znieczulenie tez nie działa,a jesli chodzi o znieczulenie w krzyż to położna powiedziała,ze nie było jeszcze przypadku aby sie nie udało. W Polsce jest wiele przypadków,ze kończy się to źle.Tu jest zupełnie bezbolesne i bezpieczne. Ja bez tego znieczulenia umarłabym z bólu,gdyż miałam poród kleszczowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam znieczulenie zzo w Polsce i bylo super bezpiecznie, udalo sie i zadzialalo :) A tu wiem, ze probuja najpierw innych metod, i ze czasem trzeba postawic sie i powiedziec ze sie tego domagasz. Bo maga probowac Cie zniechecac (w imie naturalnosci). Niebezpieczenstwa dla dziecka nie ma, powilklania u matki sa baaardzo zadkie, ale opoznienie porodu przez zzo sie zdarza. Gdzies czytalam ze zasada jest taka - zzo przy 2 cm rowaraci 50% na cesarke, 3 cm rozwarcia -25% na cesarke, 4 cm rozwarcia - brak podwyzszonego ryzyka. No wiec warto sie chyba chwile pomeczyc...Ja wlasnie dostalam wczesniej, i dlatego sie zastanawiam, czy to aby nie przez to. Z wanny mysle bedziesz mogla skorzystac, tutaj nawet jak jest porod w ciaglym monitoringu to podobno nie przypinaja do lozka jak u nas przy ktg . I rodzisz w wybranej przez siebie pozycji, tanczac obertasa jesli takie masz zyczenie. Mam nadzieje ze wszystko pojdzie jak po masle! A widzialas juz ten oddzial gdzie bedziesz rodzic? moze warto sie wybrac i ogladnac, to pewnei sporo watpliwosci sie wyjasni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anet79
ja sie nie prosilam o to znieczulenie,powiedzialam ze chce i dali bez problemu,moze to zalezy od szpitala i personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×